Skocz do zawartości

Subaru impreza wrx panewka


Maniaak

Rekomendowane odpowiedzi

Bolo
 

A z trzeciej strony kolega lordpix z tego co sledzilem jego poszukiwania auta nie ma go pierwszy dzien, wiec raczej maloprawdopodobne jest to ze przez miesiac jezdziles z przekrecona panewka a juz napewno nie uwierze w to ze ani razu nie dales po garach do odciny ;)

 

 

I tu się mylisz. Od zakupu przejechałem nim może 400km. Z tego ponad 300 do domu po zakupie. Auta nie znałem więc nie pałowałem na maxa (poza tym kto tak robi nowo kupionym autem?). Potem byłem nim 2x w pracy i tyle. Stało i czekało na serwis. Nie chciałem nim jeździć bez wymiany rozrządu. Mało prawdopodobne więc, że zajechałem auto w tak krótkim czasie i to bez jazdy na limicie.

 

@wilkor - może właśnie coś mu zaczęło szwankować więc wystawił auto na sprzedaż. A może mam pecha. Można sobie gdybać :(

 


 

Edytowane przez lordpix
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Bolo

 

A z trzeciej strony kolega lordpix z tego co sledzilem jego poszukiwania auta nie ma go pierwszy dzien, wiec raczej maloprawdopodobne jest to ze przez miesiac jezdziles z przekrecona panewka a juz napewno nie uwierze w to ze ani razu nie dales po garach do odciny ;)

 

 

I tu się mylisz. Od zakupu przejechałem nim może 400km. Z tego ponad 300 do domu po zakupie. Auta nie znałem więc nie pałowałem na maxa (poza tym kto tak robi nowo kupionym autem?). Potem byłem nim 2x w pracy i tyle. Stało i czekało na serwis. Nie chciałem nim jeździć bez wymiany rozrządu. Mało prawdopodobne więc, że zajechałem auto w tak krótkim czasie i to bez jazdy na limicie.

 

@wilkor - może właśnie coś mu zaczęło szwankować więc wystawił auto na sprzedaż. A może mam pecha. Można sobie gdybać :(

 

 

 

A to przepraszam ;) Ja swoim po kupnie w tydzien zrobilem 500 km nie oszczedzajac go, wiec ja np tak robie :P Kolego najlepiej wziac sie w garsc i zaczac dzialac bo nie ma na co czekac. Jezeli nie zamierzasz wyciskac auta 300 km+ zrob remont z glowa, a jak chcesz robic rakiete to kuj caly silnik :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@wilkor - ja nie wiem co bym zrobił. Ale przez niego (auto) mam doła od 2 dni.

 

@bolo - ja mam drugie auto o wartości roweru do jazdy codziennej więc wolałem się powstrzymać i imprezę zostawić na jakiś czas, aż będzie zrobiona.

W garść się trzeba wziąć ale po zakupie auta i władowaniu kasy w niego aby było tip-top nie mam już kompletnie nic na silnik/remont. Teraz to jest kwestia jak duży będzie dług. Dlatego to tak boli.

 

Jak się dowiem jak silnik wygląda w środku na pewno coś tu napiszę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Auta nie znałem więc nie pałowałem na maxa (poza tym kto tak robi nowo kupionym autem?).

Subaru imprezą???? Każdy! :biglol:

Sam wiem jak wracałem po zakupie. Miałem do zrobienia 150km, oczywiście auto rozgrzane itd., ale później trochę pałowania było. Do tego są te samochody a podniecenie pozakupowe zawsze występuje.

 

Rozumiem Twoje rozgoryczenie, kupując auto chciałoby się żeby było super, ale nieraz tak wychodzi. Jak będziesz robił silnik, to przemyśl czy go od razu nie zakuć, koszty niewiele wzrosną, a będziesz miał super bazę pod modyfikacje.

Ja też mając do zrobienia "tylko" UPG zdecydowałem się na kompletny remont z zakuciem. Przynajmniej wiem co będzie w środku. To auto ma służyć do zabawy i sprawiać frajdę a nie za każdym razem jak się do niego wsiada wprawiać w stres, że coś się zepsuje.

