Skocz do zawartości

Naj ciekawsze/głupsze/dziwniejsze opinie na temat subaraka


beben

Rekomendowane odpowiedzi

  • 1 miesiąc temu...
Dzisiaj, trochę przypadkiem, dowiedziałem się, że dealer Subaru pożycza Imprezę WRC (!), taką z dwoma turbinami. :mrgreen:

Chcę wiedzieć który to i dlaczego mi jeszcze nie pożyczył. :evil:

 

jak cofniesz się parę stron w tym wątku to dowiesz się że jedna z turbin zaczyna pompować od 120km/h :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po całkiem przyjemnej kawie z pewną koleżanką, zaproponowałem, że podrzucę ją w dowolnie wybrany punkt miasta (zacna ta koleżanka jest ;) ). W drodze na parking padło nieuniknione pytanie: 'A czym jeździsz?'. Odpowiedziałem zgodnie z prawdą. W tym punkcie zostałem mile zaskoczony odpowiedzią ('Ooo! To świetny samochód jest!'). Następna część konwersacji niestety, spowodowała narastające zwątpienie. Poniżej zapis:

K(oleżanka): Który to twój?

J(a): Ten biały! :cool:

K: Przecież to nie jest Subaru Impreza.

J: :shock: :?:

K: Mój były miał Imprezę i to było zupełnie co innego!

J: Ale to na prawdę jest Impreza... :cry:

K: Nie ma Imprez kombi, poza tym, białych nie robili, tylko srebrne, czarne i niebieskie. Z takim skrzydłem z tyłu. Światła z przod też takie inne były, bardziej w poprzek.

K: W środku jakby podobnie, ale w prawdziwej Imprezie tak jakoś lepiej. Te fotele to zagłówków nie miały, tylko takie dziury. I takie dziwne pasy z mnóstwem końcówek. O! A tu na desce to było jeszcze mnóstwo zegarów. I nie było popielniczki, tylko takie coś, co chłodzi turbo, jak się silnik wyłączy...

K: ...no i jak tamto jechało! Nie to co ta twoja Mazda . Tam jak docisnął, to się czuło...

K: ... :shock: o tak...

J: :twisted: :cool:

K: ... to jednak robili białe kombi...? :oops:

J: :roll: :mrgreen:

 

Ta przypowieść zapewne posiada jakiś morał. Niestety, nie dostrzegam nadlatującego jastrzębia z wielu metrów, więc nie jest mi dane domyśleć się jaki :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...) Z takim skrzydłem z tyłu. Światła z przod też takie inne były, bardziej w poprzek.

(...) Te fotele to zagłówków nie miały, tylko takie dziury. I takie dziwne pasy z mnóstwem końcówek. O! A tu na desce to było jeszcze mnóstwo zegarów. I nie było popielniczki, tylko takie coś, co chłodzi turbo, jak się silnik wyłączy...(...)

(...)

K: ...no i jak tamto jechało! Nie to co ta twoja Mazda

 

Powiedz mi, jak ona się nazywa, bo wóz w 100% odpowiada opisowi mojego :mrgreen::mrgreen::mrgreen:.

 

Poza tym ja zawsze bajerowałem na zegary i TT :mrgreen:.

 

Niestety, nie dostrzegam nadlatującego jastrzębia z wielu metrów, więc nie jest mi dane domyśleć się jaki

 

A nie, to jednak Forseks :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W jakim sensie? Masz foty?

Nie mogę wygrzebać niczego, co nie łamałoby (baczność!) Regulaminu...

Powiedz mi, jak ona się nazywa, bo wóz w 100% odpowiada opisowi mojego .

 

Poza tym ja zawsze bajerowałem na zegary i TT .

 

A nie, to jednak Forseks

Ani Ty, ani foreks. Tamten na srebrną bajerował podobnież. Chociaż zbieżność imion nieco podejrzana, ale akurat kobiety bym nie podejrzewał o nieodnotowanie koloru ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...