Skocz do zawartości

Subaru impreza wrx panewka


Maniaak

Rekomendowane odpowiedzi

no teraz to musze poszukać informacji o podmiance silnika :P bo remontować raczej nie bede... za drogo wychodzi.

 

ktos sie orientuje jaki silnik najlepiej wsadzic p&p EJ205AW3BB ? 

 

bo slyszalem ze oznaczenie AW3BB tez jest istotne w przypadku przekładania gratów z jednego do drugiego.

jak by ci to powiedzieć, kupisz kota w worku i może się okazać że będziesz miał dwa silniki do roboty, słuchaj chłopaków co przez to przechodzili, w Polsce zakładów a zakładów co to zrobią, silnik na lawetę i wysyłaj na południe  tyle a nie kombinujesz jak koń pod górkę 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Ja kupiłem niedawno auto, wymienione wszystko łącznie ze sprzęgłem, rozrządem itp.

2 km i panewka się odezwała. Do jutra ma być wyjęty silnik i się dowiem co dalej.

Nie mam pojęcia co zrobić. Silnik czy remont. ehhh....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kupiłem niedawno auto, wymienione wszystko łącznie ze sprzęgłem, rozrządem itp.

2 km i panewka się odezwała. Do jutra ma być wyjęty silnik i się dowiem co dalej.

Nie mam pojęcia co zrobić. Silnik czy remont. ehhh....

ale Ci wcisnął, pewnie zmieniłeś olej i wyszło czy jak ?? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On twierdzi, że auto jeździło normalnie. Byłem na przeglądzie przed zakupem więc raczej nic mu nie udowodnię. Zresztą przejechałem się nim i silnik chodził ładnie. Wracając ponad 300km też nic się nie działo. Jakieś niezłe mazidło musiało być w oleju.

 

Można się ciągać po sądach ale wiadomo jak to w PL wygląda :/

 

Remont czy cokolwiek innego trzeba zrobić. Za dużo już jest włożone w to auto żeby zostawić czy sprzedać.

Edytowane przez lordpix
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:-( bardzo mnie to zasmuciło...

Sam Ci zdjęcia robiłem jak impreaza stała na ulicy. :-/

Czemu nie możesz nic wyciągnąć od sprzedającego? Możliwe by On nie wiedział? Chyba raczej nie...

Nie zdążyłem przeczytać powyżej odpowiedzi przed wysyłką.

Edytowane przez wilkor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie jest możliwe skoro antikos sam z siebie zapytał o olej. I faktycznie tak było.

Mechanik mówił, że olej jest bardzo gęsty i nie powinien taki być.

Wilkor - nic nie poradzisz:( ja oglądałem, jeździłem i nic. W subaru też nic nie mówili o silniku.

Ze sprzedającym dzisiaj rozmawiałem. Jest mu przykro i tyle. Sam z siebie nie zwróci za silnik czy remont, a ja go nie zmuszę. Mogę straszyć sądem ale to pewnie też nic nie da.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic nie da bieganie po sadach stracisz czas. W umowie kupna sprzedazy masz paragraf ze "kupujacy oswiadcza ze stan techniczny pojazdu jest mu znany" Przykra sytuacja, musisz sie teraz z tego jakos wygrzebac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic nie da bieganie po sadach stracisz czas. W umowie kupna sprzedazy masz paragraf ze "kupujacy oswiadcza ze stan techniczny pojazdu jest mu znany" Przykra sytuacja, musisz sie teraz z tego jakos wygrzebac.

nie gadaj bzdur, prawo się zmieniło i te zapisy są nic nie warte, nawet w przypadku kupna od osób prywatnych. można walczyć, i jeśli dostaniesz na piśmie informację od rzeczoznawcy/biegłego, że panewka była obrócona wcześniej to w sądzie wygrasz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Nic nie da bieganie po sadach stracisz czas. W umowie kupna sprzedazy masz paragraf ze "kupujacy oswiadcza ze stan techniczny pojazdu jest mu znany" Przykra sytuacja, musisz sie teraz z tego jakos wygrzebac.

nie gadaj bzdur, prawo się zmieniło i te zapisy są nic nie warte, nawet w przypadku kupna od osób prywatnych. można walczyć, i jeśli dostaniesz na piśmie informację od rzeczoznawcy/biegłego, że panewka była obrócona wcześniej to w sądzie wygrasz.

 

W przypadku komisu jest szansa na wygranie ale czy w przypadku osoby prywatnej ? Gosciu ci powie "panie stukalo to pojechalem do mechanika zeby naprawil i przestalo stukac a ze panu znowu zaczelo to co ja poradze ? I o co go oskarzysz ? ze mechanik wlal jakies mazidlo do oleju ? W takim przypadku sprzedajacy jest czysty, umyl rece i dziekuje. Pojedziesz do mechanika ktory to zrobil i poprosi rachunek lub dowod ze takie i takie auto tu bylo. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy zagęszczenie oleju może usunąć stukanie panewki? Z tego co wiem to panewka nieźle nap&%^$. Myślicie, że wlanie jakiegoś zagęszczacza wyciszy do zera dźwięk panewki? nie chce mi się jakoś wierzyć, ale nie znam się to się wypowiem :P

nie wiem czy wyciszy, ale wiem to z autopsji, kolega kupił wrx w warszawie i to na forum, zmienił olej na drugi dzień i co !! i panew jak cholera, olej jaki był wlany wyglądał jak błoto, gęsty, czarny jak smoła, co to było nie mam pojęcia. Kolega jest na tym forum, będzie chciał to sprawę opisze osobiście. Skąd mogłem strzelać że wymiana oleju i panew ? to stary sposób na ukrycie panewki i innych rzeczy. Nie piszę o skrzyniach, przypadek też z forum zalane gówno, wylany olej wysypała się dwójka w GT, przypadek ? każdy oceni inaczej 

