Na zmiane furki czas nadchodzi...

[Dawide-GP]

Na codzień poruszam się Corollą i wszystko mi pasi, a to nie należy do klasy luksusowych Więc chyba STI przełknę? :???:

 

Głównie chodzi o to, żeby tylko gorzej nie było (tak np. jak niewygodnie ma brat w "Dajewoo" Espero po utwardzeniu sprężyn gumami )! - jak będzie źle to raczej na limuzynkę postawię... choć wolę zabawę samochodem (STI)

[owoc666]

Dawide-GP, proszę Cię. Nie kupuj Subaru.

[Dawide-GP]

Nawet jak mnie bedziesz błagał to i tak twoje zamiary owocu nie przyniosą! A pozatym, Jak już będe posiadał Subaru to nie muszę wchodzić do waszych kręgów! (na żadne plejady i takie tam nie musze przyjeżdżać) - bo pewnie o to ci chodzi! I nie rozumiem tego twojego uprzedzenia i pałania pogardliwą niechęcią do mnie!

[domestos666]

Przyjeżdzaj na Plejady. Owoca i tak nie będzie, bo to pozer.

[owoc666]

O, wreszcie Gwoździowaty prawdę powiedział!

[domestos666]

Prawda to moje drugie imie.

[leon]

W przeciągu roku planuję zakup Subaru, jednak w dużej mierze zależy to od mojego FATHERa.

To wreszcie kto kupuje, Ty czy Twój stary?

[Witek]

A tak na powaznie to zalezy kto co lubi, jak ktos jezdzil na codzien jakas kanapa to i w WRXie bedzie mu twardo

 

Nie prawda. Znam osoby, którym po przesiadce z kanapy w WRXie jest wreszcie ok. Zresztą jest kilka nie sportowych limuzyn które tłumią dziury gorzej niż WRX

[Dawide-GP]

W przeciągu roku planuję zakup Subaru, jednak w dużej mierze zależy to od mojego FATHERa.

To wreszcie kto kupuje, Ty czy Twój stary?

 

Auto kupuję ja, jednak dofinansować (nie zfinansować) musi mój tato (mam tatę/ojca, ale nie STAREGO - u mnie takie określenie kategorycznie nie istnieje!)

[Olleo]

2,5l nie jeździłem ale skoro moje 2,0 daje radę to 2,5 musi byc całkiem fajne.

Nigdzie nie moge znalezc zadnej stronki z osiagami takiego 2.5. Zreszta z innymi danymi technicznymi rowniez. Nie wiesz gdzie poszukac moze?

[aflinta]

http://www.cars101.com/forester.html

[Sykstus]

A tak na powaznie to zalezy kto co lubi, jak ktos jezdzil na codzien jakas kanapa to i w WRXie bedzie mu twardo

 

Nie prawda. Znam osoby, którym po przesiadce z kanapy w WRXie jest wreszcie ok. Zresztą jest kilka nie sportowych limuzyn które tłumią dziury gorzej niż WRX

 

Nie no jasne, zgadzam sie, zle sie wyrazilem w poprzednim poscie, chodzilo mi generalnie o to ne nie ma reguly, dla jednych przesiada z jakiejs kanapy do WRXa to dramat a dla innych frajda Sa zawsze dwie strony medalu

[domestos666]

Ja się przesiadłem do WRXa z Mondeo i jakoś żyję. Trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie: Do czego służyć ma auto? Reszta jest łatwa jak kobiety.

[subarak 555]

(Na uwadze mam konkretnie Imprezke STI 2.5 USA version lub Legacy 3.0R SPB at/ma). Witam.Dawide-GP,Moim skromnym zdaniem te dwa wynalazki to dwie różne bajki,zastanów się czego naprawdę szukasz,skonsultuj się z tatą a najlepiej przejedz się jednym i drugim (najlepiej kilkoma egzemplarzami żeby w przerwach ochłonąć).Nikt Ci nie powie co jest lepsze bo równie dobrze możesz zapytać czy lepsza jest czekolada biała czy z orzechami-każdy ma przecież inny gust...Sądząc po Twoich wypowiedziach jesteś jeszcze bardzo młodym gościem więc idz na wagary, pojezdzij autkami i sam się zastanów czego Ci potrzeba.Owocnych przejażdżek życzę.

