Godlik Opublikowano 16 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2015 No właśnie. Chyba wszystko zależy od dystansu, stopnia zakorkowania, itp. Mój OBK (2.5 AT) podczas jazdy 'warszawskiej', czyli mega korki, wleczenie się ślimaczym tempem, krótkie odcinki, pali regularnie 16-17 l LPG. Raz zimą zdarzyło mu się nawet 18. Ale dynamiczna trasa to już 'tylko' 13-14. Najniższe spalanie jakie zanotowałem w trasie to 11 l. A weź zmierz te spalanie jeszcze dokładniej, czyli - tankujesz do pełna, jeździsz, tankujesz na tym samym dystrybutorze i dopiero mierzysz. Co to za instalka, która sama przełącza na benzynę? Bo moja jak się kończy gaz, to tylko piszczy. I wtedy jak przycisnę raz, piszczenie ustaje ale wciąż jadę na gazie. Dopiero powtórne przyciśnięcie przełącza na benzynę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojt_O Opublikowano 16 Kwietnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2015 Nie wiem, jak tam się po Rzeszowie jeździ, jak często masz stopy i ile podjazdów, ale gdy jeżdżę typowe krótkie trasy w Bielsku-Białej, spalanie bez problemu wychodzi w granicach 15,6 l, czyli realnie okolice 16 l benzyny. Przy moim zwyczajowym przeliczniku +0,5l *1,2, który sprawdza się za każdym razem, byłby to granice 19,5 l gazu. Ile palił benzyny na tych samych trasach przed zagazowaniem? Ja generalnie robie dzienne ok 25 km z czego 1/3 to korki. Pozostała trasa w miarę płynna. Co do spalania na benzynie zanim autko było zagazowane to nie wiem bo kupiłem go 2 miesiące temu jak gaz juz był :-) poprzedni właściciel mówił ze spala mu średnio ok 15l ale on wiekszości dojeżdżał do miasta (trasę doskonale znam bo kupiłem auto pod Rzeszowem) i raczej płynnie się tam jeździ. Poza tym auto przed zakupem jak i po dokładnie sprawdziłem i wszystko wyglądalo bardzo dobrze. Od razu wyprzedzam pytania w stylu "skoro takie dobre auto to czego ktoś sprzedawał" otóż facet wykańcza dom i potrzebował pilnie gotówki byłem, widziałem i faktycznie prawda. Reasumując, według opinii znajomego mechanika nie ma się do czego przyczepić.. No właśnie. Chyba wszystko zależy od dystansu, stopnia zakorkowania, itp. Mój OBK (2.5 AT) podczas jazdy 'warszawskiej', czyli mega korki, wleczenie się ślimaczym tempem, krótkie odcinki, pali regularnie 16-17 l LPG. Raz zimą zdarzyło mu się nawet 18. Ale dynamiczna trasa to już 'tylko' 13-14. Najniższe spalanie jakie zanotowałem w trasie to 11 l. A weź zmierz te spalanie jeszcze dokładniej, czyli - tankujesz do pełna, jeździsz, tankujesz na tym samym dystrybutorze i dopiero mierzysz. Co to za instalka, która sama przełącza na benzynę? Bo moja jak się kończy gaz, to tylko piszczy. I wtedy jak przycisnę raz, piszczenie ustaje ale wciąż jadę na gazie. Dopiero powtórne przyciśnięcie przełącza na benzynę. Odkąd kupiłem auto zawsze tankuje na jednej, markowej stacji z muszelką :-) tak więc jest dobry punkt odniesienia. Instalacja to Stag 4 Qbox. gdy świeci się rezerwa i mocniej depnę wskaźnik piszczy i mruga sygnalizując brak gazu po czym po kilku km zmienia na benzynę. Butla jest 55 l a wchodzi zawsze ok 43 l. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bakkz Opublikowano 16 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2015 To chyba rzeczywiście ponad normę wychodzi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kilka_liter Opublikowano 17 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2015 mój pali dosyć podobnie. Na 49 litrach przejeżdżam około 300 km. