Jump to content

Podnoszenie Forestera - gdzie, jak i za ile?


Submath

Recommended Posts

Szykuję się do kilkumiesięcznej "podróży życia" moim Foresterem do Azji Środkowej. Szukałem już tutaj na Forum problemu, który zawarłem w tytule, nie znalazłem jednak namiarów na konkretne miejsce, w którym mógłbym zrealizować podniesienie samochodu o kilka cm. Chodziłoby mi w zasadzie o osobę, warsztat, który mógłby mi w tym pomóc, Może ktoś z Forumowiczów orientuje się w temacie i przerabiał tę kwestię? Nie ukrywam,że bardzo liczę na pomoc, gdyż po założeniu osłon na miskę i skrzynię prześwit Forka niestety się nieco zmniejszył, a ostatnie przygody na Krymie i w okolicznych lasach pokazują, że taka modyfikacja przed wyjazdem w takie tereny mogłaby znacznie poprawić możliwości mojej Subarynki.

Link to comment
Share on other sites

mam gdzies wymiary podkladek (do sg i sf pasuja) jak bede w pl to i wysle na prv

u tokarza zaplacilem 90 zlotych za dorobienie

dobinson i iron nie podnosza auta tylko utwardzaja, slabo sie na tym jezdzi

edit

musisz oczywisie dac nowe sruby z nakretkami (jakies najmocniejsze kupilem, ale to groszowe koszty)

Edited by wojo02
Link to comment
Share on other sites

Kup sprężyny Ironmana albo Dobinsona da Ci to +30mm plus pancerny zawias.

 

Zmiana sprężyn podniesie tylko budę, a ważniejsze moim zdaniem jest zliftowanie mostów. W tym przypadku trzeba pomyśleć o zmianie opon/felg na inne.

 

 

 

po założeniu osłon na miskę i skrzynię prześwit Forka niestety się nieco zmniejszył

 

Właśnie dlatego trzeba podnieść całe auto.

Link to comment
Share on other sites

Dziękuję serdecznie za wszystkie rady! Teraz się zastanawiam, czy po podniesieniu auta mogę zmienić felgi na 16 i opony np 225/70? Teraz przy pełnym załadowaniu + 3 osoby dorosłe moje obecne opony 215/70/r15 niemalże ocierają się o nadkola. Co do sprężyn ironman to dziś usłyszalem żę wraz ze zmianą tylnich amortyzatorów podniosą Forka o 3cm. Tak więc nie wiem co myśleć. Wyjazd już niedługo i nie chciałbym eksperymentować.

Link to comment
Share on other sites

Forestera nie ma co liftować w nieskończoność. Dobinson/Ironman (czyli plus 30mm) plus ewentualnie podkładki (plus 30mm) wg.mnie to absolutne maksimum-pamiętajmy o półosiach. Największym mankamentem Forka, jeśli chodzi o "off-road" jest jego wykrzyż, a tego problemu nie da się wyeliminować liftem. Co do liftowania za pomocą opon to raczej lift o "troszkę" :)

Tak naprawdę polecam dobór trasy adekwatny do możliwości terenowych Forestera-nie warujmy na punkcie prześwitu! Poza tym najważniejsza cechą samochodu wyprawowego jest niezawodność.

Jeśli chodzi o części to ja używam sprężyn dobinson i opon geolanderów, póki co spisują się bardzo dobrze.    

Jeśli chodzi o odpowiedz na zadane pytanie to wiem że jest serwis we Wrocławiu zajmujący się uterenowianiem Subaru, ale adresu ani właściciela nie znam.

Edited by piotrekM461
Link to comment
Share on other sites

mankamentem Forka, jeśli chodzi o "off-road" jest jego wykrzyż

 

prawda - jeśli ktoś planuje w miarę spokojną jazdę po ofroadzie, to lepiej niech całkiem wymontuje tylny stabilizator.

 

 

pamiętajmy o półosiach

 

dokładnie. 

Link to comment
Share on other sites

Dostałem namiary na serwis na Litwie. Wygląda to obiecująco, jutro podejmę ostateczną decyzję. Jeśli chodzi o prześwit Forestera, to jestem na tym punkcie uczulony po ostatnich przygodach w Rosji, gdzie oberwała nieco rura wydechowa. Jeszcze raz wszystkim serdecznie dziękuję za podpowiedzi.

Link to comment
Share on other sites

Ja mam namiary na warsztat we wrocku - rozmawiałem telefonicznie kiedyś w sprawie poprawy własności terenowych forka.

Właściciel wydawał sie bardzo sensowny więc pewnie warto spróbować. Pewnie bliżej niż na Litwe.

