Nowy Subaru Forester MY2013

[Karas]

43 minuty temu, Woszkowaty napisał:

VARTA Blue Dynamic 560 410 054  - parametry 60Ah ; 540A

podobno zjezdza z tej samej linii produkcyjnej co bosh - tak mnie przynajmniej zapewniał pan w sklepie jak rozgladalem się za nowym aku. Z Varty bedziesz zadowolony

[Giresse]

VARTA Blue Dynamic  = Bosch S4 0024 (kiedyś Silver). Przyzwoite akumulatory, nie jestem pewien na 100%, ale wnioskując po parametrach oraz wyglądzie / budowie wydaje mi się że różnią się tylko naklejką. Jeżeli nie masz start / stopa to spokojnie wystarczą. Uważaj na podróbki, jest tego sporo na rynku, zwłaszcza na all..ro. Za swojego dałem 260 PLN, a kupowałem w hurtowni, z maksymalnym rabatem pracowniczym. W internecie znajdziesz nawet za 200 PLN, resztę sobie możesz sam dopowiedzieć

 

@Karasmnie ubiegł

 

Edytowane 21 Marca 2017 przez Giresse

[limeryk]

Dnia 20.03.2017 o 14:00, Miałki napisał:

Akumulatory OPTIMA rozwiązują problemy padających bateryjek w Foresterach. Seria Yellow model YTU 4.2 jest jak najbardziej optymalny. Musisz jednak trochę przemodyfikować mocowanie bowiem aku ma 254 mm długości i nie wchodzi w oryginalną tackę.

 

Wstawiłem 75Ah, bo te OEMy 48 jakoś mi nie pasowały. Szczególnie zimą. Tackę wyrzuciłem i ubranko z plastiku.

A przy okazji jazda na PrinsieVI 150-170km/h autostradą dało 21litrów/100km. Do zbiornika wchodzi 48 litrów. Do benzyniarni musiałem dojechać na Pb

[Miałki]

To bardzo dobrze zrobiłeś z tym akumulatorem.  Ja mam na razie 60Ah. Zobaczymy jk długo pociągnie.

A z tym spalaniem to pojechałeś po bandzie :-) Nie wkradł się czasem jakiś chochlik w obliczeniach? Czy wyprzedzałeś wszystko co się porusza na drodze ? :') Ja powyżej 17.6 jeszcze nie wyszedłem  :-)

[przemekka]

11 godzin temu, limeryk napisał:

 

A przy okazji jazda na PrinsieVI 150-170km/h autostradą dało 21litrów/100km. Do zbiornika wchodzi 48 litrów. Do benzyniarni musiałem dojechać na Pb

 

No to faktycznie spora oszczędność.

[limeryk]

Dnia 21.03.2017 o 21:47, Miałki napisał:

To bardzo dobrze zrobiłeś z tym akumulatorem.  Ja mam na razie 60Ah. Zobaczymy jk długo pociągnie.

A z tym spalaniem to pojechałeś po bandzie :-) Nie wkradł się czasem jakiś chochlik w obliczeniach? Czy wyprzedzałeś wszystko co się porusza na drodze ? :') Ja powyżej 17.6 jeszcze nie wyszedłem  :-)

jest jeszcze gorzej: wlałem 48 litrów i w 215 km wychlał wszystko, pisk, przełączenie na Pb i 20km do benzyniarni po nowe LPG/Shell. Ale zwracam uwagę na prędkość bo forestery tak mają przy oporach jak autobus. Przy normalnych prędkościach spala tak jak pisałeś. Zachowanie bardzo poprawne i zgodne z tabelami. Na benzynie podobne prędkości pożerały około 18l/100km, kiedy zaliczałem dodatkowo przyhamowania i przyspieszenia na #S. Tu mnie nic nie dziwi, sam tak chciałem i jest stosowana kara. Ale po drodze dziwna Octavia mnie wyprzedziła, grzała chyba 250 o co jej bym nie podejrzewał. Facet siadł mi na ogonie i jak zjechałem przy ok 180 on wyrwał jak z procy. To musiał być jakiś tuning bo w serii takie cos jest mało możliwe. 

