Przemeq Opublikowano 12 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2008 Ostatnio jednak zauwazylam, ze dzieje sie tak rowniez po przejechaniu paru km rajdowka, po prostu zaczynasz jeździć szybciej . Jeśli nie ma pisku zwiastującego koniec klocków, czy bicia na kierownicy, zwiastującego problem z tarczami, a hamulce działają - oprócz dźwięku - normalnie, to ja bym się nie przejmował... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiekk Opublikowano 12 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2008 :shock: Czy mógłbyś rozwinąć swój komentarz? pzdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 12 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2008 rajdowka, bez sprawdzenia co to za szuranie to trudno powiedziec, wbrew temu co powiedział Przemeq najczęstrzy dźwiek braku klocków bym określił jako właśnie szuranie, przechodzące w huczenie - paradoksalnie auto hamuje wtedy lepiej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adaś Opublikowano 12 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2008 rajdowka, bez sprawdzenia co to za szuranie to trudno powiedziec, wbrew temu co powiedział Przemeq najczęstrzy dźwiek braku klocków bym określił jako właśnie szuranie, przechodzące w huczenie - paradoksalnie auto hamuje wtedy lepiej. w nocy z efektami świetlnymi, a potem opiłki wbite w lakier na drzwiach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 12 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2008 najczęstrzy dźwiek braku klocków bym określił jako właśnie szuranie, przechodzące w huczenie - paradoksalnie auto hamuje wtedy lepiej. Kuba, ale po 2000 km? I to - domyślam się - na dotarciu? :shock: PS najczęstrzy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 12 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2008 Kuba, ale po 2000 km? I to - domyślam się - na dotarciu? Marcinowi się skończyły coś koło tego w jego nowym. 2000 to już nie jest na dotarciu. Jeżeli to Lanos to ma to śmieszne ESP, a ono drze klocki z tyłu starsznie więc może to to. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Koper Opublikowano 12 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2008 Witam serdecznie.. Jezdze nowym STI ... przy przejechanych 2tys km zaczal sie problem z "dzwiekami" przy hamowaniu. Autko nie hamuje niby gorzej ale przy samym juz koncu slychac glosne jakby "szuranie" czy "slizg". Dzwonilam do ASO gdzie powiedzieli mi, że jest to niby normalny objaw przy rozgrzanych hamulcach i STI tak ma?? :shock: Ostatnio jednak zauwazylam, ze dzieje sie tak rowniez po przejechaniu paru km Wkurza mnie to strasznie .. czy naprawde nic z tym nie robic?? Ten typ tak ma i rzeczywiscie moze byc to denerwujace poniewaz wystepuje przy małych szybkosciach ( ten zgrzyt ). Mozna klocki zmienic na inne a jakie sa efekty tej zamiany bede mogl powiedziec moze w przyszlym tygodniu...Dam znac. AK Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 13 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2008 2000 to już nie jest na dotarciu. Hmmm... jak widać również i w tej dziedzinie co serwis, to teoria... Jeżeli to Lanos to ma to śmieszne ESP, a ono drze klocki z tyłu starsznie więc może to to O ESP zapomniałem, ale nadal bardzo bym się zdziwił, że 2000 km wystarczyło. Chyba, że radjówka to faktycznie rajdówka i z tych 2000 km było niemało kilometrów OES-owych . Wówczas i tak te klocki utrzymały się BARDZO długo . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rajdowka Opublikowano 13 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2008 Przemeq nie no aż tak to nowej subarynki nie meczylam.. :wink: Muszę coś z tym zrobić bo ten wkurzajacy dzwiek troche mi ogranicza radoche z autka.. :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 13 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2008 rajdowka, ze sprawdzeniem, ile zostało klocka, nie trzeba nawet jechać do ASO (tak tak - wiem, co właśnie napisałem ) - wystarczy se poświecić latareczką, albo stanąć w jakimś jasnym miejscu. W ostateczności stan klocków może potwierdzić dowolny warsztat, w którym mechanik choć raz w życiu widział hamulce tarczowe. A koszt takiego sprawdzenia to pewnie równowartość jednego piwa. Tak że jeśli nie chce Ci się jechać - a domyślam się, że tak jest - do Gdańska, czy Poznania do ASO, podjedź do jakiegokolwiek mechanika na sprawdzenie. Zapłacisz parę groszy (jeśli w ogóle coś będą chcieli), a dzięki temu będziesz miała pewność, że to wyłącznie kwestia dźwięku, a nie poważniejszej usterki, czy nadmiernego zużycia klocków. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
markos007 Opublikowano 13 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2008 2000 to już nie jest na dotarciu to niby jaki jest przebieg na dotarciu? 50km ? :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
owoc666 Opublikowano 13 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2008 to niby jaki jest przebieg na dotarciu? 50km ? :roll: Klocki dociera się podczas jednej jazdy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 13 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2008 to niby jaki jest przebieg na dotarciu? 50km ? 1200-1500 maks dla mnie. Na fabrycznym silniku to i tak lekka przesada bo on trochę pracował w fabryce. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 13 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2008 Klocki dociera się podczas jednej jazdy. Co my byśmy bez Ciebie zrobili, Einsteinie... :roll: Klocki tak, ale tu chodziło o taką zależność: docieranie silnika => spokojna jazda => mała szansa na zużycie klocków przez 2Kkm. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leon Opublikowano 13 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2008 ... zależność: docieranie silnika => spokojna jazda => mała szansa na zużycie klocków przez 2Kkm. a może spokojna bo z hamulcem w podłodze ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kashmere Opublikowano 16 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2008 Moze głupie pytanie ale... Czy pompa ABS w imprezie ma odpowietrznik? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
carfit Opublikowano 16 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2008 Moze głupie pytanie ale... Czy pompa ABS w imprezie ma odpowietrznik? nie ma, są tylko przy zaciskach :cool: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kashmere Opublikowano 16 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2008 carfit, dzięki :grin: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Intakwrx Opublikowano 17 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2008 Tak idąc za ciosem mej podniety z testów F430 Czy są zestawy do Subaru tracz i klocków ceramicznych ? Jak tak to cena kosmos pewnie ?! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 17 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2008 Intakwrx, widziałem kiedyś kit do montażu hamulców ceramicznych z Porsche. Zważywszy że tarcze 11k zł kosztują to raczej kosmos cena. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kashmere Opublikowano 17 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2008 http://www.powerstation.org.uk/porsche_brakes.asp Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 17 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2008 To są zaciski Porsche ze zwykłymi tarczami AP. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Koper Opublikowano 17 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2008 Muszę coś z tym zrobić bo ten wkurzajacy dzwiek troche mi ogranicza radoche z autka.. Trzeba zmienic klocki ( inna firma ) . AK Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kruk Opublikowano 1 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2008 Podłączę się pod temat z następującym zapytaniem: mam do wymiany komplet zacisków i elastyczne przewody hamulcowe. Nie mam ABS-u. Jaki płyn hamulcowy polecacie taki żeby się nie gotował przy upalaniu ale żeby nie wymieniać go częściej niż raz na rok? Nie wiem jaki mam obecnie płyn hamulcowy więc przed zalaniem nowego chcę zlać stary płyn całkowicie - czy mogę spóścić cały płyn z układu bez zapowietrzenia wysprzęglika? Proszę o instruktaż :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 1 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2008 Kruk, nie ma takiego płynu jakbys chciał. Upalasz = zmieniasz Wysprzęglik nie ma nic wspólnego z hamulcami. Zlewanie płynu w całosci to proszenie sie o kłopoty z odpowietrzeniem.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się