GREGG Opublikowano 17 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2014 Rozumiem, że kupiłeś nowe auto, dbałeś o serwis, przeglądy i po 10 latach eksploatacji wyszły te problemy? To faktycznie masz prawo krytykować W innym wypadku lepiej zastanowić się chwilę przez przedstawianiem tak radykalnych poglądów... Nad czym mam sie zastanawiać i co jest radykalnym pogladem? Napisalem, że naprawa tego legendarnego silnika, napędów i innych klamotów jest droga i tak jest w istocie. GrzesiekS nie zastanawia się nad zakupem nówki sztuki, tylko Outbacka 3, takiego samego jak ja mam, o którego ktoś dbał, jeżdził na przeglądy a teraz po 10 latach mogą wyjść kwiatki. Lepiej wiedzieć wcześniej, że jak ma się pecha to trzeba będzie władować równowartość połowy wartości samochodu albo i więcej. Czy ja krytykuję, że skrzynia jest plastikowa, silnik z plastelinium, hamulce z budyniu, a blachy trzymają kształt tylko dzięki powłoce lakieru - nie nie krytykuję, bo niestety dotyczy to znakomitej większości samochodów skonstruowanych po 2000 roku. No tak, ale kupując używane auto z historią jesteś niestety w dużym stopniu zależny od tego, jak dbał o nie poprzedni właściciel, a z tym jest bardzo różnie (a czasem wręcz tragicznie). A ty objawiasz na forum wszem i wobec, że silnik, napęd i cała reszta w OBK to szmelc, skrzynia plastikowa... szkoda gadać. Rozumiem, że jesteś rozczarowany ale trochę dystansu by się przydało Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ppmarian Opublikowano 17 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2014 Rozrząd co 100kkm to 1200zl ile kosztowała Cie regulacja zawodów w H6. I o ktorym H6 mówimy przed czy po 2003r Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szczur75 Opublikowano 17 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2014 ile kosztowała Cie regulacja zawodów w H6. To akurat złe pytanie. Bo regulacja mnie nie kosztowała. I o ktorym H6 mówimy przed czy po 2003r Jak w profilu - 2001. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jimiasty Opublikowano 17 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2014 Rozumiem, że kupiłeś nowe auto, dbałeś o serwis, przeglądy i po 10 latach eksploatacji wyszły te problemy? To faktycznie masz prawo krytykować W innym wypadku lepiej zastanowić się chwilę przez przedstawianiem tak radykalnych poglądów... Nad czym mam sie zastanawiać i co jest radykalnym pogladem? Napisalem, że naprawa tego legendarnego silnika, napędów i innych klamotów jest droga i tak jest w istocie. GrzesiekS nie zastanawia się nad zakupem nówki sztuki, tylko Outbacka 3, takiego samego jak ja mam, o którego ktoś dbał, jeżdził na przeglądy a teraz po 10 latach mogą wyjść kwiatki. Lepiej wiedzieć wcześniej, że jak ma się pecha to trzeba będzie władować równowartość połowy wartości samochodu albo i więcej. Czy ja krytykuję, że skrzynia jest plastikowa, silnik z plastelinium, hamulce z budyniu, a blachy trzymają kształt tylko dzięki powłoce lakieru - nie nie krytykuję, bo niestety dotyczy to znakomitej większości samochodów skonstruowanych po 2000 roku. No tak, ale kupując używane auto z historią jesteś niestety w dużym stopniu zależny od tego, jak dbał o nie poprzedni właściciel, a z tym jest bardzo różnie (a czasem wręcz tragicznie). A ty objawiasz na forum wszem i wobec, że silnik, napęd i cała reszta w OBK to szmelc, skrzynia plastikowa... szkoda gadać. Rozumiem, że jesteś rozczarowany ale trochę dystansu by się przydało Czego jak czego, ale dystansu to akurat mi nie brakuje, a Tobie chyba coś źle idzie czytanie ze zrozumieniem. Na dodatek moja nutka ironii nie wiedzieć czemu wywołuje u Ciebie aż takie oburzenie Więc specjalnie dla Ciebie jeszcze raz sprostowanie: Subaru Outback 3 gen. jest autem nowoczesnym - ze wszystkimi zaletami i wadami (dużo gorsza trwałość niż samochodów z lat 90tych) nowoczesności, w tym momencie już 10 letnim. Kupując taki samochód trzeba być przygotowanym na duże prawdopodobieństwo wystąpienia kosztownych awarii, no chyba że poprzedni właściciel już je usunął i nie zrobił tego "pod sprzedaż". