Jump to content

Ubezpieczenie na czas podrozy


Korton

Recommended Posts

Zaczynam sie interesowac ubezpieczeniem na wyjazd wakacyjny (Włochy). Pewnie czesc z Was juz to przerabiała. Interesuje mnie ubezpieczenie które by obejmowało np awarie samochodu i jego naprawienie lub sciagniecie do polski, w przypadku awarii/wypadku zapewniony nocleg, wypozyczenie auta by dojechac na miejsce itd.

 

Ogolnie jade z malymi dziecmi (2,5lat i 1rok) i chcialbym sie maksymalnie na czas wyjazdu zabezpieczyc, co by mnie jakas nagla niespodzianka czy awaria nie zaskoczyla i narobila mase problemow. Znacie moze takie oferty? Bo jak patrze na necie, to glownie ubezpieczenie obejmuje wypadek, choroby, kradziesz bagazu, odwolanie noclegu/wyjazdu, NNW.

 

Link to comment
Share on other sites

Wykupilem w zeszlym roku Starter24, ale na szczescie nie musialem korzystac. To jest niby cos jak ADAC. I z tego, co pamietam, to takze PZMot sprzedaje podobne pakiety.

Link to comment
Share on other sites

nie wystarczy Assistance?

Z polis osobowych polecam ERV AG, bezproblemowa obsługa polisy za rozsądną kasę, niestety korzystałem w Alpach (mój brat poturbował się na desce- szpital, rezonans itd.)

mają również pakiety rodzinne

Link to comment
Share on other sites

nie wystarczy Assistance?

 

Chyba normalne Assistance dzialaja na mala odleglosc (chodzi o odleglosc holowania), cos chyba ok 100-150km. Jak bede 1000km od Polskiej granicy to moze byc problem.

Wykupilem w zeszlym roku Starter24, ale na szczescie nie musialem korzystac. To jest niby cos jak ADAC. I z tego, co pamietam, to takze PZMot sprzedaje podobne pakiety.

 

Z warunkow wynika, ze holowanie do 100km poza granica i 100 w Polsce, mozna dokupic pakiet auto zastepcze, ale na 3 dni tylko :(

http://www.starter24.pl/starter-assistance-comfort-15-dni.html#page-name

Edited by Korton
Link to comment
Share on other sites

Kurcze, wydaje mi sie, ze po Polsce mialem jakos wiecej, ale juz nie pamietam. 

Zaraz zerkne.

 

Mam:

Suma ubezpieczenia - 15000zl

Holowanie - 200km.

Samochod zastepczy - 3dni.

 

Pamietam, ze tam rozne konfiguracje byly mozliwe i jakas zakamuflowana opcja, ze holowanie na krotkim dystansie ujeto jako nielimitowane. Cos takiego. Pamietam, ze dopiero w ogolnych warunkach to wyczytalem, bo mi sie wydawalo, ze jak bez limitu, to bez limitu, a tu zdziwko. :)

Jeszcze na ten PZMot zerknij.

 

 

 

Edytka - dobra, juz widze roznice - ja kupilem na caly rok, a Ty szukasz na wyjazd tylko.

Edited by H4lik
Link to comment
Share on other sites

 

 

Jak bede 1000km od Polskiej granicy to moze byc problem.

Kiedyś się tym interesowałam i ustaliłam, że nie ma ubezpieczenia obejmującego holowanie/transport samochodu na taką odległość. Tylko do najbliższego ASO.

 

Może coś się w tej kwestii zmieniło od zeszłego roku, ale z pewnością takie ubezpieczenie jest bardzo drogie.

Link to comment
Share on other sites

Wiek pojazdu ponad 10 lat zawęża grono ubezpieczycieli do 2 firm ubezpieczeniowych chyba.

