Monika Posted July 28, 2006 Share Posted July 28, 2006 ...jak w temacie... Tak, żeby odpaliło po operacji... Link to comment Share on other sites More sharing options...
GRAF Posted July 28, 2006 Share Posted July 28, 2006 umyj benzyna (zwykla Pb95) i pędzelkiem, silnik bedzie jak nowy i odpali na 100% jedyny minus zajmnie sie Ci to 2-3 godz jak chcesz miec super dokladnie umyty. Pzdr. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Azrael Posted July 28, 2006 Share Posted July 28, 2006 Jakoś sobie nie wyobrażam Moniki zasuwającej z pędzelkiem benzyna PB95 pod maską... Nie żeby nei był to interesujący widok :-) , ale wątpię że ktoś go ujży. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Intakwrx Posted July 29, 2006 Share Posted July 29, 2006 ...jak w temacie... Tak, żeby odpaliło po operacji... Daruj sobie ! Czystości silnika nie wpływa na jego osiągi i trwałość. Przy sprzedaży zaraz pozwiedza ze auto było kombinowane i umyto silnik żeby zatrzeć ślady. No chyba ze masz fioła na punkcie estetyki i przez to nie spisz po nocach... to nie masz wyboru Link to comment Share on other sites More sharing options...
Monika Posted July 30, 2006 Author Share Posted July 30, 2006 Jakoś sobie nie wyobrażam Moniki zasuwającej z pędzelkiem benzyna PB95 pod maską... Nie żeby nei był to interesujący widok :-) , ale wątpię że ktoś go ujży. No chyba nie ujrzy. :-P Daruj sobie ! Czystości silnika nie wpływa na jego osiągi i trwałość. Przy sprzedaży zaraz pozwiedza ze auto było kombinowane i umyto silnik żeby zatrzeć ślady. No chyba ze masz fioła na punkcie estetyki i przez to nie spisz po nocach... to nie masz wyboru A mam Ci ja gdzieś co będą mi chcieli powiedzieć przy sprzedaży. Może nie to, że spać po nocach nie mogę z powodu szoku estetycznego, ale jak nalewam spryskiwacza to mi sie mantel brudzi. Link to comment Share on other sites More sharing options...
SebastianZ1 Posted July 30, 2006 Share Posted July 30, 2006 Nie wiem czy zwykłe mycie silnika (nawet wysokocisnieniowe z detergentem) coś pomoże w przypadku Subaru. Nasze silniczki są pokryte dziwną jasnozieloną substancją zabezpieczającą przypominającą wosk i chyba tylko coś agresywniejszego jest w stanie to ruszyć (uwaga na plastiki i gumę!!). Tak jak Graf radził-benzyna, bądź specjalne preparaty w sprayu do mycia silnika. Ja ostatnio spędziłem ok. 2h na usuwaniu tego ustrojstwa i jeszcze brakuje kolejnych 2h do zadowalającego efektu. Ale chciałbym podkreślić, że ja akurat mam totalnego świra na punkcie czystości auta-innym być może godzinka zabawy wystarczy pzdr Seb@ Link to comment Share on other sites More sharing options...
BaRy Posted July 30, 2006 Share Posted July 30, 2006 Kiedyś w dostawczym wolnossącym dieslu robiłem to w myjni na ul. Dmowskiego i odpalił po tym zabiegiu. Ta myjnia wydaje się być bardzo solidna, pierwsza jaka widziałem w okolicy która na automacie ma paski gąbki zamiast szczotek. Ale mimo wszystko bał bym się trochę, ponieważ myjnie zazwyczaj używają mocnej chemii i jadą po silnikiu myjką ciśnieniową. Dlatego ja myję sobie sam. Scoobiego też ostatnio nauczyłem. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Posted July 31, 2006 Share Posted July 31, 2006 kiedys jak bylem w KOCARze w poznaniu na serwisie to jeden z Kociałkowskich pokazał mi intercooler po tym jak go lepek potraktowal karcherem na myjni... :/ nadawal sie tylko do wymiany Link to comment Share on other sites More sharing options...
Monika Posted July 31, 2006 Author Share Posted July 31, 2006 To wszystko bardzo zachęcająco brzmi... Normalnie skończę z tym pędzelkiem... Link to comment Share on other sites More sharing options...
Intakwrx Posted July 31, 2006 Share Posted July 31, 2006 kiedys jak bylem w KOCARze w poznaniu na serwisie to jeden z Kociałkowskich pokazał mi intercooler po tym jak go lepek potraktowal karcherem na myjni... :/ nadawal sie tylko do wymiany Słyszałem o takich co po takiej akcji mieli wieczór przy winie i prostowaniu blaszek od intercoolera Link to comment Share on other sites More sharing options...
BaRy Posted July 31, 2006 Share Posted July 31, 2006 To wszystko bardzo zachęcająco brzmi... Normalnie skończę z tym pędzelkiem... Bardziej polecam preparat Arva. Link to comment Share on other sites More sharing options...
huzar105 Posted August 2, 2006 Share Posted August 2, 2006 http://www.allegro.pl/item116887766_sro ... lnika.html Na góreckiej na przeciwko panoramy jest stacja mateo tam jeśli mnie pamięć nie myli myją silniki Jeśli jeździsz po błocie kurzu itd to sobie odpuść godzina mycia=5 minut jazdy :-) Link to comment Share on other sites More sharing options...
