aflinta Opublikowano 30 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 30 Października 2014 Sprawdzamy jeszcze zawory czy nic się nie pogięło Nie pogięło bo silnik na Twoje szczęście jest bezkolizyjny. Ale wychodzi na to, że nie do końca sam go (silnik) składałeś Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ChudyB Opublikowano 2 Listopada 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2014 Aflinta - Owszem składałem go sam z wyjątkiem założenia i ustawiania paska rozrządu. Nie wiedziałem jak to zrobić więc wolałem, zostawić to komuś ,,mądrzejszemu'' PS. Wybaczcie za wulgaryzmy we wcześniejszym poście, to już się nie powtórzy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pit87 Opublikowano 3 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2014 a jak sprawa z roszczeniami z tym "mechanikiem"? udało się odzyskać kase?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ChudyB Opublikowano 7 Listopada 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2014 Witaj Pit. Niestety nie udało się odzyskać kasy :/ ,,Mechanik'' nawet nie raczy wyjść z domu, kiedy dzwonisz do drzwi. Ostatnim razem wysłał nawet swoją mamę (tak sądzę, że to ona...) która spławiła mnie mówiąc, że go nie ma. Nie ma nadziei na odzyskanie kasy.. Dzisiaj legacy na dobre odjechała od prawdziwego mechanika. Niestety musiał robić nowe gwinty na napinaczu ponieważ poprzednik wpychał go na siłę i go zniszczył. Mam jeszcze kilka problemów, ale o tym w innym temacie. Jeśli będziecie chętni by mi pomóc, zapraszam. Dziękuję wszystkim za pomoc! Szerokości Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej666 Opublikowano 8 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2014 Ahoj, gratuluję działającego sprzętu Możesz podać na PM namiary na mechanika który zebdździł robotę i tego co poprawiał? Myślę nad oddaniem swojej Subaryny w dobre ręcę, mam ciut za dużo spalenie podtlenku LPG i chyba pora coś z tym zrobić pozdrowienia, Andrzej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się