Skocz do zawartości

>>>PLEJADY 2015<<< HURRRAAAAA!!!!!!!!


guma

Rekomendowane odpowiedzi

A my po drodze jeszcze zwiedziliśmy Łańcut (tzn. zamek)  - jak turystycznie, to turystycznie, a co!! ;) Z Łańcuta do Opatowa jechaliśmy razem z Jastazenem (tur-ter 423) - pozdrawiamy :). A dodatkowo od Stalowej Woli do Opatowa z Ex-Pumexowym Foresterem  (ter 201) - też pozdrawiamy serdecznie :) . W Przemyślu straciliśmy pasek od klimatyzacji....., więc było ufff.. ciepło. Momentami termometr zewnętrzny pokazywał 34 st. Ale przynjamniej przy otwartych oknach mogłem posłuchać wydechu w ex-Pumexowym Forku hehehe. Wypadek w Wólce Kosowskiej i Raszyn tak nas wyhamowały, że zrobiliśmy pit-stop w Warszawie. Jutro rano 4.30 start i jeszcze planujemy zdążyć do pracy.

 

Moje 11-ste Plejady zaliczone!!! Bieszczady - wspaniałe miejsce!!!! Byłem pierwszy raz... :blush: Niesamowite/tragiczne historie tamtych terenów....

Gratulacje dla zwycięzców :D  :D  :D

Dziękujemy i do zobaczenia w przyszłym roku :)

Załoga 349

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, emocje pomału opadają :) . Dotarliśmy do domu cali i zdrowi, wanienka też dała radę - bez problemu machnęła 1200 km.Dziękuję wszystkim, z którymi rywalizowaliśmy na trasie tur-szos, szczególnie Żelaznemu za walkę do ostatniego momentu :) .

 

Wielki szacunek dla mojego pilota Eliasa, za trzymanie nerwów w ryzach oraz Oldze i Martynce za wspieranie na trasie.

 

Pozdrawiam również tych, którzy nam kibicowali, nie dam rady wszystkich wymienić, ale gorąco ich pozdrawiamy!!

 

Dzięki wielkie i do zobaczenia w przyszłym roku :yahoo: .

Załoga 352.

Edytowane przez Pablito79
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Wielkopolskiej ekipie, na was zawsze można liczyć, w przyszłym roku jak nie zrobimy drużyny to MTS znowu wygra ;) Buchu w przyszłym roku jeździmy też razem, obu to wychodzi na dobre ;)

 

 

 

Oj tak, widzisz z tego wszystkiego zapomniałem Ci podziękować podczas rozdania nagród, więc wielkie dzięki teraz!  :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Ale przynjamniej przy otwartych oknach mogłem posłuchać wydechu w ex-Pumexowym Forku hehehe.

oj znam to.... znam... też sterczałem i nasłuchiwałem na próbach ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tez chciałbym podziękować w pierwszej kolejności OJCU DYREKTOROWI za kolejne mega przedsięwzięcie, oczywiście całej ekipie obsługującej Plejady a w szczególności instruktorom z SJS którzy byli bardzo pomocni na próbach i zawsze można było liczyć na fachową poradę. Całej ekipie Łódzkiej za swietnie zorganizowany team przez prezesa Górala

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Załoga 214 też już w domu, po chwili na ogarnięcie się przyszedł czas, żeby jeszcze raz (bo na scenie nie było aż tyle czasu, no i te emocje :P ) podziękować wszystkim za świetną zabawę!!! To mój czwarty zlot i pierwsze podium, jestem tym bardziej ucieszony, że jak się później okazało jako pierwszy wprowadziłem zarówno Forestera SH jak i w ogóle diesla na pudło terenowej :) Podziękowania należą się wszystkim, ale w szczególności

SIPowi, Ojcu Dyrektorowi i Marcinowi Solarzowi za świetną organizację, super trasy prób i świetne dojazdówki oraz podtrzymywanie i utrzymywanie nas w duchu rodziny SUBARU! :)

 

Carfitowi za przygotowanie mocowe mojego diesla i zestaw, który pozwolił podnieść go na tyle, żeby na terenowej nie walić podwoziem o ziemie co trzy sekundy :D Nie było Cię z nami, ale "namaszczony" przez Ciebie Forek wbił się na podium jako pierwszy w historii Forester SH i to w dodatku diesel, także Edwin, dzięki wielkie raz jeszcze, bo wspólnie osiągnęliśmy nie lada sukces :D

 

Joannie7f za pożyczenie kół terenowych, które też dołożyły swoje trzy grosze do pudła ;)

