Tichy Opublikowano 10 Listopada 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2014 (edytowane) A poza tym jak sam widzisz "forum" doradziło Ci optymalne rozwiązanie dla twojego problemu, tak jak @przemekka,pisał najlepiej by było abyś dobre ustawienie przetestował przez dłuższy okres czasu tak aby "wyłączyć" złe nawyki. To tak jak z papierosami przy rzucaniu ich po prostu musisz się przyzwyczaić. Do czego mam się przyzwyczaić: np. do obijania sobie kolan o kolumnę kierownicy? Bo po ustawieniu wg wskazówek z tego wątku m.in. taki był "objaw". A może do świadomości, że siedzę bliżej od poduszek powietrznych, niż przewidują zasady bezpieczeństwa? Bo też mi tak wychodziło. Dobrze, dajmy temu spokój, ja jestem szczęśliwy, bo mam zmodyfikowany lewarek, Wy jesteście szczęśliwi, bo macie seryjny. Ciekawe, czemu podobnych emocji jak mój wątek nie wywołują np. przeróbki dot. wydechu (nadmierny hałas), czy katalizatorów (ekologia)? A "upalanie" czy rajdy po śniegu na lotniskach/parkingach/rondach to oczywiście też nic potencjalnie niebezpiecznego dla postronnych, tak? Czemu tam, gdzie się tym chwalą, nie słyszałem głosów krytycznych, np. Kolegi Carlos-wrx? To jakoś większość Forumowiczów "łyka" bez trudu i wręcz chwali "rajdowy bulgot", chociaż tak naprawdę podane przeze mnie przykłady szkodzą nie tylko autorowi, ale i otoczeniu. Wyczuwam hipokryzję. A moja przeróbka jest zupełnie niegroźna dla otoczenia, wręcz pożyteczna, bo o kilka procent poprawiła komfort jazdy, a im on większy, tym bezpieczniej jadę (bo mniej się męczę). Edytowane 10 Listopada 2014 przez Tichy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fortis Opublikowano 10 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2014 (edytowane) przeróbki dot. wydechu (nadmierny hałas), czy katalizatorów (ekologia)? A "upalanie" czy rajdy po śniegu na lotniskach/parkingach/rondach to oczywiście też nic potencjalnie niebezpiecznego dla postronnych, tak? Po to właśnie kupujemy SUBARU Żeby latać po polach,łąkach i lotniskach najlepiej ośnieżonych lub zabłoconych,czy zapiaszczonych. Ja właśnie dla tego chcę kupić subaru i właśnie dla tego odbudowałem sobie starego złoma do pojeżdzawek Uwierz mi jak zmontujesz tutaj 2,5calowy wydech z kwasówki i wsadzisz większe turbo to nikt Cię nie skrytykuje. Chyba że zrobisz to źle Ok NO Offence. Powodzenia Edytowane 10 Listopada 2014 przez Fortis Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cybel Opublikowano 10 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2014 A "upalanie" czy rajdy po śniegu na lotniskach/parkingach/rondach to oczywiście też nic potencjalnie niebezpiecznego dla postronnych, tak? Czemu tam, gdzie się tym chwalą, nie słyszałem głosów krytycznych, np. Kolegi Carlos-wrx? Proponuję dokładniej się "wczytać" w Forum i zapewne znajdziesz,równie dosadną jak w tym wątku.Oczywiście "rajdowania" po ulicach,bo jeśli chodzi o zorganizowane pojeżdżawki na lotniskach,to odbywają się one jak widzę na obcych dla Ciebie zasadach i zupełnie nieznanych. Natomiast co do zagrożeń ze strony poduszki powietrznej,to proponuję zgłębić temat,jak i również o prawidłowej pozycji za kierownicą,roli pasów w razie wypadku i ich prawidłowego zapinania,wtedy będzie to wszytko klarowniejsze,bo na razie wypisujesz bzdury. Co do głośności wydechów i usuwania katalizatorów,to nie krępuj się,krytykuj i wytykaj ile wlezie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tichy Opublikowano 11 Listopada 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2014 Natomiast co do zagrożeń ze strony poduszki powietrznej,to proponuję zgłębić temat,jak i również o prawidłowej pozycji za