Jump to content

Pedał sprzęgła


Hipek

Recommended Posts

Generalnie pewno nie zwróciłbym na to uwagi, ale ostatnio kilka osób jeździło moim autem i każdy mówił, że mi strasznie ciężko pedał sprzęgła chodzi. Sprzęgło jako takie działa bez zarzutów, nie ślizga, łapie odpowiednio - nie ma się czego doczepić. Sprzęgło wymieniałem sam w sierpniu 2010 (rocznie robię jakieś 10-12tysięcy km) - konsultując wszystko na bieżąco z 4wiatrakami - wsadziłem tarczę, docisk i łożyska exedy, skrzynię zalałem shell'em 80w90. Ciężko mi określić czy pedał działał tak opornie od początku - czy takie objawy może dawać linka (ale tam jest chyba hydraulika??)? A może coś innego? Wiem, że diagnostyka online jest o kant tyłka rozbić, ale może ktoś ma jakieś pomysły gdzie szukać?

 

Auto to Impreza 2.2l us-spec z 2001roku (stara buda).

VIN: JF1GF43591G800774

Edited by Hipek
Link to comment
Share on other sites

Generalnie pewno nie zwróciłbym na to uwagi, ale ostatnio kilka osób jeździło moim autem i każdy mówił, że mi strasznie ciężko pedał sprzęgła chodzi.

Norma. Nie przejmowałbym się, jak zmienisz docisk to się poprawi na jakiś czas, potem stopniowo będzie coraz ciężej - ale jeżdżąc autem codziennie zmiany nie zauważysz.

Kiedyś wsiadłem do Seata Leona to jak wcisnąłem sprzęgło to myślałem, że przez podłogę z nogą przejdę :D

Tak więc jeździć, cieszyć się a sprzęgło z dociskiem wymienić jak faktycznie będzie taka potrzeba.

Link to comment
Share on other sites

Dzięki :) zaczynam się lekko stresować bo mi się szykuje trasa na jakieś 2500km - głupio by było z dzieciakami w aucie turlać się na drugim biegu.

 

Dodam tylko, że kierowcy innych marek samochodów na oporność sprzęgła zwracali mi uwagę dawno temu - lekko to lekceważyłem, tłumacząc sobie (nie wiem czy słusznie), że u nich w aucie sprzęgło ma wielkość płyty cd a u mnie jest większe od winylowej. Lekko sie zaniepokoiłem jak na kilku spotach Subaru chłopaki byli lekko zdziwieni oporem pod nogą.

Link to comment
Share on other sites

Ja mam podobnie jak zmieniłem było super lekko teraz po 50 tyś jest jak przed wymianą jak wsiadam do innych aut to mam wrażenie że w pedał nie trafiłem.

 

Wysłane z mojego ZTE V965 przy użyciu Tapatalka

Link to comment
Share on other sites

Dzisiaj zajrzałem pod maskę - gumowa osłona linki sprzęgła się rozpadła, dodatkowo rozpadła się osłona łapy sprzęgła - wymienię obie i zobaczę co to będzie.

 

Dodatkowo przesmarowałem wszelkie sprężynki i jest lepiej - pedał sprzęgła chodzi leciutko.

Edited by Hipek
Link to comment
Share on other sites

Dzisiaj zajrzałem pod maskę - gumowa osłona linki sprzęgła się rozpadła, dodatkowo rozpadła się osłona łapy sprzęgła - wymienię obie i zobaczę co to będzie.

 

Dodatkowo przesmarowałem wszelkie sprężynki i jest lepiej - pedał sprzęgła chodzi leciutko.

Mnie kiedyś wygięła się łapa sprzęgła tak, że straciła swoją funkcjonalność. Myślałem że mi się sprzęgło skończyło.

Link to comment
Share on other sites

Jak nie szarpie, nie ślizga się to jest ok. Ciężko chodzi sprzęgło bo docisk lub łożysko oporowe może być zużyte. Ja wymieniałem sprzęgło bo łapa pękła od tej ciężkości. Po zmianie niebo a ziemia bo już myślałem na starym sprzęgle że ta linkę zmienię na hydraulikę. Ogólnie linkowe sprzęgło będzie chodzić ciężej bo nie ma wspomagania z hydrauliki ;(

Link to comment
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.
×
×
  • Create New...