aflinta Opublikowano 12 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2014 pracują nad samochodami jeżdżącymi bez pomocy kierowcy Czasem w połowie nocnej drogi do domu z jakiegoś dalekiego wyjazdu marzy mi się, by zamiast zawijać na jakiś leśny parking po środku niczego, rozłożyć wygodnie fotel i obudzić się dopiero dojeżdżając do domu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
brt Opublikowano 12 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2014 pracują nad samochodami jeżdżącymi bez pomocy kierowcy Czasem w połowie nocnej drogi do domu z jakiegoś dalekiego wyjazdu marzy mi się, by zamiast zawijać na jakiś leśny parking po środku niczego, rozłożyć wygodnie fotel i obudzić się dopiero dojeżdżając do domu Tak jest, też uważam to za dobry pomysł o ile nie będę musiał "czuwać" nad systemem i posiadać żadnych uprawnień Może to być dobre rozwiązanie zastępujące transport zbiorowy(przynajmniej ten krótkodystansowy). Oby tylko motoryzacja którą znamy teraz była wciąż dostępna https://www.youtube.com/watch?v=BlJKHVkjHNw Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fortis Opublikowano 12 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2014 pracują nad samochodami jeżdżącymi bez pomocy kierowcy Czasem w połowie nocnej drogi do domu z jakiegoś dalekiego wyjazdu marzy mi się, by zamiast zawijać na jakiś leśny parking po środku niczego, rozłożyć wygodnie fotel i obudzić się dopiero dojeżdżając do domu Ja tu widzę szersze zastosowanie Jedziesz na imprezę i wracasz pod wpływem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aflinta Opublikowano 13 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2014 Ja tu widzę szersze zastosowanie Jedziesz na imprezę i wracasz pod wpływem Mnie akurat nie dotyczy, ale faktycznie rynek na to duży Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pucu Opublikowano 13 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2014 (edytowane) pracują nad samochodami jeżdżącymi bez pomocy kierowcy Czasem w połowie nocnej drogi do domu z jakiegoś dalekiego wyjazdu marzy mi się, by zamiast zawijać na jakiś leśny parking po środku niczego, rozłożyć wygodnie fotel i obudzić się dopiero dojeżdżając do domu Też czasami mam takie chwile słabości w szczególności gdy leje deszcz, jest duży ruch lub korki i chce mi się spać. Ale wolę to przecierpieć i czuć przyjemność z jazdy Edytowane 13 Listopada 2014 przez Pucu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aflinta Opublikowano 13 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2014 Też czasami mam takie chwile słabości w szczególności gdy leje deszcz, jest duży ruch lub korki i chce mi się spać. Ale wolę to przecierpieć i czuć przyjemność z jazdyAle dla mnie autopilot w aucie nie wyklucza możliwości samodzielnego prowadzenia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
haubi65 Opublikowano 13 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2014 pracują nad samochodami jeżdżącymi bez pomocy kierowcyCzasem w połowie nocnej drogi do domu z jakiegoś dalekiego wyjazdu marzy mi się, by zamiast zawijać na jakiś leśny parking po środku niczego, rozłożyć wygodnie fotel i obudzić się dopiero dojeżdżając do domu Też czasami mam takie chwile słabości w szczególności gdy leje deszcz, jest duży ruch lub korki i chce mi się spać. Ale wolę to przecierpieć i czuć przyjemność z jazdy no to jestes potencjalnym zagrozeniem ... dla siebie i innych. Tez potrafie i 16 godzin przejechac ale te ostatnie 2 to ciagle poklepywanie w policzek. Wszyskie stystemy, ktore oszczedza mnie od szkod cielesnych i materialnych uwazam ze pozyteczne. Jezdzilem Mercedesem ktory ciagle pipsal bo za blisko najezdzalem i bylo to irytujace bo zaczynal juz od 50 m przy predkoscich 120 km/h no ale tak mowia przepisy i robil to co musial. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
