przemekka Opublikowano 5 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2015 W związku z zimową porą, dobrą na planowanie wakacyjnych podróży, wpadł mi do głowy pomysł stworzenia wątku, w którym zamieszczalibyśmy informacje o miejscach, w których kiedyś byliśmy, a które nas tak zauroczyły, że chętnie byśmy tam powrócili. Może nasze wspomnienia zainspirują innych do ich zwiedzenia, poznania, staną się pomysłem na kolejny fantastyczny urlop. Na początek miejsce, w którym byłem trzy razy, i za każdym razem odkrywałem i zwiedzałem coś nowego. Z uwagi na fakt, że było to w czasach fotografii analogowej wspomogłem się wszystkomającym w swych zasobach googlem, i zdjęcia niestety nie są moim dziełem. A więc, południowe Włochy, 200km poniżej Rzymu, miejsce nie tak często odwiedzane, jak Toskania, Dolomity, czy wybrzeże weneckie. Rejon uboższy niż powyższe, jednak pełen pięknych urokliwych miejsc, z bogatą i ciekawą historią. A wszystko w zasięgu kilkudziesięciu kilometrów, a więc przy dobrej bazie wypadowej dostępne dla jednodniowych wycieczek 1. Neapol - zobaczyć i umrzeć. Miasto słynące z największej produkcji śmieci na świecie , mające "mało włoską" przeszłość, miasto w którym narodziła się pizza, malowniczo położone na wzgórzach, u brzegu zatoki neapolitańskiej, i z górującym nad nim Wezuwiuszem. 2. Wezuwiusz - aktywny wulkan, na który można wejść, i z którego przy dobrej pogodzie podziwiać wspaniały widok. Można też zaglądnąć do wnętrza krateru. 3. Pompeje i Herkulanum - dwie miejscowości, które w 97r. n.e. ucierpiały po erupcji wulkanu. Częściowo odkopane ukazują bogactwo Cesarstwa Rzymskiego tamtego okresu oraz tragedię mieszkańców po erupcji wulkanu. 4. Półwysep Sorrento - oddziela zatokę neapolitańską od zatoki salernitańskiej. Od strony Neapolu można podziwiać miasteczko Sorrento, a po drugiej stronie półwyspu, na tzw. wybrzeżu amalfitańskim przyklejone do skał nadmorskie miasteczka takie jak Amalfi czy Positano. Półwysep można objechać krętą, przyklejoną do skał wąską drogą, w sam raz dla naszych Subaraków. Sorrento Amalfi Positano 5. Capri - niewielka, górzysta wyspa położona niedaleko półwyspu Sorrento, na której urzędował cesarz Tyberiusz. Pomimo jej niewielkich rozmiarów jest wiele miejsc wartych zobaczenia, m.in. Lazurowa Grota, naturalnie podświetlona od dołu, przez promienie słoneczne wpadające przez wąskie wejście, którym wpływa się do niej na łódkach. Wejście jest tak małe, że trzeba położyć się w łódce, aby tam wpłynąć. 6. Salerno - miasto leżące po drugiej stronie półwyspu, słynące między innymi z pierwszej szkoły medycznej, założonej w IX w n.e. Mam nadzieję, że moje wspomnienia zainspirują kogoś z was do zwiedzenia tego regionu Włoch. Liczę na podobne prezentacje dotyczące innych miejsc wartych odkrycia i zwiedzenia. P.S. Jeśli Moderatorzy uznają, że wątek ten jest zbyt ogólny lub nieodpowiedni dla tego działu, zrozumiem ich działania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stach1111 Opublikowano 5 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2015 Dobry wątek i fajne fotki Mój kolejny w nim post będzie wymagał głębszych przemyśleń Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leon Opublikowano 5 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2015 Dobry wątek i fajne fotki Zgadzam się całkowicie z tą opinią. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
