Bolek303 Opublikowano 25 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2014 Witam Planuję zakup http://otomoto.pl/subaru-legacy-2-0d-ra-C31614241.html . Kilka dni temu osobiście oglądałem auto. Po odpaleniu silnika przez około 2 minuty falowały wolne obroty. Jak powiedział pan z salonu w którym stoi samochód jest to spowodowane dostrajaniem wtrysków bo auto nie było odpalane przez dłuższy czas tzn około miesiąca(przy codziennej jeździe podobno nie występuje to zjawisko). Podczas jazdy próbnej przy jeszcze zimnym silniku na obrotach 1000-1300 słychać było charakterystyczny klekot, który podobno jest normalny dla tego silnika. Padło też sformułowaie "krótki wtrysk" jako powód tego typu dźwięków na zimnym silniku. Dodam, że po zakończonej jeździe silnik pracował równo i bez niepokojących odgłosów. Ile jest prawdy w tym co usłyszałem od pana z salonu i czy powinienem sobie odpuścić mój plan zakupu Subaru z silnikiem diesla? Pozdrawiam, Paweł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kwiatek6178 Opublikowano 25 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2014 Tak to prawda. Te silniki tak się zachowują. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
impreza555 Opublikowano 25 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2014 daj sobie spokój z dieslem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
giepa Opublikowano 25 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2014 Jest ok! Generalnie fajnie sie jezdzi SBD ciągnie do 4 tys obr, jak subaru to tylko turbo benzyna lub diesel. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bolek303 Opublikowano 25 Lutego 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2014 Niestety chyba jestem skazany na diesla. Na zatankowanie i utrzymanie h6 mnie nie stać. Z tego co widziałem w katalogu osiągi 2.0 benzyny sa niedużo lepsze od mojej corolli 1.3 z 97 roku. A co do 2.5 benzyny to jeszcze nie mam zdania . Chyba że mógłby ktoś podpowiedzieć jak wyglada porównanie tych silników pod względem osiągów i spalania. Bo co do żywotności to zakładam że jednak benzynka ma przewagę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olo11 Opublikowano 25 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2014 Powiem tak,miało być 3.6 H6,jazda próbna super, wrażenia ekstra ale finalnie padło na diesel-a. I to nie z powodu spalania ani ceny H6,po prostu kupowałem rozumem a nie sercem Trochę żałowałem decyzji ale jak już miałem auto w garażu, to nie było już żadnego ale...Bardzo przyjemnie się jeździ.Co do klekotu?... w końcu to diesel.Tragedii nie ma przynajmniej w porównaniu z moim poprzednim D4D,jest o niebo lepiej można powiedzieć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
subleo Opublikowano 25 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2014 Po odpaleniu silnika przez około 2 minuty falowały wolne obroty. Wg mnie to zachowanie nie jest normalne. W swoim SBD nigdy falowania nie zauważyłem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spawalniczy Opublikowano 25 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2014 Po odpaleniu silnika przez około 2 minuty falowały wolne obroty. Wg mnie to zachowanie nie jest normalne. W swoim SBD nigdy falowania nie zauważyłem. Zgadzam się. Przejechałem łącznie 150 000 km dwoma egzemplarzami SBD (takim, jak w ogłoszeniu i kolejnym modelem) i nigdy nie zdarzyło mi się, żeby obroty silnika falowały). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bolek303 Opublikowano 25 Lutego 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2014 Z tym że falowanie było tylko na zimnym silniku po pierwszej odpałce po miesiącu stania samochodu. I było w granicach 100 obrotów, więc sam nie wiem. A co do klekotu to wiem jak klekocze D4D bo rodzice takim jeżdżą. W SBD ten dźwięk był trochę "twardszy", ale tez szybciej ustąpił. A sa jakieś potwierdzone informacje na temat żywoyności SBD? Bo naczytałem się że potrafią paść po 150-200k km i nie wiem jak na to patrzeć.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
subleo Opublikowano 25 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2014 Z tym że falowanie było tylko na zimnym silniku po pierwszej odpałce po miesiącu stania samochodu. A jakie ma znaczenie czy auto stało dzień czy miesiąc ? Z punktu widzenia silnika, to chyba żadne ... co najwyżej tarcze hamulcowe mogły "złapać" nalot, jeżeli nie były zabezpieczone. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bolek303 Opublikowano 25 Lutego 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2014 Pan w salonie usprawiedliwiał to synchronizacją(dostrajaniem) wtrysków. Dlatego też wolałem spytać tutaj czy w przyrodzie wystepuje wogóle takie zjawisko. Trzeba będzie w takim razie porozglądać się za innymi ogłoszeniami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