Kupiłeś subaru, to nie jest tania impreza :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie. Czy po zakupie imprezy moge profilaktycznie wymienic panewki? Czy taki zabieg bedzie wymagal szlifowania walu? Wydaje mi sie ze szlifowanie to chyba dopiero sie jak sie panewka odezwie. Tak bo przeciez ona powinna sie wycierac a nie wal ani korba.. niech mnie ktos poprawi jesli sie myle. Wymienialbym sam wiec jako koszty licze uszczelki i oczywiscie panewki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Auta nie znałem więc nie pałowałem na maxa (poza tym kto tak robi nowo kupionym autem?).

Subaru imprezą???? Każdy! :biglol:

Sam wiem jak wracałem po zakupie. Miałem do zrobienia 150km, oczywiście auto rozgrzane itd., ale później trochę pałowania było. Do tego są te samochody a podniecenie pozakupowe zawsze występuje.

 

 

 

Ja po zakupie oddałem swoją imprezę do prowadzenia koledze - sam wracałem autem którym przyjechałem - jakoś bałem się imprezą jechać :D

Wiem jestem dziwny :D

 

 

 

Czy naprawdę robiąc remont jest sens od razu zakuwać silnik ? po co zakuwać silnik jak nie będzie stricte torowy? zwykłe tłoki też wytrzymają większe moce a z tego co wiem to kute raczej długo nie pojeżdżą w samochodzie - w sensie przebiegów. 

 

 

Mam pytanie. Czy po zakupie imprezy moge profilaktycznie wymienic panewki? Czy taki zabieg bedzie wymagal szlifowania walu? Wydaje mi sie ze szlifowanie to chyba dopiero sie jak sie panewka odezwie. Tak bo przeciez ona powinna sie wycierac a nie wal ani korba.. niech mnie ktos poprawi jesli sie myle. Wymienialbym sam wiec jako koszty licze uszczelki i oczywiscie panewki.

jak chcesz się pakować w koszty niepotrzebnie to proszę bardzo. Skoro jeździ to nie dotykaj - może w ogóle Ci nie padnie panewka ?? Ja bym nie dotykał skoro jeździ. Trochę tak jakbyś kupił sobie jakikolwiek samochód na chodzie i chciał od razu remontować w nim silnik. Trochę bez sensu - lepiej już kupić z uszkodzonym silnikiem - zawsze taniej :P

 

AAA i jeszcze jedno - to że wymienisz panewki nie oznacza, że raz na zawsze usuniesz 'problem' - paneweczka może zapukać ponownie 

Edytowane przez SOpEL
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy naprawdę robiąc remont jest sens od razu zakuwać silnik ? po co zakuwać silnik jak nie będzie stricte torowy? zwykłe tłoki też wytrzymają większe moce a z tego co wiem to kute raczej długo nie pojeżdżą w samochodzie - w sensie przebiegów. 

Wszystko zależy od tego ile chcesz na to przeznaczyć kasy, jak będzie użytkowane auto i czy właściciel chce coś dalej z nim robić.

Jeżeli auto do normalnej jazdy i bez planów, to bez sensu o ile stare tłoki są OK. Za to jeżeli sie coś planuje, to grzechem byłoby mając rozebrany silnik w drobny mak tego nie zrobić. Weź pod uwagę, że kolejna ingerencja w silnik tylko po to, żeby go zakuć będzie kosztowała tyle samo albo więcej. A tak dochodzą "tylko: koszty zakupu nowych tłoków czyki ok. 2k pln.

 

 

Mam pytanie. Czy po zakupie imprezy moge profilaktycznie wymienic panewki? Czy taki zabieg bedzie wymagal szlifowania walu? Wydaje mi sie ze szlifowanie to chyba dopiero sie jak sie panewka odezwie. Tak bo przeciez ona powinna sie wycierac a nie wal ani korba.. niech mnie ktos poprawi jesli sie myle. Wymienialbym sam wiec jako koszty licze uszczelki i oczywiscie panewki.