drout Opublikowano 5 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2015 Piękne miejsca Topotolk Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malprz Opublikowano 5 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2015 Wciągnę to malownicze miejsce na moją listę podróżniczą Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stach1111 Opublikowano 5 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2015 W ogóle jakoś tak mi się wydaje, że musimy tu trochę podebatować, bo temat rzeka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leon Opublikowano 5 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2015 W ogóle jakoś tak mi się wydaje, że musimy tu trochę podebatować, bo temat rzeka Musimy, żeby biedny aflinta mógł się odstresować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemekka Opublikowano 5 Stycznia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2015 No to czekam na opisy ciekawych miejsc. Ja mam jeszcze kilka miejsc w zanadrzu, tylko muszę wykopać fotki. Jutro Święto, więc może coś skrobnę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stach1111 Opublikowano 6 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2015 No to czekam na opisy ciekawych miejsc. Ja mam jeszcze kilka miejsc w zanadrzu, tylko muszę wykopać fotki. Jutro Święto, więc może coś skrobnę i mła też aaaaaa tutaj jesteście Odliczajcie czas,zabieram się do pisania Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dako Opublikowano 6 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2015 Z "starych" wypraw z ub. wieku, pamiętam wypad stopem do Chorwacji i przepiękny widok z góry Św. Eliasza (Św. IIije -uwaga na węże!!). Zabraliśmy za mało wody i zimne Ožujsko & Karlovačko w Orebic, na suche języki smakowało najlepiej pod słońcem.... Galeria (nie moja) w linku poniżej: https://www.google.com/maps/@42.9967693,17.1703944,3a,13.1y,90t/data=!3m5!1e2!3m3!1s-mWi-GhFSejM%2FVJszW1MyovI%2FAAAAAAAABNw%2FPNXXOrU9hBw!2e4!3e15 Górka jedyne 961m.n.p.m. ale idzie się z poziomu 0. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stach1111 Opublikowano 6 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2015 No dobra Miejsca do których chcielibyśmy wrócić..... Trochę mamy z tym problem,bo zazwyczaj szkoda nam czasu na powroty skoro tyle innych miejsc nie widzianych Może gdyby było więcej kasy i kilka wyjazdów w roku to by się wracało Jednak,jeśli uda się w tym roku wyjechać na wakacje to po raz pierwszy od niepamiętnych czasów będzie to właśnie powrót na Naxos Fotek tu nie wklejam,bo dość szczegółowy opis naszej wycieczki jest w podróżach a zdjęcia w galerii Ale,żeby nawiązać do południowych Włoch zaproponowanych przez Przemka,pomijając wyspy(też opisałem w podróżach) polecam: Pompeje oczywiście IMG_7815 IMG_7915 Z Wezuwiuszem IMG_7776 Piękne Pizzo z zamkiem Murata gdzie Scylla czyha na żeglarzy SAM_0235 SAM_0258 Tropea,perła Kalabrii SAM_0107 SAM_0371 Reggio,ostatnie miasto półwyspu Apenińskiego SAM_0217 SAM_0211 To tak w wielkim skrócie. Dwa lata temu mieliśmy wielką ochotę zwiedzić Apuglię z pięknymi plażami i zabytkami,ale po sprawdzeniu,że podobnie jak na Kalabrii działa tam wszechogarniająca mafia a drogi od Neapolu na południe są w zasadzie nie remontowane i w opłakanym stanie daliśmy spokój.Tak to mafia niszczy turystykę niestety. Jednak prawdziwe południe Włoch warto choć raz zobaczyć. PS.Wszystkie fotki mojego autorstwa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam12 Opublikowano 6 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2015 (edytowane) Zimbabwe Park Narodowy Mana Pools. Słowa nie są w stanie oddać przeżyć. Więcej informacji można znaleźć tutaj : http://www.forum.subaru.pl/index.php?