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GXmaciek Opublikowano 21 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2015 Też czytałem, że 12-14 l lpg w mieście ludzie osiągają. W trasie jest realne. W mieście jeszcze ani razu nie wyszło mi mniej niż 15, głównie jest to między 16-17 l lpg. Gazownik mi, mówił że jego outback h6 pali 12-13 lpg, fakt ma manual. Wydaje mi się, że w automacie raczej nie realne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Komos Opublikowano 21 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2015 U mnie (też 2,5 AT z lpg) trasa 12, samo miasto 15, teren 17 - tak więc trochę mniej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ForekXT Opublikowano 22 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2015 Coś mi sie nie wydaje generaknie 2,5 czy to forek czy legaś na LPG palą ok.12-13,5L i nie możliwe jets żeby 18 czy 22 litry to było narmalne. Mi Forek 2.5 XT pali jakieś 15-16l lpg - w sumie trasa czy miasto tak samo a gaz często wbity w podłogę. Przy 300KM to trochę musi palić więc 18-22l to już raczej przesada. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
danielofski Opublikowano 22 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2015 Moje legacy 2,5 AT z 1999 pali po warszawie 16-18l LPG. W trasie 12-13. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dioir Opublikowano 22 Kwietnia 2015 Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2015 Witam, A sprawdzales przeplywke? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojt_O Opublikowano 26 Kwietnia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2015 Panowie mam nadzieję, że problem rozwiązany. Po ostatnich próbach spalania PB wyszło podobnie jak LPG czyli ok 16-17 l w mieście i na trasie (małej bo ok 60 km) szacowane na ok 15 l. Po ok 250 km przejechanych w mieście tylko na PB spalanie obu jakby spadło. Dzisiaj zrobiłem trasę 200 km z czego ok 60 autostradą z prędkością 120-130 km/h i spalanie LPG spadło do ok 11,5 l !. Wyjechałem z pełną butlą i po zrobieniu owych 200 km zatankowałem na tej samej stacji 23 l LPG ze stanem licznika dziennego 197 km. Widocznie poprzedni właściciel odłączał akumulator i może dłuższa jazda na PB pozwoliła ECU na zebranie nastaw. Pozostaje tylko kwestia spalania LPG w mieście. Obecnie mam pełną butlę gazu i po jej wyjeżdzeniu dam cynk jaki efekt. Tymczasem za sugestie i wszelką pomoc wielkie dzięki. pzdr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojt_O Opublikowano 1 Maja 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2015 Przejechałem 100 km w cyklu miejskim no i szału ni ma ale jest trochę lepiej. Po dokładnym dystansie 107 km w mieście stylem mieszanym (trochę butowania spod świateł i przy wyprzedzaniu no i spokojna jazda) zatankowałem dokładnie 16,1 l LPG co już jest chyba wartością bliższą normie. Miałem nadzieję że przy spalaniu ok 11,5 w trasie, w mieście weźmie ok 14 max 15 l no ale cóż.. Ważne ze nie 18 przy spokojnej jeździe tak jak było dotychczas. :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
garymaniak1 Opublikowano 21 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2015 Dopiszę się do tematu. Mój legas 2.0 A/T pali średnio 17-18 litrów lpg, przy ostrzejszej jeździe nawet 20 litrów. Trasa to min. 12 litrów, ale to przy prędkościach rzędu 70-100 km/h. Autostrada 14-15 l/100 km. Auto mam od 2 lat i przelatalem około 60 kkm. Zakładałem, że ten typ tak ma. Wcześniej palił mniej, choć niewiele mniej. Czytam różne fora, raporty i wypowiedzi... i widzę że to jednak za dużo. Jeżdżę głównie po mieście, na krótkich odcinkach, ale w trybie mieszanym nie ma dużej różnicy. Mialem nadzieję, że wymiana kabli i świec, reset ECU i zdlawienie stylu jazdy coś zmienią. Nie zmieniły. Dziś wymienilem knock sensor(bujalem się z nim od początku, od jakiegoś czasu jeździł podwieszony) i kolejny reset kompa. Zobaczymy... Mogę prosić o wypowiedzi odnośnie spalania osób jeżdżących legacy III 2.0 w automacie? Jakieś pomysły? Zastanawialem się nad wgraniem nowszego softu, nie wiem tylko czy jest to możliwe, ma sens i ile kosztuje? CE wyswietlal mi zawsze błąd dotyczący czujnika spalania stukowego i ze dwa razy sonda, ale tu zakładam ze ze względu na padniete kable i ów czujnik lało paliwo jak się patrzy, a auto nie jechalo. Chyba, że ten typ tak ma...dzięki za pomoc! