Skocz do zawartości

ISR – Inteligentny System Ratunkowy w samochodach Subaru


Flipper

Rekomendowane odpowiedzi

  • 1 miesiąc temu...

Ykhm...

 

Aby pochwalić Keratronik, melduję wszem, że wczoraj i dzisiaj, ujeżdżając Forka na trasie terenowej, moja żona odebrała dwa telefony przez ISR z pytaniem "Czy wszystko jest w porządku?" ;) 

 

Nie wiem ile dokładnie kół miała wtedy w powietrzu. :biglol:

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
2 godziny temu, optimusprime napisał:

Ale co w tym śmiesznego bo nie rozumiemy?

 

To zacznijmy może od tego: w czyim imieniu piszemy? Jest tam jeszcze Bumblebee i inni? ;)

 

A tak na serio: pewnie, że zaszły okoliczności, które spowodowały reakcję Keratronika. I to jest właśnie w tym wszystkim najśmieszniejsze.

 

Dnia 17/06/2017 o 11:53, Beavis napisał:

Aby pochwalić Keratronik,

 

Powtarzam, żeby była jasność. I to nie sarkazm.

 

Ja też jestem zadowolony. Więc... luźna łydka ;)

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • 2 tygodnie później...

U mnie niestety system nie zadzialal. Ukradli mi forka xt 2014. Dzwonilem wieczorem do isr jak nie odnalazlem swojego auta na parkingu, powiedzieli ze ostatni sygnal z auta mieli przed 8 rano. Pan na infolinii przyznal ze wyglada to na ingerencje osob trzecich ze sygnal zginal. Niestety nie powiedzial nic konkretnego na pytanie czemu nie reagowali jak sygnal zaginal. Zlodzieje niestety wiedza ze system tak dziala i ze firma i tak nas nie informuje o tym wiec zagluszaja sygnal i robia swoje.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, piotrekd napisał:

Niestety nie powiedzial nic konkretnego na pytanie czemu nie reagowali jak sygnal zaginal.

I tu moim zdaniem jest pies pogrzebany. Nikt by nie miał do Keratronika pretensji, ze ktoś zagłuszył ich sygnał, bo to nie jest doskonały system, ale wkurza to, ze to już kolejny przypadek opisywany na forum, ze ze strony firmy nie ma reakcji na zaginięcie sygnału. Wystarczyłby telefon do właściciela, ze zgubiliśmy sygnał i prosimy o sprawdzenie czy z autem wszystko Ok. Rozumiem ze sygnał się gubi na parkingach podziemnych, w tunelach itp, ale przecież chodzi o zgubienie zasięgu przy wyłączonym silniku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Być może najpierw jest uruchamiany silnik a potem dopiero sygnał zagłuszany.

 

Domyślam się, że brak reakcji wynika z tego, że byłoby masę fałszywych alarmów. Zapewne mają masę zagubionych sygnałów które potem się odnajdują.

Faktycznie jednak jest to spory minus systemu i poczucie wśród klientów, że "nie tak być powinno".

Ja bym wolał dostać fałszywy alarm od czasu do czasu niż nie znaleźć auta na parkingu...

A zapewne wprowadzenie kilku dobrze dobranych zasad (na podstawie wszystkich czujników jakie ma system) pomogłoby znacznie zredukować ich liczbę.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po kilku probach rozmowy z ketiatronik na ten temat zadzwonilismy jako potencjalny klient. W trakcie rozmow jako byly klient po niewygodnych pytaniach rozlaczali sie. Jako potencjalny kupiec dowiedzialem sie ze po utracie sygnalu od razu dzwonia na wskazane numery a jak sie nie dodzwonia to na policje. Ot taka ciekawostka jak firma rozmawia z przyszlymi klientami i klientami. Troche chyba wprowadzaja klienta w blad.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, piotrekd napisał:

Jako potencjalny kupiec dowiedzialem sie ze po utracie sygnalu od razu dzwonia na wskazane numery a jak sie nie dodzwonia to na policje.

Trochę to smutne. Ja rozumiem, że fizycznie w danym momencie Keratoronik jest w stanie zapewnić jakąś ilość "X" konsultantów. Oczywistym jest to, że w jakiejś szczególnej/krytycznej sytuacji mogą pojawić się opóźnienia w oddzwanianiu. No ale to powinny być max kilkuminutowe, a nie olewanie tematu.

