Skocz do zawartości

Hamulce - klocki, tarcze itp.


Patryk55XL

Rekomendowane odpowiedzi

jarmaj to co wpakowac do seryjnych tarcz co by hamowalo ?

 

Cały czas używałem niebieskich Pagidów. Teraz na próbę zamówiłem Ferodo DS2500, ale jeszcze ich nie mam. Ale tarcze zaczną bić, z tym się musisz liczyć. Ja próbowałem już różnych i efekt zawsze ten sam.

 

Nie wiem, czy występowanie DS4003 i 4003 to nie połknięcie czasami symbolu literowego, ale się przy tym nie upieram, bo pewności nie mam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jarmaj to co wpakowac do seryjnych tarcz co by hamowalo ?

 

Verciu wpadniesz w piatek przejedziesz sie GT. Zestawik na przod dostarczony bezplatnie

firma na litere "T" przejechal 2000km i dostarcza niezapomnianych wrazen sluchowowych oraz przepięknego trzepania kierownicą . Nie trzeba sie specjalnie rozpedzac :mrgreen:

Mnie wystarcza seria(prawie) ale ja z 10lat juz nie jezdzilem :mrgreen:

LK i reszta uzywa Carbon...coś tam i Endless(chyba cos tak) Musze im szybko powiedziec o tej firmie na "T" bo może nie wiedzą :mrgreen:

ps.Czy klocki ktore sa tu stale reklamowane (tarox) skracają drogę hamowania?

Czy są jakieś badania?Czy ta firma (wloska chyba) chwali sie tym oficjalnie?

Chwalących rozumiem nie trzeba mnie przekonywac o co chodzi :mrgreen:

AK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Mnie wystarcza seria(prawie) " nie pamietam jaki to był rajd ale jeden odcinek był raz pod górę a raz z góry. Pod górę kierowca żółtego golfa przegrał z mocniejszymi samochodami natomiast w dół juz łatwo skóry nie sprzedał zapytany na mecie Jak mu sie to udało odpowiedział : ja przyjechałem jechać a nie hamować ( lub cos koło tego ). Specyficznego( nie umiejetnego ) traktowania nic nie wytrzyma ale jak sie umie to "Mnie wystarcza seria(prawie)"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Verciu wpadniesz w piatek przejedziesz sie GT. Zestawik na przod dostarczony bezplatnie

firma na litere "T" przejechal 2000km i dostarcza niezapomnianych wrazen sluchowowych oraz przepięknego trzepania kierownicą . Nie trzeba sie specjalnie rozpedzac :mrgreen:

 

To Tar-oxy? Powiedz otwarcie, kurna, a nie nam będziesz z "literami T" wyjeżdżał :D 8).

 

A co do tych Endlessów - jak mi STIFAN powie, gdzie mam w Tokio poleźć do sklepu, to polezę i kupię. O 8).

 

A tak przy okazji - STIFAN, daleko do fabryki z Tokio? Kolejką jechałeś, czy Cię jako VIP-a limuzyną wzięli? Legacem, to znaczy :D.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Verciu wpadniesz w piatek przejedziesz sie GT. Zestawik na przod dostarczony bezplatnie

firma na litere "T" przejechal 2000km i dostarcza niezapomnianych wrazen sluchowowych oraz przepięknego trzepania kierownicą . Nie trzeba sie specjalnie rozpedzac :mrgreen:

 

To Tar-oxy? Powiedz otwarcie, kurna, a nie nam będziesz z "literami T" wyjeżdżał :D 8).

 

A co do tych Endlessów - jak mi STIFAN powie, gdzie mam w Tokio poleźć do sklepu, to polezę i kupię. O 8).

 

A tak przy okazji - STIFAN, daleko do fabryki z Tokio? Kolejką jechałeś, czy Cię jako VIP-a limuzyną wzięli? Legacem, to znaczy :D.

Wpadaj w piatek Stifan Cie przewiezie GT i zrobi szkic jak masz dojść do fabryki. :mrgreen:

AK

ps. Celowo nie podaje nazwy firmy bo to są sympatyczni ludzie oni nawet dobrze chcą.

Tylko towar nie taki a ja potem reklamacje przyjmuje :mrgreen:

AK

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja jeszcze nie zalozylem brembo-DS3000 ( ale juz w przyszlym tygodniu:)) ale kolega pokazal wczoraj mi hamowanie na takim zestawie:)

Miodzio hehe. Pieknie hamuja. A dla lanserów do powożenia się po mieście też są niezastąpione. Snopy iskier z hamulców gwarantowane. Przejazd przez miasto nocą musi zostawić na przechodniach niezapomniane wrażenie:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja jeszcze nie zalozylem brembo-DS3000 ( ale juz w przyszlym tygodniu:)) ale kolega pokazal wczoraj mi hamowanie na takim zestawie:)

Miodzio hehe. Pieknie hamuja. A dla lanserów do powożenia się po mieście też są niezastąpione. Snopy iskier z hamulców gwarantowane. Przejazd przez miasto nocą musi zostawić na przechodniach niezapomniane wrażenie:)

 

snopy inskier ? bulszit :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest w ogóle coś takiego jak DS4000?

 

Ups... sorry moja pomylka. Mialem na mysli oczywiscie DS2500. Pisalem rownolegle maila na inny temat i tam liczba 4000 sie przewijala i jakos mi sie przepisala. Jeszcze raz sorry.

