Skocz do zawartości

O dyfrach i szperach raz jeszcze


pedro

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 63
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Gal jaki sens ma stosowanie mechanicznego dyfra i wiskotycznego na jednym wale? Rozumiem sens elektronicznie sterowanego sprzęgła, bo można komputerem ustawiać sobie balans przód - tył w zależności od warunków nawierzchni. Rozważ sytuację:

 

Przyspieszasz po asfalcie, nagle przednie koła wpadają na piach. Jeżeli układ wyglądał będzie następująco: silnik - otwarty dyfer środkowy - wiskoza - dyfer tył to będzie tak:

 

- przednie koła zaczynają kręcić się szybciej niż tył, otwarty dyfer daje na nie jeszcze więcej mocy, wizkoza od strony silnika zaczyna kręcić się wolniej (bo dyfer otwarty dał obroty / moment na przednią oś), tylnie koła dostają mniej momentu.

 

Zabawne, że nad trym samym się zastanawiałem pisząc poprzednią odpowiedź...

 

 

Gdyby był taki (szeregowy) układ, to nie ma znaczenia czy w takim układzie będziesz miał wiskozę, czy sprzęgło hydrauliczne - nic się nie zmienia, jeżeli jest przekładnia planetarna w środku - a w VTD i DCCD jest z całą pewnością - prawda?.

 

Oczywiście najprościej (w teorii) wyobrazić sobie wiskozę hamującą sam dyferencjał - i być może tak to jest rozwiązane w Subaru - nie wiem tego. Próbowałem gdzieś znależć schemat z Subaru, ale niestety nie znalazłem.

 

Istota tej dyskusji była jednak zdaje się inna

 

1. Czy szpera, dyfer i wiskoza to synonimy - twierdzę że nie

- wiskoza to sprzęgło wiskotyczne lub szpera

- dyfer to przekładnia różnicowa - może być otwarta lub z ograniczonym poślizgiem ("zaszperowana") za pomocą wiskozy lub w inny sposób.

 

2. Czy napęd na tył w Subaru przekazywany jest przez przekładnię planetarną (centralną) czy też wyłącznie za pomocą sprzęgła wiskotycznego

- z tego co wiem, to tylko w Justy nie ma centralnego dyfra - tylko wiskoza

 

Uznaję logikę tego co napisałeś i rzeczywiście, gdyby to dokładnie tak wyglądało, to nie miałoby znaczenia czy jest wiskoza czy sztywny wał napędowy, Sens ma jedynie hamowanie samej przekładni różnicowej.

Wniosek z tego taki, że przy najbliższej wizycie w serwisie muszę się przyjrzeć jakiemuś rozebranemu napędowi - co nie omieszkam zrobić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

EvilModFromHell-> wiesz ale nie wystarczy wiedzieć jaka jest zasada działania danego podzespołu - trzeba jeszcze wiedzieć jak wygląda jego konkretna aplikacja w tym wypadku ;-)

 

A, to fakt. Ale o tym, na szczęście, pisano na forum wielokrotnie.

 

A raczej, uściślając: ale o tym, na szczęście, pisałeś na forum wielokrotnie.

 

:D

 

BTW: rozumiem ze czytałeś blogi Bastard Operator From Hell?

 

Żeby nie off-topiczyć w FT, odpowiem krótko: tak. Na tym się wychowałem :twisted:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Azrael - wytłumacz mi proszę rysunkowo jak wygląda normalny mechanizm planetarny, którego "wyjścia" na przód i tył łączy wiskoza.

 

 

 

Nie dysponuję schematem dla Subaru - mogę Ci wygrzebać zdjęcia takiego dyferencjału z Forda rozmontowanego. Subarowski jest zintegrowany w jednym kawałku z centralnym dyferencjałem i nie wiem czy to się rozbiera.

 

Zasada działania jest dośc prosta, masz wisko któe ma otwór wieloklin połączony z jednym zestawem tarczek w środku, i masz wieloklin na obudowie wiskozy który ma drugi zestaw tarczekjeden wieloklin jest połącozny z wyjściem na napęd przedni, drugi z wyjściem na napęd tylny gdy ich prędkości są takie same wiskoza po prostu kręci się bez różnicy w prędkościach obrotowych między środkowym a zewnętrznym wieloklinem.

