archibaru Posted January 21, 2015 Share Posted January 21, 2015 Witam. Przymierzem się do zakupu Forestera wolnego ssaka z rocznika 2011, raczej Polskiego "pochodzenia". Po ogłoszeniach widzę że duża część nie ma już reduktora. Czy tz. że od 2011 przestano montować reduktory w Foresterach? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Karas Posted January 21, 2015 Share Posted January 21, 2015 chyba w forkach z silnikiem fb 20 nie ma juz reduktorow to samo w XV. Jedny wolnossak z reduktorem to w chwili obecnej XV z silnikiem 1.6 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lukasz123 Posted January 22, 2015 Share Posted January 22, 2015 Witam. Przymierzem się do zakupu Forestera wolnego ssaka z rocznika 2011, raczej Polskiego "pochodzenia". Po ogłoszeniach widzę że duża część nie ma już reduktora. Czy tz. że od 2011 przestano montować reduktory w Foresterach? Proponuje ze skrzynia automatyczna. Sam mam taki egzemplarz i w terenie jest niezastąpiony. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Karas Posted January 22, 2015 Share Posted January 22, 2015 dokladnie cvt w terenie daje rade Link to comment Share on other sites More sharing options...
logicsys Posted January 22, 2015 Share Posted January 22, 2015 Zapytam tutaj. Przesiadl się ktoś z was ze stratego forka 2.0 125km 4EAT do nowego my13 cvt? Jak się ma dynamika. Jest przepaść między nimi w przyspieszeniu do 100 i elastyczności 80-120? Niby koni więcej, ale i kilogramów przybyło. Ktoś coś? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rezysstor Posted January 25, 2015 Share Posted January 25, 2015 Witam. Przymierzem się do zakupu Forestera wolnego ssaka z rocznika 2011, raczej Polskiego "pochodzenia". Po ogłoszeniach widzę że duża część nie ma już reduktora. Czy tz. że od 2011 przestano montować reduktory w Foresterach? Nie płacz Kolego, ponieważ przełożenia owego reduktora są tak dobrane, że właściwie nie wiadomo, po co on tam jest. Tzn. wiadomo, że po to by np. udawać zrywność i moc, jakbyś chciał kiedyś sprzedać komuś to cacuszko i wystrzelić na światłach. W terenowej rzeczywistości taki reduktor niewiele pomaga i z powodzeniem może go zastąpić odpowiednio dobrany bieg jedynki. Prawdziwy sensowny reduktor powinien być dublem tego montowanego, czyli albo dwie wajchy na kanale, albo więcej rozumku w żółtym łepku Link to comment Share on other sites More sharing options...
tfrankie Posted January 25, 2015 Share Posted January 25, 2015 Witam. Przymierzem się do zakupu Forestera wolnego ssaka z rocznika 2011, raczej Polskiego "pochodzenia". Po ogłoszeniach widzę że duża część nie ma już reduktora. Czy tz. że od 2011 przestano montować reduktory w Foresterach? Nie płacz Kolego, ponieważ przełożenia owego reduktora są tak dobrane, że właściwie nie wiadomo, po co on tam jest. Tzn. wiadomo, że po to by np. udawać zrywność i moc, jakbyś chciał kiedyś sprzedać komuś to cacuszko i wystrzelić na światłach. W terenowej rzeczywistości taki reduktor niewiele pomaga i z powodzeniem może go zastąpić odpowiednio dobrany bieg jedynki. Prawdziwy sensowny reduktor powinien być dublem tego montowanego, czyli albo dwie wajchy na kanale, albo więcej rozumku w żółtym łepku Sorry, ale chyba nie wiesz o czym piszesz. Reduktor zwiększa przełożenie "na kołach". Mnie przydaje się codziennie przy bardzo stromym podjeździe do domu, gdzie nie muszę męczyć sprzęgła. Używam również np. parkując w zaspie itp. W teren nie jeżdżę. 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
ppmarian Posted January 25, 2015 Share Posted January 25, 2015 W terenowej rzeczywistości taki reduktor niewiele pomaga i z powodzeniem może go zastąpić odpowiednio dobrany bieg jedynki. fakty z subariADY W RUMUNII sa takie: forki bez reduktora (nawet turbo) palily sprzegla forki z rekuktorami i automaty jechaly bez problemu Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alfik Posted January 25, 2015 Share Posted January 25, 2015 "Terenową" jedynkę ma Duster i jest ona niewygodna na szosie - ten reduktor w Subaru, choć słaby, to był niezły pomysł. Wolniejszy wymusiłby wzmocnienie innych elementów. Z praktyki eksploatacji aut z reduktorem powiem, że przy wolniejszym reduktorze (1:2,48, a choćby i 1:2) jedynka służy tylko do super stromych zjazdów - zredukowana dwójka jest wystarczająca w większości sytuacji terenowych (jest i tak wolniejsza od normalnej jedynki) - więc taki subarowy reduktor ma sens. W XT podjeżdżałem jednak tak stromo, jak autami z reduktorem i do przodu pod górę dawał radę (do utraty przyczepności), zaś z góry pomaga świetne HDC. Unikalną cechą reduktora Subaru jest możliwość włączania w trakcie jazdy. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now