Edytowane przez antikos
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy zagęszczenie oleju może usunąć stukanie panewki? Z tego co wiem to panewka nieźle nap&%^$. Myślicie, że wlanie jakiegoś zagęszczacza wyciszy do zera dźwięk panewki? nie chce mi się jakoś wierzyć, ale nie znam się to się wypowiem :P

Jest to mozliwe jezeli panewka dala o sobie znac, auto zostalo zalane jakims klejem i odstawione nie jezdzone, lub lepszy motyw ktory kiedys widzialem obrocona panewka zostala wyjeta i na pale zalozona nowa :P  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W umowie jest zapis, że znam stan auta ale jest też info odnośnie wad ukrytych.

Ale co to jest wada ukryta? Sprzedający powie, że nic mu sie działo. Ja mogłem mieć pecha po prostu. Nawet jak z oleju coś wyjdzie to możliwe, że jeździł z awarią ale nic o tym nie wiedział.

Co innego jeśli w oleju był jakiś dodatek ratujący zdychający silnik. To może i coś by się udało udowodnić. On znowu się będzie tłumaczył, że ja coś dolałem....

Nie wiem tylko gdzie się bada olej i jaki to koszt.

 

Z własnego doświadczenia wiem też jak działają sądy. Można mieć dowody a i tak nic nie zdziałać.

 

Chciałbym (jesli to wina sprzedającego), żeby poniósł jakieś konsekwencje ale marne szanse.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 kiedys widzialem obrocona panewka zostala wyjeta i na pale zalozona nowa :P  

 

No to rzeczywiście potaniło to mocno naprawę, skoro i tak trzeba było silnik wyciągać i rozbierać. Pewnie złożony na starych uszczelkach i silikon :).

 

 

Ale co to jest wada ukryta? Sprzedający powie, że nic mu sie działo. Ja mogłem mieć pecha po prostu. Nawet jak z oleju coś wyjdzie to możliwe, że jeździł z awarią ale nic o tym nie wiedział.

Nawet jeżeli nie wiedział, nie zwalnia go to z odpowiedzialności. Sprzedał uszkodzone auto.

A w tym przypadku inne czynniki świadczą ewidentnie, że wiedział.

Działanie sądów to już inna sprawa.

Edytowane przez Matsil
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 kiedys widzialem obrocona panewka zostala wyjeta i na pale zalozona nowa :P  

 

No to rzeczywiście potaniło to mocno naprawę, skoro i tak trzeba było silnik wyciągać i rozbierać. Pewnie złożony na starych uszczelkach i silikon :).

 

 

Ale co to jest wada ukryta? Sprzedający powie, że nic mu sie działo. Ja mogłem mieć pecha po prostu. Nawet jak z oleju coś wyjdzie to możliwe, że jeździł z awarią ale nic o tym nie wiedział.

Nawet jeżeli nie wiedział, nie zwalnia go to z odpowiedzialności. Sprzedał uszkodzone auto.

A w tym przypadku inne czynniki świadczą ewidentnie, że wiedział.

Działanie sądów to już inna sprawa.

 

Pewnie ze wiedzial, niestety tak jest uzywanymi autami, nie rozlozysz silnika na czesci przed kupnem a takie rzeczy jak tloki, korby, panewki to zawsze loteria. Mentalnosc sprzedajacych to inna kwestia. Z drugiej strony jezeli nie wiedzial bo nie kazdy musi sie znac to czemu ma byc pociagniety do odpowiedzialnosci ? moze mechanik go oszukal ? A z trzeciej strony kolega lordpix z tego co sledzilem jego poszukiwania auta nie ma go pierwszy dzien, wiec raczej maloprawdopodobne jest to ze przez miesiac jezdziles z przekrecona panewka a juz napewno nie uwierze w to ze ani razu nie dales po garach do odciny ;) Takie zabiegi jak dolewanie takich gowien do oleju to pomagaja moze max na tydzien. Gdyby ci sie to stalo od razu w drodze do domu czy na drugi dzien to co innego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja samochód widziałem co drugi dzień średnio, więc napewno było użytkowane normalnie w momencie pojawienia się oferty sprzedaży...ciekawe gdzie leży prawda.

Normalne użytkowanie nie gwarantuje bezawaryjności. Większość aut jest użytkowana normalnie a się psują, czemu?

A do silnika ta maź dostała się pewnie sama bez zgody i wiedzy właściciela? Gdyby był bez winy i panewka padła po sprzedaży takich jaj by nie było.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...