Skocz do zawartości

Nowi rywale XV


Karas

Rekomendowane odpowiedzi

Tu widać, że Mazda bardzo popracowała nad elektroniką, która wspomaga prosty napęd AWD. Nawet przy zjeździe z góry wykorzystuje tylną oś, by jak najlepiej wykorzystać hamowanie silnikiem. 

 

Panowie, przyznaję wam rację i rozumiem rozczarowanie z połączenia S-AWD i CVT. Mnie denerwuje fakt, że ESP nie da się wyłączyć w XV (nie wiem jak w innych modelach) i psuje zabawę w najlepszym momencie, bo niby jest dbałość o bezpieczeństwo itp. Ale z drugiej strony ta sama elektronika nie wspomaga napędu właśnie w takich momentach, jak przedstawione na filmikach. Gdyby tam był Forester, to pewnie X-Mode miałby co robić i poradziłby sobie z tak prostym testem.

 

Nie jeździłem nigdy XV CVT, więc trudno mi zakładać hipotetycznie, że XV z MT radzi sobie lepiej. Kto się nie rozwija, ten stoi w miejscu. Jeśli w przyszłość Subaru to CVT (na co wskazywałaby obecna w Europie oferta), to może się okazać, że rozwój tylko jednej koncepcji, jest ślepym zaułkiem ewolucji, przez które dinozaury wyginęły. 

 

PS: Ktoś zarzucił, że największymi "nienawistnikami" Subaru są posiadacze SBD. A może to wynika z rozczarowania, jakie przeżywają posiadacze samochodów tej marki, bądź co bądź będącej rajdową legendą. Zawód jest tym większy, im więcej sobie człowiek obiecuje, albo spodziewa po Subaru. 

Wychodzi na to, że najlepiej przyjąć, że Subaru niczego nie obiecuje, jest jakie jest, i po zaakceptowaniu tego faktu, zaoszczędzić sobie rozczarowań z użytkowania zwyczajnego, nieco staromodnego i przeciętnego samochodu, który nie ma wiele do zaoferowania klientom w Europie. Konkurencja nie śpi i z roku na rok jest coraz dalej.

 

Panowie, przepraszam, ale chyba właśnie dołączyłem do grona "nienawistników" Subaru. Pozdrawiam K... i M.... :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

PS: Ktoś zarzucił, że największymi "nienawistnikami" Subaru są posiadacze SBD. A może to wynika z rozczarowania, jakie przeżywają posiadacze samochodów tej marki, bądź co bądź będącej rajdową legendą. Zawód jest tym większy, im więcej sobie człowiek obiecuje, albo spodziewa po Subaru.

Za bardzo nie potrafie zrozumieć osob które oczekują po 150 konnym póltora tonowym , mało aerodynamicznym klocku z napedem AWD osiagów na poziomie aut sportowych. To tak jakby oczekiwać po byku zeby dawał mleko :)  Ciekawi mnie dlaczego akurat posiadacze SBD są tak bardzo niezadowoleni? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja myślę, że przyczyną sytuacji z filmu jest właśnie niewyłączalne w XV ESP. Typowa sytuacja, wchodzimy ostro w zakręt, przednie koła dostają poślizgu (nie darmo zadbano o odpowiednie RPM w Subaru)  , tylne natychmiast są blokowane, żeby auto nie straciło sterowności. Nie ma to nic wspólnego z CVT. Demonstrację możliwości akurat tego napędu można obejrzeć na kilku filmach z zimowych zabaw w wątku o nowym Foresterze XT. Nie wiem czy właściciele CX 3 mają odłączalne ESP, czy w sofcie dodatkowo uwzględnioną prędkość auta, natomiast nie przekłada się to w żaden sposób na konkurencyjne właściwości jezdne i dlatego oglądamy oba auta w tak wymyślnie przygotowanym teście, a nie na przykład równolegle wspinające się na rolki.

