Skocz do zawartości

Hertz - ostrzeżenie


sputnik

Rekomendowane odpowiedzi

Chciałbym Was ostrzec przed korzystaniem z usług firmy Hertz.

Co roku jesienią wybieramy się rodzinnie na Cypr i co roku pożyczam tam samochód, do tej pory zawsze brałem auto z lokalnej firmy. W tym roku przy okazji zakupu biletów w Ryanair'ze dostałem bardzo dobrą ofertę z Hertz'a. Za 170 euro na 10 dni ford focus. TO bardzo tanio, u tubylców za auto trzeba placic minimum 25-30 euro za dzień. Ale jak promocja to promocja - biorę.

O 23 przylatuje na miejsce a tu informacja, że nie maja dla mnie auta, sorry, dali mi jakąś ulotkę z numerem i mam dzwonić po zwrot kasy. K... dwójka małych dzieci, bagaże, no byłem lekko mówiąc wk....

Ale urlopu mi nie zepsują, nie będę się z nimi szarpał, napisze/zadzwonie do nich po powrocie, samochód wziąłem 2 dni później u tubylców.

 

Po powrocie dzwonie że chce kasę z powrotem i po ok 2 tyg dostaje 70% wpłaconej kasy. Znowu do nich dzwonię, a oni mi mówią że potrącili mi 30% ponieważ nie odebrałem auta i nie miałem karty kredytowej. Grrrr. Jak nie miałem jak 2 dni później pożyczałem auto używając dokładnie tej samej karty.

Złożyłem ponownie reklamacje i oniecali że do ok tygodnia zwrócą pozsotałą kwotę.

 

Ogólnie dramat, nie dość, że mnie zrobili w balona i zostawili na lodzie na lotnisku o 23 wieczorem to jeszcze kasy nie chcą zwracać.

Nie wiem czy to ich standardowa polityka, czy miałem po prostu pecha, ale ja na bank nie skorzystam już z promocji w wykonaniu Hertz'a i Wam radzę uważać przy pożyczaniu od nich auta. Zasadniczo mają klientów (może tylko tych z PL) głęboko w dupie.

 

 

ps. Żeby nie było że tylko narzekam, to miało to też swoje dobre strony. Miałem okazję poznać nową, niezaną mi wcześniej markę - Perodua.

Chciałbym zobaczyć swoją minę jak gość z wypożyczalni mi mówi, że maja teraz tylko Perodue Kembarę i pyta mnie czy ją biorę :)

Edytowane przez sputnik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też przestrzegam przed korzystaniem z usług firmy Hertz!

 

W zeszłym roku  polecieliśmy ze znajomymi do Londynu liniami Ryanair i też przez ich stronę zamówiłem Opla Astrę lub podobny w tej klasie...

 

Po przylocie na Stansted o g. 23.00 dowiaduje się  że takiego auta nie ma i co mi Pan zrobisz...

 

Za te same pieniądze dostaliśmy małego VW Polo do którego  ledwo się spakowaliśmy.

 

Widocznie promocja polega na tym że mamy was w du...   

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja z kolei mam same pozytywne doświadczenia z tą firmą. Kilkukrotnie wynajmowaliśmy auta na lotnisku w Dusseldorfie, mając tylko potwierdzenie rezerwacji (były to delegacje służbowe a ich organizacją zajmują się u Nas w firmie inne osoby); raz zdarzyło się że przy pobieraniu Outlandera nie zauważyliśmy sporego uszkodzenia przedniej szyby, które nie było ujęte w protokole - przy jego odbiorze Hertz nie robił żadnych problemów.

 

Co więcej, w przypadku tego Outlandera mieliśmy rezerwację na samochód "Seat Leon lub podobny" - jak widać dostaliśmy coś większego ;-) Nie wiem od czego to zależy, ciężko też powiedzieć, że Dusseldorf ma mniejsze obłożenie niż Cypr i Londyn - może to kwestia niemieckiej precyzji :-D

Edytowane przez thearchitect
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Co więcej, w przypadku tego Outlandera mieliśmy rezerwację na samochód "Seat Leon lub podobny" - jak widać dostaliśmy coś większego ;-)

Fajnie, że byłeś zadowolony. Ale skoro nie dostałeś tego, co miałeś zagwarantowane, to faktycznie coś tam nie bangla ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zazwyczaj jest zastrzeżenie „lub podobny”, więc za mocno nie można się czepiać otrzymania auta wyższej klasy, choć może się np. wtedy nie podobać spalanie. Natomiast brak jakiegokolwiek samochodu to niedotrzymanie warunków umowy i za to powinna należeć się rekompensata.

