DedekSTR Opublikowano 16 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2014 Tak jak w temacie , szukałem na forum lecz... u mnie trochę jest inaczej. Termostat wyciągniety , wskaźnik z temp. jest ok , ale po wyłączeniu lub postoju zaraz słychać , że gotuje wodę w zbiorniku wyrównawczym koło chłodnicy. W zeszłym tyg cała chłodnica oraz wszystkie węże zdemontowane, sprawdzone i przepustowość mają dobrą, wyciągnąłem termostat jest ok, pompa wody była wymieniana z 0,5 roku temu, rozrząd robiony pare miesięcy temu. Nawet korek do zbiornika gdzie leje się płyn brałem z evo , bo pasował , żeby sprawdzić czy na nim gdzieś ciśnienia nie gubi układ , lecz dalej to samo. Czy ktoś miał podobny problem i może to jakoś zdiagnozować? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cybel Opublikowano 16 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2014 że gotuje wodę w zbiorniku wyrównawczym koło chłodnicy. To jest zbiorniczek przelewowy,wyrównawczy to ten metalowy z ciśnieniowym korkiem. Pewnie nie gotuje tylko ciśnienie wpycha nadmiar płynu do zbiornika przelewowego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DedekSTR Opublikowano 16 Czerwca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2014 (edytowane) W jednym i drugim gotuje. Przelewowy to parę nawet puszcza Sprawdzałem też chemią czy nie uszczelka pod głowicą lecz nic nie wyszło negatywnego. Rozbiorę cały układ i będę szukał przyczyny, chyba , że ktoś już miał taki problem? Edytowane 16 Czerwca 2014 przez DedekSTR Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ricardo Opublikowano 16 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2014 Kiedys tak mialem w Jeepie wszystko bylo zapaskudzone co mialo stycznosc z plynami czyli weze nawet osad byl na koncowkach metalowych co pomniejszalo przepustowosc ale mysmy sie bawili na Biedrusku wiec wszystko bylo mozliwe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
impreza555 Opublikowano 20 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2014 (edytowane) pompa na pewno wydajna Edytowane 20 Czerwca 2014 przez impreza555 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DedekSTR Opublikowano 25 Czerwca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2014 Ktoś jakiś pomysł? pompa wyjęta na wierzchu i jest ok. Teraz będę wyciągał silnik , żeby sprawdzić czy przy głowicy gdzieś problemu nie ma ... :/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamilwro Opublikowano 25 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2014 (edytowane) termostat sprawdz albo go od razu lepiej wymien, nie otwiera na czas i gotujesz wode, temp otwarcia to 76 stopni( u mnie) i jesli sie spózni to klops ( niebezpieczne bo w konsekwencji UPG) Ja czekam, miał byc dzisiaj lecz powiedziano w serwisie, ze jakas obsowa i bedzie jutro mam nadzieje. Mój stary termostat był wytarty w jednym miejscu(ten mosiądz) i nie był symetrycznie co do otworu gdzie jest ta duza sprezyna. Powodzenia, mam nadzieję, ze to bedzie to. Moje objawy były podobne, puchneły weze i banki leciały ze zbiorniczka przelewowego, chłodnica byla zimna a wentylatory sie załączały(niewiedziec po co, dzieki Werniks za szybki wykład w Kotowicach odnosnie chłodnicy itp ), Tymczasowo kiedy nie masz od kopa termostatu, lepiej byloby go całkiem wywalic( poczujesz ze autko jest troche mocniejsze-Ja odczułem) lecz nie nalezy tak długo jezdzic gdyz silnik jest niedogrzany i leje wiecej paliwa do cylindrów bo mysli ze jest zimno, no a druga sprawa to mega duze spalanie bez termostatu i wskaznik ciezko dochodzi na polowe podczas jazdy, tyle pozdrawiam Kamil. w załaczeniu moj termostat po metamorfozie(tymczasowy) , na szczescie płyn miałem czysty i bez zadnego oleju itp edit: teraz dopiero doczytałem, ze termostat Ciebie nie dotyczy , ale posta nie usuwam, moze sie komus przyda Edytowane 25 Czerwca 2014 przez kamilwro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DedekSTR Opublikowano 25 Czerwca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2014 Dzięki kolego za wyczerpującą odpowiedź lecz termostat jak doczytałeś już drugi zakładałem i teraz z 2 tyg jest bez i dalej to samo Więc właśnie dziwna sprawa , bo przy UPG robią się bąbelki w zbiorniczku i teoretycznie mleko. Mi tylko gotuje wodę w jednym i drugim a na wskaźniku pokazuje min. ponad odpowiedni poziom temp. Nie jest na samej górze, tylko z 0,5 - 1 cm ponad a czasem po dłuższej jeździe jak już wodę lub płyn wygoptuje to skoczy wysoko i tak w kółko. Nie jeżdże już od dłuższego czasu , bo muszę to zrobić lecz powoli opcje się kończą. Skończy się chyba na wymianie uszczelki, jeśli nic innego nie znajdę..... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamilwro Opublikowano 25 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2014 (edytowane) od kiedy te objawy? pompa jaka firma? jak dobierana? jak przed rozrzadem tego nie było to obstawiam pompe wody. Co to znaczy ze pompa ok? to ze sie kreci nic nie znaczy, moga łopatki byc połamane lub zbyt daleko od bloku i wtedy wody nie cyrkuluje/pcha jak bedziesz rozbierał zmierz odległosc jakos od smigla pompy do bloku i porownaj jak powinno byc, ale jesli masz ori pompe to wykluczam mierzenie chyba ze to no name to moze byc wtedy jej wina. Nasstepnie czujnik, sprawdzałes czy jest oki? bo z tego co piszesz to roznie mozna wnioskowac z tym ze czujnik daje tylko info dla ciebie czyt, zegary i do ecu w sumie tez, wiec moze wiatraki za pozno sie właczaja. Na czym jezdzisz na plynie czy na wodzie? w najlepszym wypadku pompa, potem UPG a najgorzej peknieta ktoras głowka lub blok, pzdr Edytowane 25 Czerwca 2014 przez kamilwro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karolwa Opublikowano 25 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2014 Z tego co mi wiadomo, to przy UPG nie musi być mleka w chłodnicy, a tych bąbelek przybywa wraz z obrotami silnika? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DedekSTR Opublikowano 25 Czerwca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2014 Ta pompa jest już około roku kiedy robiłem cały silnik , nic się nie działo było ok. Teraz sprawdzałem łopatki i reszte, jest w bardzo dobrym stanie , zresztą była nowa jak wspomniałem. Firmy już nie pamiętam , lecz wtedy nie zdecydowałem się na oryginał ale po taniości też nie szedłem. Rozrząd robiłem z 0,5 roku temu. Wiatraki się włączają normalnie, tymbardziej wtedy kiedy temp się podnosi pracują oba. Jeździłem na płynie borygo różowy z początku wygotowało w sumie prawie 5 L , później dolałem znowu z 5 L i teraz na wodzie stoi bo przy diagnozowaniu i tym że będzie mi tę wodę gotować znowu , wlewania płuny nie ma sensu. Zresztą na wodzie nie jeździmy Nie bąbelek właśnie w ogólnie nie ma, jeśli mowa o tych które można zaobserwować na filmikach z yt, pokazujących objawy UPG w Subaru..... Najdziwniejsze , że wyszło to teraz a jakiekolwiek zmiany czy grzebanie były robione 0,5 - 1 rok temu. Nie liczę eksploatacji wymiany olejów itp. Jedyne co przed tym bezpośrednio to wymiana oleju w skrzyni i dyfrach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukass Opublikowano 25 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2014 Ta pompa jest już około roku kiedy robiłem cały silnik , nic się nie działo było ok. Teraz sprawdzałem łopatki i reszte, jest w bardzo dobrym stanie , zresztą była nowa jak wspomniałem A przypadkiem wirnik z łopatkami nie obraca się na ośce pod lekkim obciążeniem? Miałem taki przypadek w innym aucie. Niby pompa wyglądała na idealną, ale jak sie przytrzymało mocniej wirnik to się obracała sama ośka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eres Opublikowano 26 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2014 A przypadkiem wirnik z łopatkami nie obraca się na ośce pod lekkim obciążeniem? Miałem taki przypadek w innym aucie. Niby pompa wyglądała na idealną, ale jak sie przytrzymało mocniej wirnik to się obracała sama ośka. miałem o tym samym napisać, mnie też to kiedyś spotkało w innym aucie mało tego stało się to niecały miesiąc po wymianie pompy na nową, nie ori. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysztof0430 Opublikowano 26 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2014 chłodnica byla zimna a wentylatory sie załączały(niewiedziec po co bo czujnik temp. do włączania wentylatorów będzie prawdopodobnie na głowicy przed chłodnicą. Na głowicy jest gorąco to włącza wentylatory, ale że na chłodnicy zimno to czujnik odpowiedzialny za włączenie wentylatora chłodnicy o tym nie wie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamilwro Opublikowano 26 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2014 (edytowane) wymieniłem dzisiaj termostat, wróciłem do domu i zjechałem do podziemia. Kiedy parkowałem auto w boksie juz bylo słychac załączające sie oba wentylatory na maxa i postałem tak chwile a temperatura podniosła sie minimalnie powyzej połowy po czym wróciła na swoje miejsce. Specjalnie wracałem do domu jak pi......da zeby go mocno nie zagrzac a wentylatory chodza na maxa i tak, dodam jeszcze ze nie mam załozonej chłodnicy klimy która jest pierwsza a temperatura i tak rosnie. Moze rzeczywiscie to wina czujnika ktory jest na bloku pod alternatorem, nie wiem wymienie go chyba i dajcie namiar gdzie mozna dostac go od kopa bo w ASO we wro pewnie nie ma od reki ale zadzwonie. Termostat odebrałem dzisiaj a zamawiałem w poniedziałek i jeszcze przy biórku w ASO go otworzyłem zeby miec pewnosc. Zobaczylem ze mosiadz tak samo jak u mnie w starym nie jest idealnie symetrycznie rowno co do otworu