Jump to content

Przekładka zawieszenia


Wade

Recommended Posts

Witam, mam nadzieje że mi pomożecie. Temat wygląda następująco. Zamierzam zrobić SWAP silnika z 1.6 na 2.0T, naturalnie ze wszystkimi gratami do wersji GT. Sprawa silnika pójdzie w ruch dopiero tak za półroku a obecnie mam inny problem. Chciałem się dowiedzieć jak wygląda sprawa zawieszenia w tych dwóch modelach. Aktualnie jest to 1.6 z 1995 a będzie 2.0T z wersji GT przedlift. A więc czym te zawieszenia się różnią? To pierwsza sprawa. Druga to taka że aktualnie kilka elementów zawieszenia wymaga wymiany a koszt roboty będzie na tyle znaczący ze zastanawiam się czy aby nie lepiej już teraz przełożyć zawieszenie z GT aby nie marnować kasy w coś co wyrzucę za pół roku. Zaznaczę że chodzi mi o same zawieszenie tj. wahacze, amory, stabilizatory, sprężyny. Idąc dalej czy po wymianie tych elementów w dalszym ciągu będzie pasował tylni most od wersji 1.6 czy też może trzeba kupić sanki pod most od wersji GT? I znowu jeśli będzie trzeba przełożyć sanki to czy będzie na nich pasował most od 1.6. I podobnie jeśli chodzi o przód zawieszenia, jak tam to będzie wygladać np. z kołyska pod silnik?

Wiem że trochę tego sporo ale sprawa jest dla mnie ważna i liczę na wasza pomoc jako bardziej doświadczonych. Dziękuje z góry za wszystkie odpowiedzi.

Pozdrawiam.

Link to comment
Share on other sites

Powiem tak: sprawa takiego swapa była wałkowana wielokrotnie. Koszt może zbliżyć się do zakupu GT. To nie tak, że potrzebujesz tylko silnik i zawieszenie, wolne ssaki i GT różnią się:

1. Silnik (oczywiste);

2. Wiązka (nie dla wszystkich oczywiste);

3. Przeniesienie napędu (skrzynia, dyfer);

4. Typ sprzęgła (poprawcie, jeśli się mylę);

5. Pedały (do punktu 4)

6. Hamulce;

7. Siedzenia (ale tego mieć nie musisz  :P  );

8. "Wygląd" - inna maska, zderzaki, spojler, dokładki progów itp

9. Zawieszenie i stabilizatory...

 

Uszarpiesz się, a efekt może być różny. Ja Cię oczywiście nie odwodzę, ale dobrze by było, gdybyś dobrze wiedział, na co się porywasz. JAk podsumujesz ceny, to równie dobrze kupisz GT. No chyba, że masz znajomy warsztat, przytargasz z Anglii GT (najlepiej w rzadkiej wersji - R, RA) i przełożysz na bazie własnych elementów do przekładki... co też nie będzie tanie.

 

http://www.forum.subaru.pl/index.php?/topic/70279-swap-na-turbo/

 

Prześpij się z tym...

Edited by Qba25
Link to comment
Share on other sites

Jak masz przekladac w swoja bude, to szedlbym raczej w mechanike z new age STI. Lepszy silnik, lepsza skrzynia.

 

Ew. mozna uzyc swojego NA na dawce czesci do jakiegos przywiezionego "anglika" GC8.

Z tym, ze przekladanie czegokolwiek innego niz TypeR, ew. TypeRA uwazam za srednio sensowne - ale jak kto lubi.

 

Ogolnie bedzie drogo->bardzo drogo. Ale oczywiscie jest okazja zbudowac sobie fajne auto.

Link to comment
Share on other sites

A odp. na Twoje pytanie...Oczywiście zawieszenie z GT podpasuje do Twojego ssaka.....Wszystko przełożysz..więc jak musisz wymienić to tak jak napisałeś....inwestuj od razu w te z wersji turbo :)

Do zmiany zawieszenie żadnych sanek nie musisz zmieniać..przełożysz heble, amortyzatory ze sprężynami czy nawet dołożysz tylny stabilizator....Wszystko pasuje :D

U Mnie w 1.8 siedziały amortyzatory oraz stabilizator z wrx'a jdm a heble (znaczy hamulce) z type ra :D


A to, że przekładka nie ma sensu w kwestii finansowej oraz nakładu pracy to już zupełnie inna para kaloszy :D

