bartol Opublikowano 1 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2015 Czy w waszych Foresterach też macie tak, że jadac na 4 ok.60km/h lekkie odjecie gazu powoduje wyczuwalne szarpanie? Jeśli obroty spadną poniżej 1900 to odczucie jest jeszcze większe. Poniżej 2000 w ogóle nie da sie jechac bo szarpie i silniek az krzyczy zeby zrzucić bieg. Jazda w korku to dramat. Na 1 skacze jak zając. Nawet utrzymywanie gazu i odpowiednie próby łagodzenia tego objawu nie wiele dają. Generalnie nie ma mowy o odpuszczeniu gazu i powolnym toczeniu sie hamujac silnikiem na 1 i 2 konczy sie mocnym szarpaniem. Czy jest coś nie tak? Czy ja nie potrafię jeździć? Czy TTTM?? Z góry dzieki za podpowiedzi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotruś Opublikowano 1 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2015 Też tak mam ale tylko przy probie bardzo wolnej jazdy na 1 biegu (korki). Na 2 takie same objawy przy próbie powolnego przejazdu przez "śpiącego policjanta", dlatego, niestety zawsze redukuje do 1 i nie szarpie. Moim zdaniem, generalnie, ten silnik nie lubi pracować poniżej 2000 obr/min. Ja mojego do tego nie zmuszam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartol Opublikowano 1 Lutego 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2015 U mnie toczenie sie bez przyspieszania w sposob plynny mozliwe jest tylko na 3 biegu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marhof Opublikowano 1 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2015 Podobnie jak u kolegi wyżej - przy niskich obrotach (<2000) lekko szarpie i czuć, że silnik się męczy. Zakresu 1500-2000 używam tylko do toczenia się po płaskim. Na 1 biegu i bardzo niskich obrotach auto 'żabkuje', korki to nie jest jego mocna strona Trzeba trzymać te 2000 i jest ok... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
repasator Opublikowano 1 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2015 Pacjent z lekka inny, ale widzę że objawy mamy bardzo zbliżone. Długo nie mogłem dojść do sedna problemu, przy okazji mapowania auta w stolycy, Rober zauważył, że padnięty jest czujnik położenia biegu. Od wymiany jak ręką odjął. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartol Opublikowano 1 Lutego 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2015 Czyli trzeba to sprawdzić, może da się coś zrobić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marhof Opublikowano 1 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2015 Sprawdziłem dzisiaj - na 2ce przy 1200 obr nic nie szarpało przy toczeniu się po równym... może faktycznie coś jest nie tak u Ciebie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
akir Opublikowano 1 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2015 Tez to mam. Miałem nawet źle myśli. Wszyscy nue możemy mieć zepsute samochody tym samym objaqem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kubasti Opublikowano 1 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2015 Pacjent z lekka inny, ale widzę że objawy mamy bardzo zbliżone. Długo nie mogłem dojść do sedna problemu, przy okazji mapowania auta w stolycy, Rober zauważył, że padnięty jest czujnik położenia biegu. Od wymiany jak ręką odjął. Hej a nie swieciła sie kontrolka check engine jak czujnik był uwalony???? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
repasator Opublikowano 1 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2015 Pacjent z lekka inny, ale widzę że objawy mamy bardzo zbliżone. Długo nie mogłem dojść do sedna problemu, przy okazji mapowania auta w stolycy, Rober zauważył, że padnięty jest czujnik położenia biegu. Od wymiany jak ręką odjął. Hej a nie swieciła sie kontrolka check engine jak czujnik był uwalony???? Chceck się nie świecił, obroty na luzie nie falowały, tylko te szarpanie przy starcie. Czujnik drogi nie jest, wydaje mi się że warto się tym zainteresować zanim ktoś przykładowo wpadnie na pomysł, żeby dobry przepływomierz wymieniać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KamilP Opublikowano 1 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2015 Miałem to samo przy 2.0 sohc (Legacy) - jadac w korku na 1 czy 2 biegu i odpuszczajac gaz (bez wciskania sprzegla) auto, zamiast plynnie tracic predkosc (jak mialo to miejsce w 6 moich poprzednich autach), szarpalo. Uslyszalem w serwisie, ze TTTM.. Masakra :/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartol Opublikowano 1 Lutego 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2015 Miałem to samo przy 2.0 sohc (Legacy) - jadac w korku na 1 czy 2 biegu i odpuszczajac gaz (bez wciskania sprzegla) auto, zamiast plynnie tracic predkosc (jak mialo to miejsce w 6 moich poprzednich autach), szarpalo. Uslyszalem w serwisie, ze TTTM.. Masakra :/To samo powiedział mi mechanik...