[owoc666]

Witam.Dawide-GP,Moim skromnym zdaniem te dwa wynalazki to dwie różne bajki,zastanów się czego naprawdę szukasz,skonsultuj się z tatą a najlepiej przejedz się jednym i drugim (najlepiej kilkoma egzemplarzami żeby w przerwach ochłonąć).Nikt Ci nie powie co jest lepsze bo równie dobrze możesz zapytać czy lepsza jest czekolada biała czy z orzechami-każdy ma przecież inny gust...Sądząc po Twoich wypowiedziach jesteś jeszcze bardzo młodym gościem więc idz na wagary, pojezdzij autkami i sam się zastanów czego Ci potrzeba.Owocnych przejażdżek życzę.

 

Ogarnąłeś .

[Olleo]

http://www.cars101.com/forester.html

Dzieki za linka, ale zdaje sie dot. to wersji USA i nie widze tam osiagow. Przyda sie za to opis co sie zmienialo w poszczegolnych modelach.

[aflinta]

Nie było wolnossącego forestera 2,5 w europie (a przynajmniej tak mi się wydaje). Poszukaj dobrze, bo o ile mi wiadomo to jedna z bardziej kompletnych stron o subaru w wersji US (choć nawigacyjnie kiepsko wykonana).

[Olleo]

Furka zmieniona.

 

Smoczyca Nubirska poszla do rodziny (teraz ja ujezdza moj ojciec).

 

Leśnik Szuwarek stal sie moja wlasnoscia (thx to Piter 35) - Forek MY'99, rocznik koniec 98, s-Turbo. Trudno mi juz chwalic, czy ganic, bo jestem wlascicielem od paru godzin, a przejechalem dopiero jakies 100km, ale bylo to po lodzie i sniegu, wiec juz teraz moge powiedziec, ze to nie jezdzi, tylko zapier*ala i jak to ktos juz tu okreslil - gwalci glebe

 

Autko:

[szczur75]

Olleo, no to jutro na BP przy wyjeżdzie w kier. autostrady, o 9.00, jedziemy na lotnisko do Skarbimierza się poślizgać...

[Olleo]

Olleo, no to jutro na BP przy wyjeżdzie w kier. autostrady, o 9.00, jedziemy na lotnisko do Skarbimierza się poślizgać...

Jeszcze nie mam AC, ani nawet tymczasowego polskiego dowodu i na nieszczescie mam dyzur telefoniczny.

 

p.s. juz mialem zaproszenie - jezdza z wami kumple z pracy =)

[Lisek]

Jedna rzecz mi sie w nim nie podoba,koła,do wymiany na przynajmniej 16cali alu:)

[samochodzik]

juz za chwileczke, juz za momencik, moja bedzie do sprzedania

[Olleo]

Jedna rzecz mi sie w nim nie podoba,koła,do wymiany na przynajmniej 16cali alu:)

O ile nie tylko dzieki temu dzis wyjechalem z blocka...

 

Kretyn ze mnie - zachcialo mi sie znana mi polna drozka pojechac, sprawdzic jak sie jezdzi 60tka po nierownej szutrowej sciezce. Problem w tym, ze po 100m warstwa blota zaczela sie powiekszac, po nastepnych 100m koleiny i gorka pomiedzy nimi byly na tak roznych poziomach i na tyle blotniste, ze wszelkie proby wyjechania kolami z kolein na garby spelzly (to dobre slowo) na niczem. Ale pojechalem dalej zamiast zawrocic - idiota. Nastepne 300m to juz wygladzalem gorke blota pomiedzy koleinami plastikowa oslona pod silnikiem, az zobaczylem sytuacje jeszcze gorsza.

