Skocz do zawartości

Hamulce - klocki, tarcze itp.


Patryk55XL

Rekomendowane odpowiedzi

mam pytanie , w moim wrx z 2002 r mam zaciski jednotłoczkowe , zacisk wygląda jak z gt i teraz

1. były takie wersje ?

2. podmienił ktoś zaciski?

 

masz wersje US ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy wymiana zacisków jednotłoczkowych na czterotłoczkowe poprawiła by skuteczność hamulca?

tył pewnie też zdało by się wymienić na dwótłoczkowe?

 

tak poprawi, wszystko sie da zmienić :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

tak poprawi, wszystko sie da zmienić :D

a czy wystarczy zmienić sam przód ?, ale pewnie efekt będzie najlepszy przy wymianie wszystkich zacisków , nowe tarcze i klocki , może zacznie wtedy hamować , bo teraz mireznie spowalnia auto

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

elmo: o to to mi właśnie chodziło czyli kolega ma Canada Spec

Też myślałem, że o to Ci chodziło, ale ten EU-spec mnie zmylił i wprowadził nutkę niepewności :P:mrgreen:

 

-- 4 cze 2011, o 22:13 --

 

scuaz, ja seryjnie w powolnymssaku 2.5 miałem tarcze 277 i 260 oraz zaciski dwu i jednotłoczkowe...to nie hamowało. Po swapie na 4-tłoczek na przodzie i 2-tłoczek na tyle z WRX jestem bardzo zadowolony. Polecam każdemu to usprawnienie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy wymiana zacisków jednotłoczkowych na czterotłoczkowe poprawiła by skuteczność hamulca?

tył pewnie też zdało by się wymienić na dwótłoczkowe?

 

tak poprawi, wszystko sie da zmienić :D

 

A nie kojarzysz ty może czy te nowe wydajniejsze servo montowane po 2008 roku da się przełożyć w miejsce poprzedniego :?: :twisted: :?:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje CL RC5+ prawdopodobnie trafią na śmietnik :evil: okazało się, że klocek wystaje powyżej tarczy o jakieś 1-1,5mm co powoduje tworzenie się rantu.

 

http://img217.imageshack.us/img217/9493 ... 200003.jpg

http://img21.imageshack.us/img21/8166/i ... 200006.jpg

 

 

Rant powoduje piszczenie (ale to pikuś), gorzej że powoduje bicie przy hamowaniu - klocek nie przylega swoją powierzchnią.

 

Z informacji jakie udało mi się uzyskać od producenta wynika, że problem tego modelu klocka jest znany. Dziwi mnie tylko, że producent tłumaczy to problemem z zaciskiem hamulca :?: Dziwne, tym bardziej że przy klockach innych producentów tego typu wada nie występuje... Klocek CL jest po prostu za wysoki...

Co nie zmienia faktu, że jak były nowe hamowały rewelacyjnie. Pozostaje mi ich fazowanie o te 2mm albo wymiana na inny komplet :|

no i stalo sie - CL RC5+ w moim Forku zaczely piszczec jak cholera przy mniejszych szybkosciach

piszczy tylko tyl - myslalem, ze problem jest z zaciskiem (choc przy wymianie klockow wyczyscilem i posmarowalem co trzeba), wiec rozebralem zacisk ponownie (zacisk 1-tloczkowy z GT MY'99-00), ale problem pozostal... wyglada na to, ze w moim przypadku klocki sa nie za duze, ale za male - na zewn. krawedzi tarczy hamulcowej zaczyna tworzyc sie rancik i mam podejrzenie, ze to wlasnie on powoduje te cholerne piski :evil:

 

aha, jeszcze jedna sprawa - sam klocek ma ciut nieprawidlowa forme (takie "wypustki". ktore slizgaja sie w prowadnicy zacisku), trzeba go obrobic pilnikiem, aby dobrze pasowal... :roll:

 

reasumujac powiem tak: CL RC5+ to STRASZNY SYF do ulicznego auta... przednie hamulce nie piszcza, ale jest charakterystyczny stuk przy ruszaniu, tylne maja nieodpowiedni rozmiar oraz wymagaja dodatkowej obrobki, aby dokladnie pasowaly do zacisku

 

z DS2500 nie mialem takich problemow... z DS2500 nie mialem zadnych problemow :!:

 

 

p.s. aha, zebym nie byl posadzony o nieobjektywnosc - owszem, RC5+ na zimno sa ciut lepsze od DS2500 (tzw. "initial bite" jest lepszy), ale to chyba ich jedyna zaleta... :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

eddie_gt4: wszystko zależy czego się oczekuje od klocków. Mnie ucieszyło, że sobie popiskują bo jest niezły lans :mrgreen::twisted: i do tego fajnie hamują :) ale że ja lubię kombinować to od niedawna założyłem Hawki i hamują równie dobrze, a piszczą jeszcze lepiej tylko pylą jak stado bizonów :roll: :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

eddie_gt4: wszystko zależy czego się oczekuje od klocków (...)

moje oczekiwania sa zwiazane z moim doswiadczeniem: klocki maja porzadnie hamowac, moga pylic, lekko postukiwac czas od czasu, ale non-stop piszczec jak stara lokomotywa - NIE :mrgreen:

 

sprobuje zmniejszyc rozmiar tarczy (stoczyc jakis 1mm ze srednicy to w sumie zaden problem :lol: ), a jak i to nie pomoze, to kupie se DS2500 na tyl :?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy zestaw : klocek Hawk HPS z tarczą ate wystarczy na ulice?

 

Wystarczy, jak chcesz mocniej pohamować, to włóż HP+ zamiast HPS. I o dobrym płynie nie zapomnij, np. Motul RBF 660 . O tarczach ATE wiele nie wiem, ale jak Bodek mówi, że dobre, to pewnie dobre ;-)

 

 

Pozdrawiam

Grzegorz

Dawno tu nie byłem...

Temat jest "mój", więc 33 strony przekartkowałem. Urzekła mnie zwłaszcza zeszłoroczna "dyskusja" pomiędzy Carfitem a BOdkiem.

Tu się wtrącę do tarcz ATE. Był ktoś kiedyś w fabryce ? Widział ktoś budynek, w którym PRODUKUJĄ tarcze ATE ? Przeczytał ktoś na fakturze kraj pochodzenia ?

ATE wyłącznie KUPUJE tarcze. Kraje pochodzenia są następujące: Germany, Czech Republic, Italy a ostanio przybyło PRC czyli Ludowa Republika Chin. O ile niemieckie ATE to zakupy u Zimmermanna, to o pozostałych niewiele wiem. Na każdym pudełku ATE jest podany kraj produkcji. Warto to przeczytać ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...