Skocz do zawartości

reflektor w antyku


Gość gorzel

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

sympatyczni panowie ze stacji diagnostycznej nie chcą wydać przeglądu mojemy Legacy, bo lewy reflektor wali po niebie i nie da się go wyregulować. Wyjąłem całą lampę i okazuje się, że niezły tam syf - cały odbłyśnik jest luźny, można nim majdrować w każdą stronę (a do niego mocuje się żarówkę). Ze środka wypadł kawałek ułamanego plasitku. Ni cholery nie wiem jak się do niego dostać - lampa wygląda na nierozbieralną, przynajmniej ja nie mam pojęcia jak to zrobić. I mam problem, który mnie mocno wnerwił (a przegląd jest ważny tylko do 12.08). Czy jestem skazany na kupno nowego reflektora? Zna ktoś może zakład naprawy reflektorów w Warszawie?

 

No chyba że ktoś posiada taką lampę i ma ochotę mi ją odstąpić po rozsądnej cenie, bo ludzie na Allegro kompletnie powariowali (300zł!). Eh, coś ten Subarak mnie nie lubi ostatnio... Niby pierdoły, ale wkurzają.

 

Będę wdzięczny za pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakladu nie znam, ale wiem jak rozebrac reflektor. Nalezy sciagnac metalowe zapinki laczace przod z tylem raflektora, a nastepnie laczenie podgrzac pistoletem na gorace powietrze, w ostatecznosci suszarka, i na goraco delikatnie nozem rozdzielic obie czesci. Skladajac mozna reflektor uszczelnic np.silikonem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kup sobie lampe za 80zl na allegro, a starą wywal

 

heh, to nie takie proste, akurat ta lampa jest za 300, a nie za 80. Ale spoko, na Grzybowskiej naprawili mi moj reflektor i od wczoraj samochod ma wazny przeglad techniczny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...