Skocz do zawartości

Usztywnienie budy (karoserii)


qbutek

Rekomendowane odpowiedzi

Jakie macie sposoby wzmocnienia budy oprócz klatki?

Wiem, że się obspawuje - jeżeli tak, to gdzie i jak?

W Japonii kiedyś ponoć rozwiercano zgrzewy i ich okolice i nitowano całą budę - słyszał ktoś o tym?

 

Jak jeszcze to zrobić?

Edytowane przez qbutek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Żeby sztywna była furka, w środku musi być rozpórka

 

To tak, ale po coś się też spawa/nituje. 

 

Rozpórki do przemyślenia:

- między kielichami z przodu

- wzmocnienie pod przednimi błotnikami

- krzyż pod skrzynią

- między tylnymi kielichami

- krzyż między tylnymi kielichami w kombi

- wzmocnienia przy dyfrze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam teraz założone rozpórki:

 

- seria na kielichach przód

- trapez pod silnikiem

- na kielichach tył [szukałem 3 punktowej, ale ciężko znaleźć]

- tył nad dyfrem

 

Do tego łączniki poliuretanowe, gwint i dupsko boli  :huh:, ale czucie auta się zmieniło ogromnie i sztywność jak na 17 letnie auto bardzo dobre.

 

Jeśli nie używasz auta do sportu,  to obspawanie auta wg. mnie bezcelowe.

Edytowane przez gryka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Jeśli nie używasz auta do sportu,  to obspawanie auta wg. mnie bezcelowe.

 

No ja cel widzę.

Zawieszenie na moich nastawach + dużo kilometrów po polskich drogach = buda zaczyna chodzić i plastiki skrzypieć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Jeśli nie używasz auta do sportu,  to obspawanie auta wg. mnie bezcelowe.

 

No ja cel widzę.

Zawieszenie na moich nastawach + dużo kilometrów po polskich drogach = buda zaczyna chodzić i plastiki skrzypieć.

 

 

Buda zawsze będzie pracować, a plastiki to skrzypią nawet w 2-3 letnich autach ;)  Oczywiście buda GC8 ma swoje lata i dzisiejsze konstrukcje są o wiele sztywniejsze, ale jeśli jest bez większych przygód i nie zjedzona przez rdzę to nic jej się nie stanie przy "normalnym" użytkowaniu.

 

Najlepiej znajdź kogoś kto powkładał rozpórki w takim aucie jakie masz i się przejedź, zobaczysz czy warto iść tą drogą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Najlepiej znajdź kogoś kto powkładał rozpórki w takim aucie jakie masz i się przejedź, zobaczysz czy warto iść tą drogą.
 

 

Rozpórki miałem i mam. Dają na pewno dużo, ale nie tyle co bym chciał.

Wiem jak auto zachowywało się przed zmianą zawieszenia i jakiś czas po i wiem jakiej degradacji poddaje się buda.

 

Auto będę składał praktycznie od gołej budy, więc mam szanse podziałać z usztywnianiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Rozpórki do przemyślenia:...

 

 

To mnie wprowadziło w błąd :P 

 

A jak auto rozebrane to tutaj masz wątek, może się przyda http://www.forum.subaru.pl/index.php?/topic/31862-obspawanie-budy-co-daje-i-jak-to-zrobic/

Edytowane przez gryka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

To mnie wprowadziło w błąd  

Mogło, niecelowo.

 

 

 

 

A jak auto rozebrane to tutaj masz wątek, może się przyda http://www.forum.sub...-jak-to-zrobic/
 

Poczytałem, przypomniałem sobie, że już czytałem.

Poprzednio odpuściłem temat i teraz też to zrobię ;)

 

Albo nastawię zawieszenie na bardziej miękkie - raczej nierealne.

Albo dokompletuję rozpórki i będę omijał lepiej dziury.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...