subarutux Opublikowano 13 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2014 Czasem w połowie nocnej drogi do domu z jakiegoś dalekiego wyjazdu marzy mi się, by zamiast zawijać na jakiś leśny parking po środku niczego, rozłożyć wygodnie fotel i obudzić się dopiero dojeżdżając do domu ;)CZ Do tego są w krajach rozwiniętych pociągi z wagonami sypialnymi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pucu Opublikowano 13 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2014 (edytowane) pracują nad samochodami jeżdżącymi bez pomocy kierowcyCzasem w połowie nocnej drogi do domu z jakiegoś dalekiego wyjazdu marzy mi się, by zamiast zawijać na jakiś leśny parking po środku niczego, rozłożyć wygodnie fotel i obudzić się dopiero dojeżdżając do domu Też czasami mam takie chwile słabości w szczególności gdy leje deszcz, jest duży ruch lub korki i chce mi się spać. Ale wolę to przecierpieć i czuć przyjemność z jazdy no to jestes potencjalnym zagrozeniem ... dla siebie i innych. Tez potrafie i 16 godzin przejechac ale te ostatnie 2 to ciagle poklepywanie w policzek. Wiadome, że gdy przychodzi taki kryzys to sie zatrzymuje. Nic na sile Edytowane 13 Listopada 2014 przez Pucu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Than_Junior Opublikowano 13 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2014 Ale wolę to przecierpieć i czuć przyjemność z jazdy "przecierpiec" .... to gdzie ta przyjemnosc z jazdy? Uwielbiam jezdzic autem (stad tez w moim posiadaniu znajduje sie BRZ), ale jak po raz ktorys jade na trase Monachium-Polska i jest duzy ruch i ze wzgledu na ekonomie jade 130, a nie "bawie sie" przy 220 ... to jest to meczace. Na szczescie ostatnio odkrylem, ze sluchanie audiobooka wcale mnie nie dekoncentruje (a tego sie wczesniej obawialem), ale tak miedzy nami mowiac tez bym chetnie wcisnal guzik "autopilot" i sie zdrzemnal albo troche popracowal. Dlatego uwazam, ze haslo przewodnie, pod ktorym BMW promuje tego typu systemy, jest bardzo trafne: aby zachowac przyjemnosc z jazdy nawet w sytuacjach mniej przyjemnych. I jesli faktycznie ta idea bedzie przyswiecala pomyslom inzynierow, to mysle, ze nic nam nie grozi! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pucu Opublikowano 13 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2014 Ale wolę to przecierpieć i czuć przyjemność z jazdy "przecierpiec" .... to gdzie ta przyjemnosc z jazdy? Miałem na myśli przecierpieć ten czas kiedy powiedzmy chce nam się spać, czyli postuj itp. Ale fakt, wożenie się 120\130km/h jest nudne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aflinta Opublikowano 13 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2014 Do tego są w krajach rozwiniętych pociągi z wagonami sypialnymi.Problem w tym, że nawet w rozwiniętych krajach pociągi z wagonami sypialnymi nie kursują w każde miejsce i o każdej porze. Nie zawsze też pociąg jest najlepszym środkiem transportu dla spontanicznej turystyki czy kempingu. Dlatego o ile w delegacjach nie stronię od samolotów czy pociągów, to do turystycznych czy rodzinnych wypadów preferuję cztery kółka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fortis Opublikowano 13 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2014 A ja sobie nie wyobrażam jeździć pod wpływem pociągiem Na uwagę zasługuje również fakt że samochód masz do dyspozycji cały czas i możesz wsiąść i jechać kiedy i którędy sobie życzysz a pociągiem tylko określone punkty Dodatkowo podczas "autopilota" możesz poddać się uciechom cielesnym z pasażerką/pasażerem - jak kto woli Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FilipBB Opublikowano 13 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2014 Od takich podróży są autokuszetki, w tym najbardziej chyba znana Wiedeń Zachodni - Feldkirch [A] - [FL/CH]. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Eryk Opublikowano 14 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2014 Eyesight to dla mnie zbedne gizmo - kolejny powod by wydac wiecej pieniedzy, a przeciez nie jest to niezbedne do jazdy... na dlugie trasy - zawsze mozna poleciec samolotem... a jesli juz chcemy sobie pojechac zeby bylo przyjemnie to trzeba wybierac interesujace tracy to sie wtedy nie nudzi... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mechanik Opublikowano 14 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2014 (edytowane) Eyesight to dla mnie zbedne gizmo - kolejny powod by wydac wiecej pieniedzy, a przeciez nie jest to niezbedne do jazdy... na dlugie trasy - zawsze mozna poleciec samolotem... a jesli juz chcemy sobie pojechac zeby bylo przyjemnie to trzeba wybierac interesujace tracy to sie wtedy nie nudzi... Z drugiej strony świat idzie z postępem. Za parę lat - być może - nie będziemy sobie wyobrażali jazdy bez tych systemów. Jestem przeciwnikiem faszerowania samochodów zbędnym balastem gadżetów typu 'hot spot' w aucie czy matryca nawigacji umożliwiająca oglądanie różnych obrazów przez kierowcę i pasażera, jednak Eye-sight a zwłaszcza adaptacyjny