Starter 24 ma bardzo niskie limity holowania za granicą. Lepszą opcją na Jewropę jest ADAC. Roczna karta+ chyba 85E, ubezpieczenie przypisane do kierowcy. Jak naprawa niemożliwa w ciągu 3 dni (hotel), auto zastępcze, lub transport samochodu i załogi do domu. W Pl  adac reprezentuje starter, ma tam 50% udziałów.

Od dwóch lat jeżdżę bez asistanca. Wychodzę z założenia, że w ogarniętym samochodzie nic nagle się nie dzieje. Dieslem jakbym miał dalej gdzieś jechać, kupiłbym od razu ;) .

Link to comment
Share on other sites

Ja muszę powiedzieć ze prawda jest taka ze ubezpieczenia niestety są dobre w momencie płacenia, natomiast jak przychodzi z nich skorzystać to wychodzą drobne druczki itp. Pamięta jak kiedyś wykupiłem Assistance i spokojny jak mi auto w zimie nie odpalili ze zadzwonię i przyjedzie gościu z kablami i pomoże, spoko przyjechał za 8 godzin po 10 telefonach. Kiedyś czytałem ze są jakieś ubezpieczenia w Niemczech które są uczciwe i warto kupić.

Link to comment
Share on other sites

Assistance ostatnio koledze dał d.. jak kluczyki zatrzasnął i mimo opcji super hiper turbo extra stwierdzili, że zatrzaśniecie nie jest w opcji- rozłączył się i zadzwonił prywatnie do firmy się tym zajmującej i w czasie jak "otwieracz" był w drodze oddzwonili z ubezpieczenia twierdząc, że się pomylili i za 3!h dojedzie ich specjalista ten podziękował i stwierdził, że już kogoś wynajął to powiedzieli, że zwrócą na podstawie faktury i niespełna miesiąc(!!) później mu oddali za to co zapłacił.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Można w niektórych ubezp wykupić opcje "zwiększony limit holowania ale i tak max jest do 700 km. Zrezygnowałem z tych cudów bo i tak do niczego nie służą a kosztują sporo.

Mam na niektóre auta opcje naprawy na miejscu co oczywiście nie obejmuje cyrku ze szkoda całkowitą. Mam kilkanaście aut zarejestrowanych w Polsce a używanych we Francji i kilka francuskich. Jak do tej pory (15 lat firmy) naprawiałem auta tylko z polisy sprawcy albo były w stanie dojechać do Polski. Raz oddałem na transport (700€ za dwa auta na lorze)

W odwrotna stronę działa to całkiem inaczej. auto ubezpieczone we Francji obowiązkowo rzeczoznawca na miejscu i wystarczy zbita lampa aby zaladowac na lorę z bagażami. zwrot za samolot dla wszystkich podróżnych i za hotel do czasu expertyzy plus 2 dni (ceny ubezpieczenia wcale nie są większe o dziwo) 

Link to comment
Share on other sites

Nigdy nie mialem przygod w trasie, ale jadac z malymi dzieciakami wolalbym miec jakies zabezpieczenie, problem taki, ze jade autem, ktorego nie ogarnie pierwszy lepszy mechanik. Pewnie wezme cos z oferty starter 24. Zawsze to cos :)

Link to comment
Share on other sites

  • 1 year later...

Wykupilem w zeszlym roku Starter24, ale na szczescie nie musialem korzystac. To jest niby cos jak ADAC. I z tego, co pamietam, to takze PZMot sprzedaje podobne pakiety.

Ja korzystałem ze startera z pakietu auto + podróż rok temu. Szybko wysłali pomoc i za tą cenę co zapłaciłem to miło się zaskoczyłem. https://www.starter24.pl/oferta/pakiet/formularz/ sprawdziłem ofertę w kalkulatorze i wypada dalej dobrze wiec pewnie na narty wykupie

Link to comment
Share on other sites

Kupujemy z ubezpieczanie dla Landka w Warcie. Zdrowotne wykupujemy osobno i do tego samochodowe na czas wyjazdu np. na 14 dni. 

