Skocz do zawartości

jak wzmocnić światła w foresterze


mariusz77b

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Może temat był już poruszany, ale nic konkretnego nie znalazłem.

Czlowiek się stażeje, wzrok nie ten,  ciemno zaczyna się robić wcześniej. Jak poprawić moc świateł? Może ktoś coś już przerabiał. Czy możliwe jest zamontowanie w foresterze 2003 rok ksenonów. Spryskiwacze są, samopoziomowanie zawieszenie jest, wiec technicznie można je zamontować. Tylko nie znalazłem nic do montażu. Ksenony są w foresterach , ale od liftu , chyba od 2005 roku. 

Mocniejsze żarówki? Ale jakie są godne , na tyle że warto dopłacić, a efekt jest dobry. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spróbuj zacząć od zmiany żarówek. Do GTka wsadziłem "Tungsram +120% Metalight Ultra" i widać poprawę. Są sporo tańsze od OSRAM Nightbreaker, a moim zdaniem bardzo porównywalne.

 

Potwierdzam.

Thungsramy +120%, robią robotę w Forku.

Co prawda SF, ale różnica znaczna, w porównaniu do zwykłych "no name"

I już świecą z 6 miesięcy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gdybym ja miał coś zmieniać to postawił bym na taki zestaw 

światła mijania Tungsramy http://allegro.pl/zarowki-tungsram-h4-megalight-ultra-120-swiatla-i4751102750.html 
drogowe GE Hb3 http://allegro.pl/zarowki-ge-hb3-12v-60w-megalight-ultra-120-2szt-i4702710071.html
do tego polerka reflektorów i sprawdzenie stanu odbłyśników ewentualne wyczyszczenie całej lampy w środku 

 

Edytowane przez Kordi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są firmy od regeneracji lamp samochodowych. Polerują klosze i napylają nową warstwę na odbłyśnik.

Niedawno negocjowałem taką usługę na regenerację bi-xenonów w innym aucie (nielubianej tu marki) i obiecano uporać się z całą robotą w ciągu trzech godzin.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

U mnie sa wsadzone bixenonowe HID'y k=4300

Dzięki za takie pomysły, nie widziałem jeszcze HID'ów nie oślepiających mnie, chamstwo i buractwo jeździć z takim czymś.


Mogę polecić Philipsy Vision +60 - przy niezmienionej żywotności w porównaniu do zwykłych żarówek dają o 60% więcej światła. Wcześniej miałem Philipsy GT130, potem jakieś no namey i znów wróciłem do Philipsów, moim zdaniem warto, nie porównywałem z Thungsramami i Osramami, zapewne też dają radę :)

  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja teraz mam OSRAM Silverlight - święcą dużo lepiej od zwykłych żarówek (wcześniej miałem żarówki marki Norauto :) ) i lepiej od Megalightów +90% (które wytrzymaly jedynie 3 miesiące/~8 tys. km). Co do trwałości się nie wypowiadam bo mam je dopiero 3 tygodnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przede wszystkim wypolerować klosze ,100-150zł, chyba że ktoś ma ochote samemu.  U mnie zdecydowanie pomogło, jakoś lepiej świeci i lampa wygląda elegancko. Co do żarówek mam OSRAM Cool Blue, kiedyś miałem Philips Blue Vision ale szybko się paliły ( 3-6 miesięcy ) . Osramy na razie świecą ponad pół roku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Wlasnie widac jakim jestes chamem i burakiem skoro przypierdzielasz sie do mnie. To ze ktos ma hidy a ktos osramy nie staje sie "lepszym" lub "gorszym"

Nie do Ciebie a do wszystkich buraków oślepiających tych jadących z przeciwka.

Droga publiczna to nie prywatny folwark i trzeba się dostosować do przepisów, a bez samopoziomowania te pseudo ksenony oślepiają i to bardzo, niezależnie od barwy.

 

Dobre żarówki halogenowe, czyste klosze i masz wystarczająco doświetloną drogę bez oślepiania innych.