subleo Opublikowano 25 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2014 Pan w salonie usprawiedliwiał to synchronizacją(dostrajaniem) wtrysków. Dlatego też wolałem spytać tutaj czy w przyrodzie wystepuje wogóle takie zjawisko. Trzeba będzie w takim razie porozglądać się za innymi ogłoszeniami. Tzw. kalibracja wtrysków występuje w SBD i objawia się głośną pracą silnika + wibracjami. Tutaj masz film z kalibracją w SBD: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Knurek1111 Opublikowano 25 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2014 Pan w salonie usprawiedliwiał to synchronizacją(dostrajaniem) wtrysków. Dlatego też wolałem spytać tutaj czy w przyrodzie wystepuje wogóle takie zjawisko. Trzeba będzie w takim razie porozglądać się za innymi ogłoszeniami. Wtryski, owszem, dostrajają się lub kalibrują ale po rogrzaniu silnika. Na zimnym raczej nie. Inna sprawa, że zimny silnik może chodzić nierówno ale w granicach rozsądku. Należałoby pewnie oblookać... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bolek303 Opublikowano 25 Lutego 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2014 Tutaj było akurat na zimnym. I trwało to około 1-2 minut. Czy w granicy rozsądku- hmm, ja bym powiedział że tak, bo oborty falowały w tym samym zakresie z ta samą częstotliwością. I bez niepokojących dźwięków.. Mam jeszcze pytanie troche z innej beczki. Czy warto zainwestować od razu w wymiane korbowodu w celu zabezpieczenia przed jego pęknięciem? Bo wiem, że bywają tutaj na forum takie przypadki, a wolałbym uniknąć takiej awarii. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kilerzpruszkowa Opublikowano 25 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2014 Z tym że falowanie było tylko na zimnym silniku po pierwszej odpałce po miesiącu stania samochodu. I było w granicach 100 obrotów, więc sam nie wiem. A co do klekotu to wiem jak klekocze D4D bo rodzice takim jeżdżą. W SBD ten dźwięk był trochę "twardszy", ale tez szybciej ustąpił. A sa jakieś potwierdzone informacje na temat żywoyności SBD? Bo naczytałem się że potrafią paść po 150-200k km i nie wiem jak na to patrzeć.. Żywotność tych silników raczej mizerna, no ale głośno się o tym nie mówi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Koper Opublikowano 25 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2014 zimny silnik może chodzić nierówno ale w granicach rozsądku. Należałoby pewnie oblookać... może któraś świeca żarowa nie działa... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slavok Opublikowano 25 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2014 A akumulator nie był słaby? ten alternator podobno ma 3 stany pracy w zależności od obciążenia, może być tak, że słabawy akumulator powoduje wzrost obrotów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Knurek1111 Opublikowano 25 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2014 może któraś świeca żarowa nie działa... U mnie pracował "na czy garki" z powodu drobnych nieszczelności w dolocie. Nic dramatycznego, żadnych gwizdów itp. Ale wystarczyło, żeby szarpał po uruchomieniu przez ok. kilkanaście sekund. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Koper Opublikowano 25 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2014 A akumulator nie był słaby? tez mozliwe... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaszyn Opublikowano 25 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2014 Czy warto zainwestować od razu w wymiane korbowodu w celu zabezpieczenia przed jego pęknięciem? podłączam się pod to pytanie, bardzo bede wdzięczny za odpowiedź Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bolek303 Opublikowano 25 Lutego 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2014 Akumulator mógł być słaby. To bardzo prawdopodobna opcja. Samochód stoi od grudnia w komisie salonowym. Więc mógł troche akumulator podupaść, zwłaszcza że samochód nie był jeżdżony tyle czasu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaszyn Opublikowano 25 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2014 ja mechanikiem nie jestem, ale wląsnie wymieniłem w swoim SBD 2008 r. akumulator bo przy dużych mrozach nie palił, prawdopodobnie mogę też mieć nadpaloną którąś ze świec żarowych bo po wymianie akumulatora przy mrozach czasami musiałem nieco dłużej kręcić, mimo tego żadnego falowania obrotami nie zauważyłem nigdy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
muka Opublikowano 25 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2014 U mnie jak padły świece to po odpaleniu było lekkie falowanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RoadRunner Opublikowano 25 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2014 Niestety chyba jestem skazany na diesla. Na zatankowanie i utrzymanie h6 mnie nie stać. Jesteś świadomy potencjalnych problemów z dieslem Subaru i znasz koszty naprawy prawda ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bolek303 Opublikowano 25 Lutego 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2014 No właśnie jestem, dlatego zapytałem czy warto wymienić korbowody zanim zdążą rozwalić połowę silnika i ile ewentualnie by takie coś kosztowało, Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się