Skocz do zawartości

Strzały z napędu w budę - podpora


Hiszpanu

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, drugi raz w życiu mam do czynienia z napędem na 4 koła także jestem zielony. Impreza dostaję strzały/kopy w budę z okolic wału napędowego, zrobiłem filmik może ktoś pomoże mi wstępnie powiedzieć czy jest sens ściągać wał i dokopać się do podpory. Czy tak się powinien zachowywać wał napędowy na 1 biegu? Czy te luzy góra dół nie są za duże?

 

https://www.youtube.com/watch?v=o0aFUgU-RuU

 

 

Pozdrawiam 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Och... to dobrze że mam pewniaka na 99% że to podpora, zaraz jutro się za to wezmę żeby nie męczyć tego napędu. Czlapus nie tylko to wyszło :D Ale to jest najważniejsze, reszta to pierdoły ale również utrudniające życie na co dzień ;)

 

 

Rozumiem że podpora wału to jest łożysko w gumie? http://allegro.pl/podpora-walu-subaru-forester-sf-impreza-wrx-i5127173654.html moja też tak powinna +/- wyglądać? Jest coś ważnego na co zwracać uwagę przy wymianie podpory? A i czy da radę to zrobić bez konieczności ściągania wydechu? Bo kurde ktoś zespawał wydech końcowy i jak dobrze widziałem to bym musiał ściągać cały wydech od kolektora do końca, a będę to robić na najazdach z tyłu, także pod autem mam kilkanaście cm do podłogi samochodu, a o dźwignięciu całego samochodu mogę zapomnieć. 

Edytowane przez Hiszpanu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jakich pierdolach jeszcze mowisz :D ? Bez wyjecia wydechu hmm niewiem tak sa chyba te oslony termiczne wiec moze byc ciezko najlrpiej samemu ocenic :-) nieraz ktos mowi ze sie nieda a jak sie chce to sie wszystko da :-) mi tez mowili ze swozni niewymienie " a bo trza sciagacz a bo to trudne a bo to ..." a sie wzialem 2 godz roboty i swoznie i przegob wymienione :-)

Zycze powodzenia w wymianie . Podziel sie efektami niekoniecznie tymi ubocznymi:Dd

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydech musisz zdemontować. Odkręcić oslony termiczne i masz dobry dostęp do wału,tak najwygodniej. Możesz też zostawic wydech odkręcić osłony termiczne ,nie wyciągać niech leżą na wydechu demontujesz wal od dyfra odkrecasz podporę i wyciągasz wal do tylu.metody drugiej nie polecam bo błogoslawieństwa mogą się skończyć zanim to zrobisz bo wydech i osłony będą przeszkadzać.

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, chyba wielkiej filozofii tam nie będzie z tą podporą przynajmniej mam taką nadzieję :) Te osłony to już mniej więcej oceniłem czy wyjmę bez ściągania wydechu, chyba nie są tak potrzebne, powyginam i wyjdą a jak będę chciał zamontować to wygnę mniej więcej tak jak było i z głowy. A te pierdoły to są takie że np. drzwi się nie otwierają od środka prawe tylne, także jak ktoś z tyłu siedzi to nie otworzy drzwi, czasami to wygląda trochę śmiesznie jak chłop chłopu drzwi otwiera no ale dobra ;) Pewno linka spadła, klima nie działa w sumie nie pytałem czy działa (będzie pewno większy wydatek), sprzęgło czasem wydaję dźwięk jak by o coś tarło, jedyna przy 10 km/h ma problem żeby zaskoczyć nawet jak olej rozgrzany. No i może coś by się jeszcze znalazło ale same pierdoły. A no i wsteczny zgrzyta przy wrzucaniu. Ale nie żebym to sprzedawcy wypominał czy coś :)

 

andre i tak to będę robić na najazdach z tyłu także już gorzej nie będę mieć, nie przypatrzyłem się też gdzie jest lambda jak będę musiał ją ściągać to na pewno nie będę demontować wydechu, bo potem mi błędów wywali i do tego będę musiał doliczyć koszty kompa bo 1h dłużej mi się nie chciało powkurzać za brak dostępu :) Tak w ogóle andre jak pamiętasz ten mój błąd check z tym odparowywaniem spalin, to pomogła wymiana korka wlewu paliwa. 

