Czy kupiłbyś XV raz jeszcze?

[Karas]

I po wielomiesiecznej dyskusji okazuje sie ze auto ketiva pali tyle ile powinno i po wymianie dpf'a jest calkowicie sprawne.

Co wiecej diesel Christopha okazuje sie palic tyle samo pomimo wczesniejszych zapewnien o spalniu 6-7l/100 przy ciaglej stalej 140km/h ( 150km/h licznikowej)

Ketiv mozesz sprzedawac

Edytowane 15 Stycznia 2015 przez Karas

[Christoph]

Panie Andrzeju, bo to od dawna wiadomo, że "Polak (za granicą) potrafi"

@ Ketivv, jak będziesz robił jakiś test, mógłbyś sprawdzić na danym odcinku, o ile się zwiększa spalanie w przypadku włączenia FULL AUTO oraz przy wyłączeniu klimy i zmniejszeniu nawiewu? Rzadko jeżdżę z klimą na FULL, najczęściej kieruję nawiew na szyby i nogi i przykręcam siłę na 2-3paski. Klimę załączam regularnie, nie tylko dla odparowania szyb, ale żeby ją trochę "zamieszać".

Ja też staram się trzymać zalecane wartości. Ponieważ u mnie w górzystym terenie temperatura często się zmienia, w nocy mocno spada, kontroluję ciśnienie co drugie tankowanie i dodaję 0.1 na każde koło.

Co do rozmiaru, to mam oryginalne Geolandary na lato i zamienniki 215/60/16 (pisałem w wątku o oponach, dlaczego taki rozmiar). W lato samochód spala mniej, bo warunki pogodowe lepsze. A zimą rośnie, ale wiadomo, że nie o samą szerokość opon chodzi. 

 

I po wielomiesiecznej dyskusji okazuje sie ze auto ketiva pali tyle ile powinno i po wymianie dpf'a jest calkowicie sprawne.

Co wiecej diesel Christopha okazuje sie palic tyle samo pomimo wczesniejszych zapewnien o spalniu 6-7l/100 przy ciaglej stalej 140km/h ( 150km/h licznikowej)

Ketiv mozesz sprzedawac 

 

 

Ale zanim sprzeda, to oboje przyjedźcie swoimi samochodami do mnie, zrobimy sobie testy na Autobahnie i podyskutujemy o spalaniu przy Schnitzlu i dobrym austriackim piwie

Edytowane 15 Stycznia 2015 przez Christoph

[ketivv]

 

 

@ Ketivv, jak będziesz robił jakiś test, mógłbyś sprawdzić na danym odcinku, o ile się zwiększa spalanie w przypadku włączenia FULL AUTO oraz przy wyłączeniu klimy i zmniejszeniu nawiewu? Rzadko jeżdżę z klimą na FULL, najczęściej kieruję nawiew na szyby i nogi i przykręcam siłę na 2-3paski.

 

 

nawiew często sam spada do "3 pasków" po ustabilizowaniu temperatury  

[logicsys]

W prawdzie nie mam XV, się dodam 3 grosze. Różnice z pewnością podyktowane są jakością paliwa na stacjach. Jadąc z No do PL zawsze w połowie trasy tankuje do pełna sztrucla. Za każdym razem na niemieckim paliwie spalanie spada ok 1 litra w dół. Sprawdzane juz kilka razy w obie strony. Dwa. Na oponach 195/65/15 było też litr mniej w porównaniu do 215/60/16, na tej samej trasie. Prędkość średnia podobna. Dystans ponad 1000km jednorazowo, z przerwa na prom.

[Robgas44]

 

 

Na autostardzie prawy pas jest dla ciezarowek smigajacych 100km/h lewy dla osobowek smigajach powyzej 160km/h, siedzacych Ci na dupsku jak jedziesz przepisowo i mrugajaych dlugimi. Na drogach poza miastowych rowniez wszyscy smigaja 100-140km/h. Byc moze gdyby mandaty byly drozsze jak w Austrii sytuacja by sie zmienila

Racja 

[Christoph]

 

@ Ketivv, jak będziesz robił jakiś test, mógłbyś sprawdzić na danym odcinku, o ile się zwiększa spalanie w przypadku włączenia FULL AUTO oraz przy wyłączeniu klimy i zmniejszeniu nawiewu? Rzadko jeżdżę z klimą na FULL, najczęściej kieruję nawiew na szyby i nogi i przykręcam siłę na 2-3paski.