tempomat chciałbym mieć. Zwłaszcza, że to kolejna generacja systemu, a wiec dopracowana i ciesząca się bardzo dobrymi opiniami. Cieszy mnie, ze będzie dostępna we wszystkich wersjach i nie będzie wymagała wyboru najbogatszej wersji wyposażeniowej. Szkoda,że nie ma Eye-sight w Forku. Edytowane 14 Listopada 2014 przez mechanik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Eryk Opublikowano 14 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2014 Moze jestem oporny na nowe technologie, ale ja nigdy nie uzywam tempomatu mimo ze do pracy dojezdzam 80km w jedna strone... poprostu nudzi mnie taka jazda, i odnosze wrazenie ze czlowiek traci odpowiednia koncentracje... podobnie mysle o jezdzie automatem vs. manual - na manualu czlowiek wiecej zwraca uwagi na otoczenie, wiec jadac Legacy zawsze uzywam opcji manualnej przy zmianach biegow... Dla mnie eyesight to kolejne urzadzenie pozwalajace kierowcom na wystukiwanie smsow w czasie jazdy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
matros1 Opublikowano 14 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2014 (edytowane) Grunt żeby dało się te wszystkie nowoczesne systemy całkowicie wyłączyć jeżeli kierowcę najdzie taka chęć. Żeby nie było tak jak z ESP w niektórych samochodach , że kaganiec działa nawet wtedy kiedy teoretycznie został odstawiony. Jeżeli da się takie systemy wyłączyć to wtedy mnie one ni ziębią ni grzeją. Edytowane 14 Listopada 2014 przez matros1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam12 Opublikowano 14 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2014 Jeżeli da się takie systemy wyłączyć to wtedy mnie one ni ziembią ni grzeją. niby tak ale po co za to płacić....... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
diabel_215 Opublikowano 14 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2014 Adamie jak nie chcesz placic to kupujesz wersje bez Nie wiem jak dla kogos jazda w korkach moze byc przyjemnoscia, a w nich taki system to istna bajka.Chociaz wg mnie system ten powinno sie wlaczac a nie wylaczac, a najlepiej jak by pamietal jak kierowca kliknal Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
brt Opublikowano 14 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2014 Chociaz wg mnie system ten powinno sie wlaczac a nie wylaczac Dokładnie! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
haubi65 Opublikowano 14 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2014 wydaje mie sie ze to ze wzgledow prawnych tak jest. Co innego swiadomie wylaczyc a co innego nie wlaczyc i miec z tego powodu wypadek . Troche to pokrecone ale tak jest. To tak jak z SS mannem. jezeli mozna na stale wylaczyc to nie mozna w folderze podawac sredniego spalania bo ono jest zmierzone z udzialem SS manna. dlatego ten system zawsze sie wlacza podczas ponownego uruchomienia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RobertEm Opublikowano 14 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2014 Eyesight to dla mnie zbedne gizmo - kolejny powod by wydac wiecej pieniedzy, a przeciez nie jest to niezbedne do jazdy... na dlugie trasy - zawsze mozna poleciec samolotem... a jesli juz chcemy sobie pojechac zeby bylo przyjemnie to trzeba wybierac interesujace tracy to sie wtedy nie nudzi... Czysto informacyjnie i odnosząc się tylko do tego aspektu: w Polsce EyeSight będzie wyposażeniem standardowym, bez dopłaty. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sjak Opublikowano 14 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2014 w Polsce EyeSight będzie wyposażeniem standardowym, bez dopłaty. ???????????????? Śmiem wątpić. Za darmo go raczej nie dadzą. Co nie zmienia faktu, że z wypowiedzią Eryka nie do końca się zgadzam. Jak ktoś dużo jeździ to aktywny tempomat jest wielką wygodą. Ale reszta również jest mi zbędna Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mechanik Opublikowano 14 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2014 (edytowane) w Polsce EyeSight będzie wyposażeniem standardowym, bez dopłaty. ???????????????? Śmiem wątpić. Za darmo go raczej nie dadzą. Może bardziej precyzyjne byłoby stwierdzenie, że system będzie standardowym wyposażeniem. Wiadomo, że nie darmo, ale tak jak wszystko inne objęte ceną samochodu - tak jak ABS, airbagi czy nawet symmetrical AWD - w standardzie = nie za darmo. Edytowane 14 Listopada 2014 przez mechanik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się