 

Avis swego czasu prowadził ciekawą kampanię reklamową, w której chwalił się drugą pozycją na rynku, dzięki czemu można u nich uświadczyć wyższego poziomu usług niż w firmie Hertz, bo muszą się bardziej starać. Ciekawe na ile się to sprawdzało w rzeczywistości. :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też wcześniej korzystałem z Hertz'a i było ok i też w Londynie :) Ale było coś ciekawego. Przy wydawaniu auta w biurze powiedziano mi że samochód jest 'brand new' i ma tylko kilka km. Po odebraniu auta okazało się że na liczniku nalatane ma już kilka tys, w papierach było natomiast kilka km. Po trzech dniach oddałem auto i wg systemu Hertza przejechałem nim w 3 dni kilka tys km. Wtedy mi to lotto bo nie było żadnego limitu ale zastanowiło mnie skąd ta rozbieżność między systemem Hertza a stanem rzeczywistym. Czyżby pracownicy Hertza sobie nielegalnie korzystali z tych aut? Z drugiej strony myślę jednak, że to po prostu bałagan.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ojciec Założyciel

Ja zazwyczaj, w różnych firmach dostaję nie dokładnie to, co zamówiłem, lecz "podobne".

Ale to "podobne" jeszcze nigdy nie było mniejsze / gorsze od zamówionego ;)

 

Zazwyczaj korzystam z SIXT lub Avis. Czasem na wakacjach z lokalnych firemek.

 

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W każdej firmie trzeba niestety uważać. Kiedyś na lotnisku w Dusseldorfie dostalem od sixta samochód z 3/4 baku paliwa.

 

Zresztą ciekawy proces myślowy wtedy u mnie zaszedł: ponieważ był to fiat bravo uznałem: "produkt włoski, pewnie wskaźnik pokazuje co chce". I dopiero kiedy przed oddaniem tankowałem (i tankowałem) musiałem zmienić zdanie o włoskich samochodach i niemieckich wypożyczalniach jednocześnie ;)

Edytowane przez Knurek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zazwyczaj, w różnych firmach dostaję nie dokładnie to, co zamówiłem, lecz "podobne". Ale to "podobne" jeszcze nigdy nie było mniejsze / gorsze od zamówionego

 

 

Miałem ostatnio pecha w Europcar. Zamówiłem Passata kombi dostałem Opla Zafirę... Pani uparcie twierdziła że nie ma na stanie żadnych kombi, nawet mniejszych w klasie Golfa...

 

Ciekawostka na parkingu, który był oczywiście parkingiem odbioru a nie zdawania samochodów:

post-698-0-76688600-1416919660_thumb.jpg

post-698-0-52225300-1416919667_thumb.jpg

post-698-0-28273600-1416919673_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie bardzo ale mając na względzie 1000km z buta wolałem się już pomęczyć Oplem... 

 

Zazwyczaj kiedy jest problem klient otrzymuje za ta samą cenę samochód lepszy niż zamówił, ja dostałem paścia. 

 

Zdjęcia z postu powyżej pokazują jak pani ładnie kłamała. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedys w Europcar w Londynie zamowilem auto klasy compact aby latwo przemieszczac sie w korkach. Podczas odbioru czekal na mnie Ford Galaxy. Jak odmowilem wynalezli Aurisa hybryde z rejestracja FGIIUTT...

 

Nigdy nie korzystalem z Hertza ale zazwyczaj dostawalem lepszy model. Teraz tak sie zlozylo, ze na przyjazd na swieta do Polski, nie bede mial samochodu. Forczyslaw zostal sprzedany a sluzbowego akurat w tym czasie nie moge wziasc (chociaz bardzo bym chcial: Audi A6 Allroad 3.0 biTdi). Wiec samochod zarezerwowalem w...Hertzu. Mam nadzieje, ze dostane cos sensownego.

Edytowane przez iron
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...