kierownicą,roli pasów w razie wypadku i ich prawidłowego zapinania,wtedy będzie to wszytko klarowniejsze,bo na razie wypisujesz bzdury. Rozumiem, że jesteś przekonany o słuszności własnych poglądów co najmniej w stopniu takim samym jak ja o słuszności swoich, tym niemniej na razie nie czuję się przekonany, gdyż wbrew temu, co mówisz, temat analizowałem i mam na ten temat wiedzę: może nie inżyniera-projektanta systemów bezpieczeństwa, ale na pewno dużo większą niż 80% użytkowników naszych dróg. Nie przyjmuję niczego na wiarę, muszę mieć dowody, ale ani Ty swoich, ani ja swoich nie przedstawimy w postaci "pisanej" ani nawet video, trzeba by się spotkać i wtedy mógłbym obszernie opowiedzieć, co i jak ustawiam, co biorę pod uwagę przy danym ustawieniu, dlaczego tak a nie inaczej, z jakich źródeł/informacji korzystam itp. itd. Naprawdę biorę pod uwagę WIELE czynników, często pomijanych przy tak banalnych czynnościach jak ustawienia pozycji za kierownicą. Zobaczyłbyś, że nie jestem oszołomem ani ignorantem, a wszystkie ustawienia/czynności potrafię logicznie i obszernie uzasadnić. Jeżeli o mnie chodzi, to ani nie potrafię, ani nie mam czasu na próbę opisania tego na Forum. Gdybyś kiedyś był w okolicach Krakowa, daj znać, chętnie się spotkam i poeksperymentuję z różnymi wariantami i ustawieniami, być może są jakieś czynniki, których nie biorę pod uwagę. Niestety na razie w okolice Łodzi się nie wybieram (brak urlopu i pieniędzy). Tylko nie przyjmuję do wiadomości dogmatu w stylu, że Ty masz rację "bo tak", a ja "gadam głupoty" - to samo mogę powiedzieć o Tobie. Po prostu często w życiu bywa tak, że to większość się myli, a mniejszość (lub jednostki) mają rację - historia to potwierdza. Uważam, że mam mocne argumenty, ale nie da się ich przekazać na Forum, za to chętnie pokażę w praktyce :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojo02 Opublikowano 11 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2014 (edytowane) Wreszcie zamontowałem słynną przedłużkę gdyby się nie wyświetlało: http://www.forum.subaru.pl/index.php?/gallery/album/526-przed%C5%82u%C5%BCka-do-lewarka-zmiany-bieg%C3%B3w/ gdzie to robiłeś? potrzebuję przejściówkę z polskiej butli na palnik colemana Edytowane 11 Listopada 2014 przez wojo02 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piter Opublikowano 11 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2014 Dobra, już nie nabijajmy się z kolegi. Przedłużył sobie co potrzebował i jest szczęśliwy, że wreszcie sięga Powodzenia 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tichy Opublikowano 15 Czerwca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2015 (edytowane) Dobra, już nie nabijajmy się z kolegi. Przedłużył sobie co potrzebował i jest szczęśliwy, że wreszcie sięga Powodzenia Do wszystkich, którzy się w tym wątku ze mnie nabijali i wmawiali mi, jak to rzekomo nieprawidłowo ustawiam sobie fotel itp. Otóż w ramach urlopu zrobiłem testy w kilku samochodach znajomych - oczywiście tylko tych z manualnymi skrzyniami biegów ;-) Fotel ustawiałem zawsze wg własnych kryteriów i standardów, czyli wg wielu z Forumowiczów - nieprawidłowo. Oto wyniki: Skoda Fabia - ciut gorzej niż w Foresterze Dacia Sandero - ciut lepiej niż w Foresterze Dacia Duster - ciut lepiej niż w Sandero BMW (niestety modelu nie kojarzę, ale takie "sportowe") - bez problemu, świetnie się sięga do lewarka! Hyundai i40 - absolutny ideał, rewelacyjna pozycja za kierownicą, lewarek od biegów idealnie pod ręką, dokładnie tam, gdzie wg mnie powinien być w każdym aucie i jeszcze jest "zapas" w ruchu ręki! Nawet trochę lepiej niż w moim Forku z przedłużonym lewarkiem ;-) Ciekaw byłem wrażeń z leciwego Chevroleta Caprice: siedzi się super-wygodnie jeżeli chodzi o odległość do pedałów i kierownicy, ale niestety porównanie nie było pełne, bo kolega ma automata :-( A więc jednak SĄ kolosalne różnice w ergonomiczności samochodów i to potwierdza przy okazji, że to nie ja źle ustawiam fotel, tylko wszystko zależy od tego, czy projektanci poszli na łatwiznę, czy też dołożyli starań nad przygotowaniem pojazdu do wygody podróżowania. Gdybym źle ustawiał fotel, to w każdym aucie miałbym podobne niedogodności, a tak nie jest. Edytowane 15 Czerwca 2015 przez Tichy 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sredniaq Opublikowano 16 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2015 Na sjs byłeś? Sent with Tapatalk 1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chefofrats Opublikowano 16 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2015 Gdybym źle ustawiał fotel, to w każdym aucie miałbym podobne niedogodności, a tak nie jest. Przyjęta metodologia pozostawia wiele do życzenia. To tak jak bym powiedział, że lubię przewozić trzylatka bez pasów i fotelika na przednim siedzeniu i są takie samochody, w których jest to fizycznie możliwe a trzylatkowi jest wygodnie, ergo jest to prawidłowy i bezpieczny sposób przewożenia trzylatka. Rozumiem, że masz określone i niszowe oczekiwania co do pozycji za kierownicą, ale próba wykazania, że to, co Ci subiektywnie odpowiada jest także obiektywnie prawidłowe, jest niestosowna (a także niepotrzebna). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tichy Opublikowano 16 Czerwca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2015 Na sjs byłeś? Jak mi zafundujesz, to będę :-) Gdybym źle ustawiał fotel, to w każdym aucie miałbym podobne niedogodności, a tak nie jest. Przyjęta metodologia pozostawia wiele do życzenia. To tak jak bym powiedział, że lubię przewozić trzylatka bez pasów i fotelika na przednim siedzeniu i są takie samochody, w których jest to fizycznie możliwe a trzylatkowi jest wygodnie, ergo jest to prawidłowy i bezpieczny sposób przewożenia trzylatka. Rozumiem, że masz określone i niszowe oczekiwania co do pozycji za kierownicą, ale próba wykazania, że to, co Ci subiektywnie odpowiada jest także obiektywnie prawidłowe, jest niestosowna (a także niepotrzebna). Czyli wg Twojego rozumowania projektanci np. Hyundaia i40 (to tylko przykład) zaprojektowali go pod ZŁĄ (nieprawidłową) metodę ustawiania fotela? Czyli jakbym pojechał nim na słynny SJS, to by mnie przegonili? Chodzi mi o to, że w niektórych autach próby ustawienia fotela tak, żeby mi było wygodnie i bezpiecznie kończą się niepowodzeniem: zawsze min. 1 czynnik (z ok. kilkunastu) "nie pasuje". Dotychczas najczęściej odpuszczałem właśnie odległość od lewarka jako "do przeżycia". A jednak są auta, w których nie muszę iść na ŻADEN kompromis i mogę ustawić fotel tak, jak mi tu - często w niemiłych słowach - radzono (także wg zaleceń z SJS) i jednocześnie siedzieć wygodnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chefofrats Opublikowano 16 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2015 Ależ ja nie kwestionuję, że Tobie wygodnie jest w i40. Po prostu nie sądzę, by mogło to być podstawą do wyciągnięcia wniosku ogólnego o Twoim prawidłowym ustawianiu fotela z punktu widzenia obiektywnych zasad bezpieczeństwa na drodze. Cieszę się, że są samochody, w których Tobie jest wygodnie (to wcale nie jest ironia), ale bardziej reprezentatywny jest zapewne fakt, że w większości (testowanych przez Ciebie) jest jednak inaczej. Pozdrawiam i szczerze życzę wygodnej jazdy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się