 

Przez 4 lata nie korzystaliśmy, walczyliśmy do końca ale w tym roku postanowiliśmy zobaczyć jak to działa. 

 

Padło nam sprzęgło pod Budapesztem, spięte na amen, postanowiłem powalczyć i dojechać do Polski. Niestety pod Zyliną na Słowacji się poddaliśmy. 

 

Telefon do Warty informacja dokąd chcemy jechać, ustaliliśmy że dzień później przyjmie nas Serwis w Wieliczce.

 

Warta w 3 godziny przysłała z Polski wielką lawetę, miły Pan kierowca zawiózł samochód do serwisu a następnie nas do hotelu, za który też zapłaciła Warta.

 

Następnego dnia samochód został w serwisie LR naprawiony, sprawdzony i ruszyliśmy w dalszą, powrotną z wyprawy drogę.

 

W Łodzi przy około 70km/h  coś huknęło, się zblokowało, auto postawiło bokiem i 2 tonowym Landkiem poszliśmy driftem między ciężarówką a osobówką. 

 

Załamka... na reduktorze, blokadzie i jedynce udało się zjechać z drogi. 

 

Godzina nocna, niedziela.... co robić. 

 

Dzwonie do Warty zgłaszam problem i mówię, że dzień wcześniej nas już ratowali. 

 

Pani sprawdziła, wszystko się zgadzało, pytanie czy to ta sama awaria, czy została wcześniejsza naprawiona. Nie, to nowa awaria, wcześniejsza naprawiona, faktura do wglądu. 

 

Ok. gdzie Państwo jesteście, a tutaj, ok. laweta będzie za 45 minut, chcecie do serwisu, do domu, może hotel, samochód zastępczy... chcemy do domu. 

 

Ok. 

 

Laweta była po 40 minutach i z Łodzi kolejny miły Pan laweciarz odstawił nas do domu. 

 

 

Polecam Wartę.  ;)

  • Upvote 4
Link to comment
Share on other sites

Dobrze mieć coś takiego na wyjazd. Miałem startera24 na samą podróż (brak przygód), samochód zaś w wartowym pakiecie AC+. Nieśmiało dodam, że skorzystałem z pomocy agenta-forumowicza harry78 , który postarał się o zniżkę :hi:  W każdym razie przy małych dzieciach, był nieco wyższy komfort psychiczny. Twój przypadek tylko to potwierdza.

Edited by WPI
Link to comment
Share on other sites

  • 3 months later...

Kupujemy z ubezpieczanie dla Landka w Warcie. Zdrowotne wykupujemy osobno i do tego samochodowe na czas wyjazdu np. na 14 dni. 

 

Przez 4 lata nie korzystaliśmy, walczyliśmy do końca ale w tym roku postanowiliśmy zobaczyć jak to działa. 

 

Padło nam sprzęgło pod Budapesztem, spięte na amen, postanowiłem powalczyć i dojechać do Polski. Niestety pod Zyliną na Słowacji się poddaliśmy. 

 

Telefon do Warty informacja dokąd chcemy jechać, ustaliliśmy że dzień później przyjmie nas Serwis w Wieliczce.

 

Warta w 3 godziny przysłała z Polski wielką lawetę, miły Pan kierowca zawiózł samochód do serwisu a następnie nas do hotelu, za który też zapłaciła Warta.

 

Następnego dnia samochód został w serwisie LR naprawiony, sprawdzony i ruszyliśmy w dalszą, powrotną z wyprawy drogę.

 

W Łodzi przy około 70km/h  coś huknęło, się zblokowało, auto postawiło bokiem i 2 tonowym Landkiem poszliśmy driftem między ciężarówką a osobówką. 

 

Załamka... na reduktorze, blokadzie i jedynce udało się zjechać z drogi. 

 

Godzina nocna, niedziela.... co robić. 

 

Dzwonie do Warty zgłaszam problem i mówię, że dzień wcześniej nas już ratowali. 