że turbo, że nie lubi niskich obrotów a jak tego nie lubię to niech zmienię na wolnossacy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tremba Opublikowano 2 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2015 Dziś z rana sprawdziłem na zimno- nic takiego się nie dzieje i forek ciągnie równo bez jakania. Natomiast na wolnych obrotach wiem że mam boxera- czasem kolebotnie jak stare moto BMW - poza tym obroty stabilne i żadnych nieladnych figli. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tzd Opublikowano 2 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2015 Trzeba wezwać do tablicy AdaSch-a, jeśli coś podobnego miał, to na pewno zdiagnozował i naprawił Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartol Opublikowano 2 Lutego 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2015 Dodam, że podczas szybkiego wcisniecia gazu na 2 czy 3 szczególnie bna zimnym silniku potrafi sie dlawic, podskakiwac. Jak się rozgrzeje to chwilami mam wrazenie ze powinien reagowac lepiej...no ale moze szukam dziury w całym. Generalnie jest tak ze czasami na 5 przyspieszanie w zakresie 130-160 jest lepsze niz na 4 od 80 do 120... Forek czasem mnie zadziwia a czasami mocno rozczarowuje. Skąd te różnice, paliwo tankuje zwykle w tym samym miejscu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
akir Opublikowano 2 Lutego 2015 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2015 Ja mam wolnosacy silnik, jak zimny to na pewno słabszy jest. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Donny Opublikowano 3 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2015 Ktoś coś w temacie ? Nie wszystkie tak maja, ja tego nie miałem a teraz juz mam i nie da sie jezdzic normalnie:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AdaSch Opublikowano 4 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2015 Trzeba wezwać do tablicy AdaSch-a, jeśli coś podobnego miał, to na pewno zdiagnozował i naprawił stawiam się do tablicy, miałem czujnik wymieniony przy przebiegu 70kkm ASO Zdanowicz wiedziało co i jak. Dodatkowo przy sprzęgle lubiły podskoczyć obroty. Generalnie jest tak ze czasami na 5 przyspieszanie w zakresie 130-160 jest lepsze niz na 4 od 80 do 120... Forek czasem mnie zadziwia a czasami mocno rozczarowuje. Skąd te różnice, paliwo tankuje zwykle w tym samym miejscu. odczytaj tablice przy pomocy learning View ew zrób reset jak nie ma zer Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sqx Opublikowano 12 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2015 (edytowane) Miałem podobne objawy w SF po wymianie przewodów WN jak ręką odjął. Jeżeli nie wiesz kiedy zmieniane były przewody zapłonowe to je wymień to samo dotyczy świec wymiana na pewno nie zaszkodzi. Dodam, że podczas szybkiego wcisniecia gazu na 2 czy 3 szczególnie bna zimnym silniku potrafi sie dlawic, podskakiwac.Jak się rozgrzeje to chwilami mam wrazenie ze powinien reagowac lepiej...no ale moze szukam dziury w całym.Generalnie jest tak ze czasami na 5 przyspieszanie w zakresie 130-160 jest lepsze niz na 4 od 80 do 120... Forek czasem mnie zadziwia a czasami mocno rozczarowuje. Skąd te różnice, paliwo tankuje zwykle w tym samym miejscu. Dziś z rana sprawdziłem na zimno- nic takiego się nie dzieje i forek ciągnie równo bez jakania. Natomiast na wolnych obrotach wiem że mam boxera- czasem kolebotnie jak stare moto BMW - poza tym obroty stabilne i żadnych nieladnych figli. Edytowane 12 Czerwca 2015 przez Sqx Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartol Opublikowano 13 Czerwca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2015 U mnie okazało się, że to przepływomierz się zsunał. Jakaś jego część pękła. Po wymianie jeździ gładko i bez skoków. Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się