Nowy Subaru Forester MY2013

[Woszkowaty]

FilipBB - montowałeś oryginalny hak subarowski w serwisie czy kupowałeś coś na rynku ?

[Krogulec]

Artykuł jest bardzo fajny i rzeczowy jednak nie porusza jednej kwestii, mianowicie kosztów przeglądów. Aby przejechać tym samochodem 120000 należy się liczyć z kosztem 19000 zł. to chyba jednak dużo biorąc pod uwagę różne niespodzianki jakie czekają na betatesterów.

 

Dzięki za miłe słowa pod kątem artykułu, ale z tymi kosztami przeglądów chyba odrobinę przesadzasz Prawdopodobnie swoje obliczenia opierasz na tabeli z rekomendowanymi maksymalnymi cenami przeglądów ze strony SIPu. Faktycznie wychodzi taka suma, ale są to przecież kwoty (jak sam tytuł dokumentu wskazuje) maksymalne. W praktyce koszty przeglądów są sporo niższe (szczególnie jeżeli jesteś stałym klientem ASO). Do tego można je jeszcze obniżyć decydując się na inny olej niż Lotos rekomendowany przez SIP - np. cenionego na forum Millersa, który jest znacznie tańszy. W praktyce koszty przeglądów mogą być więc niższe o 30-40%. Oczywiście ok. 13 tys. w przypadku Forestera XT to nadal bardzo dużo, zapewne każdy z nas chciałby płacić za to znacznie mniej, z drugiej jednak strony nie zapominajmy, że w tej kwocie jest aż 8 przeglądów (i co za tym idzie 8 wymian oleju).

 

Pomijam już fakt, że jak ktoś kupuje taki samochód to raczej nie z powodu niskich kosztów eksploatacji, ale ze względu na frajdę z jazdy - wówczas wiele rzeczy schodzi na drugi plan

Edytowane 4 Listopada 2013 przez Krogulec

[cybel]

Na dodatek koszty przeglądów rozkładają się przynajmniej na okres 2-3 lat.

Wtedy wypada od 4,3 do 6,4 tys. na rok,zależy od tabelek w które się patrzy.

[stach1111]

np. cenionego na forum Millersa,

 

ooo,a ja byłem pewien ,że Motula

 

Serwisowanie Subaru,pomimo zniżek ASO ,które i ja dostaję,jest jednak za drogie.Przeglądy co 15 tys. to anachronizm

Edytowane 3 Listopada 2013 przez stach1111

[wilkor]

Cześć, przejrzałem wszystkie 209 stron. Trwało to trochę, ale przeczytałem je od deski do deski. Jeśli nic nie pomieszałem to na razie więcej osób kupiło XT niż wolnego ssaka, a przynajmniej tak mi wyszło z wpisów. Zastanawiam się nad Forkiem, obecnie z żoną jeździmy RAV4 D4D 116KM. Serce mi mówi XT, marzenia też. Domyślam się, ze samochód z tym silnikiem jest super. Nie jest to nudne auto. Mimo wszystko zastanawiam się cały czas nad wersja 2,0. Czy osoby, które mają wersje z wolnym ssakiem mogą z czystym sumieniem potwierdzić, że ich autka zbierają się jako-tako. Czy piją jakoś rozsądnie ? Artykuły w prasie są jak dla mnie nie spójne. Z jednej strony narzekają, że autko jest mało dynamiczne, silnik za słaby do Forestera. Z innej strony, przyspiesza czasem testerom poniżej 10 sekund. Domyślam się, że w takim razie by sprawnie nim jeździć trzeba go kręcić = wpływ na spalanie. Mnie osobiście interesuje wersja z manualem. CVT potrzebuje jednak tych koni więcej.

Czy sądzicie, ze dynamikę można porównywać z Fordem mondeo 2.0 145KM (takie mamy służbowe). Jak tylko będę miał chwile w godzinach pracy dealera to sam sprawdzę.

Co mnie straszy w wersji XT, cena, trochę spalanie, choć wierze, że nowe 2.0turbo i CVT ma potencjał. Dowody zresztą sami przytaczacie. Żona najchętniej na auto nie wydawała by więcej niż 80k. Kwota jest ruchoma, bo kupie auto na firmę, leasing, mam nadzieje, że Ravke się sprzeda, więc jakoś to będzie. ;-)

Wiem, że to post o nowym Foresterze, ale poprzednia buda też mi się podoba (nie tak jak nowa). Pomyślałem o wersji XT z silnikiem 2,5. Niestety im więcej czytam, tym mniej mi się jednak ten silnik podoba. Sporo użytkowników pisze o awariach i apetycie na benzynę. Stąd jednak bardziej trzeba się pochylić nad 2,0. Czy Forek 2009-2012 ma skrzynie manualną 5 czy 6 biegową?