 

Pani sprawdziła, wszystko się zgadzało, pytanie czy to ta sama awaria, czy została wcześniejsza naprawiona. Nie, to nowa awaria, wcześniejsza naprawiona, faktura do wglądu. 

 

Ok. gdzie Państwo jesteście, a tutaj, ok. laweta będzie za 45 minut, chcecie do serwisu, do domu, może hotel, samochód zastępczy... chcemy do domu. 

 

Ok. 

 

Laweta była po 40 minutach i z Łodzi kolejny miły Pan laweciarz odstawił nas do domu. 

 

 

Polecam Wartę.  ;)

Jakie koszty ubezpieczenia ?

Link to comment
Share on other sites

Heh, ja po assistance dzwonię nawet koło zmienić jak nie chce mi się babrać w błocie a obok jest jakaś kawiarnia. :)


Pierdoły typu padnięty aku pod domem tak samo, żeby znajomym z kablami nie zawracać gitary. :)

Link to comment
Share on other sites

Heh, ja po assistance dzwonię nawet koło zmienić jak nie chce mi się babrać w błocie a obok jest jakaś kawiarnia. :)

Pierdoły typu padnięty aku pod domem tak samo, żeby znajomym z kablami nie zawracać gitary. :)

Mnie się jeszcze chce, choć mam to w pakiecie AC:)

Link to comment
Share on other sites

 

Kupujemy z ubezpieczanie dla Landka w Warcie. Zdrowotne wykupujemy osobno i do tego samochodowe na czas wyjazdu np. na 14 dni. 

 

Przez 4 lata nie korzystaliśmy, walczyliśmy do końca ale w tym roku postanowiliśmy zobaczyć jak to działa. 

 

Padło nam sprzęgło pod Budapesztem, spięte na amen, postanowiłem powalczyć i dojechać do Polski. Niestety pod Zyliną na Słowacji się poddaliśmy. 

 

Telefon do Warty informacja dokąd chcemy jechać, ustaliliśmy że dzień później przyjmie nas Serwis w Wieliczce.

 

Warta w 3 godziny przysłała z Polski wielką lawetę, miły Pan kierowca zawiózł samochód do serwisu a następnie nas do hotelu, za który też zapłaciła Warta.

 

Następnego dnia samochód został w serwisie LR naprawiony, sprawdzony i ruszyliśmy w dalszą, powrotną z wyprawy drogę.

 

W Łodzi przy około 70km/h  coś huknęło, się zblokowało, auto postawiło bokiem i 2 tonowym Landkiem poszliśmy driftem między ciężarówką a osobówką. 

 

Załamka... na reduktorze, blokadzie i jedynce udało się zjechać z drogi. 

 

Godzina nocna, niedziela.... co robić. 

 

Dzwonie do Warty zgłaszam problem i mówię, że dzień wcześniej nas już ratowali. 

 

Pani sprawdziła, wszystko się zgadzało, pytanie czy to ta sama awaria, czy została wcześniejsza naprawiona. Nie, to nowa awaria, wcześniejsza naprawiona, faktura do wglądu. 

 

Ok. gdzie Państwo jesteście, a tutaj, ok. laweta będzie za 45 minut, chcecie do serwisu, do domu, może hotel, samochód zastępczy... chcemy do domu. 

 

Ok. 

 

Laweta była po 40 minutach i z Łodzi kolejny miły Pan laweciarz odstawił nas do domu. 

 

 

Polecam Wartę.  ;)

Jakie koszty ubezpieczenia ?

 

 

50pln... czy jakoś tak  ;)

Link to comment
Share on other sites

 

Kupujemy z ubezpieczanie dla Landka w Warcie

to tylko w UE działa czy w innych krajach też (tych wymienionych w ZK)?

 

 

Nie pamiętam, jechaliśmy się poszwendać do Czarnogóry i takie ubezpieczenie nam nasza agentka zaproponowała. 

Link to comment
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.
×
×
  • Create New...