Jump to content

Type R Ver.5 falowanie obrotów


pawlaswrc

Recommended Posts

Wczoraj odebrałem auto od lakiernika i od samego początku mi się nie podoba praca silnika. Auto na wolnych obrotach po odpaleniu, zamiast ustabilizować obroty, zaczyna falować do tego stopnia, że mam czasem wrażenie, że zaraz zgaśnie.

Ogólnie lakiernicy nic nie demontowali, jedynie pewnie odłączali akumulator. Była malowana m.in. maska, zdjęte wyloty powietrza i kurnik. IC i osprzęt pod wylotami były przykryte papierem. Papier był mokry bo oczywiście ostatnio "popadywało".

Po tym, co widziałem, jak pracownicy odpalali na pych Audi 90 cabrio, mógłbym przypuszczać, że z moim autem mogło być podobnie, choć szef, do którego mam pewne zaufanie, zapewnia mnie, że nie ma takiej opcji, ale wiadomo - kota nie ma, myszy harcują :wacko: .

Jeśli odpalali na pych, jest taka możliwość, żeby przestawili rozrząd? Co ewentualnie innego mogło się stać - wilgoć, woda, zapylone czujniki, przepływka???

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 51
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

hm, u mnie rozrząd się był przestawił "sam" chyba o 1 czy 2 ząbki, nie przez odpalanie na pych, i efekt był taki że auto w 1-2 minuty od odpalenia (po minimalnym nagrzaniu) zaczynało się krztusić i mało co nie gasło, nie dało się za bardzo jechać (tzn dało się, ale aż "bolało" tak męczyć auto).

 

Po ustawieniu rozrządu jest ok, czasem obroty falują ale minimalnie... to już pewnie nie wina rozrządu.

Link to comment
Share on other sites

Odkręć silnik krokowy od kolektora dolotowego, psiknij w środek wd40 żeby przepłukać i na koniec wymyj benzyną - z tego co pisałeś to auto trochę stało nieodpalane, więc mógł się zastać.

Jeżeli odpalasz auto na pych to jest możliwość przestawienia się paska rozrządu, ale skoro auto jedzie normalnie to raczej odpuść ten temat.

Edited by Shabat
Link to comment
Share on other sites

Zanim zaczniesz rozbierac pol auta dam Ci taka rade z autopsji :)

 

Sprawdz, czy przypadkiem nie zabezpieczyli filtra powietrza przed syfem owijajac go w jakas szmate i nie zapomnieli jej wyjac ;)

 

A jak juz bedziesz ten silnik krokowy czyscil, to nie wiem, czy dobrym pomyslem jest sprawdzac go w dloni - fajnie ten czopek strzela :)

Ale gdyby cos, to mam chyba nawet jeszcze jeden silnik krokowy w zapasie ;)

 

Nie spawali niczego?

Link to comment
Share on other sites

Filtr był pierwszą rzeczą, którą sprawdziłem. Nic nie było. Spawania też nie.

 

 

jest sprawdzac go w dloni

To jak go sprawdzić jak nie w dłoni :huh::P ?

Obecnie w garażu mam tylko am nitro i WD40. Wystarczą do wyczyszczenia?

Aha, tak dla pewności - który to krokowiec, a który czujnik położenia przepustnicy?

Edited by pawlaswrc
Link to comment
Share on other sites

Aha, tak dla pewności - który to krokowiec, a który czujnik położenia przepustnicy?

 

Krokowy bedzie wygladac tak (numery sie moga nie zgadzac ewentualnie)

 

7094646685_4ae2663748_z.jpg

 

 

PRZEPŁYWKA! bardzo lubi padać :) i podobne ma objawy

 

A w tym przypadku jazda to proszenie sie o stopiony tlok moze byc :)

Wezyki podcisnienia/cisnienia wszystkie szczelne dokola dolotu?

Mialem tez taki glupi przypadek, gdzie wezyk pekl przy kroccu map-sensora i troche nie bardzo bylo widac, zanim po prostu sparciala guma nie pekla kompletnie.

Edited by AMI
Link to comment
Share on other sites

wiem z wasnego doswiactczenia w gt 97 jak odlaczysz akumlator to komp sie zresetuje i sterownik sie musi nauczyc na nowo, odlacz aku poczekaj z 15 m potem podlacz zapal zostaw na wolnych z 15m a potem jezdzij za 3 dni sie ustabilizuje a moze nawet wczesniej pozdrawiam


jezeli nie to musisz szukac usterki osprzed przepustnicy czujnik polozenia przewaznie

Link to comment
Share on other sites

wiem z wasnego doswiactczenia w gt 97 jak odlaczysz akumlator to komp sie zresetuje i sterownik sie musi nauczyc na nowo, odlacz aku poczekaj z 15 m potem podlacz zapal zostaw na wolnych z 15m a potem jezdzij za 3 dni sie ustabilizuje a moze nawet wczesniej pozdrawiam

 

jezeli nie to musisz szukac usterki osprzed przepustnicy czujnik polozenia przewaznie

amen B)

Link to comment
Share on other sites

 

Wezyki podcisnienia/cisnienia wszystkie szczelne dokola dolotu?

Mialem tez taki glupi przypadek, gdzie wezyk pekl przy kroccu map-sensora i troche nie bardzo bylo widac, zanim po prostu sparciala guma nie pekla kompletnie.

 

 

Miałem to samo nie dawno.

Pod intercoolerem w okolicy krokowca i przepustnicy jest zaworek podciśnienia. Z góry jego w ogóle nie widać. Miałem odłamany jeden króciec. Wężyk nie był założony, więc łapał lewe powietrze. Po wymianie zdecydowana poprawa.

Link to comment
Share on other sites

Wyczyściłem krokowiec, odłączyłem akumulator na ok.3 godziny. Dalej to samo.

Odłączyłem przepływkę w czasie pracy silnika i zgasł, więc według sugestii Prema, przepływka jest OK.

Falowanie dalej jest.

Wężyki raczej wszystkie są na miejscu, bo też ruszane nie były.

Link to comment
Share on other sites

…a nie pogrzebali cos w zasilaniu paliwem(albo cos sie stalo nie z ich przyczyny), jesli podlaczysz do kompa i korekcja na wtryskach bedzie mocno nierowna to cos z tego.

Ja tak mialem.

Link to comment
Share on other sites

 

Odłączyłem przepływkę w czasie pracy silnika i zgasł, więc według sugestii Prema, przepływka jest OK.

 

 

U mnie też przy odłączeniu przepyłwki silnik gasł, mimo że ta byla padnięta :-) I stawiam akurat na nią.

Link to comment
Share on other sites

Prawdopodobnie dziś uda się sprawdzić błędy, więc trzymajcie kciuki, żeby to było "coś prostego"

......nie rozumiem tylko jednego. Zawoziłem auto, wszystko było OK, przyjechałem po odbiór i jest dupa. Jeśli to rzepływka, to by padła tak sama z siebie od razu? Czy mogło by jej zaszkodzić zapylone środowisko w lakierni?

Link to comment
Share on other sites

 

 

Odłączyłem przepływkę w czasie pracy silnika i zgasł, więc według sugestii Prema, przepływka jest OK.

 

 

U mnie też przy odłączeniu przepyłwki silnik gasł, mimo że ta byla padnięta :-) I stawiam akurat na nią.

 

Racja. Najlepiej pożycz od kogoś pewną działającą i podmień 

Link to comment
Share on other sites

Jeśli to rzepływka, to by padła tak sama z siebie od razu? Czy mogło by jej zaszkodzić zapylone środowisko w lakierni?

mogła, nie ma reguły.

też tak miałem, jednego dnia było ok, drugiego już nie :/

Link to comment
Share on other sites

ja miałem problem taki ze w lato jak pod maską juz było jak w piekle wtedy przepływka sie pier.... a na zimnym itp normalnie. zmieniłem i po kłopocie

Link to comment
Share on other sites

Narazie nie/udało się zdiagnozować:

- błędów na przenośnym komputerze, bo nie chciał się łączyć z moim ECU

- pomierzyliśmy za to voltomierzem pobory na akumulatorze i alternatorze w rożnych konfiguracjach włączania i wyłączania urządzeń w aucie i jest pewien trop, bo w miarę wyłączania kolejnych rzeczy, falowanie ustawało. Niby prosta rzecz - w czasie jazdy, kiedy prąd idzie z alternatora, wszystko jest OK, a na postoju i podczas wolnego toczenia, kiedy większość prądu idzie z akumulatora, falowanie zaczyna się od nowa. Zaczęliśmy włączać jak najwięcej urządzeń, żeby pobór prądu był większy i alternator zaczął pracować i wtedy falowanie ustawało. Wstępnie celujemy w słaby akumulator. Podłączyłem dziada na noc. Rano się okaże, czy teoria się sprawdzi.

Edited by pawlaswrc
Link to comment
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.

×
×
  • Create New...