Maikler Opublikowano 10 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2015 Witajcie, może zadam i głupie pytanie, ale w moim poprzednim samochodzie takie cuda i dziwy się nie działy, a przynajmniej nie zwróciłem uwagi. Ale do rzeczy: 2 tygodnie temu podczas dolewania płynu do spryskiwaczy stwierdziłem, że płynu chłodniczego jest jakieś 2-3 cm ponad LOW - samochód 6 tys. km, przed I przeglądem za 3 miesiące. Podjechałem do ASO i na ciepłym silniku zrobili dolewkę pod FULL. O sprawie przypomniałem sobie wczoraj. Na zimnym silniku, po 2 tygodniach od dolewki, poziom płynu w połowie między LOW i FULL. Po przejechaniu 20 km do pracy silnik się rozgrzał i poziom płynu podskoczył do FULL, tak jak 2 tygodnie temu. Wynika z tego, że wycieku nie ma. Pierwszy raz jednak spotkałem się z takimi skokami (mniej więcej o pół zbiorniczka) pomiędzy zimnym a ciepłym silnikiem. Barwa płynu jest ciemnozielona. Takie coś jest normalne? Bo szczerze powiedziawszy w poprzednim aucie nie zawracałem sobie tym głowy. Zawsze ilość płynu była taka sama, mimo że robiłem przeglądy raz w roku, bo robię niewielkie przebiegi roczne (około 8 tys./rok). Trochę głupio mi znowu podjeżdżać do ASO, dlatego proszę o podpowiedzi. Pozdrawiam Michał Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karas Opublikowano 10 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2015 u mnie tez jest 2 cm na zimnym silniku ponizej low i pomiedzy max i low na cieplym i tak ma byc. Napewno jak wiesz silnik pobiera i wywala płyn do zbiorniczka w czasie swojej pracy w zaleznosci od temp. W skrócie :jak płyn jest goracy wtedy wywalny jest do zbiorniczka jak sie studzi "pobierany" jest ze zbiorniczka wyrównawczego. W kazdym razie nie masz czym sie przejmowac wszystko jest ok. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maikler Opublikowano 10 Marca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2015 To się uspokoiłem, dzięki za odpowiedź nie mam zbyt dużego doświadczenia motoryzacyjnego, to zupełnie nie moja specjalizacja, a jak wspomniałem aż takich skoków nie zaobserwowałem w poprzednim aucie ;p Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stick Opublikowano 10 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2015 Maikler na ta chwilę bądź spokojny ,tak ma być ,nic złego się nie dzieje z autem ,pozdrawiam... 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FanSub Opublikowano 10 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2015 Maikler, normalny objaw w ciśnieniowych zamkniętych układach chłodzenia, wyposażonych w zbiornik wyrównawczy. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maikler Opublikowano 10 Marca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2015 Dziękuję za odpowiedzi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebek Opublikowano 13 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2015 na zimnym silniku odkręć korek na chłodnicy (nie ten na zbiorniczku) powinieneś tam mieć płyn "aż po korek" jego nadmiar s pod korka rurką schodzi do zbiorniczka jeśli nie ma, dolej i zakręć korek pojeździj trochę i sprawdź na następny dzień również na zimnym silniku (nigdy tego nie rób na ciepłym) możesz to powtórzyć kilkakrotnie, wszystkie nowoczesne układy mają samoczynne odpowietrzanie skoki poziomu płynu w subaru też zaobserwowałem ale zrobiłem jak napisałem i się w miarę ustabilizował 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się