 

AKu 75Ah trzyma się przyzwoicie, i mieści z zapasem (wszedłby nawet 90) więc nie ma ryzyka przetarcia przewodów. Tacka podpiera na większości powierzchni ale nie ściągałem śrub zbyt mocno żeby uniknąć ewentualnego odkształcenia obudowy. To w końcu materiał termoplastyczny i może w wyższych temperaturach się przygiąć a cele ogniw tego nie lubią.

 

Teraz pytanie ile przejadę na Prinsie bez wynaturzeń, jego lub forestera. Za 1000km przegląd czy coś się nie rozszczelniło. Warsztat ostatnio sprawdzał Forestera po przejechaniu 90kkm i jest OK.

[Czarne_Koronkowe]

~24 litry na 100 km? Chłopie Ty jakas melisę popijaj 

Edytowane 22 Marca 2017 przez Czarne_Koronkowe

[Miałki]

No właśnie, gdzie Tobie się tak spieszy?

A tak po za tym to skodziarze to bardzo ambitni są. Już dawno to zaobserwowałem. 

A co do spalania to się nie dziw. LPG ma podobną wartość opałową (ciutkę wyższą) co benzyna ale te MJ mierzone na kg są a LPG sporo lżejsze od petrolu jest. Wszystko się zgadza.

A jakie wynaturzenia przychodzą Ci do głowy w związku z tym Prinsem?

[limeryk]

19 godzin temu, Czarne_Koronkowe napisał:

~24 litry na 100 km? Chłopie Ty jakas melisę popijaj 

to było testowanie - jazda na #s i w rurę. Nie ma to żadnego sensu praktycznego i jak się uwzględni utratę średniej prędkości na bramkach i spowolnieniach  to mniej więcej odpowiada równej jeździe około 140km/h. Doszedłem skodziarza jak ruszał z bramek a ja dojeżdżałem, czyli że piłowanie jest tylko dla mocnych wrażeń. 

14 godzin temu, Miałki napisał:

No właśnie, gdzie Tobie się tak spieszy?

A tak po za tym to skodziarze to bardzo ambitni są. Już dawno to zaobserwowałem. 

A co do spalania to się nie dziw. LPG ma podobną wartość opałową (ciutkę wyższą) co benzyna ale te MJ mierzone na kg są a LPG sporo lżejsze od petrolu jest. Wszystko się zgadza.

A jakie wynaturzenia przychodzą Ci do głowy w związku z tym Prinsem?

Skodziarz kiedyś wpisał na forum że czuje się poniżany tym że go wyprzedzają. Nie wiem skąd to wziął bo nie ma żadnej reguły a te samochody są dobre. Na  firmowych skodach szaleją bardziej niż prywatne beemki.

Byłem ciekaw wartości opałowej ale masa to masa i stąd objętości się muszą różnić. Przynajmniej LPG pozwala zapomnieć o liczniku spalania.

Wynaturzenia LPG w subaru są stałe - zawory, o czym w 'gazowni' sami wspomnieli żeby sprawdzać co 50-70kkm. Nie wiem czy po długim przebiegu pompa wtryskiwaczy z racji innego smarowidła niż Pb nie złapie luzów, ale jak ktoś ma 90kkm bez problemów to instalacja wydaje się dopracowana a materiały pompy odporne.    

[Miałki]

No cóż, w temacie tych komponentów to zasięgnę opini u samego Prinsa i dam znać.

[FilipBB]

Drodzy użytkownicy Subaru, doradźcie proszę gdyż jestem w kropce. Minęły 3,5 roku i moje Duelery są już łyse, a więc czas na nowe opony. Problem polega na tym, że mam inne felgi, a mianowicie 8x18 ET45.