 

Swoją drogą temat ciekawy, szkoda, że ginie w wątku technicznym. Może modowie mogą wydzielić tę część od mazdowego filmiku do forum głównego, np. pod tematem "Uwaga, mazda kopie subaru!" ;)

Inaczej nie zauważy go Dyrekcja, a szkoda :)

Edytowane przez yossarian
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Typowa sytuacja, wchodzimy ostro w zakręt, przednie koła dostają poślizgu (nie darmo zadbano o odpowiednie RPM w Subaru)  , tylne natychmiast są blokowane, żeby auto nie straciło sterowności.
 

 

tylne są blokowane ale przednie cały czas napędzane ?

 

te przednie można bez problemu rozpędzać na nieprzyczepnej nawierzchni ?

 

kolejna sprawa to reakcja ESP przy niewielkich prędkościach o jakich mówimy


 

PS: Ktoś zarzucił, że największymi "nienawistnikami" Subaru są posiadacze SBD. A może to wynika z rozczarowania, jakie przeżywają posiadacze samochodów tej marki, bądź co bądź będącej rajdową legendą. Zawód jest tym większy, im więcej sobie człowiek obiecuje, albo spodziewa po Subaru.

Za bardzo nie potrafie zrozumieć osob które oczekują po 150 konnym póltora tonowym , mało aerodynamicznym klocku z napedem AWD osiagów na poziomie aut sportowych. To tak jakby oczekiwać po byku zeby dawał mleko :)  Ciekawi mnie dlaczego akurat posiadacze SBD są tak bardzo niezadowoleni? 

 

 

odwracasz kota ogonem

 

dla przypomnienia 

Subaru XV SBD - jest wg. danych fabrycznych najszybszym oferowanym z całej gamy

Subaru Forester SBD -  drugi po Foresterze XT w kwestii przyśpieszenia

podobnie rzecz się ma w przypadku Outbacka tu też diesel okazuje się w tej kategorii lepszy od benzyny

 

absolutnie nie wymagam od tego auta sportowych osiągów, wystarczyły by mi stabilne te które chwilami posiadał,

jak niejednokrotnie wspominałem chimeryczność pracy mnie osobiście mocno rozczarowała

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tylne są blokowane ale przednie cały czas napędzane ? te przednie można bez problemu rozpędzać na nieprzyczepnej nawierzchni ?

No właśnie chętnie posłuchałbym opinii kogoś z działu technicznego. W początkowym okresie jazdy moim XT zdarzyło mi się kilkakrotnie strzelić babola i włączać się do ruchu skręcając w prawo zbyt dynamicznie, tylna oś dostawała poślizgu, natychmiast zostawała przyhamowana i auto bezpiecznie odzyskiwało trakcję. Migało ESP. A prędkość, cóż, też w sumie była żadna, bo całość akcji rozgrywała się na przestrzeni kilku metrów. Na szczęście nic nie blokowało przednich kół, bo po co?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Strzelę sobie w kolano, jeśli powiem, że ostatnio mój SBD miewa słabe dni. Wyjeżdżam na zimnym silniku z garażu, po 2 km jestem na wjeździe na autostradę. Chcę wykorzystać rampę dojazdową, wciskam gaz, a tu żadnej reakcji i tak przez kolejne 5 km. Spojrzenie na wykres - spalanie chwilowe przekracza na słupkach 15 l/100km, kolejny raz załącza się DPF. Auto nie chce przyspieszać, muli i to akurat w momencie, w którym spodziewam się odrobiny mocy, która ma umożliwić bezkolizyjne włączenie się do ruchu. Do tej pory było wszystko w porządku i nawet delikatne obchodzenie się z gazem przy, bądź co bądź, jeszcze nie rozgrzanym silniku (niebieska kontrolka właśnie zgasła,) pozwalało bez problemu włączyć się do ruchu ma autostradzie.

