Skocz do zawartości

Włochy, północna część, wakacje 2014


msi

Rekomendowane odpowiedzi

Jesteśmy w trakcie planowania wakcji, jednym z możliwych wariantów jest północ włoch na Adriatykiem. Bierzemy pod uwagę obszar od Triestu do San Marino, w grę wchodzi także Toskania i Liguria :) Wymagań co do lokalizacji nie mamy dużo, wystarczy jeżeli w 10 min da się dojść na jakąś plażę, jeżeli niebrzydką to tym lepiej :) Luksusów nie oczekujemy, wystarczy normalny pokój (może być nawet 'apartament' ;)) z łazienką, do tego jakiś parking dla szaraka i mamy wszystko :)

 

Czy macie jakieś sprawdzone, godne polecenia miejsca? Będę wdzięczny za ewentualne podpowiedzi :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O ile Wam camping (domki) pasuje, to dwa lata pod rząd byłem tu: http://www.campingviareggio.it/en/home/

Za pierwszym razem kamperem na 3 dni, ale rok później na 10 dni legacem. Nad morze idzie się fajną szutrową alejką przez las, można też rowerem podjechać. Fajne miejsce na wypady w okolicę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

 

Co prawda nie bezpośrednio nad morzem ale baaaardzo "klimatycznie"

http://www.villacosta-toskania.pl/

Byłem z rodzinką dwa razy i zapewne jeszcze pojadę. Doskonałe miejsce do spokojnego odpoczynku i baza do wycieczkowych wypadów. Dwa tygodnie to minimum żeby chociaż pobieżnie "zakosztować" Toskanii i zwiedzić okolice: Lukka, Piza, Florencja, Cinque Terre itd, itp.

 

Pozdrawiam,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Toskania to jedno, a Liguria drugie. My spędziliśmy tydzień w Toskanii( http://www.agriturismoipitti.it), a potem tydzień w Ligurii. Toskania to nie morze tylko zwiedzanie, więc potem należny się troszkę plażowania ;) My byliśmy w Finale Liguria i na pewno mogę polecić to miejscowość. Włochy po stronie Wenecji-Triest ma dosyć mętną wodę, a Liguria to już "prawie" Lazurowe Wybrzeże

Edytowane przez bukmacerek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

tylko zwiedzanie
G.p. Zapomniałeś o chianti  :P Chyba ze miałeś na myśli zwiedzanie winnic  ;)

San Remo i to cale wybrzeże nie jest rewelacyjne. Wszyscy włosi siedzą u nas.  Lepiej jechać bardziej w buta do Toskanii nad morze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To i ja coś dodam. W zeszłym roku byłem w tym rejonie, wybrałem miejscowość Caorle pomiędzy Triestem a Wenecją. Na campie domki z wyposażeniem w klimę. Byłem na camp Laguna Village i mogę go polecić - dobrze wyposażony, market, sklepy itp .Położony blisko miasteczka - można spacerkiem dotrzeć. Plaża baaardzooo szeroka, piaszczysta. Dobre miejsce dla rodzin z dziećmi. Włosi dbają o bezpieczeństwo turystów, dużo ratowników Salvatagio, first aid, i jeszcze ratownicy z psami wodnymi! Nie spotkałem tam rodaków :huh: , co nawet mi odpowiada ;) . A dzieci spędziły tam "najlepsze wakacje".

Ten region Włoch jest mało " klimatyczny", następnym razem pojadę dalej na południe.  W tym roku Hrvacka! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Klimatyczność" nie jest aż tak istotna, to we Włoszech można zapewnić wypadami po okolicy ;) W Chorwacji byliśmy przez ostatnie 2 lata z rzędu, w Primosten. Miasteczko jest przepiękne, ale dość drogie (zwykły pokój w stylu późny Tito kosztuje 25-40 euro za dobę). Dobry punkt wypadowy, blisko Split i Szybenik, plaża kamienista, więc średnio się nadaje dla rodzin z małymi dziećmi :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej,

 

jadę w sobotę do Wenecji, potem Toskania. Oczywiście po drodze wizyta w Maranello. 

 

Będę jechał z Krakowa. Doradźcie czy przekraczać granice w Cieszynie a potem Frydek, Jicin , Olomuc czy tez jechać na A1 do granicy i na Ostrave?

 

Sebastian

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej,

 

jadę w sobotę do Wenecji, potem Toskania. Oczywiście po drodze wizyta w Maranello. 

 

Będę jechał z Krakowa. Doradźcie czy przekraczać granice w Cieszynie a potem Frydek, Jicin , Olomuc czy tez jechać na A1 do granicy i na Ostrave?

 

Sebastian

To chyba kwestia własnych preferencji. Ja nie lubię jeździć przez Czechy. Jeżeli jedziesz przez Cieszyn to pewnie będziesz jechał przez Wadowice do Bielska, brrrr. Co chwile teren zabudowany strasznie się to ciągnie. Potem za Brnem znowu zwykła droga, za granicą już w AUT trzeba przejechać przez centrum małego miasteczka - Poysdorf, w tym roku stałem tam ok 30 min w korku, aż dziwne ze Austriacy nie zbudowali tam obwodnicy. W czerwcu do Chorwacji pojadę przez SK. Do Zyliny jest nieciekawie, ale potem już cały czas autostradą. Z tego co rozmawiam to większość osób preferuje jazdę przez Czechy, ja nie wiem czemu wolę jechać przez SK.

 

Pozdrawiam i szerokości

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A1 do Czech niestety nie jest kompletna. Dojedziesz w okolice Wodzisławia Śląskiego i potem trzeba się przebić jakieś kilkanaście kilometrów objazdem do Mszany. Dalej autostradą do Ostravy.