Edytowane przez Hiszpanu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wsteczny nie jest synchronizowany.

Zeby nie zgrzytalo opcje sa dwie. Albo bardzo delikatnie wbiajajac wsteczny puszczamy sprzeglo by zazebilo albo wbijamy 4ke i odrazu po niej wsteczny.

W hondzie juz sie tego nauczylem i weszlo w odruch 4->R :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie blokada była :D A poprzedni właściciel miał akurat dwoje małych dzieci. Ja tak jeździłem przez miesiąc z hakiem ale to szczegół ;) Andre ale jak widzę te stare śruby proszące się o urwanie to mi się odechciewa to odkręcać, nie miałbym miejsca potem tego robić, ale jak będzie nie wygodnie to zdejmę. Co do tego wstecznego to spróbuję tak zrobić, kurde zakładałem temat o podporze a chyba wyeliminuję 2/3 inne "usterki" dzięki wielkie :D pajac_am trochę niby jest, do tego też dochodzi trzeszczące jak cholera wnętrze no ale jak tą podporę zrobię to nawet tej reszty pewnie szybko nie będę robić podpora na 1 miejscu :)

Edytowane przez Hiszpanu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co ja wiem, to klima działa i nie powinno z nią być problemu - ewentualnie czynnik zwiał. Z blokadą drzwi dałeś rady... Trzeszczące wnętrze w 14 latku ... chyba cudów nie należy się spodziewać ... środkowy i końcowy tłumik wyciągniesz osobno, bez większej rzeźby ... przy strzałach ze sprzęgła sprzęgło się szybko mogło skończyć :)

Co do wału się nie wypowiem .. bo ja nie zaobserwowałem takiego zjawiska.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie przypominam sobie żebym słyszał jakieś dźwięki z napędu jak wracałem nią do domu, także to mogło wyjść parę dni po zakupie a trochę nią w tedy jeździłem, cała podpora wygląda na trochę wiekową także po prawie 300k miała prawo się zużyć. Ale proszę mnie o strzały ze sprzęgła nie podejrzewać, ja bogaty nie jestem :D wiem czym się to kończy a jeszcze z tą podporą to jeżdżę spokojnie jedynie na 5 można coś poszaleć bo nie trzeba redukować ani wrzucać wyższego biegu. Klimę właśnie chciałem odpalić jakiś tydzień po zakupie tylko po to by ją załączyć by się nie zastała, no ale nie zadziałała, ale ja i tak wolę jazdę w ciepłe dni na szybach także może we wakacje gdzieś oddam komuś. Co do wnętrza to trzeba poprawić, tunel środkowy lata lewo prawo, na desce koło nawiewów jest trochę luźny plastik także na pewno jak się to poskręca to będzie mniej trzeszczeć ;) Ale to są takie pierdoły. A tak przy okazji jaki był smar na gumach w zawieszeniu? Bo już go trochę wymyło wypsikałem wdkiem ale wiele nie pomogło, a na tamtym smarze było ok

Edytowane przez Hiszpanu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tunel i ramki ściągałem przy okazji montażu półki pod radio - może za słabo dokręciłem.

 

Klima może ze względu na niską temperaturę się nie włącza? Wiem, że jak jest nawiew ustawiony na nogi lub szybę to kompresor zawsze działa - osusza powietrze.

