Skocz do zawartości

Ciężko odpala - Impreza GD


Protix

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Sytuacja dość dziwna jak dla mnie gdyż stało się to ot tak bez jakichkolwiek objawów. Mianowicie od wczoraj moja Imprezka zaczęła bardzo ciężko odpalać tzn muszę dłużej kręcić i wolno kręci. Stało się to ot tak tzn rano pojechałem do sklepu, po powrocie i niecałym 2 godzinnym postoju ( w garażu podziemnym) zaczęła słabo odpalać. 
Ładowanie aku sprawdzę wieczorem jak dorwę miernik aczkolwiek jakby nie był doładowywany to pewnie dziś już bym nie odpalił a dalej mogę tylko z problemami. Obojętnie czy postoi czy od razu na ciepłym to jest tak samo.
Pytanko. Na co stawiać na początku? Kończący się aku? Ma dopiero 2 lata. Czy może rozrusznik? Od czego zacząć aby nie wymieniać połowy samochodu :)

Z góry dzięki za wszelką pomoc. Pacjent to Impreza GD Kombi 2.0GX 125KM 2001r + LPG.

Pozdrawiam, 

Adam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie co do zaworów to dopiero będą sprawdzane w przyszłym tygodniu. 
Na LPG przebieg z 40 000km. 
A co do zaworów to nie jest tak że jakby wymagało regulacji to by za szybko kręcił?
A co do LPG to filtry jak i nowa mapa na wtryski robione były jakieś 5000km temu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak koledzy wyżej mówią, najpierw zmierz aku ile ma przy wyłączonym wszystkim, później wypadałoby sprawdzić go dla pewności profesjonalnym testerem do akumulatorów. Jak nie masz dostępu to przydałoby się go pomierzyć takim żeby go wykluczyć w warsztacie czy serwisie, sprawdź też ładowanie alternatora, odpal go i przy odpalonym aucie bez włączonych jakichkolwiek urządzeń typu światła radio itp Podaj wyniki na forum z pomiarów aku na początek, później można się zastanawiać dalej typu rozrusznik i głębiej. Wyklucz sobie najprostsze pierdoły co sam możesz sprawdzić :)

Edytowane przez Krzysiek's
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A najprościej zaraz po pomiarze napięcia podmień akumulator . Jeśli jest sprawny to tylko kable masowe a potem rozrusznik w rozruszniku sprawdz szczotki i wyczyść go poprostu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No więc tak. 
Na wyłączonym, włączonym silniku, ze światłami i bez jest stałe 13.3V
I teraz pytanie. Alternator? Rozrusznik? Akumulator?

Dodam, iż po podpięciu kabli rozruchowych kręci szybko i odpala od razu. 
Jeszcze dziś wyjmę aku na noc do domu i naładuję oraz spróbuję zajrzeć do rozrusznika.

Co wymienić z tych 3 rzeczy?

Edytowane przez Protix
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już byś wymieniał. Podaj tu napięcia z pomiarów : 

- na wyłączonym silniku po postoju samochodu np. po nocy jakie jest jak auto stało. 