To jest objazd tego mitycznego już mostu w Mszanie!!

Jak długo jeszcze trzeba żyć, aby doczekać się otwarcia mostu?! :angry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

To jest objazd tego mitycznego już mostu w Mszanie!! Jak długo jeszcze trzeba żyć, aby doczekać się otwarcia mostu?! :angry:

Jedyna nadzieja w "Sławku zegarku". Trzeba pisać błagalne prośby do PDT żeby przywrócił go w ministry a on w mig uczyni most "ustawowo przejezdnym" :biglol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie i Panowie dojechalem do Wenecji. Trasa pusta, momentami w zasiegu wzroku ani za mna ani z przodu nie bylo auta. Czasem zastanaiwalem sie czy ńie wjechalem na jakis zamkniety odcinek drogi.

Najbardziej jestem zadowolony z faktu ze auto nie wymeczylo mnie na trasie. Caly czas 130-150 km/h. Nigdy nie pojechalem dalej niz 300 km, a tu nagle ponad 1100 km. Srednie spalanie 8,6 z komputera. Praca wlozona w wyciszeńie auta nie poszla na marne.

 

Pozdrowienia z Wenecji.

 

Sebastian32

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A moze ktoś powiedzieć jak wygląda morze w okolicach Wenecji? O co mi chodzi. Przez ostatnie lata jeździłem do Chorwacji gdzie co prawda nie ma super piasku ale za to woda jest naprawde przezroczysta. Natomiast właśnie w tym roku chciałem pojechać do Włoch w okolice Wenecji albo trochę przed albo trochę za, ale kiedyś słyszałem właśnie że morze jest w tych okolicach trochę mętne aczkolwiek piaszczyste cos jak polskie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja też coś dorzuce, dwa lata temu byłem w okolicach wenecji na kempingu mniej więcej w tym miejscu:

https://maps.google.pl/?ll=45.522962,12.699401&spn=0.009441,0.023217&t=m&z=16

 

Kemping prawie że na plaży z domku mieliśmy jakieś 3 minuty na piaszczystą plaże, fajne miejsce wypadowe, w okolicy masz oczywiście Wenecje, Werone, Padove, Bolonie, Modene. Warte wyskoczenia chociaż tydzień czasu to za mało żeby połazić. 

 

Pod Modeną w masz oczywiście muzeum Ferrari, zdecydowanie warto wejść, między Modeną a Bolonią masz jeszcze fabrykę i muzeum Lambo! Na wschód od Boloni dodatkowo Imola i tor do zwiedzenia, a nóż widelec coś tam będzie się odbywało ;)

 

Raczej nie opłaca ci się robić wschodniego i zachodniego wybrzeża to masz za mało czasu - lepiej zostać w jednym miejscu na dłużej.

 

Jeżeli decydował byś się na Toskanię, to tam z kolei byłem rok temu, a dokładnie w tej agroturystyce:
https://maps.google.pl/?ll=43.457498,10.703216&spn=0.004891,0.011609&t=h&z=17

 

Warunki rewelacyjne, basen, piękne widoczki, i blisko do naprawdę fajnych miejscówek. Lajatico, Volterra, San Gimiano, Chianti, Montepulciani, Florencja oczywiście... długo można wymieniać fajne miejscówki do zwiedzania. Zachodnie wybrzeże niestety trochę gorsze od tego wschodniego, plaże z brudnym piaskiem (w sensie z kamyczkami/kamieniami) albo w ogóle kamieniste. Jak chcesz leżeć nad morzem to dobrze poszukaj fajnej plaży. Jak dla mnie leżenie na takich to porażka... (https://plus.google.com/u/0/photos/118295518419775422493/albums/5918786000130917633/5918787692582278770?authkey=CMOr582eyMGFZQ&pid=5918787692582278770&oid=118295518419775422493)

 

 

A tu jeszcze bonusik: http://www.italiankart.com/MappeKart.html

Poszukaj dobrego toru bo naprawdę warto przejechać się we włoszech prawdziwym kartem na prawdziwym torze ;) Ceny nie odstraszają, a wrażenia genialne.

Gdybyś chciał przejechać się Ferrarką to przygotuj 100euro/10 min :D

I pare fot na zaostrzenie apetytu : https://plus.google.com/u/0/photos/118295518419775422493/albums/5918786000130917633?authkey=CMOr582eyMGFZQ

 

Miłego tripu ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli decydował byś się na Toskanię, to tam z kolei byłem rok temu, a dokładnie w tej agroturystyce: https://maps.google....011609&t=h&z=17   Warunki rewelacyjne, basen, piękne widoczki, i blisko do naprawdę fajnych miejscówek. Lajatico, Volterra, San Gimiano, Chianti, Montepulciani, Florencja oczywiście... długo można wymieniać fajne miejscówki do zwiedzania. Zachodnie wybrzeże niestety trochę gorsze od tego wschodniego, plaże z brudnym piaskiem (w sensie z kamyczkami/kamieniami) albo w ogóle kamieniste. Jak chcesz leżeć nad morzem to dobrze poszukaj fajnej plaży. Jak dla mnie leżenie na takich to porażka... (https://plus.google....518419775422493)

 

 

 

Wydaję mi się,że nie ma nic lepszego od Toksanii.Sam byłem z rodziną raz przez tydzień i pojechałbym chętnie jeszcze raz,no ale wiadomo,że są tam dość spore wydatki jeśli chcemy przeżyc te chwile w odpowiednim luksusie.

 

__________

regeneracja turbin warszawa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...