Skocz do zawartości

Jaki olej do XV 1.6?


kigen

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Po przeczytaniu lektury forum olejowego mam ciągle mętlik w głowie : jaki olej zalać do mojego 1.6 XV. Na liczniku 25 tys. km, trzeci przegląd gwarancyjny przede mną , a w silniku aktualnie Motul 8100 Eco-nergy 5W30. Mam watpliwości czy zalewać go ponownie ze względu na fakt niwieliego ubytku tj. ok. 300ml przy mało forsownej eksploatacji. Na horyzoncie pojawił się Millers EE Longlife C3 5W-30.

Proszę o pomoc forumowiczów, jaki olej zalać .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Motul jest dobrym olejem i jak Ci go nie ubywa a silnik pracuje na nim dobrze to bym nie zmienial. NIe wiem jak jak motul ale ten millers to olej longlife a my i tak musimy zmieniac olej co 15k km takze nie wiem czy jest Ci potrzebny taki olej ( podobno dluzej trzma swoje parametry) Ja tam zaopatrzylem sie w 6 l eneosa 0w20 ( manual sugeruje taka oliwe to raz , dwa produkowany jest w japonii a ja mam zboczenie na tym punkcie :) )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

jak czytam o olejach to tak jakbym słyszał żonę która nie wie którą sukienkę założyć (w każdej wygląda dobrze)...

jeśli jesteś typowym użytkownikiem drogi wlej jakikolwiek 5w30 znanych firm mobil, castrol nie ma znaczenia

mój forek mial 14 lat i 278 tys jak się z nim rozstałem, lałem tylko mobila full syntetyka i nigdy nie miałem problemów

i jeszcze jedno żeby ci nigdy do głowy nie przyszło wlewać półsyntetyk albo mineralny ;)

Edytowane przez sebek
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Po dwóch miesiącach od zalania 0W20 Motul przy przegłądzie gwarancyjnym, i przejechaniu 2,5 tys km głównie po mieście zaświeciła się kontrolka poziomu oleju. Dolałem do poziomu max. oleju co odpowiadało około 0,3l. Czy ta wielkość zuzycia jest dopuszczalna? Wcześniej byłem użytkownikiem samochodów z grupy VV, gdzie zużycie oleju w ogóle nie występowało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Nie filozofujcie przecierz to zwykle 1.6 nawet turbo nima...

wlej MOBIL 1 5W-50 albo 0W-40 z moich doswadczeń z Subaru (9 obecnie) idealny olej w wollossakach zero zużycia od wymiany do wymiany.

To co propomujecie to jakis żadki syf, na syberie może sie nadaje a letnie upały to wspołczuje silnikówi z olejem 0W-20 na autostradzie.

Te nowe zadkie oleje 0-20 0-30 przyspieszaja zużycie silnika od kiedy weszły w modę zaczeły sie problemy ze zużytymi łancuchami rozrzadu i tym podobne dawniej nie spotykane kwiatki. Dawniej lano normalne oleje 0W-40, 5W-50, 10W-60 i nic sie nie działo. Z ciekawostek napisze ze w nowym Golfie 1.9TDI po przejsciu z zalecanego przez serwis long life 0-30 na Castrola EDGE 5-40 znikł problem nadmiernego zużycia oleju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Z ciekawostek napisze ze w nowym Golfie 1.9TDI po przejsciu z zalecanego przez serwis long life 0-30 na Castrola EDGE 5-40 znikł problem nadmiernego zużycia oleju.

 

A jaki inny problem się pojawił ?

 

znacznie gorszy ruda go zaatakowała a to trudniej ukryć przy sprzedaży :biglol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

 

To co propomujecie to jakis żadki syf,

taki olej zaleca FHI w manualu. I teraz pytanie czy ufac inzynierom z FHI ktorzy zalecaja taki olej czy anonimowemu uzytkownikowi forum- decyzje niech kazdy podejmie sam :)

 

taki olej moze jest dobry na krotkie odcinki z przepisową predkościa a wiec raczki na kołderke w miescie 50 a poza 100 - jezdzisz tak? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie nie jedze,  ale smigam na 0w20 i nie mam zadnych problemow z tym olejem podobnie jak uzytkownicy Hond czy Toyot (z przebiegami grubo powyzej 100k  km)z  ktorymi rozmawialem . Przy predkosci 140-150km/h temp oleju na komputerku pokladowym ( ustawilem aby pokazywal mi tem oleju dla bezpieczenstwa) wynosi 110st. C i nie chce byc wyzsza podczas gdy temp oleju w miescie wynosi zazwyczaj 85-90 st C i nigdy nie przekroczyla 100st C( wnioski wyciagnij sobie sam).  Uzywanie olejow gestszych w przypadku kiedy auto bierze olej to tylko "maskowanie syfa pudrem". Ogolnie uwazam ze uzywanie olejow zalecanych przez producenta jest optymalnym rozwiazaniem dla przecietnego uzytkownika auta ( no chyba ze jestes ultra katem a wskazowka obrotomierza jest caly czas na 6-7 k  obr - zazwyczaj uzytkownicy dupowozow tak po prostu nie robia ). Oczywiscie mozna uzywac w cywilnym aucie nawet i 10w60 ale po co???

Masz doswiadczenie z olejami 0w20 , jezdziles , uzywales , mierzyles ich temp, czy tylko piszez tak bo tak Ci sie wydaje, jakies przyklady z zycia wziete forum internetow itp???

Edytowane przez Karas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś znajomy inżynier samochodowy (będący również praktykiem) powiedział mi, że istotą rzadkich, lekkobieżnych olejów jest ich doskonała płynność w jednostce czasu  (co jest oczywiste), a tym samym większa zdolność odbierania temperatury ze szczególnie obciążonych elementów silnika. I może to jest cała istota sprawy, że producent w instrukcji zaleca właśnie dla benzyn olej 0W-20, a dla diesli 0W-30.

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...