 

Ale, zeby jakos wybrnac, to slyszalem, ze DS4003 fajnie sie sprawuja na tyle w Imprezie WRX.

 

Jeszcze raz przepraszam za zamieszanie i pozdrawiam,

 

Michalis

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

LK i reszta uzywa Carbon...coś tam i Endless(chyba cos tak) Musze im szybko powiedziec o tej firmie na "T" bo może nie wiedzą :mrgreen:

ps.Czy klocki ktore sa tu stale reklamowane (tarox) skracają drogę hamowania?

Czy są jakieś badania?Czy ta firma (wloska chyba) chwali sie tym oficjalnie?

Chwalących rozumiem nie trzeba mnie przekonywac o co chodzi :mrgreen:

AK

 

Zdziwilbys sie, jakbys wiedzial w ktorych fabrykach powstaja klocki firmy na "T", jak byles laskaw to okreslic. Zreszta jak komus zalezy na marce, to niech sobie kupi Ferodo, kiedys w kazdej paczce DS2000 byla naklejka i mozna bylo sobie na np. zderzak przywalic, zeby bylo bardziej rajdowo.

 

Pozdrawiam,

 

Michalis

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdziwilbys sie, jakbys wiedzial w ktorych fabrykach powstaja klocki firmy na "T", jak byles laskaw to okreslic. Zreszta jak komus zalezy na marce, to niech sobie kupi Ferodo, kiedys w kazdej paczce DS2000 byla naklejka i mozna bylo sobie na np. zderzak przywalic, zeby bylo bardziej rajdowo.

 

Pozdrawiam,

 

Michalis

 

Tak się złożyło, że przez całe życie testowałem "jakieś" klocki (od 1976r.).

Testowałem je głównie na rajdach i wyścigach samochodowych i dlatego zalecam używanie wyłącznie tego co sam uważam za dobre bo to sprawdziłem.

Jestem dość trudnym przeciwnikiem w dyskusji o klockach hamulcowych bo ja po prostu wiem :mrgreen:

W 1973r. jak wygrałem rajd Monte Calwaria Trabantem 601 miałem naklejoną chyba nalepkę Ferodo ale nie jestem pewny czy nie inną "zagraniczną" :lol:

 

Z rajdowym pozdrowieniem

AK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W 1973r. jak wygrałem rajd Monte Calwaria Trabantem 601 miałem naklejoną chyba nalepkę Ferodo

 

Dałbym grubą kasę za możliwość zobaczenia Cię w TRABANCIE z naklejkami rajdowymi, buahahaha :mrgreen:.

 

Ale że jesteśmy w "Technicznym" będzie on-top: im dłuższa jest rozmowa na temat tych klocków, tym bardziej nie wiem, które wziąć dla siebie - nie mam powodu nie wierzyć Andrzejowi, bo w końcu w trabancie klocki testował ( :mrgreen: ), ani Michalisowi, bo sam sobie zamontował "klocki na T", korzysta z nich na co dzień i nie narzeka.

 

Michalis - a jak tarcze? Nie zaczynają Ci bić? Czy masz zmienione na jakieś twardsze?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dałbym grubą kasę za możliwość zobaczenia Cię w TRABANCIE z naklejkami rajdowymi, buahahaha :mrgreen:.

 

Postaram się wkleić takie zdjęcie :mrgreen:

 

Ale że jesteśmy w "Technicznym" będzie on-top: im dłuższa jest rozmowa na temat tych klocków, tym bardziej nie wiem, które wziąć dla siebie - nie mam powodu nie wierzyć Andrzejowi, bo w końcu w trabancie klocki testował ( :mrgreen: ), ani Michalisowi, bo sam sobie zamontował "klocki na T", korzysta z nich na co dzień i nie narzeka.

 

Michalis - a jak tarcze? Nie zaczynają Ci bić? Czy masz zmienione na jakieś twardsze?

 

Nie reklamuję żadnej fimy na F czy T na tym forum.

 

Pozdr.

AK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak się złożyło, że przez całe życie testowałem "jakieś" klocki (od 1976r.).

Testowałem je głównie na rajdach i wyścigach samochodowych i dlatego zalecam używanie wyłącznie tego co sam uważam za dobre bo to sprawdziłem.

Jestem dość trudnym przeciwnikiem w dyskusji o klockach hamulcowych bo ja po prostu wiem :mrgreen:

 

Moze nie mam tak dlugiego doswiadczenia (nawet nie ma co porownywac :-), ale jezdzilem w WRXie na wielu klockach, a w STi na seryjnych, ktore najszybciej jak sie dalo zmienilem na Taroxy. Do tego mozna dorzucic jescze kilka samochodow, w ktorych decyduje o zmianie klockow (z czego jednym jezdze sportowo) i stad moje doswiadczenia, ktore tu prezentuje.

 

Zeby uniknac pomowien o kryptoreklame podalem tez druga marke, ktora lubie i cenie, jak rowniez lubie i cenie czlowieka, ktory ta marke sprzedaje, wiec tym bardziej nie mam z tym problemu.

 

W 1973r. jak wygrałem rajd Monte Calwaria Trabantem 601 miałem naklejoną chyba nalepkę Ferodo ale nie jestem pewny czy nie inną "zagraniczną" :lol:

 

A jakie miales klocki? ;-)

 

Pozdrawiam,

 

Michalis

 

ps. Co do bicia, to na seryjnych tarczach i klockach Tarox w STi nie mam jak na razie sladow bicia (jezdze od wiosny jakos).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...