Skocz do zawartości

WRX '06


michal

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 143
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

A jak wyglada lampka rezerwy, jaki ma kolor? Bo mi nigdy sie nie zapalila, zawsze jakos pierwszy dobijam na stacje :-). No chyba ze zepsuta :-)

 

Lampka jest niepozorna, żółto-pomarańczowa, ale irytująca BARDZO. Każdy kolejny kilometr z zapaloną lampką to jak zabawa w rosyjską ruletkę :twisted:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przemeq a przy ilu ci się zapala? 5 litrów? Ile ci potem do baku wchodzi tak do pierwszego odbicia?

 

Jak pojadę na stację "od razu", tankuję pod korek tak około 51-52 litrów. Jak trochę pojeżdżę na rezerwie, to bez problemu wchodzi 53 i lepiej. Dotychczasowy rekord: prawie 55 8).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kiedyś miałem tigre, tam wskaźnik paliwa żył własnym życiem :) raz czekałem aż sie rezerwa zapali i sie okazało ze sie wskaźnik zawiesił :P a bydle wbrew pozorom cieżkiem do pchania. 5 litrow w subaru przy tym spalaniu to tez mało :)

 

Przemequ zaglądnij no do tematu http://forum.subaru.pl/viewtopic.php?p=322255#322255 posiadasz pasy szelkowe, na częśc pytań jestem pewny że mi pomożesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to świetnie, na zbiorniku w STI robisz ile?! 200 przy upalaniu 100 :???:

 

No nie ma lekko, coś za coś. A Tobie ile wychodziła norma w US specu WRX ? (Ciezko przecież chociaż co jakiś czas nie depnąć do pieca :lol: )

 

 

 

Jak wczoraj rano wlałem do pełna to wskaźnik malał w oczach, normalnie w południe miałem już pół wskaźnika baku... troche jazdy po miescie ... lekki szok dla mnie mimo, ze sie z tym liczylem to aż tak dziwnie :) Bo w innych autach aż tak tego biegu wskaźnikowego w dół nie było widać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiecie co jest w tym spalaniu najgorsze? Jak się jeździ po mieście, to tego się tak nie zauważa, ale chcąc zrobić trochę dłuższą trasę, to trzeba co chwila na stację zajeżdżać.. Kilka dni temu jednego dnia wlałem 3 baki paliwa, no i przyznam, że za tym trzecim razem, to już odrobinę zniecierpliwiony byłem :-)

 

pzdr;

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiecie co jest w tym spalaniu najgorsze? Jak się jeździ po mieście, to tego się tak nie zauważa, ale chcąc zrobić trochę dłuższą trasę, to trzeba co chwila na stację zajeżdżać.. Kilka dni temu jednego dnia wlałem 3 baki paliwa, no i przyznam, że za tym trzecim razem, to już odrobinę zniecierpliwiony byłem :-)

 

pzdr;

 

Poźniej to już się nawet cisnąć nie chce. :???:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to super, że Wam się udaje czasami wycisnąć coś ponad 400km/bak Ja kolenjny ukończyłem na 360km i wlalem 52 litry :) to jeszcze nie rekord ale też pewności nie było, zwłaszcza, że w Volvo mam komputerek i dokładne odliczanie kilometrów, a tu tylko tą diodkę :)

 

Natomiast sama jazda Subaru, niech już chłonie nawet to paliwo - ale to jest bajka :) - zwłaszcza takim wieczorem jak dzisiaj , jak trochę popadało :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dawid-dla mnie 600 km wydaje się nieożliwe ! Mam na tym polu pewne doświadczenia . Może 500 km to tak. W granicach 10 l pali subaru gdy nie włącza się turbina czyli prędkość max.120km/h (tolerancja 10 km/ h). Przy prędkości 130km/h zejście poniżej 12l na 100 km jest nienożliwe. Mój rekord tankowania to 58.5l a 55-57l już nie raz tankowałem. Adrenalina czy dojedziesz taka sama jak przy jeździe ponad 200km/h. a taktyka - z góry luz a pod górę gaz opór, ale bez turbiny. :oops: To tyle o moich tesrtach min. natomiast w drugą stronę 23 l. bezproblemowo przy ciągłej pracy turbiny(cegiełka na gaz ,obroty powyżej 3 tysi) trudności z 250 km na baku , w mieście 200 km.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dawid-dla mnie 600 km wydaje się nieożliwe ! Mam na tym polu pewne doświadczenia . Może 500 km to tak. W granicach 10 l pali subaru gdy nie włącza się turbina czyli prędkość max.120km/h (tolerancja 10 km/ h). Przy prędkości 130km/h zejście poniżej 12l na 100 km jest nienożliwe. Mój rekord tankowania to 58.5l a 55-57l już nie raz tankowałem. Adrenalina czy dojedziesz taka sama jak przy jeździe ponad 200km/h. a taktyka - z góry luz a pod górę gaz opór, ale bez turbiny. :oops: To tyle o moich tesrtach min. natomiast w drugą stronę 23 l. bezproblemowo przy ciągłej pracy turbiny(cegiełka na gaz ,obroty powyżej 3 tysi) trudności z 250 km na baku , w mieście 200 km.

 

Jest możliwe. Należy unikać gwaltownego przyspieszania. Jak jedziesz plynnie 150 to auto pali 10l. No pod warunikem ze nie jedziesz pod mocy wiatr. Nie staraj się trzymać na takich obrotach gdzie nie ma turbo. Wg mnie to bajka. Przy 150km/h silnik jest na 3500tys obr., turbo chodzi a auto faktycznie tyle pali. I zadnego dawanaia na luz z górki.

 

Może masz coś z autem albo zle paliwo tankujesz... :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wlasnie, co do PALIWA, co lejesz, Dawid?

 

Ja od kilku lat byłem wierny SHELLowi, bo nigdy mnie nie zawiedli i mają fajny klimat i kolorki, ale terez kiedy wymagane jest paliwo 98 to mam dylemat , bo shell ma tylko 95 , nawet vpower, albo vpower racing 99+ za prawie złotówkę drożej na litrze.......

 

Ostatnio zalalem za 4.02zł 98 ultimate, bo cena fajna i paliwko podobno dobre.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...