/topic/73678-wyprawa-po%C5%82udniowa-afryka-jesie%C5%84-2014/ Zdjęcia i wspomnienia bezcenne Edytowane 6 Stycznia 2015 przez Adam12 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mechanik Opublikowano 6 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2015 (edytowane) Chciałbym jeszcze raz przejechac przez Pireneje, zatrzymać się m.in w Lourdes. Odwiedzić Chamonix, następnie Saint Tropez (przy okazji wpaść do Nicei i Marsylii na które nie starczyło czasu) Poza Europą chciałbym znaleźć się jeszcze raz w Kapsztadzie, wjechać na Górę Stołową. Chciałbym tez jeszcze raz wpaść do Hong Kongu i Singapuru (tu koniecznie z dzieciakami do ZOO - rewelacja Edytowane 6 Stycznia 2015 przez mechanik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malprz Opublikowano 6 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2015 (edytowane) Miejsce, do którego chętnie powrócę..znajduje się na Suwalszczyźnie. Miejsce wybrane przypadkowo i dość spontanicznie, bez snucia planów i wcześniejszej rezerwacji miejsc noclegowych. Znany był nam jedynie kierunek , północny – wschód Polski , i to że wakacje chcemy spędzić nad wodą. Będąc w Grodzisku Mazowieckim przez głowę przeszła myśl, że może by tak pojechać na Suwalszczyznę i zobaczyć ten Polski biegun zimna latem Jak powszechnie wiadomo w okolicy Suwałk znajduje się wiele malutkich, uroczych miejscowości, położonych tuż nad brzegami jezior. My wybraliśmy okolicę jeziora Wigry i miejscowość Rosochaty Róg. Znaleźliśmy tam w jednym z gospodarstw agroturystycznych całkiem przyzwoity pokój za naprawdę niewielkie pieniądze. Do naszej dyspozycji była też stołówka z możliwością skosztowania regionalnych przysmaków (prowadzona przez teściową gospodarza), prywatny pomost (wyremontowany) i łódki z których mogliśmy korzystać do woli. W niewielkiej odległości od naszej bazy noclegowej znajdowała się też wypożyczalnia kajaków i rowerów. Co warto zwiedzić i czy warto być przygotowanym wcześniej? Najpierw odpowiedź na pytanie czy warto być wcześniej przygotowanym. Wg mnie nie musicie się o nic martwić, bo mapę regionu z zaznaczonymi zabytkami można kupić np. w lokalnych sklepach, wypożyczalniach kajaków, Muzeum Wigier.A teraz co warto zwiedzić: - Klasztor w Wigrach.Na terenie klasztoru można zwiedzić Apartamenty Papieskie, Krypty, Wieżę Zegarową (ciekawe widoki na okolicę), ogród w którym stoją stare, drewniane rzeźby.http://wigry.pro/index.php?option=com_content&view=article&id=102&Itemid=98 - Wigierski Park Narodowy, Muzeum Wigier w Starym FolwarkuWPN – można zwiedzać pieszo, rowerem, kajakiem, kolejką wąskotorową lub statkiem – rejs po jeziorze białą flotą. Trasy rowerowe i piesze malownicze w pełnym słońcu lub pod osłoną drzew.Spływy kajakowe podzielone na etapy/odcinki po rzekach Czarna Hańcza i Rospuda. (Cena wynajmu kajaku nie obejmuje opłat na śluzach).Muzeum Wigier – w muzeum można zwiedzić wystawę przyrodniczą i etnograficzną ukazującą kształtowanie się wigierskiego krajobrazu, jest też mała sala laboratoryjna i sala projekcyjna, w której prezentowane są filmy, zdjęcia. Jeśli ktoś lubi wędkować to właśnie w tym miejscu może wykupić pozwolenie.http://www.wigry.win.pl/ - Jezioro Wigry – jezioro jest objęte strefą ciszy, nie można na nim pływać motorówką czy skuterem wodnym. Podziwiać można niespłoszone ptactwo wodne oraz przy brzegu małe ryby. Woda bardzo czysta i ciepła. Plaż w okół jeziora nie ma zbyt dużo, zazwyczaj te bardziej popularne są zatłoczone. - Bunkry w Bakałarzewie – zbudowane przez Niemców w czasie II Wojny Światowej, zachowane w niezłym stanie. Edytowane 6 Stycznia 2015 przez malprz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ten_Typ_tak_ma Opublikowano 6 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2015 Suwalszczyzna jest piękna wiosną, latem i jesienią. Piękna jest też zimą, ale trochę upierdliwa. Musiałem zwiedzić kawał świata, by się o tym upewnić. Wiosną zaczynam szukać tam działki, siedliska, by sobie jakiś skromny domek nad jeziorem postawić, ale trochę bliżej Augustowa niż Suwałk, oczywiście w bezpiecznej odległości od turystycznej stonki. Chociaż wychowałem się mieszkając w bloku, to przez wiele lat odwykłem od takiego życia. Nosi mnie szczególnie latem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