Profilaktycznie nie ma kompletnie sensu. Są 2 szkoły, jedni wał szlifują, inni wymieniają. Ja należę raczej do zwolenników tej drugiej. Nie chcesz mieć problemów, lepiej wymień.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam sie nad kupieniem wrxa 04-05 ale jak przeczytalem temat o panewkach to troche sie przestraszylem. Ze niby nie warto naprawiac tylko drugi silnik kupowac... co generuje tak wielkie koszty? Jak patrzylem to wal 1500 panewki 500 tloki 1500 korbowody 1600.. a silniki po 12k... chyba ze tam mowa o short blocku. Ale to i tak sie nie kalkuluje bo short blocki sa po 4k. 1tys roznicy a nie wiesz co masz w srodku.. to moze zadam pytanie inaczej. Co jest przyczyna problemow z panewka w wrxach? Jesli zuzycie to wolalbym wymienic i miec spokojna glowe na jakis czas, bo to koszt niewielki w porownaniu z tym co pisalem wczesnij..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naprawiając panewki a w zasadzie wymieniając na nowe NIE MASZ gwarancji, że za tyle samo km Ci nie padnie. Zasada TTTM :)

Dolicz jeszcze koszt wyjęcia silnika, rozebrania itp. 

 

Są przypadki, że panewa nie padła i po 200tys km - wszystko zależy od eksploatacji i pewnie 'farta' 

 

Na pewno trzeba pilnować, aby olej był zawsze full - ja ostatnio zerknąłem i okazało się chyba 'mechanik' troszkę mojego upalał bo oleju było na minimum albo szczury wypiły! Na szczęście nic złego maleństwu nie jest

Edytowane przez SOpEL
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyjecia i rozebrania nie licze bo zrobilbym to sam :) 200k km nie jest pocieszajace. Moj budzet nie jest zbyt duzy a auta ktore ogladam nie sa mlode. 140k km to tak srednio najechane juz maja.. Proponuje zmienic mechanika bo niedlugo sie okaze ze nie tylko oleju brakuje. Czy instalacja lpg ma jakis wplyw na zywotnosc panewek?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam sie nad kupieniem wrxa 04-05 ale jak przeczytalem temat o panewkach to troche sie przestraszylem.

Silniki 2.0 cierpią na panewki, 2.5 na UPG i tłoki. Generalnie najlepiej nic nie kupować :). TTTM.

 

Jakoś te samochody do tej pory jeździły i będą dalej jeździć. Po prostu trzeba sobie zdawać sprawę, że koszty imprezy turbo zazwyczaj na kosztach zakupu się nie kończą. I wydawanie całych uciułanych oszczędności na takie auto, bo zawsze się go chciało mieć, jest bez sensu. Drugie tyle trzeba trzymać w kieszeni w razie jakichś wpadek. Niestety bardzo często ludzie kupują te samochody i rozczarowani sprzedają po krótkim czasie, bo wcześniej nie zdawali sobie sprawy z kosztów jakie mogą dodatkowo wyjść. W imprezie akurat koszty paliwa są najmniejszym problemem i radzę to rozważyć wszystkim potencjalnym zainteresowanym ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam sie nad kupieniem wrxa 04-05 ale jak przeczytalem temat o panewkach to troche sie przestraszylem. Ze niby nie warto naprawiac tylko drugi silnik kupowac... co generuje tak wielkie koszty? Jak patrzylem to wal 1500 panewki 500 tloki 1500 korbowody 1600.. a silniki po 12k... chyba ze tam mowa o short blocku. Ale to i tak sie nie kalkuluje bo short blocki sa po 4k. 1tys roznicy a nie wiesz co masz w srodku.. to moze zadam pytanie inaczej. Co jest przyczyna problemow z panewka w wrxach? Jesli zuzycie to wolalbym wymienic i miec spokojna glowe na jakis czas, bo to koszt niewielki w porownaniu z tym co pisalem wczesnij..

