ti.koellner Posted February 3, 2015 Share Posted February 3, 2015 Cześć, mam drobny problem - w moim Legacy nie kontaktują przyciski kierownicy odpowiedzialne za sterowanie radiem. Chodzi o dźwinię regulującą głośność (czasem tylko zadziała). Zauważyłem też, że problem rozszerza się na sąsiednią dźwignię zmiany utworu, etc. Macie może pomysł, jak można to naprawić? ASO proponuje wymianę za 700 zł... Link to comment Share on other sites More sharing options...
WOJO Posted February 4, 2015 Share Posted February 4, 2015 Cześć, mam drobny problem - w moim Legacy nie kontaktują przyciski kierownicy odpowiedzialne za sterowanie radiem. Chodzi o dźwinię regulującą głośność (czasem tylko zadziała). Zauważyłem też, że problem rozszerza się na sąsiednią dźwignię zmiany utworu, etc. Macie może pomysł, jak można to naprawić? ASO proponuje wymianę za 700 zł... 700 zł to trochę sporo. Jednym z rozwiązań jest wymiana całej kierownicy lub tylko samych przycisków. Czas operacji to +/- 60 minut. http://allegro.pl/subaru-outback-legacy-11r-kierownica-przyciski-i5012193889.html Podejrzewam, że po rozebraniu wystarczy przemyć styki przycisków i zakonserwować preparatem do styków np. "Kontakt" http://multisort.pl/product/Preparat-Kontakt-60-do-czyszczenia-stykow-200ml,3253.html Jak sam nie dasz rady, to pozostanie Ci wydać te 700zł... Link to comment Share on other sites More sharing options...
spawalniczy Posted February 4, 2015 Share Posted February 4, 2015 Miałem takie same objawy jak u Ciebie i też byłem przekonany że konieczna jest wymiana w ramach gwarancji (MY2012). Jednak w ASO naprawili to od ręki. Mechanik z którym rozmawiałem powiedział, że wystarczył reset systemu audio. Co to dokładnie oznacza i jak to się robi, nie wnikałem. Link to comment Share on other sites More sharing options...
ti.koellner Posted February 6, 2015 Author Share Posted February 6, 2015 Dzięki!. Chyba spróbuję przeczyścić te styki, o ile uda mi się do nich dostać nie rujnując wszystkiego obok ;-) Co do resetu audio - ciekawe, też spróbuję, choć brzmi jak magia. Na jednym z zagranicznych forów przeczytałem, że problemem w przypadku tych kierownic nie jest tak naprawdę stan czystości styków (tlenki, etc.), ale coś zupełnie innego. Mechanizm dźwigni działa w ten sposób, że pod membraną przycisku znajduje się płytka stykowa. Styki mają postać złoconych 'kropek', a dźwignia powoduje ich zwarcie. Typowe. W każdym razie chodzi o to, że pod wpływem częstego używania płytka 'wysuwa się', tracąc przez to kontakt z przyciskiem. Rozwiązanie polega na odpowiednim podparciu/podklejeniu płytki we właściwej pozycji. W każdym razie zabeg wymaga ponoć demontażu kierownicy, a to mi się nie podoba :-( Link to comment Share on other sites More sharing options...
WOJO Posted February 6, 2015 Share Posted February 6, 2015 Dzięki!. Chyba spróbuję przeczyścić te styki, o ile uda mi się do nich dostać nie rujnując wszystkiego obok ;-) Co do resetu audio - ciekawe, też spróbuję, choć brzmi jak magia. Na jednym z zagranicznych forów przeczytałem, że problemem w przypadku tych kierownic nie jest tak naprawdę stan czystości styków (tlenki, etc.), ale coś zupełnie innego. Mechanizm dźwigni działa w ten sposób, że pod membraną przycisku znajduje się płytka stykowa. Styki mają postać złoconych 'kropek', a dźwignia powoduje ich zwarcie. Typowe. W każdym razie chodzi o to, że pod wpływem częstego używania płytka 'wysuwa się', tracąc przez to kontakt z przyciskiem. Rozwiązanie polega na odpowiednim podparciu/podklejeniu płytki we właściwej pozycji. W każdym razie zabeg wymaga ponoć demontażu kierownicy, a to mi się nie podoba :-( Demontaż kierownicy to pikuś, nie panikuj. Pamiętaj tylko, by po odkręceniu nakrętki centralnej, nie zdejmować jej z gwintu! Przy próbie zdjęcia kierownicy (szarpnięcie lub ściągacz) z wieloklina można się mocno zdziwić serpentynami tasiemek z zawijaka. Link to comment Share on other sites More sharing options...