Mogę dać namiary na PW jak coś.

 

Co do ironmanów to zdecydowanie mi pomagają w terenie, jest twardo ale jeżdżę sporo i żyje ;)

Link to comment
Share on other sites

Dostałem namiary na serwis na Litwie.

jeśli to jest to, co widuję na Facebooku (projekty podnoszenia subaraków, w tym Forków czy Legasi) to naprawdę to wygląda na profesjonalne podejście do tematu. Półośkami też się zajmują, by się nie okazały za krótkie.

 

 

Co do ironmanów to zdecydowanie mi pomagają w terenie, jest twardo

w teren to ja bym właśnie optował za w miarę najmiększym zawieszeniem, seryjne + podkładki pod amorki, raczej twardość w terenie jest niewskazana...

Link to comment
Share on other sites

Ja mam OBKa podniesionego dystansami +3cm.

Mogę ten delikatny mod polecić każdemu, kto nie szuka więcej.

U mnie następną zmianą będą tylne sprężyny. Dupcia siedzi nieco niżej niż przód. A ładunek wyprawowy jeszcze to obniża.

Link to comment
Share on other sites

Co do ironmanów to zdecydowanie mi pomagają w terenie, jest twardo

w teren to ja bym właśnie optował za w miarę najmiększym zawieszeniem, seryjne + podkładki pod amorki, raczej twardość w terenie jest niewskazana...

 

 

Ja polecam Dobinsony, charakterystyka pracy jest podobna do oryginału. Jeśli chodzi o Ironmany to wśród offroaderów mają raczej kiepską opinie.

Link to comment
Share on other sites

No właśnie wiem, że lepiej mieć miększe zawieszenie..pewnie jakbym miał więcej kasy i wiedzy w temacie jak je zakładałem to bym zainwestował w troche inny setup ale nie mam co płakać - nie są złym wyborem jak ktoś nie ma dość kasy.

 

Z tego co jeździłem (żaden pro offroad oczywiście bo nawet tego nie szukam) to auto dawało radę bardzo dobrze w terenie, a trochę już pojeździłem.

Także też moge polecać bo myślę że sporo dobrej roboty te sprężyny wykonują mimo wszystko.

 

I mam wrażenie, że lepiej na asfalcie sie prowadzi auto (niż przed założeniem sprężyn) bo jest zwyczajnie szytwniejsze także tu też jest plus.

Link to comment
Share on other sites

Sprawdz czy przeguby wytrzymaja pracę ze zwiekszonymi kątami. Nie wiem czy forek ma dluższe połoski wzgledem Imprezy ale jeśli nie to nie widze podnoszenia ze wzgledu na przeguby, a dwa po zalożeniu dluzszych spreżyn musisz ustawic geometrie bo bedziesz mial kola w pozytywie i auto nie bedzie sie prowadzic. Ja byłem na Krymie i seria Forek spokojnie da rady ale polecam ci założenie mocnych opon all terrain w rozmiarze 195/75 albo lepiej 205/75 bo dużo gumy sie przyda na ukrainskie dziury, a złapanie kapcia w środku nocy przyjemne i bezpiecznie napewno nie będzie.

Link to comment
Share on other sites

Ja troszeczkę swojego Forka podniosłem (ok. 4 cm) i przeguby wytrzymują (przejechane bezdroża Rumunii + ponad 10 tys. km po asfalcie), natomiast geometrie już było ciężko ustawić, szczególnie tył (który podniosłem minimalnie bardziej niż przód) który udało się ustawić po prostu na zero (bardzo minimalny negatyw).

Link to comment
Share on other sites

Ja byłem na Krymie i seria Forek spokojnie da rady ale polecam ci założenie mocnych opon all terrain w rozmiarze 195/75 albo lepiej 205/75 bo dużo gumy sie przyda na ukrainskie dziury, a złapanie kapcia w środku nocy przyjemne i bezpiecznie napewno nie będzie.

 

Jeśli chodzi o wytrzymałość ATków to wg.wielu opinii osób które obradzają Amerykę Południową lub Afrykę najmocniejsze są AT BF Goodrich, jednak średnio nadają się do normalnego użytkowania na asfalcie, są raczej głośne. Ja używam Geolanderów 215/70 R15 wydaje mi się że jest to złoty środek, w "terenie" radzi sobie, na asfalcie nie szumi bardziej niż brak ramek, kilka osób pojechało na tej oponie trochę dalej i wróciły bez żadnych problemów.

