SVX Alcyone

[Herbert]

@BelegUS to mam dla Ciebie przestrogę... Ale kogo jak kogo Ciebie chyba o humorach Skowronka nie trzeba ostrzegać

Ad REM: wczoraj z wieczora po 25km przeżyłem Black Out w czasie jazdy!  5kmbdo domu wróciła Czarna Rozpacz na postronku.... Bezpieczniki padły 2, chyba nie ma zasilania pompa paliwa , bo nie łapie gdy kręcę rozrusznikiem... W 125p to bym kondensator przy aparacie zapłonowym wymieniał... Ale tu? Dziś wykopaliska....

A tak na marginesie elektryk znalazł sprytny patent , taki pstryczek co odcina ECU... Immobilizer sic! Made in PRL

[BelegUS]

Łotdefak... alternator nie strzelił? Mój strzelił, @adixi1 też strzelił (z dużo gorszym niestety skutkiem)... czy to (no ale nie wierze) przez ten alarm?

 

Na marginesie, holowałeś? Średni pomysł zważywszy na skrzynie :/

[rejsowiec]

Biała z KlasykiGatunku poszła w świat. Jak „krakałem” ceny nieubłaganie idą w górę. Mowa oczywiście o dobrych egzemplarzach. 

[Jolida]

no i zachorowałem na svx ... znalazłem samochód z 1997 roku z przebiegiem poniżej 100 tys. jeden właściciel itd. oczywiscie cena lekko zaporowa, ale mam pytanie - czy awaria skrzyni to jak banku szwajcarskim czy może w takim egzemplarzu jakis czas będzie działała ? czy te ostatnie roczniki miały jakies modyfikacje tych skrzyń, lepsze chłodzenie czy cos takiego ? Sam już nie wiem czy mam aż tak sie bać tego tematu, czy jeśli samochód bedzie na niedzielne przejażdżki to bedzie spokojnie śmigał ?

 

 

[BelegUS]

7 godzin temu, Jolida napisał:

mam pytanie - czy awaria skrzyni to jak banku szwajcarskim

Nie - pewniejsza niż śmierć i podatki

 

7 godzin temu, Jolida napisał:

czy może w takim egzemplarzu jakis czas będzie działała ?

100 tysięcy przebiegu to albo skrzynia świeżo po remoncie/wymianie albo tuż przed nią...

 

7 godzin temu, Jolida napisał:

czy te ostatnie roczniki miały jakies modyfikacje tych skrzyń, lepsze chłodzenie czy cos takiego

W teorii miały. W praktyce nic to nie zmieniło, i skrzynie padały tak czy siak. Mamę oszukasz, Tatę oszukasz, błędów konstrukcyjnych, softu i fizyki (temperatura) nie oszukasz.

 

7 godzin temu, Jolida napisał:

Sam już nie wiem czy mam aż tak sie bać tego tematu, czy jeśli samochód bedzie na niedzielne przejażdżki to bedzie spokojnie śmigał ?

Jak na niedzielne przejażdżki to zrobisz raz remont w najgorszym przypadku i spokój na lata, o ile ogarnie to ktoś z głową, a nie małpa z młotkiem.

[Jolida]

brzmi naprawdę zachęcająco - a czy to w ogóle można jeszcze naprawić ? są jakieś części do tego ?

czyli skryznia wytrzymuje 100tys. - masakra jakaś 

[BelegUS]

Godzinę temu, Jolida napisał:

a czy to w ogóle można jeszcze naprawić ? są jakieś części do tego ?

Kwestia samozaparcia. W praktyce wszystko da się albo dostać, albo obejść, albo dopasować. Na ten moment sensory (np. czujnik położenia przepustnicy) zaczynają nas uwierać, ale trwają nad tym prace Ale na pewno nie jest to Passat czy nawet Legacy.

 

Godzinę temu, Jolida napisał:

czyli skryznia wytrzymuje 100tys. - masakra jakaś 

Z dobrym olejem, dodatkową chłodnicą, bez katowania niektórzy potrafili i 150-200 na oryginalnej zrobić. Ale, niestety, skrzynie są w ogólności po prostu nietrwałe. Swap na 4.44 z JDM Legacy GTB pomaga, ale zmienia nieco charakter auta i jest trudnodostępny. Ale serio, jeśli ma to być zabawka na weekendy to jeden remont skrzyni to chyba serio nie aż taka tragedia?

 

Mimo wszystko te auta to białe kruki, relikt epoki dawno minionej. Taniej już nie będzie. No i miło posiadać coś tak unikatowego, nawet jeśli potrafi być gwoździem w tyłku (patrz mój egzemplarz).

[Jolida]

rzeczowo i na temat - widać, że jesteś Mistrzem w tym temacie - bardzo ci dziękuję za cenne wskazówki - moze cos się trafi ciekawego to spróbuję kupić, myślałem, że jak kupię samochód z przebiegiem 100tys to będzie super, a tu trzeba szukać z wymienioną skrzynią .. a tak przy okazji to  mam Nissana 300ZX turbo ale z31  1988 po lifcie - też już biały kruk na ulicach ...

[BelegUS]

300ZX to są piękne samochody... myślę że jak masz doświadczenie z czymś takim, to z SVX sobie poradzisz bez problemu Jak coś to wal na PW, dam Ci numer do mnie to pogadamy. Straszę trochę tymi autami bo potrafią być wredne, ale nie ma problemów nie do pokonania. Skrzynia to niestety loteria - potrafi paść bezobjawowo lub niskoobjawowo z dnia na dzień, ale remont jest wykonalny i na kolejne 100k spokój - czasem się zastanawiam, czy zamiast wymieniać na krótszą (4.44 vs oryginalne 3.74) nie powinienem był iść w tym kierunku.