 

 

Może ktoś ma rozmontowaną skrzynię Subaru i mógłby porobić zdjęcia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To co opisałeś to klasyczna budowa wiskozy. Na howstuff... jest fajna animacja jak to działa.

 

Zerknij tutaj:

 

http://www.subaru.com.mt/html/index.cfm ... /2321.html

 

Reasumując. Manualny Subarak ma centralny planetarny (otwarty) dyferencjał, który gdyby był sam rozdzielałby moment po równo na obie osie - bo taka rola otwartych dyfrów. Poprzez dodanie do niego dyferencjału wiskotycznego uzyskuje się efekt "spięcia" otwartego dyfra.

 

Czyli w sumie w obudowie skrzyni subaru mamy 2 dyfry. I fajnie.

 

Muszę sobie rozrysować jak ten rozkład momentu jest realizowany, bo analizowałem wcześniej taki układ (w poprzednich postach) coś mi nie wychodziło...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciężko o dobre polskie tłumaczenie. Bądź co bądź moment rozkłada - w idealnych warunkach 50/50. Spotkałem się też z określeniem "sprzęgło wiskotyczne".

 

Trzeba by ten wątek jakoś sensownie podsumować, najlepiej opisując wszystkie występujące zestawienia występujące w subarakach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szpera, mechanizm różnicowy i dyferencjał to jedno i to samo.

mylisz się.

To zupełnie inne konstrukcje - choć obie robią to samo: rozdzielają moment obrotowy.

tu też się mylisz.

 

2. Czy napęd na tył w Subaru przekazywany jest przez przekładnię planetarną (centralną) czy też wyłącznie za pomocą sprzęgła wiskotycznego

- z tego co wiem, to tylko w Justy nie ma centralnego dyfra - tylko wiskoza

napęd 4wd permamentny, a taki chyba jest w subaru, wymusza stosowanie centralnego dyfra.

 

w sumie to po co ta cała dyskusja?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciężko o dobre polskie tłumaczenie. Bądź co bądź moment rozkłada - w idealnych warunkach 50/50. Spotkałem się też z określeniem "sprzęgło wiskotyczne".

 

Dobre do tego urzadzeniaw roli napedu wenbtylatora, lub dolaczanego napedu w VW lub Justy, ale tutaj pelni troche inna role

 

Trzeba by ten wątek jakoś sensownie podsumować, najlepiej opisując wszystkie występujące zestawienia występujące w subarakach.

Pisalem o tym na forum z milion razy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2. Czy napęd na tył w Subaru przekazywany jest przez przekładnię planetarną (centralną) czy też wyłącznie za pomocą sprzęgła wiskotycznego

- z tego co wiem, to tylko w Justy nie ma centralnego dyfra - tylko wiskoza

napęd 4wd permamentny, a taki chyba jest w subaru, wymusza stosowanie centralnego dyfra.

 

 

Powiedz to wszytskim autom które nie mają centranego dyfra:

 

-Skyline GT-R

-Porsche

-Justy

-poprzeczne VAG etc....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2. Czy napęd na tył w Subaru przekazywany jest przez przekładnię planetarną (centralną) czy też wyłącznie za pomocą sprzęgła wiskotycznego

- z tego co wiem, to tylko w Justy nie ma centralnego dyfra - tylko wiskoza

napęd 4wd permamentny, a taki chyba jest w subaru, wymusza stosowanie centralnego dyfra.

 

 

Powiedz to wszytskim autom które nie mają centranego dyfra:

 

-Skyline GT-R

-Porsche

-Justy

-poprzeczne VAG etc....

 

 

ATTESA-ETS

 

The GT-R uses an electronically controlled all-wheel-drive system (similar to Porsche's 959).

...

In standard setup, ATTESA-ETS distributes the torque to the rear-wheels, but when slip is detected on one of those rear-wheels, it can distribute up to 50% of the torque to the front wheels, i.e. it can adjust the front/rear torque-split from anything between 0:100 to 50:50.

 

może słabo znam angielski, ale coś na permamentny to nie wygląda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

może słabo znam angielski, ale coś na permamentny to nie wygląda.

