Skocz do zawartości

Nowy Subaru Forester MY2013


kordynator

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie,

 

wyciągałem dziś XT'kiem sąsiada z śniegu i wyłączyły się wszystkie systemy. Świecą się pomarańczowe kontrolki od ABS ESP i "Asystenta ruszania na wzniesieniach". Na wyświetlaczu jest informacja żeby skontrolować te systemy. Zgasiłem auto, odpaliłem i świeci się dalej. Uznałem, że zobaczę rano może komputer się zresetuje. Do głowy przyszedł mi też pomysł odpięcia akumulatora na chwilę. Ktoś miał może podobny problem?

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie,

 

wyciągałem dziś XT'kiem sąsiada z śniegu i wyłączyły się wszystkie systemy. Świecą się pomarańczowe kontrolki od ABS ESP i "Asystenta ruszania na wzniesieniach". Na wyświetlaczu jest informacja żeby skontrolować te systemy. Zgasiłem auto, odpaliłem i świeci się dalej. Uznałem, że zobaczę rano może komputer się zresetuje. Do głowy przyszedł mi też pomysł odpięcia akumulatora na chwilę. Ktoś miał może podobny problem?

 

Pozdrawiam.

Nie wiem jak w czwartej generacji Forka, ale w drugiej mrugała kontrolka jak śnieg się dostał w okolice czujników ABS. Jak stopniał to wracało wszystko do normy,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki :)

 

Rano było to samo, odłączyłem akumulator na chwilę - to samo. Odłączyłem akumulator na ~1h to samo. Po odpaleniu postanowiłem się przejechać, wprowadziłem parę razy auto w poślizg, parę razy przyhamowałem z nadzieją, ze ABS zadziała. Gdzieś po 10min jazdy nagle poczułem działający ABS i wszystko wróciło do normy. Po zgaszeniu i odpaleniu auta jeszcze raz, komunikaty już się nie wyświetliły i dalej było OK, tak więc problem mam nadzieje zażegnany :)

 

P.S. To auto bez systemów jeździ zupełnie inaczej - z przykrością stwierdzam, że duży przyjemniej. Łatwiej było przewidzieć co się stanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

parę razy przyhamowałem z nadzieją, ze ABS zadziała

 

przy hamowaniu czułeś, że koła są zablokowane?

 

"ESP" w XT pozwala na dużo, "wyłączone" pozwala na jeszcze więcej i ingeruje tylko wtedy kiedy koła faktycznie zaczynają się uślizgiwać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czułem a w sumie bardziej słyszałem ;) Taki charakterystyczny dźwięk hamowania na lodzie z zablokowanymi kołami.

 

Z mojego doświadczenie ESP wyłączone w XT pozwala póki nie zrobisz kontry. Mi osobiście dość mocno przeszkadza zwłaszcza gdy jest np mokro bo faktycznie w aktualnej sytuacji gdy na drogach sam śnieg, to nie specjalnie przeszkadza. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki :)

 

Rano było to samo, odłączyłem akumulator na chwilę - to samo. Odłączyłem akumulator na ~1h to samo. Po odpaleniu postanowiłem się przejechać, wprowadziłem parę razy auto w poślizg, parę razy przyhamowałem z nadzieją, ze ABS zadziała. Gdzieś po 10min jazdy nagle poczułem działający ABS i wszystko wróciło do normy. Po zgaszeniu i odpaleniu auta jeszcze raz, komunikaty już się nie wyświetliły i dalej było OK, tak więc problem mam nadzieje zażegnany :)

 

P.S. To auto bez systemów jeździ zupełnie inaczej - z przykrością stwierdzam, że duży przyjemniej. Łatwiej było przewidzieć co się stanie.

Swoją drogą ciekawe, co to było?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie,

 

wyciągałem dziś XT'kiem sąsiada z śniegu i wyłączyły się wszystkie systemy. Świecą się pomarańczowe kontrolki od ABS ESP i "Asystenta ruszania na wzniesieniach". Na wyświetlaczu jest informacja żeby skontrolować te systemy. Zgasiłem auto, odpaliłem i świeci się dalej. Uznałem, że zobaczę rano może komputer się zresetuje. Do głowy przyszedł mi też pomysł odpięcia akumulatora na chwilę. Ktoś miał może podobny problem?