Ja bym proponował także to co koledzy napisali...Sprowadził z UK jakiegoś type r/ra czy nawet "zwykłego" sti i Swojego ssaka potraktował jako dawce do przekładki deski itp elementów :D

Link to comment
Share on other sites

Dziekuje za odpowidzi. Powiem tak, maszyna juz ruszyła i już jej nie zatrzymam. Wiem ze koszt jest duzy i ze temat  był wałkowany dla tego nie pytam się o sens, koszt itd, a tylko o tą konkretną przekładkę zawieszenia. Powiedzmy ze wiem co robię i jestem świadom co musze przełozyć, napisałem silnik w sensie ogólnym, chodziło o niego, przeniesienie napędu itd. Wszytko już mam zaplanowane i przeanalizowane.

 

A podsumowując moje pytanie. Rozumiem ze bez żadnych przeróbek i problemów poprzez zwykly domontaż i montaz wymienie wachacze, amortyzatory, łączniki stabilizatora. Z zawieszenia to chyba wszystko? I rozumiem ze nie musze przekładac zwrotnic? Musze mieć pewność żeby przypadkiem w połowie wymiany nie okazało sie ze jednak czegoś brakuje lub nie pasuje.

 

A i jeszcze jedno. Czy te elementy zawieszenia będą pasowały z GT z każdego rocznika?

 

I jeszcze jedno. Skoro zawieszenie to i hamulce od razu. Jak wygląda sprawa z nimi. Zwrotnica, pompa hamulcowa, ABS, elementy ręcznego od 1.6 mogą zostać?

Edited by Wade
Link to comment
Share on other sites

W 1,6 masz z tyłu hamulec bębnowy,w GT masz tarczobębny.Zwrotnice do wymiany.Czy linka ręcznego będzie pasowała,pompa hamulcowa i ABS się wyrobią z nowym setupem,nie wiem.

Link to comment
Share on other sites

W 1.6 mam z tyłu hamulec tarczobębnowy ;) A zwrotnica do wymiany odnośnie zawieszenia czy hamulców?

Edited by Wade
Link to comment
Share on other sites

Odnośnie hamulców,ale rozpatrz sprawę dokładnie również pod kątem wahaczy a później jeszcze długości półosi.

Całe przedsięwzięcie skonsultowałbym na żywo z kimś,kto ma doświadczenie w Subarakach i wiedzę co do kompatybilności podzespołów i części.Bedzie mniej problemów i kosztów.

Link to comment
Share on other sites

Chyba niestety nikogo takiego nie znam, bo raczej ASO nie pomoże. No chyba że ktoś akurat mieszka w Bydgoszczy, posiadza taką wiedze i chciałby pomóc. No a póki co to musi mi wystarczyć wasza forumowa pomoc. Ktoś odniesie się do słów kolegi Cybela odnośnie długości półóosi i wachaczy, no w sumie całego zawiewzenia bo amory i stabilizatory tez chyba mogą tu odegrac role.

Link to comment
Share on other sites

Jak masz z tyłu juz w serii tarczo bębny to spokojnie możesz zamontować takie same tylko z mocniejszej wersji- czyli GT'ka..lub nawet tak jak w Moim przypadku z sti type ra :)

Wszystko pasowało bez przeróbek...zwrotnic nie musisz podmieniać...Zawieszenie też możesz zmienić na takie z wersji turbo-bez żadnej rzeźby... u Mnie siedział komplet z wrx'a jdm :)

stabilizator także z wersji turbo pasuje pod fabrycznie przygotowane otwory...Masz je na pewno u Siebie :)

Dospawać jedynie musisz uchwyty staba lub przełozyć całość z wersji turbo :)

brzmi to dość zawile ale w praktyce to dość prosta czynnośc...gdybyś widział podwozie gt'ka a swojego ssaka zauważyłbyś o co kaman :)

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Dzięki, na taka odpowiedż liczyłem ;) Wyjasnij tylko dokładniej o co chodzi z tymi uchwytami pod stabilizator. Chodzi o przedni czy tylny? I skoro można przełozyć to raczej tak zrobię tylko gdzie doikładnie one się znajdują. Te uchywty. Końcówki stabilizatora albo łączniki jak to woli rozumiem ze raczej znajdują się na amorach a gdzie wtedy są uchwyty samego stabilizatora?