 

 

Zaleznie od wersji auta inicjalnie rozkłąd wynosi 0/100 albo 5/95 - w tych wersjach z 5/95 jakby nie bylo jest permanentny. Chyba że auto które umie odłączyć napęd którejś osi już nie ma permenentnego, ale wtedy WRC też nie mają ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szpera, mechanizm różnicowy i dyferencjał to jedno i to samo.

mylisz się.

 

Poczytaj:

 

http://auto.howstuffworks.com/differential.htm

http://www.merkurencyclopedia.com/Trans ... ntial.html

http://www.autozine.org/technical_schoo ... _4wd_2.htm

http://en.wikipedia.org/wiki/Limited_slip_differential

http://www.musclecarclub.com/library/te ... tial.shtml

 

i setka innych. Znajdź mi teraz jakiekolwiek źródła poza Tobą mówiące o tym, że szpera, mechanizm różnicowy i dyferencjał to różne rzeczy. Szpera to potoczna nazwa mechanizmu różnicowego o zwiększonym oporze.

 

 

To zupełnie inne konstrukcje - choć obie robią to samo: rozdzielają moment obrotowy.

tu też się mylisz.

 

O konstrukcji tradycyjnego otwartego dyferencjału, dyferencjału Torsen (Torque Sensing) i dyferencjału wiskotycznego przeczytasz również w powyższych linkach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znajdź mi teraz jakiekolwiek źródła poza Tobą mówiące o tym, że szpera, mechanizm różnicowy i dyferencjał to różne rzeczy. Szpera to potoczna nazwa mechanizmu różnicowego o zwiększonym oporze.

Przyczytałeś to ?

Chodziło o to, że: szpera - to dyfer z wiskozą albo inną blokadą, w każdym razie nie dyfer otwarty. Czasem też ową blokadę nazywa się szperą i wtedy wychodzi dyfer ze szperą.

Natomiast dyfer otwarty to po prostu dyfer.

To tak jak kwadrat jest prostokątem a nie każdy prostokąt jest kwadratem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dyferencjał i mechanizm róznicowy to jest to samo. zaciekawia mnie sprawa szpery jeżeli za szperę uznamy sperr diferenzial no to mamy szczególny przypadek mechanizmu różnicowego czyli to ta sama grupa urządzeń ( nie do końca bo każdy zauważy różnicę pomiędzy mechanizmem różnicowym a blokowanym mechanizmem różnicowym nawet tylko jako uzytkownik bez znajomosci szczegółów budowy. ) jesli jednak za szpere uznamy tylko blokadę mechanizmu płytkową kłową czy wiskotyczną to jz nie to samo co mechanizm róznicowy bo dyfer może działać bez szpery ale nie może szpera działać bez dyfra. można przecież wymienić samą tzw. szperę nie wymieniając mech. różnicowego. w subaru wiskoza blokujaca centralny mechanizm różnicowy typu obiegowego to oddzielny element zamontowany na wyjsciu z dyfra. w przypadku kiedy oba wały kręcą się z jednakowa prędkościa moment przechodzi przez wiskoze kiedy jednak pojawi się róznica prędkości wiskoza dopina wał do korpusu mechanizmu różnicowego i blokuje jego działania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w subaru wiskoza blokujaca centralny mechanizm różnicowy typu obiegowego to oddzielny element zamontowany na wyjsciu z dyfra. w przypadku kiedy oba wały kręcą się z jednakowa prędkościa moment przechodzi przez wiskoze kiedy jednak pojawi się róznica prędkości wiskoza dopina wał do korpusu mechanizmu różnicowego i blokuje jego działania

I o to się Polska biła.

To wyjaśnienie zamyka "problem Pedra" - wiskoza (szpera) jest w Subaru oddzielnym urządzeniem blokującym mechanizm różnicowy (dyfer).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To wyjaśnienie zamyka "problem Pedra"

 

"- Ta, krew, od razu." ;)

 

- wiskoza (szpera) jest w Subaru oddzielnym urządzeniem blokującym mechanizm różnicowy (dyfer).

 

Ok. Zgoda. Ale coś za coś - w takim razie mechanizm różnicowy o ograniczonym uślizgu uzyskanym za pomocą mechanicznego, napinanego sprężyną sprzęgła szperą nie jest.

 

Lubię ten topic :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...