 

Pozdrawiam.

Wyciąganie innych aut z zasp wskazane  :)  ale na manualu, z wyłączonymi systemami i na S#. Inaczej ECU zacznie zgłaszać monity, że być może przesadziliśmy. Monity gasną po iluś tam odpaleniach silnika albo po jakimś odcinku drogi - nie pamiętam dokładnie po jakim.

Dudnie układu wydechowego może być spowodowane dostaniem się śniegu pomiędzy tłumik a podłogę oraz tłumiki i tylny zderzak. Przy jeździe po głębokim śniegu albo szybko po śniegu, śnieg dostanie się pomiędzy skrzynię biegów i podłogę. Następnego dnia - jak nie będzie odwilży - poczujecie dość spore wibracje po odpaleniu auta, zwłaszcza w dieslach. Nie przejmować się, rozgrzać skrzynię, śnieg/lód stponieje. Dla bardziej zawziętych jest opcja wyczyszczenia śniegu zaraz po takiej jeździe albo wstawienie do garażu - co przy wyjazdach w góry może być kłopotliwe bo przeważnie auta nocują pod chmurką. Odpalajcie auta z całkowicie wyłączonymi światłami: wyłącznika na pozycję "0" i z wyłączoną klimą, podgrzewaniem siedzeń itd. Przy spadku napięcia choćby przez chwilkę poniżej 12 V nie odpalicie auta! Piszę to z perspektywy wyjazdu zimowego w Bieszczady ale tam było -30 i potężny wiatr, a droga pomiędzy Ustrzykami Gónymi, a Wetliną była ... wspaniała :D

W każdym bądź razie życzę posiadaczom Forków śnieżnej zimy - niestety w Poznaniu śniegu jak na lekarstwo :angry:

  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Monity gasną po iluś tam odpaleniach silnika

Po 5 uruchomieniach silnika.

 

Pozdrowienia

 

Potwierdzam, po tym jak mi się rozładował akumulator podczas weekendowych mrozów, trochę się zestresowałem jak mi wyskoczył tryb awaryjny plus awaria hill asista oraz układu kontrolnego spalin. Ale po pięciu odpaleniach wróciło wszystko do normy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie - wymienialiście już baterię w kluczyku ? ( wersja Platinum ) Gdzieś chyba w tym wątku był nawet post na ten temat, ale na szybko nie potrafię go namierzyć.

 

Edit: namierzyłem baterię : CR1632

Edytowane przez Woszkowaty
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wymieniałem po 2,5 roku. Sam kupiłem, bo w serwisie nie mieli. Potem zaczęły się małe kłopoty - czasami kluczyk nie działał; coś jakby potrzebował zakodowania czy coś. Ale po paru incydentach mu przeszło i teraz działa bez zarzutu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@@Woszkowaty, Jak wymienisz to daj znać. Potrzebny jakiś reset czy coś?

Wymieniałem batere - nie potrzeba żadnego resetu. Zwykła mechaniczna czynność - stara OUT, nowa IN i działa :)

Obudowa bardzo łatwo otwiera się wyciągniętym z obudowy kluczem awaryjnym - jest specjalna szczelinka do podawżenia połówek obudowy. Naprawdę dobrze przemyślane i bardzo proste do wykonania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

@@Woszkowaty, Jak wymienisz to daj znać. Potrzebny jakiś reset czy coś?

Wymieniałem batere - nie potrzeba żadnego resetu. Zwykła mechaniczna czynność - stara OUT, nowa IN i działa :)

Obudowa bardzo łatwo otwiera się wyciągniętym z obudowy kluczem awaryjnym - jest specjalna szczelinka do podawżenia połówek obudowy. Naprawdę dobrze przemyślane i bardzo proste do wykonania.

Ja poprosilem zegarmistrza o wymiane. Co ciekawe mam tez rozladowany kluczyk ktory od poczatku lezy w szufladzie

 

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...