 

Zdarzyło mi się to w tym tygodniu dwa razy, podobnie jak przygasanie silnika i w związku z tym mocne szarpnięcie przy rozpędzaniu na trzecim biegu. Mam już termin na serwis przy 45.000km, więc ASO będzie miało co robić. Poza tym silnik ostatnio bardzo nierówno chodzi na wolnych obrotach. Chyba to są właśnie te chimery.

 

A wracając do wątku, to nieodłączalne ESP nie tylko psuje frajdę z jazdy, ale także czyni ją nieprzewidywalną poprzez nadgorliwą ingerencję systemu, kiedy kierowca próbuje prowadzić samochód po swojemu. Dławienie samochodu, kiedy celowo został wprowadzony w poślizg w ciasnym zakręcie i dający się prowadzić lekkim ruchem kierownicy i gazu, przywodzi mi na myśl chaotyczne i opóźnione działanie dołączalnego napędu Fiata Sedici/ Suzuki SX4.

 

Dla pocieszenia: XV z MT wjeżdża pod 12cm krawężniki z miejsca, bez rozpędu i z leciutkim gazem.

 

PS: Panie Andrzeju, przepraszam, nie mogłem się powstrzymać. W dalszym ciągu natomiast rozważam opcję SBD + CVT.

 

 

_____

Błędy w pisowni i niepasujące do kontekstu słowa sponsoruje

iPhone + Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Strzelę sobie w kolano, jeśli powiem, że ostatnio mój SBD miewa słabe dni. Wyjeżdżam na zimnym silniku z garażu, po 2 km jestem na wjeździe na autostradę. Chcę wykorzystać rampę dojazdową, wciskam gaz, a tu żadnej reakcji i tak przez kolejne 5 km. Spojrzenie na wykres - spalanie chwilowe przekracza na słupkach 15 l/100km, kolejny raz załącza się DPF. Auto nie chce przyspieszać, muli i to akurat w momencie, w którym spodziewam się odrobiny mocy, która ma umożliwić bezkolizyjne włączenie się do ruchu. Do tej pory było wszystko w porządku i nawet delikatne obchodzenie się z gazem przy, bądź co bądź, jeszcze nie rozgrzanym silniku (niebieska kontrolka właśnie zgasła,) pozwalało bez problemu włączyć się do ruchu ma autostradzie.

 

2 km dojazdu do autostrady (gaśnie niebieska kontrolka, to dopiero temperatura płynu osiągnęła 50 st. C) i 5 km autostrady to - wg. mnie - zbyt krótki czas (dystans) na uruchomienie procedury aktywnego wypalania DPF, która wymaga w pełni rozgrzanego silnika i prędkości powyżej 60 km/h przez dłuższy czas (powiedzmy minimum 10 minut)

 

natomiast dokładnie tak samo zachowywało się moje auto tylko zamiast autostrady jako przykład dałem wyprzedzanie TIR-a na np. drodze do Nowego Sącza

2000 obr/min 4 bieg ok 80 km/h, silnik od godziny rozgrzany, wolny pas do wyprzedzania ja mu w gaz a on stwierdza nie teraz spalanie wysokie ale przyśpieszenie żadne  ;)

 

Edytowane przez ketivv
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to wyjaśnilśmy sobie wszystko :) W ciągu tygodnia zdarzyło mi się to dwa razy dokładnie na tym samym miejscu, na rampie dojazdowej. Efekt taki, że auto wcale nie chce przyspieszyć. Po 5-10 minutach chodzi jak wściekłe :) I nawet na 6. biegu nie ma problemu z wyprzedzeniem, bo auto idzie lekkim gazem.

Po dłuższej jeździe autostradą żadnych dolegliwości, płynnie wchodzi na obroty.

 

Ketivv, przeżyłem, zrozumiałem. Mam nadzieję, że ASO w AT znajdzie przyczynę tego stanu i poradzi sobie z problemem.