 Bo na forum panuje przekonanie ze subaru to kosmiczna technologia ktora wymaga tylko nowych i bardzo drogich czesci, nie chodzi mi zeby dziadowac ale podchodzic z glowa do napraw, padla panewka to wyjmuje wal robie szlif ( jezeli sie jeszcze do tego nadaje) kupuje nowe panewki wkadam i jezdze dalej, 90% aut po generalnym remoncie silnika ma szlifowany wal i jezdza i nic z nimi sie nie dzieje. A jesli planuje robic 300 km+ to nie robie tego z wrx'a tylko kupuje sti zakuwam caly silnik ( bo same tloki to chyba nie najlepszy pomysl) i modze tyle ile mi portfel pozwala. Np BMW M5 E39 ma 400 km pod macha i nie kutych tlokow ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Auta nie znałem więc nie pałowałem na maxa (poza tym kto tak robi nowo kupionym autem?).

Subaru imprezą???? Każdy! :biglol:

 

No ja akurat nie. Chciałbym ale potrafię się powstrzymać na rzecz dobra auta.

Tak samo było z Fiestą ST. Najpierw się powoziłem normalnie a dopiero po jakimś czasie sprawdzałem jak to jeździ.

 

A silnika nie chcę kuć bo to ma być auto drogowe. Szybkie, ale na normalne drogi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Zastanawiam sie nad kupieniem wrxa 04-05 ale jak przeczytalem temat o panewkach to troche sie przestraszylem. Ze niby nie warto naprawiac tylko drugi silnik kupowac... co generuje tak wielkie koszty? Jak patrzylem to wal 1500 panewki 500 tloki 1500 korbowody 1600.. a silniki po 12k... chyba ze tam mowa o short blocku. Ale to i tak sie nie kalkuluje bo short blocki sa po 4k. 1tys roznicy a nie wiesz co masz w srodku.. to moze zadam pytanie inaczej. Co jest przyczyna problemow z panewka w wrxach? Jesli zuzycie to wolalbym wymienic i miec spokojna glowe na jakis czas, bo to koszt niewielki w porownaniu z tym co pisalem wczesnij..

 Bo na forum panuje przekonanie ze subaru to kosmiczna technologia ktora wymaga tylko nowych i bardzo drogich czesci, nie chodzi mi zeby dziadowac ale podchodzic z glowa do napraw, padla panewka to wyjmuje wal robie szlif ( jezeli sie jeszcze do tego nadaje) kupuje nowe panewki wkadam i jezdze dalej, 90% aut po generalnym remoncie silnika ma szlifowany wal i jezdza i nic z nimi sie nie dzieje. A jesli planuje robic 300 km+ to nie robie tego z wrx'a tylko kupuje sti zakuwam caly silnik ( bo same tloki to chyba nie najlepszy pomysl) i modze tyle ile mi portfel pozwala. Np BMW M5 E39 ma 400 km pod macha i nie kutych tlokow ;)

 

Trochę zły przykład podałeś bo te auto ma 2 razy więcej cylindrów i pojemności. Biorąc to pod uwagę BWM ma 80 KM z 1 litra pojemności co przy subaru 2.0 dałoby 160 KM dokładnie tyle ile mają DOHC N/A lub 200 KM przy 2.5 litra. Do reszty wypowiedzi się nie odniosę bo jeżdżę subaru N/A i zrobiłbym bym tak jak piszesz ale przy trubo może być inaczej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Zastanawiam sie nad kupieniem wrxa 04-05 ale jak przeczytalem temat o panewkach to troche sie przestraszylem. Ze niby nie warto naprawiac tylko drugi silnik kupowac... co generuje tak wielkie koszty? Jak patrzylem to wal 1500 panewki 500 tloki 1500 korbowody 1600.. a silniki po 12k... chyba ze tam mowa o short blocku. Ale to i tak sie nie kalkuluje bo short blocki sa po 4k. 1tys roznicy a nie wiesz co masz w srodku.. to moze zadam pytanie inaczej. Co jest przyczyna problemow z panewka w wrxach? Jesli zuzycie to wolalbym wymienic i miec spokojna glowe na jakis czas, bo to koszt niewielki w porownaniu z tym co pisalem wczesnij..