 

Załodze 211, czyli Kosmitowi, Carlosowi i Adze za super atmosferę na trasie i mega dużo pozytywnej energii :DCarlosowi dodatkowo za ubaw po pachy i dopingowanie na próbach ;) pokonywanych bez napinki oczywiście :D

 

Załodze 224, czyli Maćkowi z żoną za rywalizację, która była świetną zabawą :)

 

Załodze 208, czyli Góralowi i Insabowi za wyrównaną walkę w pierwszym dniu (dla niewtajemniczonych, dzieliło nas 0,1 punktu :D ) i gratuluję wygranej w ostrej walce drugiego dnia ;)

 

Bębnowi i Kasi za wprowadzenie w drugim dniu na trasie terenowej jeszcze bardziej towarzyskiej atmosfery :) Zapraszamy w przyszłym roku na terenową, u nas zawsze jest najfajniej :D

 

TJowi miedzy innymi za przewiezienie po okolicznym lesie potworem zwanym Patrolem ;)

 

Oraz wszystkim pozostałym za świetną zabawę i super atmosferę jak co roku :D

Edytowane przez Palladinum
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My już w pracy ;) co prawda lekko skołowaceni ale żyjemy i dzięki wspomnieniom czujemy się świetnie!

W domciu wylądowaliśmy około 1.00 z poczuciem, że po raz kolejny udało nam się uczestniczyć w niecodziennym wydarzeniu z nietuzinkowymi ludźmi.

Fajnie spotkać się z Wami wszystkimi i spędzić czas w Waszym towarzystwie i życzę sobie i Wam: oby jak najdłużej!

I tę prośbę, a szczególnie podziękowania za organizację, kieruję do Dyrekcji. Świetne miejsce, super organizacja, ciekawe trasy. Dziękuję za zaangażowanie, serdeczność i wyrozumiałość osobom obstawiającym próby sportowe i zadania, a w szczególności ekipie SJSu: cieszę się, że chcieliście i mogliście tam być i dziękuję za wskazówki oraz cierpliwość.

 

Jesteśmy zachwyceni i zastanawiamy się jak to będzie w przyszłym roku bo w tym było perfekcyjnie - to tak w ramach  podpuszczenia do uchylenia rąbka tajemnicy :biglol:

 

Serdecznie pozdrawiamy i do rychłego zobaczenia!

 

P.S. BRZet to fajna maszynka do robienia sobie przyjemności :P  :biglol:  ;)
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wszystko mega - fajnie. Jednakze restauracja i kelnerzy, nawet jak jadlo znakomite, nie zastapia drewnianej lawy, kielbaski z grilla i wspolnych pogadanek. A tak kazda zaloga osobno. Ja tez proponuje powrot do natury


I po raz kolejny olewam sposob i zasady punktacji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

331 również wczoraj dotarło bezpiecznie do domu w małym łódzkim konwoju :) 

Pozdrowienia i podziękowania dla wszystkich zlotowiczów, Dyrekcji, serwisu, SJS i wszystkich zaangażowanych w przygotowanie i udział. To były nasze drugie plejady i nadal jesteśmy pod wrażeniem świetnego przygotowania tak dużej imprezy!

 

Gratulacje dla zwyciezców na wszystkich trasach, gratulacje dla Samurajów za pierwsze miejsce zespołowe (ale za rok Ł(K)RT będzie kontratakować ;) ) no i do zobaczenia za rok!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nasz plan na XII Zlot Plejad był prosty. Zwycięstwo!!! W klasie i sklepanie choć jednego z trzech kogucików z outlow czyli Prema, alexa albo bębna. Po analizie wyników z roku ubiegłego i aktualnej sytuacji w stawce, forumowych inwestycjach sprzętowych, czy uszczerbkach na zdrowiu obstawiałem zwycięstwo…..  actiona (niestety przytrafiła się awaria) bądź bliżej nieznanego wcześniej „czarnego konia”. Okazało się jednak, że nie wziąłem pod uwagę jednego gościa, który jak widać ma jaja ze stali i po zeszłorocznej przygodzie niczym fenix odrodzony z popiołów wrócił po swoje. Bez bojowych okrzyków czy zbędnego zamieszania.

 

Apacz gratuluję zwycięstwa!   

 

 

Był to najlepszy z dotychczasowych Zlotów! Doświadczenie z lat ubiegłych, wyciąganie wniosków, wsłuchanie się w głos zlotowiczów oraz ogrom włożonej przez organizatorów pracy dał efekt piorunujący.