Zastanawiam się więc nad 235/55 R18, 235/50 R18 i 245/50 R18, które jest najbliższe oryginalnemu zestawowi. Co sądzicie?

[Karas]

19 godzin temu, FilipBB napisał:

Zastanawiam się więc nad 235/55 R18, 235/50 R18 i 245/50 R18, które jest najbliższe oryginalnemu zestawowi. Co sądzicie?

Wpisz w googlu kalkulator opon, wpisz interesujące Cie rozmiary i będziesz wiedział który jest najbliższy oponie homologowanej

[Miałki]

Najbardziej odpowiednie opony do twojego Forestera XT to 225/55 R18.

Na felgę którą posiadasz wejdzie i 235, 245 też powinna tylko pamiętaj że profil (wysokość) opony ma być 55 bo na 50tce przy feldze 18 koło będzie za małe. 

[FilipBB]

1 godzinę temu, Karas napisał:

Wpisz w googlu kalkulator opon, wpisz interesujące Cie rozmiary i będziesz wiedział który jest najbliższy oponie homologowanej

 

1 godzinę temu, Miałki napisał:

Najbardziej odpowiednie opony do twojego Forestera XT to 225/55 R18.

Na felgę którą posiadasz wejdzie i 235, 245 też powinna tylko pamiętaj że profil (wysokość) opony ma być 55 bo na 50tce przy feldze 18 koło będzie za małe. 

 

Oczywiście to wszystko sprawdziłem już dawno temu i opona 245/50 R18 jest najbliższa 225/55 R18 tylko, czy nie będzie za szeroka na tą felgę (z drugiej strony wolę szerszy balon, żeby chronił rant felgi) ale też czy nie zmniejszę swoich szans w terenie na Plejadach.  I czy nie będzie obcierać?

 

Różnica średnic w porównaniu do oryginału:

235/55 R18 [1,54%]

235/50 R18 [-1,81%]

245/50 R18 [-0,36%]

[Karas]

podobny temat na forum zza wilkiej wody Z tego co tam piszą gosc założył 245/50/18 z et 45 pasuja i nic nie obciera 

"I ended up with 245/50/18 Pirelli Cinturato tires on BBS RF 18x8 rims with a +45 offset. Everything fits great, no rubbing"

 http://www.subaruforester.org/vbulletin/f72/let-s-talk-245-50-18-tires-541505/index2.html

 

Edytowane 4 Kwietnia 2017 przez Karas

[Adam12]

245 na 8 calową felgę to może być słabo.

[Tommi1]

Dnia 2/10/2017 o 11:24, Dottoree napisał:

Masz to u siebie zrobione? Napisz coś więcej...

Nie mialem tego u siebie zrobionego ale sie dowiadywalem. (pisze w stanie przeszlym poniewaz juz od stycznia nie jestem posiadaczem forka).

Jak bys chcial wiecej szczegolow to daj cyne na prv.

Dnia 2/14/2017 o 09:15, Czarne_Koronkowe napisał:

A Tommi nie robił tylko wydechu? Pamietam, ze Rke podciągnął, ale FXT?

No tylko wydech byl robiony...

R ki nigdy nie mialem i miec nie bede   (mam w pewien sposob obrzydzenie do VAG)

Co do akumulatorow to jest jak jest ... 

Oryginal wymieniony na Warte... nie posmigala tez pelnego jednego roku.....

Na szczescie zdechl juz u nowego wlasciciela.... Warta oddany na gwarancje/reklamacje...

diagnoza: zwarcie miedzy celami.

(Nowy wlascicel pewnie psy na mnie wieszal bo aku zdechlo w 3 dni po zakupie przez niego auta.)

 

Wydaje mi sie ze nie ma dobrych/zlych aku.... (wiadomo mowimy o wiodacych producentach a nie Chinskim Xing Li Batteries) poprostyu wszystko zalerzy jakie sie ma szczescie lub/i pecha. 