 Bo na forum panuje przekonanie ze subaru to kosmiczna technologia ktora wymaga tylko nowych i bardzo drogich czesci, nie chodzi mi zeby dziadowac ale podchodzic z glowa do napraw, padla panewka to wyjmuje wal robie szlif ( jezeli sie jeszcze do tego nadaje) kupuje nowe panewki wkadam i jezdze dalej, 90% aut po generalnym remoncie silnika ma szlifowany wal i jezdza i nic z nimi sie nie dzieje. A jesli planuje robic 300 km+ to nie robie tego z wrx'a tylko kupuje sti zakuwam caly silnik ( bo same tloki to chyba nie najlepszy pomysl) i modze tyle ile mi portfel pozwala. Np BMW M5 E39 ma 400 km pod macha i nie kutych tlokow ;)

 

Trochę zły przykład podałeś bo te auto ma 2 razy więcej cylindrów i pojemności. Biorąc to pod uwagę BWM ma 80 KM z 1 litra pojemności co przy subaru 2.0 dałoby 160 KM dokładnie tyle ile mają DOHC N/A lub 200 KM przy 2.5 litra. Do reszty wypowiedzi się nie odniosę bo jeżdżę subaru N/A i zrobiłbym bym tak jak piszesz ale przy trubo może być inaczej

 

No moze nie do konca trafny ale jest naprawde wiele z duzo wieksza moca i momentem bez kutych tlokow i jakos jezdza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Zastanawiam sie nad kupieniem wrxa 04-05 ale jak przeczytalem temat o panewkach to troche sie przestraszylem.

Silniki 2.0 cierpią na panewki, 2.5 na UPG i tłoki. Generalnie najlepiej nic nie kupować :). TTTM.

 

Jakoś te samochody do tej pory jeździły i będą dalej jeździć. Po prostu trzeba sobie zdawać sprawę, że koszty imprezy turbo zazwyczaj na kosztach zakupu się nie kończą. I wydawanie całych uciułanych oszczędności na takie auto, bo zawsze się go chciało mieć, jest bez sensu. Drugie tyle trzeba trzymać w kieszeni w razie jakichś wpadek. Niestety bardzo często ludzie kupują te samochody i rozczarowani sprzedają po krótkim czasie, bo wcześniej nie zdawali sobie sprawy z kosztów jakie mogą dodatkowo wyjść. W imprezie akurat koszty paliwa są najmniejszym problemem i radzę to rozważyć wszystkim potencjalnym zainteresowanym ;).

Moglbys przyblizyc koszty utrzymania np WRX'a? To ze olej duzo czesciej trzeba zmieniac to wiem. Auto szybkie wiec tarcze klocki. Cos jeszcze?

Edytowane przez Wierzba
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 A jesli planuje robic 300 km+ to nie robie tego z wrx'a tylko kupuje sti zakuwam caly silnik ( bo same tloki to chyba nie najlepszy pomysl) i modze tyle ile mi portfel pozwala.

No to zobacz czym się różni silnik 2.5 z WRX od STI, bo chyba za bardzo nie wiesz o czym piszesz... :facepalm:

 

 

Moglbys przyblizyc koszty utrzymania np WRX'a? To ze olej duzo czesciej trzeba zmieniac to wiem. Auto szybkie wiec tarcze klocki. Cos jeszcze?

Koszty wiele nie odbiegają od utrzymania STI. Dlatego lepiej kupić STI ;).

Jak normalnie jeździsz, to koszty nie odstają zbytnio od innych aut. A jak trochę przeginasz, to do standardowych czynności dochodzą częste wymiany oleju, tarcz, klocków, amortyzatorów, innych el. zawieszenia, opon, felg, zderzaków ;). I musisz się liczyć z możliwością padnięcia silnika lub skrzyni w każdej chwili.

 

 

Ja osobiście nie będę remontował ani szlifował wałów. Chcę wsadzić nowy (uzywany) silnik. 

A masz pewny silnik? A jak kupisz, przełożysz i po 500km wyskoczy panewka to będzie taniej? Dlatego ja jestem zawsze za remontem, chyba, że już nic się nie da zrobić...

Edytowane przez Matsil
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...