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tedimy99 Opublikowano 17 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2014 Co tu dużo pisać ; czy to 2.5 czy H6 jeżeli jest zaniedbane wymaga sporych nakładów i tyle. Części występują najczęściej w oryginale i są drogie a do tego dobrych mechaników od Subaru jak na lekarstwo. Ale jazda tymi autami wynagradza wszystko . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GREGG Opublikowano 17 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2014 Rozumiem, że kupiłeś nowe auto, dbałeś o serwis, przeglądy i po 10 latach eksploatacji wyszły te problemy? To faktycznie masz prawo krytykować W innym wypadku lepiej zastanowić się chwilę przez przedstawianiem tak radykalnych poglądów... Nad czym mam sie zastanawiać i co jest radykalnym pogladem? Napisalem, że naprawa tego legendarnego silnika, napędów i innych klamotów jest droga i tak jest w istocie. GrzesiekS nie zastanawia się nad zakupem nówki sztuki, tylko Outbacka 3, takiego samego jak ja mam, o którego ktoś dbał, jeżdził na przeglądy a teraz po 10 latach mogą wyjść kwiatki. Lepiej wiedzieć wcześniej, że jak ma się pecha to trzeba będzie władować równowartość połowy wartości samochodu albo i więcej. Czy ja krytykuję, że skrzynia jest plastikowa, silnik z plastelinium, hamulce z budyniu, a blachy trzymają kształt tylko dzięki powłoce lakieru - nie nie krytykuję, bo niestety dotyczy to znakomitej większości samochodów skonstruowanych po 2000 roku. No tak, ale kupując używane auto z historią jesteś niestety w dużym stopniu zależny od tego, jak dbał o nie poprzedni właściciel, a z tym jest bardzo różnie (a czasem wręcz tragicznie). A ty objawiasz na forum wszem i wobec, że silnik, napęd i cała reszta w OBK to szmelc, skrzynia plastikowa... szkoda gadać. Rozumiem, że jesteś rozczarowany ale trochę dystansu by się przydało Czego jak czego, ale dystansu to akurat mi nie brakuje, a Tobie chyba coś źle idzie czytanie ze zrozumieniem. Na dodatek moja nutka ironii nie wiedzieć czemu wywołuje u Ciebie aż takie oburzenie Więc specjalnie dla Ciebie jeszcze raz sprostowanie: Subaru Outback 3 gen. jest autem nowoczesnym - ze wszystkimi zaletami i wadami (dużo gorsza trwałość niż samochodów z lat 90tych) nowoczesności, w tym momencie już 10 letnim. Kupując taki samochód trzeba być przygotowanym na duże prawdopodobieństwo wystąpienia kosztownych awarii, no chyba że poprzedni właściciel już je usunął i nie zrobił tego "pod sprzedaż". Tej ironii nie nie była nutka, ale cała pięciolinia W każdym razie peace Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ppmarian Opublikowano 17 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2014 To akurat złe pytanie. Bo regulacja mnie nie kosztowała. mnie rorzad tez nie kosztowal bo kuiplem po wymina a spzredalem przed wymiana... ....taki poziom dyskusji nie ma sensu... Jak w profilu - 2001. po 2003 nie jest juz tak "kolorowo" z LPG w H6 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szamot Opublikowano 17 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2014 Ale jazda tymi autami wynagradza wszystko . Choć uważam że wynagradzanie w H6 jest sporo większe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szczur75 Opublikowano 17 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2014 To akurat złe pytanie. Bo regulacja mnie nie kosztowała. mnie rorzad tez nie kosztowal bo kuiplem po wymina a spzredalem przed wymiana... ....taki poziom dyskusji nie ma sensu... Jak w profilu - 2001. po 2003 nie jest juz tak "kolorowo" z LPG w H6 To może żebyś zrozumiał: regulację zaworów w moim H6 wykonał serwis w którym ówcześnie pracowałem. Nie płaciłem za to. Jeśli masz jakieś własne doświadczenia odnośnie LPG w H6 po 2003 to napisz. Bo mam wrażenie, że na razie opierasz się na zasłyszanych opiniach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piwozniak Opublikowano 17 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2014 optymalnym rozwiazaniem wydaje sie H6 + wtrysk cieklego gazu, czyz nie? same plusy dodatnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szamot Opublikowano 17 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2014 optymalnym rozwiazaniem wydaje sie H6 + wtrysk cieklego gazu, czyz