 

PS: serce mi pęknie, gdybym musiał Ci znowu przyznać rację ;)

 

Koniec OT.

 

 

 

 

 

_____

Błędy w pisowni i niepasujące do kontekstu słowa sponsoruje

iPhone + Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwna sprawa wychodzi z tym XV bo jak go kupowałem zadałem sprzedawcy 2 pytania dotyczące napędu:

1) Czy napęd w Cvt różni się czymś od tego co jest w modelach z ręcznymi skrzyniami: Odp: że jest to dokładne to samo

2) Jak w CVT jest rozłożona moc: Odp: że to napęd symetryczny i jest 50:50 zawsze.

 

Patrząc na te filmiki zaczynam się martwić czy ten napęd ma jakieś zalety w porównaniu do Kia Sportage czy NissanaQ ? i czy nie wprowadzono nas w błąd....

 

Nie, subaru ma 3 systemy a Pan sprzedawca niestety nie wie ;)

- dla manuala - Centralny mechanizm różnicowy z wiskotycznym (lepkościowym) sprzęgłem

- dla automatu 5 biegowego - Zmienny rozdział momentu VTD

- dla cvt i automatu 4 biegowego (ten może dać 100% na przód) - Aktywny podział momentu napędowego ACT-4

 

http://www.subaru.pl/tech-symmetricalawd.html

 

Także w XV CVT jest to ostatnie domyślne 60% przód 40% tył z czego przód działa zawsze a tył czasem zostaje wręcz odłączony

Można też śmiało stwierdzić że manual ma "lepszy"  -starszy 4wd

Może te skręcone przednie koła mają wspływ na wynik testu? Faktycznie trzeba poczekać na opnie Dyrekcji. 

Tak maja przeczytajcie czym sie roznia napedy subaru

Edytowane przez sebek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

- dla cvt i automatu 4 biegowego (ten może dać 100% na przód) - Aktywny podział momentu napędowego ACT-4
 

 

możliwość przekazania 100% momentu na przód jak i na tył

 

to jest właśnie pewna zaleta tego prostego dopinanego systemu, łatwo go zblokować

 

gdy np. tak jak w przypadku dyskutowanego problemu przednie koła mają brak przyczepności można całość dostępnego momentu napędowego przekazać do kół osi tylnej poprzez całkowite spięcie sprzęgła międzyosiowego

 

tym bardziej mnie dziwi, że w dyskutowanym tu problemie Subaru ma z tym problem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

system stosowany z CVT nie może przekazać 100% na tył, przeczytaj opis ze strony producenta http://www.subaru.pl/tech-symmetricalawd.html

 

Aktywny podział momentu napędowego ACT-4
Jest to system napędu AWD opracowany wyłącznie dla czterobiegowych automatycznych skrzyń biegów wyposażonych w tryb manualny, oraz do skrzyń bezstopniowych Lineartronic. W rozwiązaniu tym nie stosuje się centralnego mechanizmu różnicowego. System przenosi moment napędowy bezpośrednio do przedniego dyferencjału, oraz przy użyciu wielopłytkowego mokrego sprzęgła uruchamianego hydraulicznie (MP-T – Multi Plate Transfer), do wału napędowego biegnącego do tylnego dyferencjału. W większości zastosowań podstawowy podział momentu wynosi 60% dla osi przedniej i 40% dla osi tylnej. Czujniki nieustannie monitorują zmiany przyczepności/obrotów przednich i tylnych kół, położenie pedału gazu, użycie hamulca i skręt kierownicy, a sterownik na tej podstawie kontroluje pracę elektromagnetycznego zaworu dostarczającego olej do siłownika sprzęgła. W zależności od chwilowych wymagań, 100% momentu może być skierowane na koła przednie lub podział może wynosić 50%/50% (pełna blokada sprzęgła). Ten rodzaj napędu AWD pozwala aktywnie stabilizować ruch pojazdu, a w razie potrzeby, dla zmniejszenia oporów, zmniejszać udział napędu tylnego..
Edytowane przez sebek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

system stosowany z CVT nie może przekazać 100% na tył

 