Edytowane 28 Listopada 2019 przez BelegUS

[alepka]

46 minut temu, BelegUS napisał:

300ZX to są piękne samochody... myślę że jak masz doświadczenie z czymś takim, to z SVX sobie poradzisz bez problemu Jak coś to wal na PW, dam Ci numer do mnie to pogadamy. Straszę trochę tymi autami bo potrafią być wredne, ale nie ma problemów nie do pokonania. Skrzynia to niestety loteria - potrafi paść bezobjawowo lub niskoobjawowo z dnia na dzień, ale remont jest wykonalny i na kolejne 100k spokój - czasem się zastanawiam, czy zamiast wymieniać na krótszą (4.44 vs oryginalne 3.74) nie powinienem był iść w tym kierunku.

A znasz jakichś fachowców co ogarniają temat naprawy tych skrzyń?. Moja jak na razie działa dobrze. Czuć jedynie bardzo lekkie jakby szarpnięcia przy zmianie biegów (niewyczuwalne dla pasażera). Czasami przy mocniejszym wciśnięciu gazu jakby coś uderzało z tyłu (jakby jakiś luz, ale sprawdzone i wszystko zamocowane ok). Dziwi mnie tylko, że dzieje się tak od czasu do czasu. Nieraz tego nie ma potem pojawi się 5 razy i potem znika. Może to już jakieś pierwsze objawy więc warto wiedzieć gdzie szukać jakiegoś fachowca.

[Dehnel]

Pany, a cos się zmieniło z przekładką na manuala? Dizlowa skrzynia podchodzi? Przez rok zrobiłem svxem moze 300km, skrzynia jeszcze działa. Po 9 miesiącach stania nie miałem dwojki przez pare km, więc powoli umiera. Kminie nad manualem więc. Na sti mnie nie stać


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[BelegUS]

3 minuty temu, Dehnel napisał:

Pany, a cos się zmieniło z przekładką na manuala? Dizlowa skrzynia podchodzi? Przez rok zrobiłem svxem moze 300km, skrzynia jeszcze działa. Po 9 miesiącach stania nie miałem dwojki przez pare km, więc powoli umiera. Kminie nad manualem więc. Na sti mnie nie stać


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

 

@adixi1 ma 6tke z diesla i chodzi to u niego mocno średnio.

 

11 minut temu, alepka napisał:

A znasz jakichś fachowców co ogarniają temat naprawy tych skrzyń?

Niezbyt - u mnie przy skrzyni robił jeden gość z Zebrzydowic, ale tylko łożyska i ogólny stan sprawdzał. @pegi ma znajomego który zdaje się mieć sporą wiedzę i sam sobie przy SVXowych skrzyniach grzebie, może coś poradzi?

[Dehnel]

Mozesz rozwinąć „mocno średnio”?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[BelegUS]

36 minut temu, Dehnel napisał:

Mozesz rozwinąć „mocno średnio”?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Pali jak smok i błędami rzuca, plus silnik chyba w limp mode wchodzi, ale to najlepiej niech się sam @adixi1 wypowie.

[Herbert]

W dniu 22.11.2019 o 11:31, BelegUS napisał:

Łotdefak... alternator nie strzelił? Mój strzelił, @adixi1 też strzelił (z dużo gorszym niestety skutkiem)... czy to (no ale nie wierze) przez ten alarm?

 

Na marginesie, holowałeś? Średni pomysł zważywszy na skrzynie :/

Motyw jest taki... Stara puszka syreny alarmu spadła między tłumik i półoś... Zwarcie i Blackoff...

Co do holu to 2,5km było do domu...

[Herbert]

Wyjechał a po godzinie miałem odzew od elektryka... Uszkodzenie alarmu - niedziałającego  zadziałało jak antynapad ... Odcięło zapłon i paliwo... Czarna Rozpacz po prostu

[Dehnel]

@herbert
Nie bujasz sie czasem w okolicy Żabiej Woli tym svxem?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Darek Ge]

@Herbert Fajny wyglada jak mój

Edytowane 28 Listopada 2019 przez Darek Ge

[Dehnel]

Wiśnia bez lawety wygląda lepiej.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Darek Ge]

Wiśnia na lawecie 

[Herbert]

3 godziny temu, Dehnel napisał:

@herbert
Nie bujasz sie czasem w okolicy Żabiej Woli tym svxem?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Nie... Wschodnie powiaty od Warszawy...

[Herbert]

W dniu 23.11.2019 o 22:13, rejsowiec napisał:

Biała z KlasykiGatunku poszła w świat. Jak „krakałem” ceny nieubłaganie idą w górę. Mowa oczywiście o dobrych egzemplarzach.

Nie jest chyba to ogłoszone, ale moje ucho słyszało od Pana Jarka z JarCar z Józefowa, że jego prywatny SVX idzie pod młotek...

Ceny nie znam

[Herbert]

2 godziny temu, Darek Ge napisał:

@Herbert Fajny wyglada jak mój

Szyber widzę, @Darek wypas... a mój to "golas" z polskiego salonu... I druciarstwo wychodzi... 

[Darek Ge]

A to były jakieś golasy ? Myślałem ze wszystkie wersje były mocno wypasione na tamte czasy. Wiesz z polskiego salonu to pewnie nikt prócz Ciebie nie ma i tak. Moje chyba Szwajcaria ale pewności nie mam. W Polsce jeden od 2004 roku a drugi chyba 2012 

[Herbert]

2 minuty temu, Darek Ge napisał:

A to były jakieś golasy ? 

Plastik na kierownicy, poduszek czy szyberdachu brak - ale kierownicę mogli zmienić,  może przeszłość autka to by wyjaśniła... 

Z drugiej strony jak na '94 to wypas...

Ja wtedy maluszkiem popylałem