nie? Nie Optymalnie to H6 i benzyna po 2 zł 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ppmarian Opublikowano 17 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2014 Jeśli masz jakieś własne doświadczenia odnośnie LPG w H6 po 2003 to napisz. Bo mam wrażenie, że na razie opierasz się na zasłyszanych opiniach. wlasnego nie mam tylko dlatego ze slucham opini ludzi ktorzy gaz do h6 (po 2003r) wkladali (instalator, nie uzytkownik) i odradzali ten zabieg. podobnego zdania jest osoba serwisujaca subaru. LPG do H6 tak ale tylko przed 2003r Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fortis Opublikowano 17 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2014 @@ppmarian,To polecam przeczytać uważnie TEN WĄTEK i ewentualnie napisać pw do osób które tam się wypowiadają i jeżdżą tymi samochodami. A nie opierać się na opiniach ludzi którzy mają ograniczoną wiedzę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
house_1 Opublikowano 18 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2014 slucham opini ludzi ktorzy gaz do h6 (po 2003r) wkladali (instalator, nie uzytkownik) A może (dywaguję tylko) rzeczony instalator miał trudności z ogarnięciem strategii wtrysku w tym motorze (bo nie jest to tak proste jak w 2,5 n/a) i dlatego odradzał? A może nie wziął pod uwagę kosztów występujących tylko w 4-cyl silnikach? Dwumasa, sprzęgło, rozrząd, branie oleju, które może skutkować rozwaleniem silnika? Akurat w 2,5 N/A model BP nagminnym problemem jest konieczność wymiany pierścieni tłokowych "przy okazji" upg. Istotnie źle pracująca instalacja lpg potrafi w H6 245KM spowoduje ogromne koszty. Ale może trzeba znaleźć fachowców, a nie psioczyć że sprzęt jest nieco bardziej skomplikowany od cepa? Pamiętam jak ludzie kiedyś dyskutowali (tak ze 20 lat temu) na co komuś te katalizatory, sondy lambda itd - przecież to tylko po to aby się psuło.... Dziś jest problem z dpf-ami, bezpośrednim wtryskiem benzyny itd. A za 20 lat kłopotliwe będą baterie, systemy odzyskiwania energii etc. Dodam, że jeszcze były czasy (ale znam je tylko z opisów ), że koń był znacznie bardziej niezawodny i uniwersalny niż jakiś tam "automobil". Co do kosztów, to jak chcesz oszczędzać na motoryzacji, polecam Opla Corsę B. Za 500 zł (regulacja zaworów w 2,5 N/A) odbudujesz połowę samochodu, a zaworów regulować nie trzeba. I auto z klimą i gazem kosztuje circa 4000 zł. Taniej niż dobrze zamontowana instalacja lpg do H6! 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam12 Opublikowano 18 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2014 Z tego co pamiętam z oficjalnych informacji od Sz. Dyrekcji problem leży w zbyt wysokiej temperaturze spalania co potrafi w dłuższym okresie czasu zdemolować silnik. Był to główny powód wycofania się po dwóch latach ( było to chyba 2005-2007 ) montażu i sprzedaży aut z instalacją LPG w takich krajach jak DE cz Italia. Przeprowadzono badania, które skutkowały natychmiastowym wycofaniem się z tematu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ppmarian Opublikowano 18 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2014 (edytowane) A może (dywaguję tylko) rzeczony instalator miał trudności z ogarnięciem strategii wtrysku w tym motorze (bo nie jest to tak proste jak w 2,5 n/a) i dlatego odradzał? ogarnia ogrania, lacznie z lanosami STI poprostu robil kilkanascie H6 (po 2003, outback, legacy, tribeca) i niektorzy klienci wracali po niespelna 100kkm z glowicami (glownie gniazda zaworowe)do roboty natomiast ma dobre doswiadczenia z H6 przed 2003 gdzie w przypadku pozostalych silnikow SUBARU tego poroblemu nie mial A może nie wziął pod uwagę kosztów występujących tylko w 4-cyl silnikach? Dwumasa, sprzęgło, rozrząd, branie oleju, które może skutkować rozwaleniem silnika? Akurat w 2,5 N/A model BP nagminnym problemem jest konieczność wymiany pierścieni tłokowych "przy okazji" upg. rozmawiajmy wiec o faktach, u mnie pod domem stoi: outback MY 05 2.5n/a zakupiony przt 64kkm obecnie 260kkm (calosc na LPG) - oleju od poczatku bral 0.3-0.5L/1000km nic z tym nie robie - uszczelek nie ruszalem - dwumasy i sprzega nie ruszalem (automat) - wymiana rozdzau