 

Ja troszeczkę swojego Forka podniosłem (ok. 4 cm) i przeguby wytrzymują (przejechane bezdroża Rumunii + ponad 10 tys. km po asfalcie), natomiast geometrie już było ciężko ustawić, szczególnie tył (który podniosłem minimalnie bardziej niż przód) który udało się ustawić po prostu na zero (bardzo minimalny negatyw).

 

3-4cm to raczej mały lift, nie wydaje mi się żeby miał duży wpływ na żywotność półosi, zwłaszcza gdy ma się N/A :( problemy zaczynają się przy podnoszeniu auta jak na Litwie lub w USA

Link to comment
Share on other sites

 

 

jeśli to jest to, co widuję na Facebooku (projekty podnoszenia subaraków, w tym Forków czy Legasi) to naprawdę to wygląda na profesjonalne podejście do tematu

 

Dzwoniłem tam kilka dni temu, ceny/terminy kształtują się następująco: podniesienie przód/tył 6/7cm 2000 LT; amortyzatory tył + 300EUR. Czas wykonania usługi: od trzech dni. Potem przez kilka dni pod rząd próbowałem się tam dodzwonić by uzgodnić termin spotkania. Od samego początku byłem zbywany, mimo późniejszych SMSów i emaili nie otrzymywałem odpowiedzi, a gdy dzwoniłem do siedziby, to obiecywali, że zaraz przełączą do serwisu, po czym melodyjka w słuchawce a po paru sekundach rozłączenie rozmowy (kilkukrotnie)... Nie wiem, czy to przez to że jestem Polakiem? Czy rosyjskiego nie lubią? Osoba z serwisu to Jonas (tel +37061026939). Wrażenie ogólnie nieprzyjemne (w zasadzie już na pierwszej rozmowie mówili, że nie mają czasu). Szkoda. Wobec tego, przyjdzie mi zostać przy tym, co mam.

Link to comment
Share on other sites

Próbuj, może gdzie indziej.. Podróż długa Was czeka, a tych 3cm może brakować,żeby w ciekawe miejsca wjechać. I tak, jak Graf pisze, warto zainwestować w grube gumy, bo pewnie niejednokrotnie droga będzie wyglądała jak po bombardowaniu.

Link to comment
Share on other sites

Szkoda. Wobec tego, przyjdzie mi zostać przy tym, co mam.

 

To chyba przesadny pesymizm ;) Jeśli chodzi o sprężyny Ironman z ich dostępnością raczej nie ma problemu, jeśli  Dobinsony to osobny temat, już masz +3cm. Ewentualne podkładki pod sprężyny są chyba dostępne we wrocławskim serwisie o którym mowa wcześnie, i tu następne 3cm w górę. Z założeniem sprężyn i podkładek przeciętnej klasy mechanik nie będzie miał żadnych problemów. Opony masz od ręki z dostawą do domu, tak jak pisałem polecam ATki BFG lub Geolandery, zawsze trochę w górę. Płyta pod silnik może trafi się na sprzedaż na forum (ja mam  założoną od GTka, ciut ponaginaną), a jak nie to szukaj w internecie lub dzwon do ww. serwisu (tam jest zestaw płyta plus ochrona dyfra).  Jak się uprzesz to części masz w tydzień, umawiasz się z mechanikiem po kłopocie!  Naklejasz prosiaka masz i masz "wyprawówkę" gotową do wyjazdu. Po powrocie koniecznie relacja! :D

Edited by piotrekM461
Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...
Jak się uprzesz to części masz w tydzień, umawiasz się z mechanikiem po kłopocie!

 

Dzięki za dawke pozytywnej energii :D. Byłem nastawiony tylko na Litwę, ale jednak przekonałem się do zupełnej zmiany planów.

Dosłownie chwilę po przeczytaniu Twojego posta zadzwoniłem do Wrocławia

 

 

Ja mam namiary na warsztat we wrocku

W tej chwili jestem juz PO.

 

Wygląda to tak:

Przed:

http://yadi.sk/d/F-kMpis0Nkmed

http://yadi.sk/d/lEcHeaRPNkitW

 

po:

http://yadi.sk/d/88Rx0dSONkiNQ

http://yadi.sk/d/HHu5AkrONkiV9

.

Jak widać tył, dośc wysoko sterczy. Po załadowaniu jednak ma on się nieco obniżyć. Nie wiem tylko jak wtedy będzie z geometrią.

 

Dziękuję wszystkim za rady. Mam plan pokazać efekty na przyszłorocznej Subariadzie :D

 

 

Po powrocie koniecznie relacja!

Naturalnie! Zamieszczę na forum po powrocie:)

Edited by Submath
Link to comment
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.
×
×
  • Create New...