 

 

nawiew często sam spada do "3 pasków" po ustabilizowaniu temperatury  

 

 

Bo ja nie lubię lubię hałasu, dlatego zmniejszam od razu

 

@ketivv, karas, jeśli zagadka wysokiego lub niskiego spalania zostanie rozwiązana, to o czym będziemy dyskutować? 

 

Dlatego może ja zacznę od początku, bo dawno żeśmy się nie spierali 

 

Tak jechałem A4 na Wrocław, śpieszyło mi się, więc miałem prędkość 140km/h GPS (czasem + 10), lecz spalanie samochodu nie wzrosło poza normalną wartość - komputer wskazał 7,2, ale po tankowaniu wynik zmieścił się w 7 litrach, a musiałem ostro powalczyć czasem o swoją pozycję na drodze

 

https://vimeo.com/116860205

[ketivv]

możliwe, średniej z całej trasy

[Christoph]

No tak, bo ostatecznie czy wypiję trzy lub cztery piwa dziś, a przez dwa dni nic, to i tak wychodzą 2 skrzynki na miesiąc, czyli niecałe 1,5 butelki na dzień

[Andrzej Koper]

 

 

No tak, bo ostatecznie czy wypiję trzy lub cztery piwa dziś, a przez dwa dni nic, to i tak wychodzą 2 skrzynki na miesiąc, czyli niecałe 1,5 butelki na dzień

 

[Karas]

cos w tym jest

[ketivv]

 

 

@ Ketivv, jak będziesz robił jakiś test, mógłbyś sprawdzić na danym odcinku, o ile się zwiększa spalanie w przypadku włączenia FULL AUTO oraz przy wyłączeniu klimy i zmniejszeniu nawiewu?

 

 

 

autostrada "bez klimy" @140 km/h środkowa cześć wykresu ok 8-8,5 l/100 km stałej konsumpcji 

[Christoph]

O ile jest to mniej, niż w przypadku FULL AUTO? Interesuje mnie, jak bardzo wpływa klima na podwyższone spalanie. 

[ketivv]

w ramach uzupełnienia testu bez trybu "full auto" z wyłączona sprężarką klimatyzacji bo udało się złapać sprzyjające warunki 

 

 

tutaj środkowa cześć wykresu to autostrada

 

całość przy 150 km/h wg. licznika (ok 140 km/h realnie) tempomat, sucho , bezwietrznie

 

przy całości obciążeń jakie to auto ma przy licznikowych 150 km/h wpływ pracy sprężarki klimatyzacji jest - tak mi się wydaje - niewielki może 0,2 -0,3 l/100 km

Edytowane 18 Stycznia 2015 przez ketivv

[Christoph]

Dzięki. Te kilka dziesiątych litra nie wydaje się dużo. Przypuszczam, że w letnich upałach wpływ klimy na zużycie będzie inaczej wyglądał.

 

 

 

 

_____

iPhone + Tapatalk

[ketivv]

spalania są zbliżone w lecie przy tej predkości spalanie kształtował os na poziomie -10 l/100km

powiedzmy, że to max 0,5 l/100km różnicy

[Robgas44]

Trochę więcej pojeździłem XV...i nawiązując do do tematu "Czy kupiłbyś...." odpowiem, że tak.

Przede wszystkim to fotele wydają się być wygodniejsze niż w Foresterze. 

Zrobiłem 2794 km w Dolomity i z powrotem. Średnie spalanie z całej trasy wyszło 9,2 l/100 km. Przeważnie jazda na tempomacie, głównie 120, rzadziej 130   lub (w nocy) 110 km/h. Na pokładzie 4 osoby dorosłe, na dachu box, bagażnik z tyłu - jak się spodziewałem- jednak mały, zapakowany pod opór.