 

Sprzęgło ... cóż ... jak już wydech zrzucisz, wał wypniesz to i sprzęgło możesz obejrzeć :) ale tak jak Ci kiedyś pisałem robione było w 2010roku więc mogło się skończyć chociaż ze względu na znikomy przebieg powinno mieć jeszcze połowę życia przed sobą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprzęgło działa, tylko od pewnego czasu jak odpalę i mam wciśnięte sprzęgło nagle jest głośniej w kabinie, sprzęgło puszczę i dźwięk znika, dziś na stacji zrobiłem to samo i wcisnąłem sprzęgło ponownie i coś jak by tarcza sprzęgła miała lekkie bicie, coś takiego odczuwam albo czasem coś trze. Ale sprzęgło działa dobrze, może wysmaruję wdkiem i będzie gitara :D Oczywiście żart Co do klimy to nie wiem jak ze starymi generacjami jeśli w ogóle się czymś różnią od nowych to polecane jest nawet ranne odpalanie auta i w celu odparowania szyb załączenie klimy także chyba wydaje mi się że to nie przez temp.

Edytowane przez Hiszpanu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nawet o tym nie wiedziałem, na pewno 7 stopni nie było jak ostatnio ją próbowałem załączyć, dziś pewnie z 10 jest to spróbuję. Ale co w tedy robili użytkownicy parę dobrych lat temu, jak zimy były surowsze, od października do marca nie mogli załączyć klimy to przecież ona na pewno się po takim czasie nie załączy bo się zastoi ten włącznik. Jeśłi chodzi o sprzęgło to i tak autko teraz trochę postoi to może zaglądnę do tego sprzęgła. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kup odrdzewiacz forch lub berner popryskaj dzien przed robota wszystkie sruby które będziesz odkręcał.oba sprawdzone przeze mnie i są bardzo skuteczne.Berner pomogl nawet przy bardzo mocno skorodowanej samoregulacji hamulcow tylnych w oplu ktore kwalifikowały się do wyrzutu bo stały na dębowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zobaczę na krzyżaki, nawet jak to nie podpora to ją wymienię przy okazji, dzisiaj jedyne co mogę zrobić to tylko rozkręcić bo w 5/6 sklepach nikt nie ma takiej podpory, a jak usłyszą że ameryka to już z góry mówią że może być co innego w napędzie, nawet w systemie nie mają silnika 2.2, także pozostaje internet i czekanie na przesyłkę albo aso. Andre skoro polecasz to kupię i popsikam. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@@Hiszpanu,tylko pamiętaj, że po wymianie krzyżaków potrzebne będzie wyważenie wału.

 

Szczerze - poszukaj jakiejś firmy naprawiającej wały napędowe w okolicy. Wyjdzie finalnie taniej niż szukanie po hurtowniach tych krzyżaków, a wyważenie i tak Cię nie ominie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślałem żeby kupić podporę, i cały wał oddać do regeneracji/naprawy, sam tego nie będę robić jedynie z tą podporą i montaż. A cały koszt ile może mnie wyjść oczywiście +/-? Nie licząc podpory, demontażu i montażu. Nie wiem na co się nastawić. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...

Witam ponownie, to nie była podpora wału. Wymieniłem, zamontowałem jest może minimalnie troszkę lepiej, ale strzały dalej w bude są. Do tego coś zaczęło wyć żeby to usłyszeć to trzeba wyłączyć basy i trochę pogłośnić, mam 2 krótkie filmiki. Auto stacza się na luzie, czasem tylko przyhamowywałem. 

 

https://www.youtube.com/watch?v=rjcPbu7gbK4

 

https://www.youtube.com/watch?v=3AzgoSIWj0E

 

Może łożysko w podporze do dupy? Podpora oczywiście nowa.  Krzyżaki niby są ok, luzów nie mają. Możliwe że gdzieś osłona termiczna zahacza o wał i dlatego coś wyję, w pon dopiero będę znów pod autem ale wydaje mi się że to nie to. Ma ktoś jakieś pomysły? 

Edytowane przez Hiszpanu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...