Jump to content

Autokomis


zakk

Recommended Posts

Było na zakupie kontrolowanym  ;) pisałem w forkowym i ostatnio w legacy chyba  ;)  po co jedziesz ? Ja byłem u nich kilka razy i nie mam problemów z tym by np jechac tam kolejny jak u każdego handlarza trzeba oglądac i dobrze sprawdzić  ;)

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

Polecam ten komis, właściciel z którym można się dogadać a auto na spokojnie sprawdzić. Jak dla mnie była to długa wyprawa bo aż z Wrocławia prawie 240km i nie żałuję, stałem się posiadaczem forka. Pozdrawiam  

Link to comment
Share on other sites

... wybieram się do nich ...

 

Jeżeli określenia ABSOLUTNIE BEZWYPADKOWY, SERWISOWANY oraz UDOKUMENTOWANY PRZEBIEG potraktujesz w sposób umowny to możesz jechać ;)

Robiłem dwukrotnie podejście do forestera i w końcu skończyło się na salonowym.

Też jeździliśmy z Wrocka :biglol:

Link to comment
Share on other sites

Wiadomo nie wszystko złoto co jeżdzi na 4 kółkach, pocieszam się że mój forek którego wybrałem inne serwisy potwierdziły zgodność z "oryginałem" co było opisane w ogłoszeniu. Pozdrawiam XV CVT 

Link to comment
Share on other sites

...  forek którego wybrałem inne serwisy potwierdziły zgodność z "oryginałem" ...

 

Niestety u mnie w obu przypadkach nie zgadzał się przebieg i ABSOLUTNA BEZWYPADKOWOŚĆ :biglol:

Nie szukałem auta idealnego /bo takich używanych nie ma/ ale wymagałem chociaż minimalnej uczciwości w podawanie danych.

Również pozdrawiam wrocławianina :)

Link to comment
Share on other sites

Też rozważałem wizytę w tym komisie, ale skutecznie zniechęciła mnie ta historia:

 

http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=139&t=157693&start=20

 

Jeśli się zdecydujesz, to daj znać jakie wrażenia.

 

:biglol:  a historie awarii na naszym forum nie zniechęciła cie do subaru ? :D   

 

 

Ja zazwyczaj nie słucham co mówi handlarz tylko sam oceniam stan auta ,ewentualnie potem moze mi powiedziec to co chce  ;)

Edited by Bodzlo
Link to comment
Share on other sites

 

..a historie awarii na naszym forum nie zniechęciła cie do subaru ?

 

Mnie skutecznie zniechęciły, ale żona się uparła :biglol:

 

 

Ja zazwyczaj nie słucham co mówi handlarz ...

 

Problem jest inny.

Skoro w ogłoszeniu jest napisane tak i tak, w rozmowie telefonicznej właściciel komisu potwierdza że jest tak i tak,

a po przyjeździe okazuje się, że jest nie i nie to należy każdego potencjalnego  klienta ostrzegać przed oszustem.

Chciał oszukać mnie - będzie chciał oszukać ciebie ;)

Link to comment
Share on other sites

 

Też rozważałem wizytę w tym komisie, ale skutecznie zniechęciła mnie ta historia:

 

http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=139&t=157693&start=20

 

Jeśli się zdecydujesz, to daj znać jakie wrażenia.

 

:biglol:  a historie awarii na naszym forum nie zniechęciła cie do subaru ? :D   

 

 

Ja zazwyczaj nie słucham co mówi handlarz tylko sam oceniam stan auta ,ewentualnie potem moze mi powiedziec to co chce  ;)

 

 

Jakby mi handlarz opowiadał ile to awarii i wad ma auto, to bylbym... wniebowzięty. ;)

Przynajmniej wiedzialbym na czym stoję.

Zwykle niestety słyszę tylko "nic nie stuka, nic nie puka", a potem wiadomo jak jest...

Link to comment
Share on other sites

Wszędzie jest tak ,że sprzedawca bedzie chwalil swój wyrób, produkt, samochód bo chce go sprzedać . Ja np. pytając się o awaryjnosc silnika boxer diesel w salonie pana sprzedawcy  uslyszałem odpowiedz: te silniki są doskonałe i bezawaryjne po czym wchodze tu na forum i patrze a tu wątki: pękniety wał, uszkodzony short block, palące się sprzegła... - no raczej gdybym to uslyszał od sprzedawcy w salonie to na pewno bym diesla nie kupił . Zresztą ,tak jak kolega z pierwszego tematu zrobil , lepiej najpierw popytac się ludzi co sądzą o danym komisie i o egzemplarzu auta którym się interesujemy niz odrazu  jechac do komisu- bo jak handlarzyna oszukał jednego to kit wciskał bedzie każdemu

Edited by Karas
Link to comment
Share on other sites

 

 

..a historie awarii na naszym forum nie zniechęciła cie do subaru ?

 

Mnie skutecznie zniechęciły, ale żona się uparła :biglol:

 

 

Ja zazwyczaj nie słucham co mówi handlarz ...

 

Problem jest inny.

Skoro w ogłoszeniu jest napisane tak i tak, w rozmowie telefonicznej właściciel komisu potwierdza że jest tak i tak,

a po przyjeździe okazuje się, że jest nie i nie to należy każdego potencjalnego  klienta ostrzegać przed oszustem.

Chciał oszukać mnie - będzie chciał oszukać ciebie ;)

 

 

każdy chwali swoje to normalne ,myślisz ze forumowicze którzy sprzdaja swoje auta zawsze mówia wszystko ?   

Link to comment
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.
×
×
  • Create New...