 

Reasumując.

1) Czy wolny ssak jest faktycznie za słaby (wiem, że to subiektywne)

2) Czy spalanie wolnego ssaka może być sensowne przy jeździe na poziomie 140km/h i ogólnie ile pije ten motor (znam wersje katalogową, raz faktycznie na forum padło również jego spalanie wedle użytkownika, ale chciałbym poznać więcej zdań)

3) Forek 2009-2012 skrzynia 5 czy 6 biegów ?

4) Czy uważacie, że pomiędzy wolnymi ssakami w Foresterach III i IV generacji jest jakaś różnica pomijając euro4-5.

5) Czy uważacie że 4 generacja jest relatywnie lepsza i warto do niej dopłacić względem auta z roku 2011/2012

Pozdrawiam Paweł

Edytowane 3 Listopada 2013 przez wilkor

[mechanik]

3) Forek 2012-2013 skrzynia 5 czy 6 biegów ?

Nowego Forka 2,0i w manualu kupię już niebawem

Ad3. Poprzedni Forek III ma przekładnię pieciobiegową.

Ad5. Weź nowy , sporo w nim poprawiono, ma sprawdzony silnik, sześć biegów, nie ma już wprawdzie reduktora ale uważam, że nadrabia ten brak przełożeniami, a biegów ma więcej.

Pozdrawiam, a odpowiedzi na resztę pytań chętnie też przeczytam.

 

Ad4 silnik jest nieco zmodernizowany, było o tym szczegółowo już w tym wątku. Jedna z ważniejszych zmian to rozrząd napędzany łańcuchem, ale to zmieniono w MY2010;

PS Witamy się tutaj:

http://www.forum.sub...h-forumowiczow/

Edytowane 3 Listopada 2013 przez mechanik

[przemekka]

Cześć, przejrzałem wszystkie 209 stron.

 

Szacun.

Chyba na prawdę jesteś zdeterminowany, żeby kupić Forka.

 

Nie jeździłem wolnym ssakiem, mam tylko porównanie z Imprezą 2,5 N/A i nie wiem jak obiektywnie (bo nie mierzyłem, a podobno Impreza ma przyspieszać do setki w 8s), ale subiektywne różnice w odczuciach są znaczne. Przede wszystkim moc masz dostępną od dużo niższych obrotów, więc nie musisz kręcić silnika, choć nie ukrywam, że robi to z ochotą.

 

Nie wiem czego oczekujesz od auta i ile mocy potrzebujesz, najlepiej jest wykonać jazdę próbną i samemu ocenić.

Dla mnie kupno XT-ka to była taka mała rekompensata za brak turbo w Imprezie żony. Może nie było to do końca racjonalne, ale nie żałuję.

 

Co do ostatniego pytania, to nie jeździłem poprzednikiem, ale generalnie z reguły nowsze jest lepsze (bardziej bezpieczne, więcej miejsca w środku), choć oczywiście nie zawsze dotyczy to Subaru (brak kurnika, szyb bez ramek itp.). Poza tym nowe ma trzyletnią lub pięcioletnią gwarancję, co czasem też nie jest do przecenienia.

[Krogulec]

ooo,a ja byłem pewien ,że Motula

 

Ostatnio zdaje się Millers jest bardziej w modzie

 

Przeglądy co 15 tys. to anachronizm

 

To fakt, ale z drugiej strony co 30 tys./2 lata jak to jest w niektórych markach to też przegięcie. Dla mnie optymalne byłoby co 25-30 tys./rok. bo takie robię mniej więcej roczne przebiegi, a raz do roku powinno się zrobić wymianę oleju. Niemniej jednak pocieszać się należy, że krótsze cykle nie pozostają bez pozytywnego wpływu na kondycję silnika (i całego samochodu).

 

4) Czy uważacie, że pomiędzy wolnymi ssakami w Foresterach III i IV generacji jest jakaś różnica pomijając euro4-5. 5) Czy uważacie że 4 generacja jest relatywnie lepsza i warto do niej dopłacić względem 2012

 

To zależy co dla Ciebie jest priorytetem - najnowsza generacja lepiej wygląda (choć to oczywiście rzecz gustu), jest lepiej wykonana w środku, ogólnie jest nowocześniejsza, bardziej bezpieczna, powinna trochę mniej palić itd. Kupując nowy samochód masz też pełną 3-letnią gwarancję, możesz delektować się zapachem nowości , łatwiej Ci go będzie odsprzedać w przyszłości. Za to wszystko trzeba jednak więcej zapłacić. Stać Cię - bierz nowy

[cybel]

3) Forek 2009-2012 skrzynia 5 czy 6 biegów ?