 

Zawiodła niestety pogoda… wbrew tradycji było pięknie, słonecznie i gorąco ;)

 

 

Byliśmy w Bieszczadach na sylwestra, teraz zwiedziliśmy region w okresie wiosna/lato do szczęścia brakuje tylko wizyty na jesień.. może, może ;)

 

 

Wracając do zlotu. Trasy na szosówce raczej techniczne, z 10-12 beczkami, które z racji auta nam zupełnie nie leżały ale trzeba to było jakoś przeżyć, nareszcie narastający poziom trudności prób i intuicyjny ich przebieg a nie las słupków. Wielkie brawa dla ustawiających trasy! Fakt trochę krótkie i dość wolne ale do dobrej zabawy w zupełności wystarczające. Sporo zadań i pytań ale takich, które nie nastręczały wielu trudności i nie zabierały cennego czasu. No i tradycyjnie strzelanie… tym razem wiatrówka. Raz na wozie innym razem nawozem, u nas tym razem nawozem. Czyli globalnie patrząc sprawiedliwie ;)

 

Trasy dojazdowe to zupełnie inna historia. Bajka, bajka i jeszcze raz bajka. Nie jestem sobie w stanie wyobrazić aby można było znaleźć miejsce w Polsce z lepszymi drogami, widokami i klimatem. Pod tym względem Zlot Arłamów pozostanie niepobity. Kto się nie zdecydował na udział niech żałuje i to bardzo!

 

Impreza kończąca choć rozkręcała się bardzo powoli to zakończyliśmy ją o wschodzie słońca a balety były takie, że wczoraj ledwo chodziłem a dzisiaj jest jeszcze gorzej ale było warto!  

 

Serdecznie pozdrawiam wszystkich spotkanych na zlocie, nie będę wymieniał z nicków aby nikogo nie pominąć. Gratuluję wszystkim uczestnikom a szczególnie zwycięzcom poszczególnych klas.

 

Bardzo dziękuję zoui za dwa dni ciężkiej pracy na prawym fotelu, kawał dobrej roboty! Marasowi za przygotowanie Babci oraz porady w trakcie, organizatorom za kolejny fantastyczny zlot oraz Szefowej Grażynce i kolegom za wspólna walkę o zwycięstwo w klasyfikacji zespołowej.

 

 

Szczególne pozdrowienia dla niezmordowanej ekipy  Wlkp. z wami to na koniec świata… a co ważniejsze z powrotem, nawet na kucyku ;)

 

 

Widzimy się za rok i po raz kolejny damy do pieca!!

 

 

 

PS Cybel… będzie dobrze!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ależ mi się nie chce... pracować ;)

 

Moje trzecie Plejady, przez Marasa bo zaraził chorobą o nazwie SUBARU :)

 

Pierwszy raz w roli kierowcy, dwie taryfy, nie jest źle, samochód przetrwał, jak wszystkie pod skrzydłami MTS :)

Maras, na pilota się nie nadajesz więc nie będziemy się już zamieniać, niech każdy robi swoje :) Chociaż w drugi dzień muszę przyznać, że wreszcie interkom się przydał i na próbach pomagałeś jak trzeba :) Ale zabawa była przednia więc wybaczam ;)

Dzięki  Izotom za to, że na nas czekałeś i prowadziłeś przez wszystkie trasy, przez dwa dni widoczek BRZ'ta to sama przyjemność :)

 

Bieszczady, byłem już nie raz, jednak nigdy nie zrobiłem aż tylu kilometrów po tak fajnych drogach. Ilość ślepych szczytów z zakrętami - miazga, genialne miejsce na rajd :)

 

Była chwila, żeby porozmawiać z DYREKCJĄ, dziękuję za kolejne świetnie zorganizowane PLEJADY. Poziom i rozmach powala.

 

Do zobaczenia w przyszłym roku na TERENOWEJ w ENEOS FORESTER CUP, będzie się działo :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pedro - Plejady plejadami - trza sie spotkac w koncu i pogadac jak Polak z Polakiem - a nie wszystko jak w biegu na 100 m. Mnie najbardziej zabraklo tych wspolnych posiadowek. Zawody zawodami - jade na plejady dla tej atmosfery. Wypasione hotele owszem - ale dlaczego nie bylo kielbasek z grilla. Fakt - byly to najlepsze Plejady - podziekowania dla organizatorow. P.S. Konkurs fotograficzny - tym razem nie bylo fajnych fotek - raczej porazka. Ta drewniana sciana nie wiem za co dostala nagrode. Jedyna fotka to ta zbutami i zarosnietym miejscowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

447 też wczoraj, bez przygód, w miarę spokojnie ;), dotarła do domu. Ja już w pracy, nie było łatwo zebrać się z rana po tylu dniach pełnych wrażeń :) Zlot był mega, wielki szacun dla Organizatorów za przygotowanie zarówno tras jak i wszystkich atrakcji, wybór miejsca też rewelacja - Bieszczady są cudowne, aż szkoda, że nie było więcej czasu żeby podziwiać widoki i zwiedzić jeszcze więcej.