Link to comment
Share on other sites

Chodzi o tylni stabilizator. W budzie 1.6 nie masz go z tyłu a w miejscu gdzie go się mocuje masz zaślepki. Wystarczy je wyciągnąć i przykręcić uchwyty wraz z tulejkami łącznika i stabem z GT. Łączniki przykręcone nie są do amorów tak jak to bywa w innych autach ale do wahacza poprzecznego którego będziesz musiał przeczepić z GT. Trochę zabawy masz przed sobą i najlepiej abyś wzrokowo porównał zawieszenie NA i GT wtedy będziesz wiedział ocb ;)

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Dokładnie jak adek napisał...tyle tylko dodam od siebie, ze te wahacze możesz przełozyć z GT'ka jesli trafisz na kompletny stab...Lub przespawać do swoich wahaczy juz zamontowanych...reszta jak Adek napisał- chodzi o tylny stab, którego raczej nie masz :)

na komplet składa się stab uchwyty i mocowanie...najlepiej jakbyś miał całego gt'ka na częsci i wyszabrował łącznie z wahaczami własnie...zawsze to ori fabryczne mocowanie- choć oczywiście...jak napisałem to można przespawać...wszystko pasuje...U siebie pod podwoziem w wahaczach powinieneś mieć takie "koreczki" zaślepki lub jesli wypadły to po dwa otwory...w nie wkręca się uchwyty od stabilizatora a mocowania jego są w wahaczach :)


Prosta rzecz a jaka przydatna :P

Do tego heble zawias lepszy silnik no i można pojeździć :)

Link to comment
Share on other sites

No już wiem jak to wygląda, znalazłem 2 zdjęcia na forum dobrze to pokazujące i zgadza się dokładnie z tym co napisaliście. Jeszcze raz dzieki Panowie. Teraz moge działać ze spokojnym sumieniem.

 

A więc skoro wszystko jasne. Może ma ktoś jakies namiary na kompletne zawieszenie od GT? ;)

 

A na silnik i heble też przyjdzie czas. Na poczatek zawieszenie.

Link to comment
Share on other sites

Szukaj na forum jdm'ów czy nawet gt anglików kontynentalnych rozbieranych na części i pytaj...z reguły ich właściciele..jak już dłubia swoje autka to zmieniają na jakieś grubsze więc te tanio odsprzedają...tylko moja rada?

bierz od razu komplet nie sam stabilizator- tylko z mocowaniami uchwytami a nawet wahaczami...to nie powinny być duże pieniążki...Ja za cały swój komplet dałem 100zł - trzeba po prostu odrobiny cierpliwości :P

Ewentualnie szukaj na portalach aukcyjnych/ogłoszeniowych....seria z GT'ka czy jdm'a wystarczy do ssaka..


A jeśli o zawieszeniu to pomyśl nad zestawem kayaba agx i springi eibach...Ludziska polecają...jest to calkiem przyzwoity setup do codziennej jazdy a także lekkich pojeżdżawek w Gt'kach się super sprawdza :P

Ze stabilizatorem to już będzie fajny zestaw :D

Link to comment
Share on other sites

Zamierzam wymienic całe zawieszenie tylko z tym stabilizatorem musiałem sie upewnic jak to wygląda. Czytałem o tych AGX i Eibach i naprawde fajny sprzęt ale to chyba na razie za dużo, może kiedyś, narazie musi starczyć to co jest w GT.

Link to comment
Share on other sites

@Wade, Nie chce nikogo zdania podważać..Aczkolwiek osobiście uważam, iż do SSAKA czyli obecnego setupu, który posiadasz...nie potrzeba nic grubszego niz seria z GT'ka...Tym bardziej, iż nie masz aktualnie żadnego :)

A za gruby stab to też nie dobrze...Wiec Moje zdanie jest takie byś pakował serię z GT'ka...Szukaj np.jakiegoś na części..i weź częsci hurtem- czyli zawieszenie, które planujesz zmienić i tylny stab z łącznikami mocowaniami/ wahaczami...kropka :D

Link to comment
Share on other sites

I tak chyba zrobię, skoro polecasz zwykły od GT. W sumie mniej roboty i oszczędnośc czasu a efekt chyba i tak będzie.

Link to comment
Share on other sites

Bardzo słuszne (tak mysle )...zważywszy na to, iz tak jak napisałem- nie masz staba wcale...W dodatku jak dołożysz amorki i springi...Zobaczysz/ odczujesz różncę...z czasem dołożysz rozpórki...poliuretany i polecisz z tematem :P

Link to comment
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.
×
×
  • Create New...