i jak zapytałem to powiedziano ze wszystkie takie sa i ze jest ok. Moj stary termostat był własnie wytarty na jednym boku i ten sam objaw byl ale bardziej po katowaniu temperatura skakala na max a chłodnica byla zimna. Jutro polatam wiecej i bardziej ostro jesli nadal bedzie rosla to stawiam na zatkaną chlodnice i ten czujnik własnie, sorki za pisownie ale jestem styrany i dopiero wróciłem z warsztatu, pzdr wszystkich forumowiczów/forumowiczki Kamil za ORI termostat z uszczelka zapłaciłem 100zł i 70gr duzo/mało????? acha, chlodnica była ciepła jak sprawdzałem reka, jeszcze mu dam chwile aby sie odpowietrzył i jutro pojezdze z ogrzewaniem na maxa przy otwartych szybach, hej Edytowane 26 Czerwca 2014 przez kamilwro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DedekSTR Opublikowano 27 Czerwca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2014 Tak , tylko jeśli chodzi o mnie jeżdżę bez termostatu i dalej to samo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamilwro Opublikowano 27 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2014 dzisiaj wjezdzajac do garazu podziemnego oto co zaobsewowałem na wskazniku: dodam, ze wracałem bez jakiejs tam upalanki tylko na spokojnie, juz na przejezdzie kolejowym kiedy go wyłaczyłem to po ponownym uruchomieniu temperatura wskoczyla na sama gore, WTF???????? termostat nowy i dalej to samo, czyzby czujnik wody pod alternatorem?????? wydaje mi sie, ze niepotrzebnie kupowałem ten termostat i chyba miałem racje ze to nie przez niego ale niewazne przynajmniej jest juz nowy i jeden element wykluczony, czas na czujnik a potem moze chlodnice,pzdr powoli wydaje mi sie, ze Subaru to koszmar jezeli chodzi o awaryjnosc, obym sie mylił( włozyłem serce w ten samochod) oto fotki z dzis po przyjezdzie do domu: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pepe Dragunov Opublikowano 27 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2014 powoli wydaje mi sie, ze Subaru to koszmar jezeli chodzi o awaryjnosc, obym sie mylił( włozyłem serce w ten samochod) Subaru jak każda inna marka psuję się, ale na pewno może sporo wytrzymać, o wiele więcej niż większość "cywilnych" aut. Nie zniechęcaj się. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
impreza555 Opublikowano 4 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2014 ja tylko dodam że znajomy kupił wrxa jak sprzedający twierdził z padniętą upg gotowało wodę co sie okazało wymienił pompę wody i przeczyścił chłodnicę i auto jeżdzi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DedekSTR Opublikowano 4 Lipca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2014 Ja dziś zamawiałem z Carfitu komplet uszczelek ( pokrywy zaworów. kolektory i głowicę oraz te małe na śruby od pokrywy ) jak coś polecam. A przy wymianie UPG warto sprawdzić głowicę i wtryskiwacze jak są na wierzchu... ( nie mówiąc o drobniejszych rzeczach ) U mnie , pomimo , że objawy nie wskazywaly ewidentnie upg postanowiłem wymienić prawie wszystkie, ponieważ ok rok temu kupiłem uszczelki ACL Dura .... coś , nie pamiętam , ale były droższe od oryginałów i miały być lepsze. Jak się okazało , pojeździłem chwilę i smród z winy uszczelki pod pokrywą zaworów , co za tym idzie, że lał olej, ostatnimi czasy ten problem z temp. ( również wychodzi na winę uszczelki., bo cała reszta sprawdzona i jest ok ) . Reasumując jednak lepiej iść w oryginał jeśli chodzi o uszczelki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzesiek79 Opublikowano 8 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2014 Wszystko już OK ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DedekSTR Opublikowano 19 Lipca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2014 Wszystko ok, generalnie cały silnik był wyjęty jedna i druga głowica poszła do sprawdzenia szczelności plus planowanie. Szczelność wyszła ok , ale trzeba było splanować 0,8mm , założone nowe oryginalne uszczelki i nowa chłodnica , bo stara była w opłakanym stanie i wszystko śmiga. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cybel Opublikowano 19 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2014 ale trzeba było splanować 0,8mm To prawidłowo podana wartość? założone nowe oryginalne uszczelki Grubość uszczelki też została oryginalna? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DedekSTR Opublikowano 21 Lipca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2014 Tak wartość prawidłowa. Uszczelki oryginalnej grubości. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cybel Opublikowano 21 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2014 Tak wartość prawidłowa. Uszczelki oryginalnej grubości. Zdajesz sobie sprawę,że podniosłeś stopień sprężania? Chyba,że było to zamierzone. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się