kosztowala mnie 1200zł (robocizna + czesci) - oglnie te 200kkm to czysat eksploatacja poza łozyskami wszystkich kół i mocowaniem samolotu z tyłu forester MY 08 2.5n/a zakupiony przt 11kkm obecnie 150kkm (calosc na LPG) - oleju od poczatku nie bierze (od wymiany do wymiany bez dolewania) - uszczelek nie ruszalem - dwumasy i sprzega nie ruszalem (automat) - wymiana rozdzau kosztowala mnie 1200zł (robocizna + czesci) - oglnie te 14kkm to czysta eksploatacja poza łozyskiem koła z tyłu Co do kosztów, to jak chcesz oszczędzać na motoryzacji, polecam Opla Corsę B. Za 500 zł (regulacja zaworów w 2,5 N/A) odbudujesz połowę samochodu, a zaworów regulować nie trzeba. I auto z klimą i gazem kosztuje circa 4000 zł. Taniej niż dobrze zamontowana instalacja lpg do H6! corsa B 1996r.1.4 automat tez stoi pod domem ale do niej gazu nie zakladam bo robi max 3000km rocznie Edytowane 18 Grudnia 2014 przez ppmarian Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szamot Opublikowano 18 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2014 z tego co pamiętam to @@GrzesiekS, pytał jaki silnik jest ulubiony przez forumowiczów Nie pytał czy można/należy gazować H6 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
H4lik Opublikowano 18 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2014 Ale za to dostal odpowiedz kompletna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GrzesiekS Opublikowano 18 Grudnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2014 Prawdę mówiąc rozglądam się głownie za wersja z silnikiem 2,5 XT 243KM, ale oczywiście przed kupnem postanowiłem skonsultować się z użytkownikami Subarynek. Auto kupie z myślą jazdy głownie po autostradach i dlatego też rozważam zagazowanie przyszłego nabytku. Jeśli bym się zdecydował, to raczej na wtrysk ciekłego gazu. Bardzo dziękuje za spora porcje praktycznych informacji i proszę o więcej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzik3 Opublikowano 18 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2014 Nie wiem czy 2.5 XT to dobry pomysł na autostradę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tedimy99 Opublikowano 18 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2014 Auto kupie z myślą jazdy głownie po autostradach Musisz wiedzieć ,że silniki Turbo w Subaru nie za dobrze znoszą długotrwałą jazdę z wysokimi obrotami. Mam na myśli wysoką temp. spalin przy dłuższym przejeździe z wysokimi obrotami. H6 jest znacznie lepszą propozycją . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szamot Opublikowano 18 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2014 Auto kupie z myślą jazdy głownie po autostradachMusisz wiedzieć ,że silniki Turbo w Subaru nie za dobrze znoszą długotrwałą jazdę z wysokimi obrotami. Mam na myśli wysoką temp. spalin przy dłuższym przejeździe z wysokimi obrotami. H6 jest znacznie lepszą propozycją . i przy takiego typu eksploatacji raczej bez LPG Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fateofangel Opublikowano 4 Października 2020 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2020 Mam pytanie czy różne wersje silnikowe w IV generacji mogą mieć różne rodzaje napędu 4x4? Z tego co czytam to niektóre są dołączane a niektóre stałe, nietsety nie mogę znaleźć nigdzie wiarygodnych i uporządkowanych informacji. Jak ma się sytuacja w Legacy? Czy napęd z wiskozą będzie odczuwalnie lepszy czy nie wybrzydzać? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
beren Opublikowano 5 Października 2020 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2020 12 godzin temu, fateofangel napisał: Mam pytanie czy różne wersje silnikowe w IV generacji mogą mieć różne rodzaje napędu 4x4? Z tego co czytam to niektóre są dołączane a niektóre stałe, nietsety nie mogę znaleźć nigdzie wiarygodnych i uporządkowanych informacji. Jak ma się sytuacja w Legacy? Czy napęd z wiskozą będzie odczuwalnie lepszy czy nie wybrzydzać? 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olej Opublikowano 7 Października 2020 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2020 A co to są wysokie obroty dla H6? 3 czy 5 tysięcy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się