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojt_O Opublikowano 21 Czerwca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2015 Skoro ktoś ruszył temat po kilku tygodniach, to ja napisze, że u mnie spalanie znowu wróciło do wartości rzędu 17-18 l LPG w mieście przy spokojnej jeździe .. już się pogodziłem z tym, że tyle spija. Myślę, że przyczyną może być instalacja gazowa, jak wcześniej pisałem u mnie włożona jest Stag 4 QBOX i słyszałem ostatnio, że jest to uproszczona wersja Staga 4 i że ma ona trudności z adoptowaniem się. Jak pojeżdże ze dwa dni na PB to spalanie LPG spada o jakieś 2 l ale nie ma sensu co dwa tankowania bujać się na benzynie dlatego temat olewam i godzę się z apetytem subaraka Wcześniej miałem A4 1.9 TDi i spalanie było ok 8 l ON w mieście, więc kosztowo mniej więcej tak samo jak ok 17-18 l LPG. Nie jest źle, idzie z tym żyć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
garymaniak1 Opublikowano 21 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2015 Tyle, że radość z dynamiki naszych motorkow ma się nijak do ilości pochłanianych paliw kopalnianych. Rozumiem, że waga, symetryczny stały napęd i archaiczna skrzynia... Ale aż takim kosztem? To moje 125 koni to naprawdę d...y nie urywa. Miałem wiele różnych aut i z subaru jestem dosyć zadowolony, ale wizyty na stacji co 180 kilometrów to sporo, żeby nie powiedzieć - dużo - za dużo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leon Opublikowano 21 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2015 Trasa to min. 12 litrów, ale to przy prędkościach rzędu 70-100 km/h. 2.5AT palił mniej o ciut ponad litr, to samo obecne 2.0MT. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojt_O Opublikowano 21 Czerwca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2015 (edytowane) Tyle, że radość z dynamiki naszych motorkow ma się nijak do ilości pochłanianych paliw kopalnianych.Zgadza się :-) moje 156 km, po 15 latach i 220 kkm pewnie trochę mniej też ciarek nie powoduje ale ja osobiście ścigant nie jestem a jak trzeba przyspieszyć i jak skrzynia zredukuje do odpowiedniego biegu to daje rade. Edytowane 21 Czerwca 2015 przez Wojt_O Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
garymaniak1 Opublikowano 24 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2015 (edytowane) Trasa to min. 12 litrów, ale to przy prędkościach rzędu 70-100 km/h.2.5AT palił mniej o ciut ponad litr, to samo obecne 2.0MT.12 litrów to wynik ekstremalny, udało mi się go uzyskać może z dwa razy przez ostatnie dwa lata. Czyli 2.5 pali mniej? Po wymianie czujnika spalania stukowego I rescie ECU oraz spokojnej jeździe wynik...17,6 l/100km. Jednym słowem - kiepsko. Nie bardzo mam pomysł na to co i jak mogę jeszcze sprawdzić. Pytanie do właścicieli automatów: Jak ze spalaniem jest u Was? Edytowane 24 Czerwca 2015 przez garymaniak1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yaro Opublikowano 25 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2015 Informacyjnie : moje sturbo AT pali w mieście (Gdańsk) około 17-18 litrów LPG , w trasie najmniej spalił mi 12 ale jechałem jak dziadek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Godlik Opublikowano 25 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2015 OBK 2,5 AT - minimalne to 11.3, max 18.1. W warszawskich korkach pali 15-17. Na trasie 14 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dareq Opublikowano 25 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2015 A mój dziad na 35 litrach robi 300km Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