Nawigacja Garmin w Kenwoodzie bez zarzutu, zadziałały wgrane bazy radarów w Polsce oraz odrębne w Czechach, Austrii i we Włoszech.

[FanSub]

Z kolei po moich tylko1000 km na ten moment mogę odpowiedzieć twierdząco - tak, to była właściwa decyzja o zakupie XV (mam nadzieję, że zdania nie będę musiał zmienić). Tak w skrócie moje pierwsze spostrzeżenia:

1. bardzo dobre wyciszenie silnika, który (FB 20) jest jak na motor wolnossący bardzo elastyczny i ekonomiczny

2. precyzyjna, lekka praca dźwigni zmiany biegów,

3. wygodna pozycja za kierownicą, dobra widoczność,

4. brak jakichkolwiek skrzypień, tzw. świerszczy plastików (jak na razie),

5. trakcja - inny świat w porównaniu do napędu 4X2, trudno to opisać krótkimi słowami, ale jest to wartość sama w sobie,

6. bagażnik faktycznie może niezbyt wielki, ale wystarczający na potrzeby mojej rodziny,

7. kamera cofania ok, ale o tej porze roku w rzeczy samej ciągle zachlapana - zatem nie żałuję decyzji zamontowania czujników parkowania przód/tył,

8. lampy ksenonowe dają mnóstwo światła, ale ich zasięg jest niezadowalający (ok.25-30 m), jadę do serwisu celem ustawienia punktu "0" (podobno w fabryce ustawia się je tak nisko)

8. auto (i tu doza pewnej próżności) wzbudza nadal zainteresowanie na ulicach.

To na razie tyle.

Pozdrawiam wszystkich

[Andrzej Koper]

 

 

Przede wszystkim to fotele wydają się być wygodniejsze niż w Foresterze. 

 

potwierdzam...   

[Karas]

Moj kolejny raport na temat Subaru XV. Robie nim coraz wiecej km i troche ponarzekam

jest to naslabiej wyciszone auto jakie mialem a napewno najslabiej wyciszonym japonczykiem (mialem Honde , Suzuki)- chodzi o dach(jazda z bagaznikiem dachowym to meczarnia) oraz nadkola( jak jade po posypanym zwirkiem sniegu to zwirek uderzajacy w nadkola mocno dudni). Ma bardzo slabe swiatla pomimo ze ma ksenon ( byc moze musze je podniesc w ASO) przez co przestalem jezdzic nocą Jak jest zimno skrzypi plastik ktory zamontowany jest dookola zegarow i daszek nad komputerkiem pokladowym. Przednie wycieraczki moglby lepiej odprowadzac wode. Lakier jest miekki - mam juz pare odpryskow na masce( to akurat jest przypadloscia wszystkich obecnie produkowanych aut )...

 

ALE

 

Po ostatnich opadach sniegu oraz wielokrotnych wyprawach w gory nie zaluje zakupu tego auta Byc moze nie kupulbym juz XV a jakies inne "lepiej" wykonane Subaru

[FOR CVT]

... nie kupulbym juz XV a jakies inne "lepiej" wykonane Subaru

 

Doszedłem do takiego wniosku 3 miesiące wcześniej

 

Finansowo bolało, ale świat jest już inny.

[Christoph]

Całkowicie Was rozumiem, ponieważ hałas w tym samochodzie denerwował mnie od początku, dlatego aby poprawić sobie komfort akustyczny musiałem zainwestować sporo kasy na wyciszenie. Po tym zabiegu XV stało się bardzo przyjemnym autkiem o wyciszeniu na poziomie Outbacka, o ile nie lepszym, bo przy porównaniu z OBK jest mi jednak przyjemniej w mojej XV-ce. 

 

Niestety wyciszenie wnętrza, a właściwie jego brak, to największy mankament tego modelu Subaru. Wykończenie - jak w pozostałych modelach - odbiega od europejskiego poziomu i przy takiej cenie samochodu można by się jednak trochę postarać i zadbać o klienta. 

