Pomóżmy Oskarowi!!

[guma]

Myślę, że część z was wie o kogo chodzi, część z was zna Oskara i jego dramatyczną historię. Jest jednym z nas, należy do naszej wspaniałej społeczności i potrzebuje naszego wsparcia, zwłaszcza teraz gdy pojawiło sie swiatełko w tunelu.

Światełko, czyli operacja, kosztowna operacja, która zaplanowana jest na 16 Października w Niemczech, a kosztować ma przeszło 25 tys EUR. Termin już tuż tuż, a kasy wciąż brakuje, potrzebujemy doslownie każdej złotówki.

Więcej informacji na ten temat, jak i numery kont fundacji na

:arrow: http://www.oskar.sui.pl/

 

WRCfan, dzięki :wink:

[subarak 555]

Pieniążki już płyną.....trzymam kciuki u rączek i u nóżek trzymam też...udanej operacji życzę - Oskar,będzie dobrze!

[guma]

żeby Was troszeczke zmotywować, to pragnę dodać, iż w to całe "przedsiewziecie" włączył się Leszek Kuzaj i cały SPRT, w przyszłym tygodniu jedziemy do Michała Sołowowa, moze wyłuskamy cosik z Cersanitu :wink: , pomóżcie w jakikolwiek sposób, jak macie wejscia na inne fora, przenieście temat, moze coś sie ruszy...

[Jakub001]

nic warzniejszego jak jest konkretny cel i jest blisko oscar grosiki leca za toba do niemiec i wiem ze napewno je stosownie wykorzystacie pozdro .

[Jakub001]

PROŻBA O POMOC DLA SPARALIŻOWANEGO OSKARA LANGNERA

 

 

 

Zwracamy się o pomoc w sfinansowaniu leczenia syna Oskara Langnera. Podczas zajęć WF-u na sali gimnastycznej wykonując bieg na czas uderzył głową o ścianę. Przyczyną tego była meta ustawiona zbyt blisko ściany, nie zabezpieczona żadnym materiałem energochłonnym. Skutkiem tego uderzenia jest złamanie kręgosłupa na odcinku szyjnym (C4,C5,C6) ze spastycznym paraliżem cztero kończynowym. Długotrwałe napięcie mięśniowe doprowadziło do nawykowego zwichnięcia stawu biodrowego. Mimo wielu konsultacji specjalistycznych nie wskazano nam miejsca w Polsce gdzie kompleksowo zajęto by się Oskarem. Po intensywnych poszukiwaniach udało się nam znaleźć klinikę neurochirurgiczną w Offenbach a.M. (Niemcy), która po zapoznaniu się z całą dokumentacją medyczną podejmie się działań terapeutycznych mających poprawić obecną sytuację naszego syna, po dokonanych zabiegach operacyjnych w Niemczech oraz późniejszej rehabilitacji jest szansa 60/40% ze Oskar będzie samoczynnie , z balkonikiem lub o kulach mógł się poruszać na własnych nogach. W/w klinika jest kliniką uniwersytecka oddziału medycznego Uniwersytetu w Frankfurcie nad Menem, posiada doświadczenie w leczeniu takich przypadków oraz może się pochwalić wieloma przypadkami wyleczenia ludzi z podobnym schorzeniem . Koszty, które trzeba ponieść są tak ogromne, że nie jesteśmy w stanie ich pokryć. Najważniejszy jest teraz czas bowiem rdzeń kręgosłupa może się odbudowywać do max 25 roku życia, a każda zwłoka hamuje prawidłową rehabilitację. Szpital jest gotowy na przyjęcie syna już 16.10.2006 a jedyną przeszkodą jest wymagana suma pieniędzy która trzeba wpłacić w wysokości 50% przed operacja a resztę po operacji . Przedstawiono nam orientacyjne koszty leczenia - koszt pompy baclofenowej - 11 000 EURO, operacja stawu biodrowego – 10 000 EURO, pobyt pacjenta w klinice - 470 EURO za dobę. Przewidywany czas pobytu w klinice wraz z działaniami terapeutycznymi może wynieść 25 dni. Potrzebna kwota na operację Oskara może wynieść więcej niż 25 000 EURO.Z góry dziękujemy wszystkim tym, którzy nam pomogli dotrzeć tak szybko i sprawnie do tego etapu leczenia syna oraz tym którzy pomogą nam w zebraniu środków finansowych potrzebnych na przeprowadzenie tej operacji, od której zależy dalsze postępowanie rehabilitacyjne Oskara.

