Skocz do zawartości

Hamulce - klocki, tarcze itp.


Patryk55XL

Rekomendowane odpowiedzi

Ostatnio jednak zauwazylam, ze dzieje sie tak rowniez po przejechaniu paru km

 

rajdowka, po prostu zaczynasz jeździć szybciej :twisted:.

 

Jeśli nie ma pisku zwiastującego koniec klocków, czy bicia na kierownicy, zwiastującego problem z tarczami, a hamulce działają - oprócz dźwięku - normalnie, to ja bym się nie przejmował...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rajdowka, bez sprawdzenia co to za szuranie to trudno powiedziec, wbrew temu co powiedział Przemeq najczęstrzy dźwiek braku klocków bym określił jako właśnie szuranie, przechodzące w huczenie - paradoksalnie auto hamuje wtedy lepiej.

w nocy z efektami świetlnymi, a potem opiłki wbite w lakier na drzwiach :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie..

 

Jezdze nowym STI ... przy przejechanych 2tys km zaczal sie problem z "dzwiekami" przy hamowaniu.

Autko nie hamuje niby gorzej ale przy samym juz koncu slychac glosne jakby "szuranie" czy "slizg". Dzwonilam do ASO gdzie powiedzieli mi, że jest to niby normalny objaw przy rozgrzanych hamulcach i STI tak ma?? :evil: :shock:

 

Ostatnio jednak zauwazylam, ze dzieje sie tak rowniez po przejechaniu paru km :evil:

 

Wkurza mnie to strasznie .. czy naprawde nic z tym nie robic??

 

Ten typ tak ma :idea: i rzeczywiscie moze byc to denerwujace poniewaz wystepuje przy małych szybkosciach ( ten zgrzyt ). Mozna klocki zmienic na inne a jakie sa efekty tej zamiany bede mogl powiedziec moze w przyszlym tygodniu...Dam znac.

AK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2000 to już nie jest na dotarciu.

 

Hmmm... jak widać również i w tej dziedzinie co serwis, to teoria...

 

Jeżeli to Lanos to ma to śmieszne ESP, a ono drze klocki z tyłu starsznie więc może to to

 

O ESP zapomniałem, ale nadal bardzo bym się zdziwił, że 2000 km wystarczyło. Chyba, że radjówka to faktycznie rajdówka i z tych 2000 km było niemało kilometrów OES-owych :). Wówczas i tak te klocki utrzymały się BARDZO długo :D.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rajdowka, ze sprawdzeniem, ile zostało klocka, nie trzeba nawet jechać do ASO (tak tak - wiem, co właśnie napisałem :twisted:) - wystarczy se poświecić latareczką, albo stanąć w jakimś jasnym miejscu. W ostateczności stan klocków może potwierdzić dowolny warsztat, w którym mechanik choć raz w życiu widział hamulce tarczowe. A koszt takiego sprawdzenia to pewnie równowartość jednego piwa.

 

Tak że jeśli nie chce Ci się jechać - a domyślam się, że tak jest - do Gdańska, czy Poznania do ASO, podjedź do jakiegokolwiek mechanika na sprawdzenie. Zapłacisz parę groszy (jeśli w ogóle coś będą chcieli), a dzięki temu będziesz miała pewność, że to wyłącznie kwestia dźwięku, a nie poważniejszej usterki, czy nadmiernego zużycia klocków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Podłączę się pod temat z następującym zapytaniem: mam do wymiany komplet zacisków i elastyczne przewody hamulcowe. Nie mam ABS-u. Jaki płyn hamulcowy polecacie taki żeby się nie gotował przy upalaniu ale żeby nie wymieniać go częściej niż raz na rok? Nie wiem jaki mam obecnie płyn hamulcowy więc przed zalaniem nowego chcę zlać stary płyn całkowicie - czy mogę spóścić cały płyn z układu bez zapowietrzenia wysprzęglika? Proszę o instruktaż :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...