 

Dlatego, jeśli możecie zainwestować trochę kasy, polecam wyciszenie samochodu. Być może to pozwoli się wreszcie odprężyć podczas jazdy i doceniać zalety napędu S-AWD oraz właściwości jezdnych Subaru. Bo w gruncie rzeczy to bardzo fajny samochód, który sprawia mi frajdę za każdym razem, gdy do niego wsiadam, a szczególnie teraz, gdy napadało śniegu

[zk]

Całkowicie Was rozumiem, ponieważ hałas w tym samochodzie denerwował mnie od początku, dlatego aby poprawić sobie komfort akustyczny musiałem zainwestować sporo kasy na wyciszenie. Po tym zabiegu XV stało się bardzo przyjemnym autkiem o wyciszeniu na poziomie Outbacka, o ile nie lepszym, bo przy porównaniu z OBK jest mi jednak przyjemniej w mojej XV-ce.

 

Niestety wyciszenie wnętrza, a właściwie jego brak, to największy mankament tego modelu Subaru. Wykończenie - jak w pozostałych modelach - odbiega od europejskiego poziomu i przy takiej cenie samochodu można by się jednak trochę postarać i zadbać o klienta.

 

Dlatego, jeśli możecie zainwestować trochę kasy, polecam wyciszenie samochodu. Być może to pozwoli się wreszcie odprężyć podczas jazdy i doceniać zalety napędu S-AWD oraz właściwości jezdnych Subaru. Bo w gruncie rzeczy to bardzo fajny samochód, który sprawia mi frajdę za każdym razem, gdy do niego wsiadam, a szczególnie teraz, gdy napadało śniegu

Christoph wie viel ?

[Christoph]

Sporo, ale dżentelmeni nie rozmawiają podobno o pieniądzach. Cennik jest zawarty na stronie firmy, gdzie robiłem wyciszenie i opisywałem modyfikację: Subaru XV - wyciszenie wnętrza - ciche-auto.pl

[zk]

Sporo, ale dżentelmeni nie rozmawiają podobno o pieniądzach. Cennik jest zawarty na stronie firmy, gdzie robiłem wyciszenie i opisywałem modyfikację: Subaru XV - wyciszenie wnętrza - ciche-auto.pl

Widziałem, czytałem. Widzę. Cennik od do i lekki rozstrzał. Puść proszę na priv ile wyceniono twój projekt to człowiek mentalnie będzie wiedział. Gdzie jest.

[Strusiu72]

Zgadzam się w pełni co do wyciszenia.

Pisałem w innym wątku o zabawnej przygodzie z jazdy po opadach śniegu.

Zmarznięty śnieg na dachu powodował taki szum, że wysiadałem kilkakrotnie sprawdzić czy coś nie odpada. Po nocy w garażu znowu cisza.

Po wyjeździe na narty potwierdziły się moje przypuszczenia o słabym wyciszeniu dachu (bądź o braku wiciszenia). Jazda z boxem słyszalna już poniżej 100/h.

Spalanie z boxem skoczyło na autostradzie do 9-10 l przy prędjościach 120-130 km/h. Szybciej nie jechałem z uwagi na box i hałas.

 

Obserwując bieżnik opon fabrycznych stwierdziłem, że jest bardziej zimowy niż letni. Zachowanie w lecie potwierdzało moje podejrzenie. Odpuściłem więc zakup opon zimowych testując od pierwszych śniegów zachowanie auta. Opony całkiem fajnie jadą po śniegu (po lodzie bez kolców żadna nie pojedzie). Jedyne co irytuje to brak możliwości całkowitego wyłączenia ESP (chyba że o czymś nie wiem). Psuje to trochę zabawę.

 

Jazda w trasie w zamieci i po zaśnieżonej drodze też całkiem bezstresowa, więc zostawiam te opony na zimę i kupuję jakieś prawdziwe na lato. W końcu śnieg leży na drodze kilka - kilkanaście dni w roku a na asfalt fabryczne opony nadają się średnio.

Edytowane 16 Lutego 2015 przez Strusiu72