Spróbuj może złożyć reklamację na świadczoną usługę z żądaniem zwrotu pieniędzy skoro usługa nie została zrealizowana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawr czy keratronik pofatyguje sie skomentowac ta sprawe. Ich uslugi nic nie gwarantuja a w trakcie ostatniej rozmowy gdzie chcielismy ustalic dlaczego nie reagowali i dowiedziec sie wiecej szczegolow bylismy straszeni ze blokujemy linie alarmowa.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, piotrekd napisał:

bylismy straszeni ze blokujemy linie alarmowa.

Rozumiem, ze to nieprzyjemna sytuacja (kradzież samochodu), ale nie bardzo sobie potrafię wyobrazić jakby ktoś z Keratronika miał Cię straszyc. Swoją droga jeśli rzeczywiście dzwoniłeś na linie alarmowa to może nie była to prawidłowa ścieżka. 

Rozumiem, ze ISR ma jakieś swoje tajne mechanizmy działania, których nie upublicznia na forum,  ale jeśli Keratronik nie podjął żadnej próby kontaktu (chętnie zapoznaj się z ich wersja wydarzeń w tym konkretnym wypadku) to coś jest nie halo. Zawsze po takiej akcji możemy (my Forumowicze) im ufundować dzwonienie 4x dziennie z prośba o sprawdzenie stanu systemu ;) 

  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzwonienie na linie alarmowa bylo jedyna sciezka bo tylko tam mogli mnie identyfikowac. Na zwyklej infolinii nic sie nie dowiesz o swoim aucie czy tez jakiejs konkretnej sprawie. Swojej wersji nie podają. Nawet nie mieli ewidencji z piatku na temat ze auta juz nie ma i nadal nie informuja ze sygnalu nie ma. Z jednej strony mowili ze umowa trwa i do dzisiaj monitoruja auto a z drugirj ze od piatku rano nie ma sygnalu. Oczywiscie to nie oni informuja proaktywnie tylko odpowiadaja na pytanie

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, piotrekd napisał:

Dzwonienie na linie alarmowa bylo jedyna sciezka bo tylko tam mogli mnie identyfikowac.

Nie mogę się z tym zgodzić. Kilka razy miałem tak, ze oddałem już kluczyki do serwisu/wulkanizatora i przypomniało mi się o ISR. Dzwonisz na +48 22 380 15 22, podajesz nr rejestracyjny i swoje hasło i jesteś identyfikowany. Jeśli masz problem z komunikacja z Keratronikiem to proponuje przejęć na stronę formalna - pisemna. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, rafacon napisał:

Kluczowe jest niestety to, że jest to system ratunkowy, a nie antykradzieżowy

imo kluczowe jest to jak system traktowny jest przez ubezpieczyciela. A traktowany jest jako system specjalny do lokalizacji i monitorowania  pojazdu  pełniący funkcję zabezpieczenia antykradzieżowego. Pełna nazwa predator combo costam. Przykra sprawa z tą kradzieżą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przykro jak ginie auto.

Nie jestem adwokatem Keratronika ale w ostatnich dwóch tygodniach zapomniałem powiadomić ich o tym, że auto mam w serwisie i zadzwonili jak tylko wpadł na podnośnik a w niedzielę dzwonili upewnić się czy wiem gdzie jest drugie auto bo nie widzą  sygnału od jakiegoś czasu (garaż podziemny). Taki telefon w sprawie upewnienia się w tej materii miałem nie pierwszy raz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Numer ktory podajesz to jest ten pod ktory dzwonilem. To jest wlasnie nr alarmowy. Jesli chodzi o dzwonienie do nas to dziwna sprawa. Jak odpinaja nam akumulator w serwisie subaru to dzwonia. Jak auto znika z parkingu to nie dzwonia. Przeciez keriatronik wie gdzie stalo auto przed zniknieciem sygnalu auto stalo w serwisie subaru. Takie punkty zaznaczone sa na kazdwj mapie typu google map. Open street map itp. Wiem ze takimi sie posluguja bo w trakcie lokalizacji mojego auta nazywali punkty komercyjne w okolicy. Przy takim podejsciu smiem podejrzewac ze dzwoniac do nas jak jestesmy w serwisie wiedza ze nas uspokoją

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, elmo napisał:

Mogliby automatycznie wysyłać SMS z informacją, że utracono sygnał. W przypadku braku oddzwonienia/wysłania SMS o treści "OK" przez klienta w czasie dajmy na to do 10 min. o doręczenia SMS alarmującego, powinni wzywać policję. 

Toż to piękna sprawa. Popieram oboma ręcyma. A w wersji bardziej "eko" mógłby być sam sms - wtedy Ty decydujesz co dalej. Jeśli zostawiłeś auto w garażu podziemnym to zlewasz, jeśli nie to sam dzwonisz do Keratronika, że podejrzewasz próbę kradzieży z prośbą o tel na 997.

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...