garymaniak1 Opublikowano 26 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2015 Dzięki za odpowiedzi :-) Wychodzi na to, że uturbieńce i 2.5 palą mniej niż wolne ssaki 2.0 . Przynajmniej mój A mój dziad na 35 litrach robi 300km Właśnie, rozmawiałem kiedyś z kilkoma pilotami dziadków i wszyscy podawali duuużo niższe spalanie od mojego. 18 litrów to raczej spokojna jazda, jak przycisnę to wychodzi 20 i więcej tak naprawdę. Fakt, że nie jeżdżę jak emeryt Inna sprawa, że denerwuje mnie skrzynia - nie miałem wcześniej automatu, ale brak redukcji czy możliwości hamowania silnikiem jest dość deprymujący. Jak chcę trochę zwolnić przed światłami nie używając hamulca to muszę odpuścić gaz dwa miasta wcześniej. Myślę, że stąd spore straty-masa energii idzie w przyspieszanie i hamowanie. Robię mały test, wyjeżdżam bak muskając pedał gazu piórkiem kolibra i jeżdżąc bardziej niż przepisowo. Jestem ciekawy jakie oszczędności może przynieść takie podejście do sprawy. Z drugiej strony chyba nie potrafiłbym na dłuższą metę zmusić się do ESD (Emeryt Style Driving)... Czy orientujecie się jak jest z softem do skrzyni i ECU, można wgrać coś nowszego/bardziej wydajnego/poprawionego? Czy Japończycy nie przewidzieli takich ceregieli w naszych wozidłach? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawel_zf2003 Opublikowano 26 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2015 Nie wiem jak u Ciebie ale ja srednio wychodze okolo 12l/100. W trasie przy spokojnej jezdzie (tak do 120km/h) mozna zejsc ponizej 10l. Wczesniej pisalem ze trasa Tomaszow - Pogorzelica - Tomaszow (okolo 1300km - glownie autostrada z tym ze w jedna strone pow 140km/h) wyszla 9.2 / 100km. Po miescie plus dojazd do pracy (okolo 15km droga krajowa ale jednopasmowka) to okolo 11l/100km. Po 2 tygodniach widzac ile pali wywalilem instalacje gazowa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Slawskip Opublikowano 26 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2015 mam 2.0 AT (DOHC 165 KM) i w mieście (co prawda niezakorkowanym ale za to na na bardzo krótkich dystansach ~3 km) pali niecałe 14 l/100 km, a nie jeżdżę jak emeryt. Najniższe w trasie to 7,5 l/100km ale to tylko raz i w kapeluszu na drodze szybkiego ruchu (110 km/h na tempomacie bez hamowania i przyspieszania). Średnie spalanie mam w okolicach ~9,2 l/100 km. Normalnie na trasie mam około 8~8,5 l/100 km w mieście około 12 l/100 km. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zenon Opublikowano 28 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2015 moje legacy 2.5 bez turbiny pali max 12 litrów, instalacja stara STAG założona w 2007 roku więc 8 lat mija w tym roku, serwisuje na bieżąco, skrzynia manual. może naprowadzi cie to, że mój jeden znajomy przywiózł auto z USA, Subaru na naszej benzynie zaczął się krztusić, więc pojechal do serwisu, koniec końców wgrali mu nowy soft i auto zaczelo palić 11 zamiast wczesniejszych 9. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
garymaniak1 Opublikowano 30 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2015 Wracam po testowaniu ESD. Wynik: 16 litrów. Wg mnie przy takiej jeździe powinienem zejść przynajmniej do 13 litrów. Dopompowałem koła i zmieniłem stację, testuję dalej strategię lekkiej nogi... uczy cierpliwości Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się