QbaqBA Opublikowano 6 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2015 (edytowane) Ten wątek nie powinien się czasem nazywać "Chwalę się gdzie byłem"? Edytowane 6 Stycznia 2015 przez QbaqBA Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stach1111 Opublikowano 6 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2015 Ten wątek nie powinien się czasem nazywać "Chwalę się gdzie byłem"? Może troszkę,ale dla mnie jest inspirujący.Na miarę możliwości A tak w ogóle to ten dział,nie tylko wątek,do tego właśnie miał służyć,czyż nie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemekka Opublikowano 7 Stycznia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2015 Ten wątek nie powinien się czasem nazywać "Chwalę się gdzie byłem"? Zależy w jakim celu się chwalisz. Ja pisząc o Włoszech chciałem pokazać, że w tym rejonie jest też wiele miejsc wartych odwiedzenia i zachęcić innych do tego. Jeśli chodzi o Suwalszczyznę, to byłem w dzieciństwie w miejscowości Ateny nad jeziorem Blizna. Pamiętam ciszę, krystalicznie czystą wodę, w której można było obserwować raki. Też chętnie bym kiedyś tam wrócił. Poza tym jakby co to byłem w Atenach. A propos Włoch, przypomniało mi się jeszcze jedno miejsce, które odkryliśmy zupełnie przypadkiem. 3 lata temu wykupiliśmy noclegi w gospodarstwie agroturystycznym w miejscowości Lajatico w Toskanii. Pierwszy szok był, gdy okazało się, że jest to miejsce urodzenia Andrea Bocelli, a jego brat ma tam winnice, i produkuje bardzo dobre wina. Następnie odkryliśmy, że w czasie naszego pobytu odbędzie się coroczny koncert organizowany przez Bocelli-ego w specjalnie do tego celu stworzonym amfiteatrze. Nazywa się on Teatro del Silenzio, ponieważ cały rok panuje tam cisza, a tylko w jednym dniu lipca odbywa się w/w koncert. Co roku koncert poświęcony jest innej tematyce, a Bocelli zaprasza znanych (nie tylko we Włoszech) gości, którzy wykonują (niejednokrotnie wraz z nim ) utwory zarówno operowe jak i popowe, rokowe i inne. W teatrze mieści się kilka tysięcy osób, a sądząc po ilości ochroniarzy oraz czarnych limuzyn, na widowni było też trochę "szych". Jeśli ktoś będzie w południowo zachodniej Toskanii i nie żal mu 70Euro (tyle kosztowały najtańsze bilety, a dzieci, które da radę jeszcze wziąć "na kolana", mogą wejść gratis), to polecam. Warto to przeżyć, usłyszeć i zobaczyć. Więcej informacji pod tym adresem http://teatrodelsilenzio.it Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam12 Opublikowano 7 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2015 Ten wątek nie powinien się czasem nazywać "Chwalę się gdzie byłem"? z "boku" pewnie tak to wygląda ale jaka kopalnia pomysłów...... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sjak Opublikowano 7 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2015 Sam pomysł na ten wątek jest genialny w swej prostocie. A akurat takie "chwalipięctwo" może tylko przynieść dobre efekty Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
