kambala Posted September 4, 2014 Share Posted September 4, 2014 Witam, zastanawiam się nad sprowadzeniem dla siebie OBK z USA ( 2,5 AT) wersje po 2010 i pytanie do znających się czy warto? ( nie chodzi mi o cenę) jak OBK z "hameryki" zachowują się u nas, czy nie ma problemów np z serwisem, znalazłem jeden topic na forum http://www.forum.subaru.pl/index.php?/topic/17393-outback-i-forester-roznice-miedzy-europa-a-usa/page-2 ale tam tylko temat zawieszenia, miałem przyjemność przejechać się wersją EU i wersja US - różnicy nie stwierdziłem, no może automat US zmieni płynniej, ale może to tylko takie odczucie. będę wdzięczny za opinie użytkowników aut z USA.... Link to comment Share on other sites More sharing options...
satori Posted September 7, 2014 Share Posted September 7, 2014 Witam, mam Outbacka z 2008 z USA właśnie, co Ci mogę powiedzieć: - zawieszenie jest bardziej miękkie od wersji UE. - niektóre części do wersji USA są trudno dostępne np szyba boczna ;/- z rejestracją nie masz problemu (nie zmieniałem świateł bo nie ma już takiej konieczności) Poza wymienionymi jest wszystko jak najbardziej ok, ważne to pamiętać o wymianach wszystkich płynów na bieżąco. Gdy tego przestrzegasz czy to wersja usa czy ue odwdzięczy Ci się ładną pracą Serwis bez problemu (A. Koper w Warszawie polecam) eksploatacyjne części są takie same więc z tym też ok. Ogólnie i generalnie rzecz ujmując jeśli się natrafi kiedyś możliwość i okazja, kolejną Subarynkę też sprowadzę z USA.Pozdrawiam Link to comment Share on other sites More sharing options...
szamot Posted September 7, 2014 Share Posted September 7, 2014 Wcześniej miałem legacy US 2,5 AT, jeździł i się zepsuć nie chciał Żadnych problemów z dostępnością do części Tylko wnętrze ciut gorzej spasowane Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryzli Posted September 7, 2014 Share Posted September 7, 2014 Sprowadzilem i jeździ się elegancko już czwarty rok. Jeszcze jic się jie zepsuło - no może komunikacja z telefonem xperia coś szwankuje, ale z innymi modelami telefonów jest ok. Link to comment Share on other sites More sharing options...
car1961 Posted September 10, 2014 Share Posted September 10, 2014 (edited) - niektóre części do wersji USA są trudno dostępne np szyba boczna ;/szyba europejska jest identyczna ale tu chodzi o prawie nowy model Edited September 10, 2014 by car1961 Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryzli Posted September 13, 2014 Share Posted September 13, 2014 Z wad to jeszcze kompas jest kiepsciutki w porównaniu np do Jeepowego - co jakis czas sie zawiesza i wymaga ponownej kalibracji czyli przejechanie np ronda dookoła ze dwa razy... Link to comment Share on other sites More sharing options...
szamot Posted September 14, 2014 Share Posted September 14, 2014 Z wad to jeszcze kompas jest kiepsciutki w porównaniu np do Jeepowego - co jakis czas sie zawiesza i wymaga ponownej kalibracji czyli przejechanie np ronda dookoła ze dwa razy... co to za wada skoro naprawa jest tak przyjemna 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryzli Posted September 14, 2014 Share Posted September 14, 2014 Ale do zimy trza czekać Link to comment Share on other sites More sharing options...
szamot Posted September 14, 2014 Share Posted September 14, 2014 Ale do zimy trza czekać a kto nie czeka..... Link to comment Share on other sites More sharing options...
AllRad Posted September 17, 2014 Share Posted September 17, 2014 Nie ma co się zastanawiać, warto kupić Outbacka US, jeździłem takim przez 2 lata i zero problemów. Części kupisz od handlarzy (jest ich całe mnóstwo w Polsce) lub zamówisz przez nasze ASO. Szybę przednią załatwił mi w 1 tydzień Koper (800 zł) , a amortyzatory w 4 tyg Dawoj (500 zł za kpl tył). Wszystko oryginalne z USA. W Outbacku z 2012 roku poprawili sztywność tylnego zawieszenia, bo te z początku produkcji 09/10r to były jednak trochę pontony... Mile przestawisz na km, galony na litry itd itd za 700 zł o ile się nie mylę. Ja jeszcze w promocji zapłaciłem 500 zł, ale mój Obk był podobno pierwszym w Polsce w którym przeprowadzono eksperyment przeskalowania - z powodzeniem udało się dopiero 2 dnia 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
kabadzok Posted September 17, 2014 Share Posted September 17, 2014 Nie ma co się zastanawiać, warto kupić Outbacka US, jeździłem takim przez 2 lata i zero problemów. Części kupisz od handlarzy (jest ich całe mnóstwo w Polsce) lub zamówisz przez nasze ASO. Szybę przednią załatwił mi w 1 tydzień Koper (800 zł) , a amortyzatory w 4 tyg Dawoj (500 zł za kpl tył). Wszystko oryginalne z USA. W Outbacku z 2012 roku poprawili sztywność tylnego zawieszenia, bo te z początku produkcji 09/10r to były jednak trochę pontony... Mile przestawisz na km, galony na litry itd itd za 700 zł o ile się nie mylę. Ja jeszcze w promocji zapłaciłem 500 zł, ale mój Obk był podobno pierwszym w Polsce w którym przeprowadzono eksperyment przeskalowania - z powodzeniem udało się dopiero 2 dnia a gdzie można w wawie mile przestawić itp? czy orientujesz się może jak to wygląda z radiem? czy też łatwo można je przestroić czy szkoda zachodu i lepiej kupić radio z wersji europejskiej? Link to comment Share on other sites More sharing options...
AllRad Posted September 17, 2014 Share Posted September 17, 2014 Mile przestawisz w Zduńskiej Woli (wystarczy jak wyślesz kurierem cały licznik). W Warszawie nikt w nowym modelu Subaru nie zrobi, chyba że coś się zmieniło na przestrzeni ostatnich 3 miesięcy... Ja radia nie ruszałem, ale kolega chyba przestroił w swoim Obk gdzieś w Warszawie. Musiałbym dopytać. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Robert Rutkowski Posted June 14, 2015 Share Posted June 14, 2015 Dzień dobry, pociągnę dalej wątek Outbacka US, 2,5i automat. Kilka dni temu zjechałem z promu po przypłynięciu ze Szwecji. Kupione pod Sztokholmem, rocznik 2010, przebieg w milach 42.200, stan auta wzorcowy. Zarejestrowany w Szwecji od 2012 r. Czy od czasu ostatnich wpisów na forum coś się zmieniło w kwestii serwisu godnego polecenia na terenie Warszawy? Czy Koper jest wart nadal zaufania? Zmienią mi tam mile na km i Fahrenheity na Celsjusze? Lampy nie wymagają żadnych przeróbek, radio działa bez zarzutu, tylko te mile i temperatura dokucza. Czy macie jakieś doświadczenia z serwisem w Mitcarze? Pozdrawiam, Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now