Monika Posted August 3, 2006 Author Share Posted August 3, 2006 To wszystko bardzo zachęcająco brzmi... Normalnie skończę z tym pędzelkiem... Bardziej polecam preparat Arva. Czy to jest tzw "różowe coś", czy też jakiś inny specyfik? http://www.allegro.pl/ite...za_silnika.html Tey, ale ja nie chce myć wnętrza silnika... Bez przesadyzmu. Tam przy Góreckiej to Ty coś myłeś, czy tylko kojarzysz, że myją? Link to comment Share on other sites More sharing options...
BaRy Posted August 3, 2006 Share Posted August 3, 2006 To wszystko bardzo zachęcająco brzmi... Normalnie skończę z tym pędzelkiem... Bardziej polecam preparat Arva. Czy to jest tzw "różowe coś", czy też jakiś inny specyfik? To jest coś takiego: http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=119025449 Sprawdzony, niedrogi, dobry preparat. Wcześniej miałem też: Greenteca Castrola: http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=117912644 oraz: "Czysty Silnik" http://http://moto.allegro.pl/show_item ... =117973799 Używałem wszystkich tych preparatów do mycia motocykla i silnika a jakichś różnic w działaniu nie zauważyłem a w dodatku to jest tanie i można lać do oporu. Kumpel który prowadzi serwis motocyklowy przetestował już wiele preparatów i też wybrał Arve. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olleo Posted February 13, 2007 Share Posted February 13, 2007 kiedys jak bylem w KOCARze w poznaniu na serwisie to jeden z Kociałkowskich pokazał mi intercooler po tym jak go lepek potraktowal karcherem na myjni... :/ nadawal sie tylko do wymiany Ciekaw wlasnie bylem, jak sie myje karcherem Subaru z kurnikiem - mam pilnowac lepkow, coby nie skierowali strumienia we wlot? p.s. A swoja droga, to intercooler cokolwiek daje w korkach? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Azrael Posted February 13, 2007 Share Posted February 13, 2007 Ciekaw wlasnie bylem, jak sie myje karcherem Subaru z kurnikiem - mam pilnowac lepkow, coby nie skierowali strumienia we wlot? Nie powinni za bardzo tam lać bo mogą pogiąć blaszki. A swoja droga, to intercooler cokolwiek daje w korkach? Jak stoisz to turbina nic nie spręża i to nie ma większego znaczenia. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olleo Posted February 13, 2007 Share Posted February 13, 2007 Ciekaw wlasnie bylem, jak sie myje karcherem Subaru z kurnikiem - mam pilnowac lepkow, coby nie skierowali strumienia we wlot? Nie powinni za bardzo tam lać bo mogą pogiąć blaszki. A swoja droga, to intercooler cokolwiek daje w korkach? Jak stoisz to turbina nic nie spręża i to nie ma większego znaczenia. W sumie tak, ale postoje postoje w korkach, a potem na jedyneczce-dwojeczce wciskam gaz do oporu, to jest zbyt mala chyba predkosc, by sie zdazylo schlodzic? p.s. o ile dobrze rozumiem, to intercooler, to taka chlodnica, w ktorej zamiast plynu chlodniczego jest powietrze idace do kolektora, a czynnikiem chlodzacym jest to, co sie dostaje z kurnika? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Azrael Posted February 13, 2007 Share Posted February 13, 2007 p.s. o ile dobrze rozumiem, to intercooler, to taka chlodnica, w ktorej zamiast plynu chlodniczego jest powietrze idace do kolektora, a czynnikiem chlodzacym jest to, co sie dostaje z kurnika? Dobrze rozumiesz. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mark L.A. Posted February 13, 2007 Share Posted February 13, 2007 Slyszalem kiedys o podpoznanskim ginekologu ktoremu odebrano prawo do wykonywania zawodu. Gosc otworzyl mechanike samochodowa i automyjnie .Ponoc prze-fachowiec . Robi powoli i starannie . Terminy u niego dosc dlugie i czas naprawy dosc dlugi poniewaz wszystkie usterki usuwa przez rure wydechowa . :wink: Link to comment Share on other sites More sharing options...
huzar105 Posted February 14, 2007 Share Posted February 14, 2007 Terminy u niego dosc dlugie i czas naprawy dosc dlugi poniewaz wszystkie usterki usuwa przez rure wydechowa . :wink: Był taki dowcip o ginekologu, który chciał zostać mechanikiem Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ninja Posted September 9, 2007 Share Posted September 9, 2007 Olleo, pierwszy strzał w google http://pl.wikipedia.org/wiki/Intercooler Link to comment Share on other sites More sharing options...
aflinta Posted September 9, 2007 Share Posted September 9, 2007 Mark L.A., huzar105, to forum techniczne, a nie rozluźnienie atmosfery. Link to comment Share on other sites More sharing options...
huzar105 Posted September 9, 2007 Share Posted September 9, 2007 aflinta, patrz na datę mojego postu Link to comment Share on other sites More sharing options...
aflinta Posted September 9, 2007 Share Posted September 9, 2007 huzar105, ech, co ja poradzę, ze Ninja się w wykopki bawi Link to comment Share on other sites More sharing options...
huzar105 Posted September 9, 2007 Share Posted September 9, 2007 huzar105, ech, co ja poradzę, ze Ninja się w wykopki bawi hehe. Pasek dla Niego Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts