Młody Opublikowano 13 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2010 ja niepijący, jadę autem To fantastycznie, że oferujesz transport Otóż to Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kropkowicz Opublikowano 13 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2010 tzd, musim sobie barbórkę odbić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FIREK Opublikowano 13 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2010 mamy jeszcze Tomira w zanadrzu moze tez da sie namówic?????? -- 13 gru 2010, o 22:19 -- Tomir - a może jest to dobra okazja to przedstawienia subarowej ekipie Twojej wybranki? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Primi Opublikowano 13 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2010 mamy jeszcze Tomira w zanadrzu moze tez da sie namówic?????? namawiaj, namawiaj, może tym razem Ci się uda :wink: Tomir - a może jest to dobra okazja to przedstawienia subarowej ekipie Twojej wybrankiNo Tomir, nie bój się, z chęcią poznamy Panią Tomirową Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tzd Opublikowano 13 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2010 tzd, musim sobie barbórkę odbić namówiłeś mnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Młody Opublikowano 13 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2010 Tomek, Kropek rozumiem, że pozgarniać po drodze? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kropkowicz Opublikowano 14 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2010 bardzo chętnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
niumen Opublikowano 14 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2010 Młody, wrzuć więcej info o reanimacji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AdaSch Opublikowano 14 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2010 tzd, musim sobie barbórkę odbić namówiłeś mnie Tak was wywiało i wymroziło, ze do teraz jest wam zimno :?: łuu to niezła impreza się szykuje Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Młody Opublikowano 14 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2010 Nie wiem czy tak mogę publicznie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tzd Opublikowano 14 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2010 pozgarniać po drodze? poprosz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Młody Opublikowano 14 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2010 Łil bi in tacz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darkogda Opublikowano 14 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2010 Rany Julek :!: Jakie okropne warunki drogowe w Pruszczu :shock: ...jak CUDOWNIE Dodam tylko taki fotosik...chyba jeszcze nie widziany w historii: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aga Opublikowano 14 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2010 Nie umiem jeździć na Kieleckiej zrobiłam niecałe 270 stopni, bo gdybym umiała, zrobiłabym 360 . Całe szczęście zatrzymałam się w wielkiej zaspie :roll: . Mam zepsuty napęd... przede mną oktawia jechała i to szybciej i nic :? :roll: Pozdrawiam Forumowicza, nick wyleciał mi z głowy, który pod blokiem na Kieleckiej zaczepił mnie zachęcony widokiem różowych świnek na Subaru. Zostałam zidentyfikowana . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nikko Opublikowano 14 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2010 Mam zepsuty napęd... Coś poważnego? Współczuję tym bardziej, że też dzisiaj przodem nurkowałem w zaspę po drodze do Słupska, ale u mnie wszystko OKI. Ok. 12-letnia dziewuszka wbiegła mi pod koła zza TIR'a jadącego z naprzeciwka i żeby jej nie walnąć musiałem się ewakuować z drogi :roll: Całe szczęście już wcześniej podejrzewałem, że chyba tak zrobi i już wcześniej hamowałem - na wylotce z drogi miałem już niecałe 20/h więc auto nie ucierpiało. A młoda nawet się specjalnie nie obejrzała. :roll: :x Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Młody Opublikowano 14 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2010 Dzisiejsza droga z uczelni do pracy (~11km) 2h 10'. Pieprzone cioty drogowe, to przez nie te korki. 12-letnia dziewuszka wbiegła mi pod koła Głupie jednostki eliminują się same. Dobrze, że przy tym Tobie nie narobiła problemów tym razem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aga Opublikowano 14 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2010 No nie wiem :wink: , tak podejrzewam, gdyż skoro oktawia pojechała szybciej ode mnie, a mną zaczęło tak rzucać, że udało mi się "przeczekać" na swoim pasie, aż z górki już nic nie będzie jechało to chyba kupię skodę. Wylądowałam "dupą" OBKa w wielkiej bandzie śnieżnej, dwa metry od latarni . Całe szczęście na swoim pasie... Gazem nie udało mi się wyprostować, to depnęłam hebel i mnie obróciło... W ogóle to się ciągle ślizgam... może to opony??? W kopnym śniegu masakra Jadę na SJS chyba na pewno, tylko kiedy... :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
niumen Opublikowano 14 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2010 Aga napisał(a): Mam zepsuty napęd... Coś poważnego? Myślę, że kilka treningów i będzie naprawiony. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aga Opublikowano 14 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2010 Heh, z pracy wracałam dzisiaj 3 godziny :x od Olivii do Lux Medu jechałam 1,5 godziny :shock: . Dobrze, że się rano zatankowałam... Wjeżdżanie na skrzyżowanie jak nie można go opuścić powinno być karane na miejscu, gotówką . Może by się nauczyli jeździć. -- 14 gru 2010, o 19:40 -- Aga napisał(a): Mam zepsuty napęd... Coś poważnego? Myślę, że kilka treningów i będzie naprawiony. Tak, tak, mam taką nadzieję :roll: Tylko dlaczego ja się ślizgałam, a skoda nie? To jest moje pytanie . To, że ja nie ogarniam, to wiem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darkogda Opublikowano 14 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2010 skoro oktawia pojechała szybciej ode mnie, a mną zaczęło tak rzucać, że udało mi się "przeczekać" na swoim pasie, aż z górki już nic nie będzie jechało to chyba kupię skodę Dobre rozwiązanie (sam tak mam) Już wiele razy wspominałem, że Skodą jadę jak "czołgiem" - zaś Subaru jakbym miał troleje... Tylko dlaczego ja się ślizgałam, a skoda nie? Myślę, że to kwestia napędu wyłącznie na przód + systemów typu ASR - Skoda też się na pewno ślizgała, ale jechała dzięki nim prosto...z AWD nie ma tak dobrze :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
niumen Opublikowano 14 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2010 Aga, to normalne w czterołapie. Skodzina co najwyżej pomieli kółkami jak się przesadzi z gazem, ale tył jedzie w miarę stabilnie, bo przód go ciągnie. W naszych auta jak się przesadzi z gazem to wszystkie koła tracą przyczepność i jest niestabilnie. Przejedziesz się Valkyrią, zobaczysz, że jest tak samo jak u Ciebie. Jak jechałem Twoim na stację to nie zauważyłem niczego niepokojącego, a to, że wjechaliśmy na Lotos bokiem to akurat nie przypadek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aga Opublikowano 14 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2010 Żeby była jasność, bokiem robię 90 stopni na miarę swoich umiejętności i jak jest pusto ofkors. Wczoraj rano na Przymorzu było fajowo . Delikatny gaz w zakręcie to jest to co lubię :wink: . Na Kieleckiej przód ewidentnie nie nadążał za tyłem, hamownie silnikiem nic nie dało, delikatny gaz też nie. Nie odtworzę tego po ułamkach sekundy. Mam nauczkę sporą i poczucie, że głupia jestem bo miałam spore szczęście . Z góry za chwilę jechał TIR, mignął mi też przez ułamek sekundy autobus, tylko nie pamiętam przed czy po "bączku". Sznurek osobówek to pikuś :wink: . Miałam z tyłu świadka w postaci jakiegoś terenowego Nissana, który uprzejmie się zatrzymał i poczekał aż się wygramolę i pojadę dalej :wink: . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
niumen Opublikowano 14 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2010 Aga, Ty się już lepiej nie tłumacz, po prostu znowu zapierniczałaś. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aga Opublikowano 14 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2010 Później już jechałam wolniutko , i jeszcze później też, bo z górki z powrotem . No ale fakt, wolno nie jechałam :roll: . Wszystko przez tą Skodę , odwołuję, już się rozmyśliłam i nie kupię Skody . Później pod blokiem się zaparkowałam w takim śniegu, że ośką bym stamtąd bez łopaty nie wyjechała . Trochę sprzęgło przypaliłam, ale to element eksploatacyjny . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tzd Opublikowano 14 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2010 Ja też się na śniegu i brei ślizgam, a zapięcie boka na Rajskiej na oczach przechodniów to jest to Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się