A jak to mowi stare Polskie przyslowie:

"Jak ktos ma pecha to sie i w trumnie zesra" 

[Kukson]

Co do aku to ja również ze dwa dni temu musiałem nowy zamontować bo postał z dzień i zaczynał się problem, a po dwóch ratowały tylko kable.

[MKK]

Aż się boje parkować w hali i podróżować innymi środkami komunikacji

Wrócę po kilku dniach i problem!

Powiem szczerze, że jak nie odpalę nowego auta z powodu awarii aku to  .......... zadzwonię po pomoc

A tak serio, to myślę podobnie jak wielu użytkowników, że tak być nie powinno

[mechanik]

5 godzin temu, MKK napisał:

Aż się boje parkować w hali i podróżować innymi środkami komunikacji

Wrócę po kilku dniach i problem!

Powiem szczerze, że jak nie odpalę nowego auta z powodu awarii aku to  .......... zadzwonię po pomoc

A tak serio, to myślę podobnie jak wielu użytkowników, że tak być nie powinno

My parkujemy w hali garażowej. Poprzedniego Forestera wolnego ssaka MY2013 mieliśmy niemal 3 lata, z akumulatorem nie było problemu.

Dwutygodniowe oczekiwaniue na lotnisku też przetrwał.

Obecny model MY 2016, nie sprawia problemu, również parkowany w hali, atywny ISR.

Póki co problemów nie ma. Wprawdzie obecne auto mamy dopiero pół roku, jednak powodów do obaw auto mi nie daje.

[MKK]

5 godzin temu, mechanik napisał:

My parkujemy w hali garażowej. Poprzedniego Forestera wolnego ssaka MY2013 mieliśmy niemal 3 lata, z akumulatorem nie było problemu.

Dwutygodniowe oczekiwaniue na lotnisku też przetrwał.

Obecny model MY 2016, nie sprawia problemu, również parkowany w hali, atywny ISR.

Póki co problemów nie ma. Wprawdzie obecne auto mamy dopiero pół roku, jednak powodów do obaw auto mi nie daje.

Kamień spadł mi z serca

Może więc producent uporał się z problemem. Bo jak czytałem opinie niektórych użytkowników to byłem co najmniej zaniepokojony

Moje doświadczenie z FXT jest równie bogate. Troszkę ponad miesiąc

[MForbi]

Kurcze, nie wiem co się dzieje z Waszymi akumulatorami .... Mam dwa Forki XT - MY2014 i MY 2016.

Oba parkowane w podziemym garażu. Pierwszy - MY2014 jeździ regularnie, ale zdarzają się przerwy nawet 7-10 dniowe.

Drugi jeździ raczej sporadycznie - czasem raz w tygodniu, czasem stoi 2-3 tygodnie nie dotykany.

Ani jeden ani drugi nigdy nie miały problemów z akumulatorami.

W obu akumulatory fabryczne, działają bez zarzutu.

W obu ISR cały czas aktywny, w jednym dodatkowo doinstalowany niezależny monitoring GPS.

 

Jak czytam o Waszych problemach z aku to jakbym czytał o innej marce, innym samochodzie.

Hmm ... Jak to jest ?

 

 

Edytowane 6 Kwietnia 2017 przez MForbi

[Dobi1972]

Może zależy to ile kto jeździ, jak krótkie trasy to może akumulator nie daje rady się w tym czasie doładować. 

[chojny]

Może małe forumowe wsparcie dla Forka? 

 

 

http://motoryzacja.interia.pl/raporty/raport-motoas2017/motoas2017/news-motoas-interii-2017-na-kazda-droge,nId,2377798

 

 

 

[Giresse]

13 minut temu, chojny napisał:

Może małe forumowe wsparcie dla Forka? 

 

 

http://motoryzacja.interia.pl/raporty/raport-motoas2017/motoas2017/news-motoas-interii-2017-na-kazda-droge,nId,2377798

 

Zrobiłbym z tego temat na głównej, większa szansa, że zostanie dostrzeżone, i ludziska zagłosują.