  • Lajk 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobnie jak przedmówcy założyłem mocniejsze żarówki Philipsa +30% i wyraźna poprawa. Ostrzegano mnie przed mniejszą żywotnością, ale mam je już chyba 3 rok. W ogóle mam Forka 9 lat i to dopiero drugi komplet żarówek.

 

Polerkę kloszy można bezproblemowo zrobić samemu przy odrobinie uwagi. Pastę kupisz za grosze. Grunt to nie dociskać za mocno i nie śmigać w jednym miejscu bo przypalisz klosz.

Regeneracja odbłyśników to już trudniejsza sprawa i lepiej zostawić komuś z doświadczeniem, szczególnie, że trzeba rozebrać reflektor.

 

Za niehomologowane ksenony mogą zabrać DR. I w sumie się nie dziwię, niektóre świecą w kosmos i oślepiają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zleciłem polerkę w zakładzie w Radomiu, zapłaciłem 100 zł. Właściciel zakładu przekonał mnie pokazując swojego własnego Forka (1 gen) polerowanego kilka lat temu - dziś niewiele się różnią od nowych lamp. Nie chciałem tego robić sam, bo o ile polerkę zrobić nie problem, to oni tam nakładają potem warstwę zabezpieczającą przed UV. Bez tego klosz zrobi się matowy dużo szybciej niż od nowości do teraz - bo będzie starta zewnętrzna utwardzona warstwa fabryczna. Kolega robił samodzielną polerkę w Primerze P12 i po pół roku miał znowu mleko.

Co do żarówek włożyłem kilka dni temu Tungsram Sportlight +50%. Różnica w barwie światła i zasięgu zauważalna. Dużo bielsze światło, lepiej doświetlone pobocza. Mam zdjęcia przed i po - mogę wrzucić wieczorem. Tylko do tego obowiązkowa wymiana pozycyjnych W5W na takie z niebieskim szkłem (świecą biało) bo bez tego strasznie kijowo wyglądają białe mijania + żółta pozycja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Podobnie jak przedmówcy założyłem mocniejsze żarówki Philipsa +30% i wyraźna poprawa. Ostrzegano mnie przed mniejszą żywotnością, ale mam je już chyba 3 rok. W ogóle mam Forka 9 lat i to dopiero drugi komplet żarówek.

Moje pierwsze philipsy - GT130 działały 4 lata, jeździłem codziennie, robiłem jakieś 10k km rocznie, uważam to za bardzo dobry wynik, teraz mam Vision +60% i zobaczymy jak długo pożyją.

Myślę, że koszt dobrych żarówek jest niższy od marketówek za 20zł te drugie często kupuje mój tata i wymienia co pół roku :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zraziłem się do jaśniejszych żarówek gdy po miesiącu użytkowaniu przepaliły sie jedna, po drugiej .

 

AŚ :

W przypadku szczególnie „wysilonych” żarówek, w których przy określonym napięciu żarnik świeci jaśniej, bo jest cieńszy, wystarczy czasem przy włączonych, rozgrzanych światłach trzasnąć mocno maską, żeby żarówka się przepaliła. Jeśli jeździcie terenówką, autem z obniżonym, stuningowanym zawieszeniem lub samochodem, który trzeba do połowy rozebrać, żeby dostać się do reflektorów – żarówki „wzmocnione” nie są dla was. W takiej sytuacji trzeba się pogodzić z nieco gorszym światłem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@@Mont, jakie miałeś?

Może zrobimy forumowy ranking "wzmocnionych" żarówek? Chodzi mi tu szczególnie o ranking wytrzymałości, bo jakość świecenia ciężko będzie nam porównać.

 

Co do tekstu z AŚ to pewnie coś w tym jest, ale te nieco jaśniejsze - +30/60% są opisywane przez producentów jako tak samo żywotne jak zwykłe. Te 90/120% mają już zaznaczone, że mogą działać krócej.

Przy montażu trzeba też uważać, żeby nie dotknąć bańki i żeby porządnie osadzić żarówkę.

Edytowane przez brt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...