Zapraszamy na zapoznanie się z stroną internetową poświecona Oskarowi .

 

www.oskar.sui.pl

 

 

 

Oskar Langner oraz Rodzice Wioletta i Robert Langnerowie

45-856 Opole ul. Zwycięstwa 24/4

Tel.kom. 604 903 616

 

Opole 04.10.2006

[Moniqa]

Kubus..dokladnie o taki list mi chodzilo, SUPER :wink: Jutro zaczynam "dreptac"

[dawid]

Ode mnie przelew też już poszedl.

 

OSKAR powodzenia!!!

[aflinta]

Poszło, skromnie, ale mam nadzieję, że choć trochę przybliży moment kiedy Oskar sam poprowadzi swoją Imprezę

[JuNo]

Poszło.

OSKAR trzymamy kciuki!

[Jakub001]

witam dostalem wlsnie fax ze szpitala z niemiec z dokladna wycena i niestety wyszlo wiecej 1 dzien pobytu oskara w klinice to 476,54 Euro a musi tam byc min 21 dni co daje = 10007,34, plus doplata z pokoj 2 os bo ojciec musi byc razem z nim w pokoju to nastepne 80 euro z kazdy dzien = 1680 , pompa bacoflenowa to 10473,36 , naprawa i rekonstrukcja biodra 10000 euro , co daje lacznie 32160,70 plus koszty przejazdu , mysle ze jakos uzbieraja ta potrzebna kaske

 

pozdrawiam kuba

[Azrael]

Myślę ze z przejazdem itp to forum jakoś pomoże?

[lolek]

Myślę ze z przejazdem itp to forum jakoś pomoże?

 

Tak Oskar i Robert mają zapewnione Subaru Legacy (niestety dysponuję tylko takim) i koszty paliwa

[guma]

Lolek, jestes wielki :!:

[dawid]

Brawo :!:

[Durbos]

Poszło, powodzenia!

[Oskar]

Wielkie dzięki chłopaki!!! chociaz slowo "dziekuje" to niby wiele ale dla mnie jak na podziekowanie to i tak za malo, i mysle ze nie bedziecie mieli wiekszej satysfakcji i radochy widzac mnie za kierownica Subarki z wielki lolem na gebie;D bo to jest moj cel i do tego daze;) W niedziele wyruszam i jesli bedzie net to o wszystkim bedzie info;) Pozdrawiam

[mario_f]

my też już działamy trzymamy kciuki

[so_what]

Trzymaj się Oskar

 

Szymon

 

PS Po raz kolejny potwierdza się, że to forum jest wyjątkowe

[Bart]

Poszło, mam nadzieje że ta skromna kwota pomoże.

 

Powodzenia i nie daj się

[guma]

Kochani działajcie, działajcie, bo Oskar już w tą niedzielę wyjeżdża do niemiec i potrzeba jeszcze duuuuuuużo kaski :roll:

 

wielkie brawa należą się tu jakubowi001, to właśnie on załatwił Oskarowi operację w Niemczech.

Qbuś, respect :!:

[sk4y]

brak słów ... jak sie ludzie zmobilizowac potrafia .... poprostu emejznik

 

go go oski take care

[WRC fan]

Poszedł przelew na skromną kwotę w imieniu Magdy i moim.

 

Powodzenia Oskar !

[FUKS]

Kasa od Steni i Andrzeja z Rawicza poszła.

Trzymaj się, a my trzymamy kciuki.

[kosmitka]

Życzymy powrotu do zdrowia

Trzymamy kciuki

Kosmici

[lolek]

Oskar z Tatą są już w Klinice po pierwszych badaniach, dojechali szczęśliwie dzisiaj rano. TRZYMAJCIE KCIUKI