- na włączonym silniku bez obciążenia bez świateł itp 

- na włączonym silniku z obciążeniem włącz światła i nawiew, 

Z tego co piszesz to 13.3V na wyłączonym i włączonym silniku to dziwna sprawa. Zmierz tak jak wymieniłem i podaj wyniki na forum. Jak masz ładowanie przy włączonym silniku bez obciążenia na poziomie 13.3 to coś mało. Porób pomiary i wstaw je tu będziemy wiedzieć coś więcej, jak będą wątpliwości co do aku to najlepiej podjechać na serwis i przemierzyć go nie multimetrem tylko testerem akumulatorów. Jak z aku będzie coś nie tak taki tester momentalnie to pokaże i będziesz miał winowajce przy okazji popatrzą na alternator same ładowanie. Szczotki alternatora jak się kończą to miałem taki objaw u siebie że przy jałowych obrotach silnika światła mi pulsowały/migotały przy jeździe oczywiście było ok. Jak aku i altek będą ok można się czepiać rozrusznika choć ciekawa sytuacja że jak podpiąłeś na kable to kręcił jak rakieta. Podejrzewam że może być coś z dwóch pierwszych choć mogę się mylić. Powiedz jeszcze jakie dystanse dziennie robisz autem? Bywa tak że jeżeli ktoś jeździ króciutkie dystanse i używa np od razu po odpaleniu auta klimy radia świateł itp może być tak że aku będzie nie doładowany i przez to po jakimś czasie mogą wystąpić objawy podobne do Twoich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomiary są takie same przy każdej z sytuacji. Po nocy, jak naladuje aku to napisze. Obciążeniem były światła i nawiew na 1. Światła nie pulsuja. Ładowanie jest ciągle 13,3-13,34. Posprawdzam jeszcze masy i dam znać. Próbuję też dostać się do rozrusznika ale mam problem ze zdjęciem obudowy filtra
Ok nie wiem czy pamiętacie ale miałem problem z czujnikiem stuku. Poprzedni właściciel zrobił coś takiego jak na zdjęciu. Ja czujnik wymieniłem na nowy ale to złote, miedziane coś nie wiem czemu ziomek mi zostawił przy wymianie czujnika. Przed chwilą to odkręciłem, wyczyściłem złączke i postanowiłem odpalić auto. I co? I kręci jak szalony póki co. Zaraz jeszcze raz sprawdzę ładowanie. Tu nasuwają się 2 pytania. Czy pozostawione to złote coś mogło kraść prąd? A drugie to czy do czyszczenia przewodów masowych muszę odłączyć klemy? :) Mam nadzieję że widać zdjęcia.
post-20677-1429909114,0197_thumb.jpegpost-20677-1429909132,8472_thumb.jpg
Aha. Ładowanie pod obciążeniem ( światła, nawiew na full, awaryjne)to teraz 13,3. Bez obciążenia to 13,8-13,9 na włączonym. Na wyłączonym 12,9-13. I jak? :)

 

Jutro rano napiszę jakie ma ładowanie po nocy.

Edytowane przez Protix
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z ciekawości pomierzyłem alka w swojej imprezie takie wyniki ja uzyskałem : 

1. Spoczynek po nocy bez uruchomionego silnika ani żadnych odbiorników : 

http://zapodaj.net/3c23d18471c92.jpg.html

2. Odpalony silnik bez żadnego obciążenia/odbiorników : 

http://zapodaj.net/c3172b7734b7a.jpg.html

3. Odpalony silnik wraz z włączonym obciążeniem światła + ogrzewanie na 50% 

http://zapodaj.net/ce91298c7459a.jpg.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Altka masz spoko nie ma się go co czepiać, sprawdziłbyś jeszcze aku testerem czy nie ma za dużego spadku przy kręceniu rozrusznikiem. Jeżeli tester nic nie wykaże aku też masz z głowy i można myśleć nad czyszczeniem rozrusznika, z tego co czytałem u góry z masą był problem to dla pewności możesz przeczyścić styki jak i końcówki przewodów dochodzących do rozrusznika. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No więc po 2 nocach stania nowe pomiary:

Wyłączony: 12,9V

Włączony: 13,6V

Włączony ze światłami, nawiew i klima: 13,2V

Chyba jednak coś za mało i czy aby na pewno alternator dobry?
Co do kręcenia to albo kręci tak samo czyli ok, albo jestem przewrażliwiony i jest nieco gorzej.

Aha i klemy jak i kable masowe poczyszczone. Chyba że gdzieś jakiś przeoczyłem.

 

Pytanie teraz gdzie albo co kradnie prąd. Ot tak nie spadłoby 0,3V
Mam również podpięty do aku subwoofer i zapewne 2 wzmacniacze które są w aucie( ten duży bezpiecznik). Sprawdziłem odpinając go od aku i na wyłączonym silniku napięcie się nie zmienia. Więc to chyba nie to. 
Co można jeszcze sprawdzic samemu? Bo coś czuje ze wizyta u elektryka mnie czeka.

Fajnie aby ktoś posłuchał 2 uchem ;)

Edytowane przez Protix
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyciąg rozrusznik, zrób mu rewizję, przesmaruj to co należy i będzie wszystko hulać. Nie szukałbym przyczyny w ładowaniu jak masz odpowiednie wartości ładowania a w rozruszniku, który zbiera pyłki z tarczy sprzęgła i przez to może słabiej kręcić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...