 

Pozdrowienia dla wszystkich, których mieliśmy okazja poznać i porozmawiać w czasie zlotu - stanie w kolejkach, jak zawsze, służy integracji :) Gratulacje dla załogi 446 za miejsca w konkursie foto - warto było jechać lajtowo :)

 

Ale przede wszystkim wielkie podziękowania dla Arlety, Subarego i Alka za wszystkie wskazówki i podpowiedzi dla świeżaków, bez tego byłoby nam dużo trudniej nie zabłądzić w bieszczadzkiej głuszy ;). I oczywiście gratulujemy wyniku!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Było ekstra. Mega udane plejady :)

 

Dzięki dla Prema, Marasa i MTS'u który obronił tytuł !

 

Jeszcze raz gratki dla Apacz'a i Chojnego.

 

Dziękuję wszystkim za atmosferę w tym roku na prawdę rewelacyjna.

Sam zlot zorganizowany perfekcyjnie.

 

ENEOS Cup. Brzmi mega ciekawie, chce Was Panowie zobaczyć... tylko coś sponsor miał nie tęgą minę  ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Załoga 223 Subaru Leone- wbrew pewnie obiegowej opinii - dojechaliśmy na kołach do Warszawy :)

 

1 - Wielkie dzięki dla Iwana za pilotowanie a jeszcze większe za błyskawiczne naprawy na "dojazdówkach" i po PS , bieganie po kempingach ( nasadka 36 ) wsiach ( spawarka ) okolicach tras  ( DOT4 )  dojazdówkach ( odpowiedni kamień, odpowiedni słup do prostowania sztycy amora ) ...

2 - Leone pokazało słabe pkt. za rok zostaną wyeliminowane i zobaczymy jak będzie ( może w końcu docelowy motor zacznie działać )

3 - czy można gdzieś zobaczyć poszczególne wyniki z tras ???

 

 

Postaramy się z Iwanem zrobić relację / bloga ze startu Leone i jego wszystkich awarii usterek przygód ect :) nie poddawaliśmy się i dojechaliśmy do końca :)

 

głosuję za namiotem ceratą i plastikową zastawą stołową , ew podział na trasy i wspólna wymiana poglądów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mali "driftujący rajdowcy" z Subaru Poland RC Team,  również PIĘKNIE DZIĘKUJĄ za kolejny Zlot Plejad, wspaniałą zabawę, strach w oczach przed małym BRZ-etem, nocne upalanie na dywanie, pytania i ciekawostki, ocalałe karoserie, niemal bezawaryjną jazdę, uśmiech na twarzach nie tylko dzieci :)

Zapraszam do naszej małej galerii - trasa Szosowa na PS TARTAK i z naszej sali konferencyjnej C.

https://www.facebook.com/media/set/?set=a.672499909560200.1073741867.286356488174546&type=3
https://www.facebook.com/media/set/?set=a.671350753008449.1073741865.286356488174546&type=3
https://www.facebook.com/media/set/?set=a.672494436227414.1073741866.286356488174546&type=3

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najdziwniejsze Plejady w moim życiu...

 

Po pierwsze bez swojego auta. Nie udało się ukończyć prac w terminie zlotu i wyszło jak wyszło. 

Po drugie musiałem się zmyć w sobotę o 6 rano, przez co ominął mnie drugi dzień zmagań i oczywiście impreza końcowa.

Po trzecie, wyjątkowo zaczęliśmy we wtorek... ;)

Po czwarte i ostatnie, pierwszy raz dane mi było doświadczyć trasy turystyczno-terenowej... Chyba se kupię OBK ;)

 

Dziękuję Dyrekcji za kolejne świetne Plejady :)

 

Gratuluję zwycięzcom! Jakoś tak w szczególności Apaczowi w związku z ogromnym pechem z ubiegłego roku.

 

Dziękuję Kubeuszowi za przygarnięcie do OBK. Oj bardzo dziękuję ;)

 

Pozdrawiam wszystkich i do zobaczenia :)

 

 

Oczywiście MTS rulez B)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...