W wersjach benzynowych 5 -biegowe.

5) Czy uważacie że 4 generacja jest relatywnie lepsza i warto do niej dopłacić względem auta z roku 2011/2012

Zdecydowanie lepsze zawieszenie.

[FilipBB]

FilipBB - montowałeś oryginalny hak subarowski w serwisie czy kupowałeś coś na rynku ?

Zamontowałem w Serwisie oryginalny, szwedzkiej firmy Thule. Może jest drożej ale nie ma problemów na przyszłość.

[wilkor]

Dzięki, to jeszcze tylko spalanie i wszystko wiemy. Ciekaw jestem jak z,apetytem. Generalnie czas na testy w Subaru.

 

Czytanie 209 stron było całkiem fajne. Nawet postać Madox'a mnie zaciekawiła, ba nawet upewniałem się czy to On pisze dane texty.

 

[mechanik]

Generalnie czas na testy w Subaru.

Kurcze z tym testowaniem to fajnie masz @@wilkor, U mnie w Gdańsku jest tylko XT - a nawet dwa . Fakt można ocenić siedzenia, wnętrze, ale nie mogę sprawdzić dynamiki n/a, czy pracę przekładni manualnej. Biorę pod uwagę kupno auta w innej części kraju, nie koniecznie 'u siebie', ale jechać do Wawy na jazdę próbną - trochę daleko, cały dzień zleci. Edytowane 4 Listopada 2013 przez mechanik

[mkow]

Dzięki, to jeszcze tylko spalanie i wszystko wiemy. Ciekaw jestem jak z,apetytem. Generalnie czas na testy w Subaru.

 

Czytanie 209 stron było całkiem fajne. Nawet postać Madox'a mnie zaciekawiła, ba nawet upewniałem się czy to On pisze dane texty.

Witam, dziś w motorze masz zestawienie silników Subaru w tym wolnegossaka, plusy minusy itp. Pozdrawiam

[Izotom]

Wilkor jeśli panujesz wybrać się w teren albo na jakąś wyprawę to proponuję wolnegossaka z CVT, potem diesla z CVT - jeśli się pojawi i na końcu (z racji Towich ograniczeń finansowych) XT. Oczywiście kolejność wyboru pod względem wrażeń z jazdy jest odwrotna.

Nie proponuję wolnegossaka w manualu w teren. Nadaje się tylko na asfalt i na drogi gruntowe ale czegoś takiego jak Subariady tym autem ciężko zrobić - dają się we znaki ograniczenia mocowe tego autka i wychodzi brak reduktora. A jeśli nie potrzebujesz tak dużego auta to weź XV 2.0 z CVT

[wilkor]

Zaraz polecę i sprawdzę co tam napisali.

 

Wielkość Forestera jest optymalna. XV za mała.

@Izotom, ciekawe jest to co piszesz. Dzięki.

Czy 2.0i CVT w teren ma większe szanse dzięki X-mode, czy z racji automatu ? Być może zdania są tu podzielone, ale pełzanie automatu w terenie jest nie zastąpione. Brak upalonego sprzęgła również. Co do awaryjności skrzyń itd. itp. Nie będę dywagował. Bo rozumiem chyba obie strony.

 

Diesla się boje. To tak w skrócie. Robiłem wywiad w Subaru i mechanicy polecają tylko 2.0Turbo. Diesel nadal awaryjny według nich, chociaż charkterystyka bardzo mi się podoba.

 

„Robiłem wywiad w Subaru” polegał na: Ojciec mojego Kolegi z pracy jest byłym udziałowcem w salonie który obecnie sprzedaje teraz Subaru. Poprosiłem by zasięgnął języka. Na ile Jego informacje są rzetelna, nie wiem. Komuś trzeba zaufać w tym świecie.

Edytowane 4 Listopada 2013 przez wilkor

[Izotom]

Z racji automatu i X-Mode. Od 2011 roku nie ma co się bać diesla. A jak wyjdzie z CVT to będzie bajka! Tylko pewnie cena zabije to auto

[wilkor]

Prasówka zrobiona.

 

Wniosek po przeczytania artykułu.

 

Nowy silnik wynika tylko z spełnieniem norm euro. W założeniu producenta łańcuch ma wytrzymać całe życie silnika. Silnik ma ocenę dobrą chyba 4/5 gwiazdek. Diesel, napisali wszystko to co już wiemy. Co ciekawe ocena ta jest zgoła inna od tej w Auto Świat. Wypuścili numer o „wszystkich” silnikach diesla. Tam w podsumowaniu jest opinia, że na tle innych marek i ich silników silnik diesel w Subaru jest ok.