"podział może wynosić 50%/50% (pełna blokada sprzęgła)"

 

właśnie ta pełna blokada sprzęgła daje możliwość przenieść cały moment na tylnej osi gdy pojazd stoi przednimi kołami na całkowicie nieprzyczepnym,

wtedy to całość momentu powinna pojawić się na osi tylnej tam gdzie wystąpił opór bo tylko ona posiada przyczepność

 

to jest dokładnie sytuacja z "filmiku", każdy układ ze sztywno spiętym tyłem do przodu musi sobie w takiej sytuacji poradzić przekazując (pozwalając się pojawić) całemu momentowi na osi posiadającej przyczepność

 

 

ciekawy ten opis http://www.subaru.pl/tech-symmetricalawd.html

 

"W zależności od chwilowych wymagań, 100% momentu może być skierowane na koła przednie lub podział może wynosić 50%/50% (pełna blokada sprzęgła)"

 

50% / 50% to pełna blokada sprzęgła (wszystkie koła na tak samo przyczepnym podłożu)

to zgodnie z tym opisem 100% na przednią oś to pełne otwarcie sprzęgła, a podobno to stały napęd i nigdy do takiej sytuacji nie dochodzi

przecież podobno jak tłumaczono na tym forum tolerancja to 60/40 do 50/50 ale nie całkowite odpięcie tyłu ;)

Edytowane przez ketivv
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Czy cytowany opis nie dotyczy skrzyni automatycznej, czterobiegowej?
 

 

"Aktywny podział momentu napędowego ACT-4
Jest to system napędu AWD opracowany wyłącznie dla czterobiegowych automatycznych skrzyń biegów wyposażonych w tryb manualny, oraz do skrzyń bezstopniowych Lineartronic."
 

 

 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

50% / 50% to pełna blokada sprzęgła

 

Nie powtarzaj marketingowych bzdur. Było o tym wałkowane do oporu, poszukaj w FAQ.

 

 

"W zależności od chwilowych wymagań, 100% momentu może być skierowane na koła przednie lub podział może wynosić 50%/50% (pełna blokada sprzęgła)"

http://www.subaru.pl/tech-symmetricalawd.html

 

pełne spięcie sprzęgła to sztywne połączenie osi przedniej z osią tylną

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

śmiało stwierdzam że do gamy napędów 4wd: stały, dołączany trzeba dodać nowy system subaru zwany odłączanym :)


wracając do tematu rywali 

wybrałem się dziś z szanowną małżonką pogapić się na Suzuki Vitarę 2015 - pogapiłem się przez szybę było zamknięte

ale zdążyłem skoczyć do mazdy gdzie przyjrzałem się 3, cx3 i cx5 i tak cx3 odrazu dyskalifikacja za wnetrze ze mazdy 2, klasyczny hatchback 3 naprawde bardzo fajnie czułem się w środku, cx5 deklasuje nijakiego forestera!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Konstrukcja cx-3 jest oparta na 2, więc nic w tym dziwnego. Zresztą widać to po ilości miejsca w środku. Natomiast dla mnie jakość wykończenia i materiały wnętrza tej małej Mazdy to duży plus. Jak obejrzysz Suzuki to będziesz wiedział o co chodzi, a Subaru też powinno brać wg mnie przykład ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siedziałem w CX-3 w salonie - dużo mniej miejsca niż w Sedici/SX4. Jakość wykonania nienajgorsza, ale to jest miejska zabawka, coś jak Opel Mokka/Chevrolet Trax. Natomiast CX-5 jest dużym samochodem, dla mnie pasuje jako konkurent Forestera, bo XV to takie coś, co trudno zakwalifikować do jakiegoś segmentu. I to właśnie sprawia, że jest fajny :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...