Zachcialo mi sie ominac ja nieskoszonym zbozem - czemu nie =) Ominalem i zjechalem znow na droge... tyle ze za chwile juz nie bylo gdzie ominac, a wjechalem do takiego bagienka, ze przez 5 minut tylko bujalem sie do przodu i do tylu. Sprobowalem otworzyc drzwi, ale uchylilem lekko i zaczelo mi sie bloto wlewac - zatrzasnalem natychmiast.

W tym momencie sie przezegnalem i zaczalem sie zastanawiac do kogo zadzwonic i prosic, by wszedl na forum rajdy4x4.pl i szukal pomocy z jakims Patrolem, czy Landcruiserem, bo tylko te auta obok traktorow i buldozerow pewnie tutaj dalyby rady, ale postanowilem jeszcze troche probowac - na niskich obrotach, jakies 3-5 minut i w koncu Szuwarek wyjechal. Zamiast teraz zawrocic pojechalem dalej.

Dla samochodu juz bylo teraz troche lepiej, ale nie dla mnie - zachcialo mi sie wyjsc i obejsc dookola szukajac dogodnej drogi.. oczywiscie zapadlem sie w blocku po lydki (buty wlasnie po prysznicu susza sie w lazience), a lepszej drogi nie znalazlem - jedno wielkie pole z pagorkami gliny i koleinami (glebokosci/wysokosci powyzej dolnej krawedzi moich progow) rozjezdzonymi przez buldozery.

Oczywiscie okazalo sie, ze odcinek, ktory znalem jako 1.5km ladnej utwardzonej polnej drogi, to teraz teren przygotowywany pod budowe nowego osiedla o.O

Wybralem wygladajacy na najkrotszy azymut, odrapalem 5kg blota z butow, wsiadlem do forka i pojechalem osiagajac w koncu jakis twardszy grunt.

 

Podczas tych zapasow kontrolka ABS mi sie zaswiecila i tak swiecila poki nie zgasilem silnika pod domem. Po ponownym odpaleniu juz nie swiecila, a kolega Bergen w watku w Technicznym juz mi wyjasnil co i jak. Gorzej, ze przez prawie cala droge cos mi piskalo i ocieralo jakby przy hamulcach - doslownie, jakby sie jakas blacha odgiela i szurala po tarczy (po otwarciu okna okazalo sie, ze nawet baaardzo calkiem glosno) i balem sie straśnie, ze sobie nowego-starego Szuwarka uszkodzilem, ale po jakims czasie przestalo - musi jakis kamyk dostal sie miedzy tarcze, a blache (tam jest taki kolnierz dookola, chyba zeby chronic przed blockiem, czy cos) i potem wylecial - mam taka wielka nadzieje.

 

Efekt - ja troche wydygany (co z tego, ze Patrolem po znacznie gorszym terenie jezdzilem, jak Forester, to nie Patrol i 3x nizej siedzi) i przeklinajacy swoja glupote, a Leśnik Szuwarek, tak pieknie wypucowany przez Pitera 35 przed kupnem, teraz ublocony jak rasowy bagnozerca =)

 

Mam nadzieje, ze bilans zyskow i strat sie nie powiekszy :roll:

[Piter 35]

No ładnie A ja tyle pracy w niego włóżyłem

Pozdrawiam Olleo i oby Ci jak najdłużej służył :grin:

[Olleo]

Wiesz zawsze mozna umyc, ale jest gorszy problem. Dzis mi sie OC skonczylo, wiec ruszac z miejsca nie moge. Jak juz bedzie zarejestrowane, to wzywam brokerke kupic OC/AC... a ona bedzie zdjecia robic :???: A jak mi dowali poczworna stawke za niebezpieczna jazde, albo obnizy wycene auta?