[stach1111]

na tle innych marek i ich silników silnik diesel w Subaru jest ok.

 

bo jest

[GREGG]

Przeglądy co 15 tys. to anachronizm

 

Za to przeglądy co 30.000 / 2 lata to szczyt postępu Ale zgodnie z aktualnymi trendami, po co się bawić w przeglądy, klient zadowolony, a że po 150-200kkm silnik do wyrzucenia, to już się dalszy nabywca będzie martwił a klient kupuje sobie nowe auto

 

Z jednej strony narzekają, że autko jest mało dynamiczne, silnik za słaby do Forestera. Z innej strony, przyspiesza czasem testerom poniżej 10 sekund. Domyślam się, że w takim razie by sprawnie nim jeździć trzeba go kręcić = wpływ na spalanie. Mnie osobiście interesuje wersja z manualem. CVT potrzebuje jednak tych koni więcej.

 

Przyspieszenie w testach z miejsca do 100 to jedno, a spróbuj podczas testów przyspieszyć dynamicznie autem z takim silnikiem np. z 80 do 120 pod lekką górkę - tutaj wychodzi gigantyczna różnica wobec diesla albo benzyny z turbo. Zwykła benzyna w takich warunkach niestety "nie jedzie". Być może na codzień nie jest to odczuwalne, ale wyprzedzanie w trasie wymaga jednak wtedy techniki i koncentracji. CVT pewnie wiele nie pogarsza, bo jest możliwość ustawienia w tryb ręczny. Co do diesla, to kluczowe jest robienie codziennie przynajmniej kilkunastu kilometrów od uruchomienia silnika, wtedy ma to sens, przy kilku kilometrach będą pewnie problemy

[lukass]

Za to przeglądy co 30.000 / 2 lata to szczyt postępu Ale zgodnie z aktualnymi trendami, po co się bawić w przeglądy, klient zadowolony, a że po 150-200kkm silnik do wyrzucenia, to już się dalszy nabywca będzie martwił a klient kupuje sobie nowe auto

Ale przeglądy moga być co 30 tys i 2 lata, a wymiana oleju co 15 tyś i będzie ok.

[GREGG]

Ale przeglądy moga być co 30 tys i 2 lata, a wymiana oleju co 15 tyś i będzie ok.

 

Tak by było OK, ale póki co nikt nie wprowadził takiego trybu, europejscy producenci przeszli masowo na cykl 30.000 i wydaje mi się, że w takich autach mało kto wymienia olej poza przeglądami i o takiej opcji raczej musimy dyskutować. A w subaru "grubsze" przeglądy są co 60.000, w pośrednich poza olejem wiele nie ma do zrobienia więc koszty nie są zabójcze. Poza ekonomią jest też kwestia bezpieczeństwa, na przeglądzie masz sprawdzone hamulce, wszystkie płyny itd. a powiedzmy sobie szczerze, pewnie z 80-90% użytkowników nie zagląda pod maskę między przeglądami

[stach1111]

Przeglądy co 15 tys. to anachronizm

 

Za to przeglądy co 30.000 / 2 lata to szczyt postępu

 

 

Chyba jednak tak

[przemekka]

Nie jestem pewien ale jak miałem Renault Megane parę lat temu to olej wymieniali co 15 a przegląd był co 30 tys. Efekt był taki że zapiekały się hamulce, a za czyszczenie zacisków trzeba było płacić osobno

[stach1111]

Wydaje mi się ,że kontrola hamulców co 30 tys. jest w zupełności wystarczająca,czy nie? No chyba,że cośtamcośtam

[Woszkowaty]

Prasówka zrobiona.

 

Wniosek po przeczytania artykułu.

 

Nowy silnik wynika tylko z spełnieniem norm euro. W założeniu producenta łańcuch ma wytrzymać całe życie silnika. Silnik ma ocenę dobrą chyba 4/5 gwiazdek. Diesel, napisali wszystko to co już wiemy. Co ciekawe ocena ta jest zgoła inna od tej w Auto Świat. Wypuścili numer o „wszystkich” silnikach diesla. Tam w podsumowaniu jest opinia, że na tle innych marek i ich silników silnik diesel w Subaru jest ok.

Najnowszy silnik benzynowy w Subaru ma oznaczenie FA ( od 2012 roku, wcześniejszy miał oznaczenie FB ). Wspólne cechy obu silników : łańcuch rozrządu zamiast paska, AVCS ( Active Valve Control System) czyli mechanizm pozwalający zmieniać fazy rozrządu silnika.