jackal Opublikowano 4 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2014 witam czy komuś dobrało się te zwierzątko do Forka , ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zk Opublikowano 4 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2014 Hej dziala na to zwierzątko kostk wc zawieszona w pobliżu akumulatora - wg mych doświadczeń ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jackal Opublikowano 4 Grudnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2014 a to było moją pierwszą czynnością jaką zrobiłem wczoraj po wyjeździe z salonu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sjak Opublikowano 4 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2014 Co prawda nie Subaru ale jedna z moich Skód przegrała na pkt z kuną. Ktoś mi poradził, aby zawiesić pęk kłaków psa pod maską. Od tamtego czasu spokój Wysłane z ajfona za pomocą tapatoka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zk Opublikowano 4 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2014 Co prawda nie Subaru ale jedna z moich Skód przegrała na pkt z kuną. Ktoś mi poradził, aby zawiesić pęk kłaków psa pod maską. Od tamtego czasu spokój Wysłane z ajfona za pomocą tapatoka To dopiero czary mary ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sjak Opublikowano 4 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2014 Co prawda nie Subaru ale jedna z moich Skód przegrała na pkt z kuną. Ktoś mi poradził, aby zawiesić pęk kłaków psa pod maską. Od tamtego czasu spokój Wysłane z ajfona za pomocą tapatoka To dopiero czary mary ! Nie wiem, może działa tylko w Skodzie Wysłane z ajfona za pomocą tapatoka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fortis Opublikowano 4 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2014 @@sjak,Dobrze radzi to działa nawet w Toyotach ewentualnie działa również Liqui Moly marder schutz spray ale funt kłaków tańszy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomasz_555 Opublikowano 5 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2014 Wiele zależy od determinacji samej kuny. Są takie co przyzwyczajają się do kostek, kłaków i brzęczyków. Z moich doświadczeń: - kostka na pierwszy ogień ale taka tania i śmierdząca, wszelkie domestosy to ładnie pachną, raz na jakiś czas zwilżyć kostkę dla wzmocnienia efektu. Niestety czasem smród kostki czyć przy aucie i czasami wewnątrz szczególnie zimą. - kłaki są skuteczne, ale trzeba wymieniać na świeże i warto zmieniać "dawcę" żeby zapach był inny. Kłaki najlepiej z jakiegoś podrabianego wilczura czy innego burka. - brzęczyki najlepiej czeskie o zmiennej częstotliwości. - osobiście załatwiłem temat preparatem antykunowym kupionym za 8zł w OBI. Robi się roztwór z wodą, spryskujesz tym kable, wygłuszenia i inne elementy zjadliwe. Nie szkodzi silnikowi, praktycznie niewyczuwalny dla człowieka. Trzeba powtarzać pryskanie raz na 3-4 tygodnie. "Moja" kuna mocno się też wystraszyła gdy odpaliłem silnik podczas gdy znajdowała się pod maską. I wtedy ostatni raz ją widziałem. Prewencyjnie spryskuję silnik tym preparatem. A, jeżeli ktoś myśli, że temat kun dotyczy tylko samochodów stojących w pobliżu zagajników czy lasów to jest w błędzie. Kuny coraz częściej buszują w centrach miast. To nawet jakaś odmiana pt.: kuna miejska. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzesius88 Opublikowano 5 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2014 Na szczescie mi kuna nie dobrala sie do samochodu,ale koledze tak i to dwa razy. Przegryzla mu dwukrotnie waz od chlodnicy. Siersc psa i kostka do wc zalatwila sprawe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jackal Opublikowano 5 Grudnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2014 czyli nic się w technologii nie zmieniło Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rederyk Opublikowano 5 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2014 He, niedawno kuna przegrała z moim psem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
markiz Opublikowano 8 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2014 Ja niestety padłem ofiarą kuny w lecie. Skutki to dwa przegryzione węże od układu chłodzenia, płyn wyrzucony na turbo, para wydobywająca się z wlotu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomasz_555 Opublikowano 8 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2014 @@markiz, ale masakra :/ Jak bym to zobaczył to bym się załamał. Ja miałem w sumie szczęście, że pogryzła mi tylko jeden kabel do 4 cylindra. Autem telepało po zapaleniu i w sumie pierwsze co przyszło na myśl to kuna. Auto uziemione, ale po zakupie kabla 10 minut roboty i samochód jeździ. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiatrak Opublikowano 9 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2014 Mam Yorka, kun, kretów, myszy, szczurów, nie ma w promieniu kilometra :-) Polecam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tiger Opublikowano 9 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2014 Ja niestety miałem w tym roku dwa razy atak kuny, pierwszy raz w górach - poszły przewody ciśnieniowe, drugi raz w centrum Łodzi !!!!, tu niestety przegryzły kable do sony Lambda, pierwsza naprawa 400 zł, druga 1200, dotyczyło nowej Hondy CRV i obie naprawy były w ASO - w tym drugim przypadku była to wymiana tej sondy - brak zgody na lutowanie, ew. możliwość utraty gwarancji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Siodemka Opublikowano 9 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2014 (edytowane) Mam Yorka, kun, kretów, myszy, szczurów, nie ma w promieniu kilometra :-) Polecam. Tez mam Yorka. Wystarczy ze pies obwąchuje i kropi opony ? Czy moze trzeba trochę futrzaka zgolić i udekorować silniczek ? Mieszkam kolo parku i po przeczytaniu tego postu trochę mnie strach obleciał Edytowane 9 Grudnia 2014 przez Siodemka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiatrak Opublikowano 9 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2014 Moja sunia jest na wolnym wybiegu. Większość czasu na dworze woli siedzieć. Mieszkam na wsi. Kunę miałem na dachu przez chwilę ale zwiała. Do samochodu bała się podchodzić. Nic nie robiłem. Można szmatkę wrzucić do legowiska psa, dupę psu nią podetrzeć i potem to pod maskę. Nie powinno być problemu. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fortis Opublikowano 9 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2014 dupę psu nią podetrzeć i potem to pod maskę. - Mocne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GREGG Opublikowano 9 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2014 Fuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RTQLAS Opublikowano 10 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2014 Wiatrak rada godna napisania w instrukcji Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotruś Opublikowano 10 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2014 dupę psu nią podetrzeć i potem to pod maskę.- Mocne Gównem do góry, czy na spód Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zk Opublikowano 10 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2014 Fuj No w rękawiczkach jak weterynarzWiatrak rada godna napisania w instrukcjiOskara za to bym wręczył Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fiji Opublikowano 10 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2014 witam czy komuś dobrało się te zwierzątko do Forka , ? Byli tacy ktorym dobrala sie wiewiorka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomasz_555 Opublikowano 10 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2014 Najśmieszniejsze jest to, że mnie kuna przegryzła kabel 2 dni po tym jak obejrzałem ten filmik. A śmiałem się z tego i wydawało mi się, że mnie temat nie dotyczy. I mnie pokarało. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jackal Opublikowano 10 Grudnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2014 widzę ze temat jest na czasie filmik extra .... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się