QbaqBA Opublikowano 7 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2015 Ależ ja nie krytykuję. Odnoszę wrażenie, że ideą tego działu miało być właśnie takie opisywanie przez forumowiczów odwiedzonych regionów wraz ze zdjęciami i garścią przydatnych info. Ale wydaje mi się, że wygodniejsze - zwłaszcza z pkt widzenia późniejszego wyszukiwania - byłoby opisywanie każdego takiego kraju/regionu/wyprawy/whatever w osobnym wątku. Bo tak mamy "super wątek" powielający ideę całego działu w trochę zubożonej formie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BiP Opublikowano 7 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2015 Ja ten wątek traktuję jak źródło inspiracji. Przed chwilą pokazałem synowi fotki Przemekka i google Wezuwiusza i młody już się napalił... Dla chcącego nic trudnego, mamy takie czasy, że do Sydney, czy Rio można obrócić za 3 tysie, więc nie można odbierać tego, że ktoś podróżuje i się tym chwali, bo go stać. Podziwiać trzeba że ma takie priorytety energię i siłę, coby się zerwać ze smyczy szefa, własnej działalności i gdzieś się wyrwać. Na Suwalszczyźnie byłem całe dwa dni. Wymarzone miejsce na pełny reset, oczywiście kiedyś tam wrócę Moje miejsce, gdzie czuję się jak u siebie to południowe Morawy. Winnice, browary, stawy, zbliżony język i kultura. Wszędzie blisko, środek cywilizowanej Europy. Klimat małych mieścinek jak z "pod jednym dachem", wszyscy znają wszystkich, w knajpie na rynku od południa czuć już atmosferę fajrantu, dysputy przy piwie i winie do północy. Odgrażam się otoczeniu i tubylcom że na emeryturę kupię tam winnicę i się przeniosę na stałe. Fotek nie wstawię, bo leniwy jestem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemekka Opublikowano 7 Stycznia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2015 @@BiP, jak nie masz fotek, to napisz chociaż jakieś namiary ciekawych miejsc na Morawach, bo to mógłby być cel forumowego, weekendowego "winnego" wyjazdu. Ja ten wątek traktuję jak źródło inspiracji. Taki też był mój zamysł (oczywiście poza chęcią zbierania kilogramów zielonych ). Czasem jest tak, że jedziemy w jakieś miejsce, a potem post factum okazuje się, że gdzieś niedaleko, było coś mało znanego, a wartego zwiedzenia. Kto z Was słyszał o miejscowości Lajatico w Toskanii? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BiP Opublikowano 7 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2015 (edytowane) Bardzo jeszcze pasuje mi czeska kuchnia i boczne drogi obsadzone jabłonkami. Na weekendowy wyjazd za winem polecam zespół pałacowo-parkowy Lednice-Valtice, dawną posiadłość Liechtensteinów większą od ich księstwa. Warto zwiedzać rowerami, park ma z 10 km długości, nie ma problemu z wypożyczeniem. W Valticach jest Narodowe Centrum Winiarstwa, kolekcja najlepszych win, organizują degustacje. http://www.vinarskecentrum.cz/pl/o-nas-aktivity-nvc/ Wokół zatrzęsienie małych winiarni, te preferuję, pogadać można, a muszę się fachu do emerytury nauczyć. Najsmaczniejsze czeskie wino, jakie piłem, kupiłem na stacji benzynowej, więc do odkrywców świat należy. Lednice boczne skrzydło znalazłem, powinno dać pojęcie o rozmiarze tego domku letniskowego. Żywopłoty są z cisa, nigdzie takich nie widziałem. Ten tunel po prawej to taka skromna oranżeria. Edytowane 7 Stycznia 2015 przez BiP Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TYLKOV8 Opublikowano 8 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2015 (edytowane) BIP fajny temat i nie daleko Dzięki za "inspiracje" i jak widać po twojej propozycji : można ? MOŻNA. i nie musi to być "chwalipięctwo" aczkolwiek jak ktoś wrzuci fajne foty z Nowej Zelandi to też chętnie zobaczę i uwierzę że che tam wrócić Edytowane 8 Stycznia 2015 przez TYLKOV8 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się