ti.koellner Posted February 6, 2015 Author Share Posted February 6, 2015 Dzięki Wojo. A co zrobić, żeby mnie przy tym nie zabiła poduszka powietrzna? (przepraszam, jeśli pytanie jest głupie, ale jestem w tej kwestii zielony). Link to comment Share on other sites More sharing options...
WOJO Posted February 6, 2015 Share Posted February 6, 2015 (edited) W dniu 6.02.2015 o 10:53, ti.koellner napisał: Dzięki Wojo. A co zrobić, żeby mnie przy tym nie zabiła poduszka powietrzna? (przepraszam, jeśli pytanie jest głupie, ale jestem w tej kwestii zielony). Instrukcja coś wspomina o jakimś akumulatorze, ale nie wiem, o co chodzi. Kilka razy zdejmowałem kierownicę i nic mi nie wystrzeliło, mimo podłączonego akumulatora. Nie wiem jak u Ciebie, ale ja do wyjęcia poduszki ze zdjętej kierownicy potrzebowałem długiego bitu Torx-30. Edited August 16, 2019 by WOJO Link to comment Share on other sites More sharing options...
jokle Posted September 24, 2016 Share Posted September 24, 2016 Czy ktoś może opisać po krótce jak zdjąć kierownicę i dobrać się do tych płytek? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Michal1987 Posted August 16, 2019 Share Posted August 16, 2019 Chętnie sam się dowiem bo u mnie też coś nie styka Link to comment Share on other sites More sharing options...
pysiek2247 Posted August 18, 2019 Share Posted August 18, 2019 Robilem juz dwukrotnie, tj. demontaz oraz myjka ultradzwiekowa (2gim razem) za pierwszym pomoglo przemycie stykow alkoholem izopropylowym, co do 700 pln i uslugi aso jak dadza mi 5 lat gwarancji to sie pisze Link to comment Share on other sites More sharing options...
Michal1987 Posted August 22, 2019 Share Posted August 22, 2019 To teraz tylko jak to zdemontować? Link to comment Share on other sites More sharing options...
pysiek2247 Posted August 23, 2019 Share Posted August 23, 2019 musisz zdemontować kierownice a potem to już same odkręcanie srubeczek Link to comment Share on other sites More sharing options...
Czlapus Posted October 14, 2019 Share Posted October 14, 2019 Przed zdjeciem kierownicy czy tez wyciaganiu fotela z poduszka czy tez przy demontazu jakiejkolwiek poduszki powietrznej konieczne jest odpiecie akumulatora i odczekanie 5 min po jego odpieciu. Tak dla potomnych to wszystko z wzgledow bezpieczenstwa Link to comment Share on other sites More sharing options...
WOJO Posted October 14, 2019 Share Posted October 14, 2019 59 minut temu, Czlapus napisał: odczekanie 5 min po jego odpieciu. Dlaczego akurat 5, a nie 3 lub 30? Skąd Wam się ta "wiedza" bierze? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dzixd Posted October 15, 2019 Share Posted October 15, 2019 Dlaczego akurat 5, a nie 3 lub 30? Skąd Wam się ta "wiedza" bierze? Żeby impuls elektryczny umarł do końca Wysłane z mojego mądrego telefonu Link to comment Share on other sites More sharing options...
WOJO Posted October 15, 2019 Share Posted October 15, 2019 23 minuty temu, Dzixd napisał: Żeby impuls elektryczny umarł do końca Myślę, że naciśnięcie hamulca zasadniczego przy odłączonym akumulatorze "zabija do końca" wszystkie niesforne impulsy. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now