Skocz do zawartości

LPG w Subaru


Azrael

Rekomendowane odpowiedzi

Pytanie, czy będzie to możliwe z LPG...

Co będzie mozliwe?Nie zrozumialem :roll:

 

Cholera. Zaczynam pisać, jak... Znaczy ludzie nie rozumieją co piszę.

ŻARTOWAŁEM.

Dyskusja o LPG rozwinęła się w dziwnym kierunku, więc sobie zażartowałem, czy można zrobić "patelnię" z silnikiem na LPG... :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracając do sedna tematu przypomniało mi się, że dzisiaj rano wracałem taksówką POLONEZEM w którym Pan miał przejechane 300 000 km bez remontu na gazie

 

Mój dziadek takim samym Poldkiem zrobił ponad 400 tys km. Poldek jezdziłby dalej gdyby jakiemus kolesiowi nie zachciało sie go zmasakrowac na Rondzie Czyżyńskim 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bartłomiej Kos, sam napisałeś, że robi wszystko to samo tylko, że wolniej niż uturbiona wersja w czym problem ? Niektóre, rzeczy wolniej nawet od mojego auta !

 

Żebyś się znowu nie obraził, wolniej wpada w poślizgi, wolniej męczy itp. :wink:

 

 

 

Edit: To nie jest kwestia łapania tylko, szukasz dziury tam gdzie jej nie ma. Nadinterpretacja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak Panowie!

Tak!

Macie rację!

Gaz jest the best!

Nikt nie pisze, że jest

 

Najtańszy, najlepszy!

 

pb95 - 4,3

pb98 - 4,8

diesel - 3,9

LPG - 1,9

 

Wychodzi, że najtańszy :)

 

Zbiornik nie jest potencjalną bombą itp itd.

 

Bo nie jest. Nie eksploduje podczas wypadków, nie eksploduje podczas przestrzelania pociskiem zapalającym.

 

Owoc ma racje . Były pożary samochodów z instalacja gazową.

O wybuchu zbiornika z gazem słyszałem chyba raz.(w garażu)

 

Jeszcze więcej było pożarów aut bez tej instalacji, a wybuch zbiornika owszem nastąpił, ale w wyniku pożaru garażu w którym znajdowało się to auto. Dla przypomnienia, eksplodować będzie w takich warunkach nawet pusta szczelnie zamknięta butla jak rówież zbiornik z benzyną. Czy coś to zmienia? Dokładnie nic. Kupiłem Legacy 2. 0 bo musiałem zmienić auto na większe, subaru jest dla tego, bo ma napęd na 4 koła, ładnie brzmi i ma drzwi bez ramek. Kupiłem najsłabsze bo na takie mnie stać, zagazowałem, bo auto ma na siebie zarabiać a nie tylko straty przynosić. Jak będę w bardziej komfortowej sytuacji finansowej to se sprowadzę Legacy GT, zrobię przekładkę na naszą stronę i nie będę go gazował :)

Nie znam nikogo kto zagazował auto dla sportu a nie dla oszczędności.

I nikt Cię krzysiom nie przekonuje byś zagazował swoje autko, jak tylko masz kasę na benzynę to bardzo dobrze! Oby więcej takich!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"...Wiem,że jest osobny temat dot. gazu,ale bardzo zależy mi na jak największej czytalności tego posta" - pisząc to przy zakładaniu tematu nie spodziewałem się, że czytalność i aktywny udział w dyskusji będzie aż TAKI :mrgreen:

D Z I Ę K U JĘ :!:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słyszałeś powiedzenie "Wyżej sra niż dupę ma."

Nienawidze takiego postępownia.

Właśnie kupowanie samochodów na których utrzymanie nie stać właściciela, stawianie domów o pow. zabudowy 500m2 na działkach o pow 520m2 to jest to!

Smutne ale powszechnie spotykane i to głównie u nas -niestety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słyszałeś powiedzenie "Wyżej sra niż dupę ma."

Nienawidze takiego postępownia.

Właśnie kupowanie samochodów na których utrzymanie nie stać właściciela, stawianie domów o pow. zabudowy 500m2 na działkach o pow 520m2 to jest to!

Smutne ale powszechnie spotykane i to głównie u nas -niestety.

 

Do mnie pijesz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie kupowanie samochodów na których utrzymanie nie stać właściciela

Po raz kolejny piszę do Ciebie :evil: :

Tu nie chodzi o kwestię, czy kogoś stać, czy nie!!!Po co przepalać pieniądze.... :?: Rozumując według Twojej logiki zapytam (niech nie obrażają się właścicieli słabszych samochodów, bo to pytanie kieruję do krzysiom'a, dla którego nie istnieją kwestie ekonomiczne):

Po co kupować Subaru 2.0 skoro nie daje wystarczającej mocy i osiągów, które są dewizą Subaru :?: Po to żeby sąsiedzi widzieli, że się ma Subaru?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Broń Boże nie!

Nie bierz tego do siebie.

Uogólniam.

Fajnie czasami powalczyć z wiatrakami.

 

Ale oczywiście zgadzam się z Tobą, w kwesti, że popularny jest u nas sport pod tytułem: "postaw się a zastaw się". Wiele osób zaciąga kredyty pod samochody i napręża się na styk by kupić auto i ... niestety brak kasy nawet na podstawe przeglądy. No ale stoi pod domkiem auto lepsze od sasiada :) Podobnie jak z budowaniem domu, fajny projekt na chatkę 200m^2 nagle rozrasta się niewielkim kosztem poprzez nadbudowę do 350m^2 i ... domek potem stoi taki wielki, nieotynkowany, dupne rachunki za grzanie itp. No ale jest największy! To faktycznie walka z wiatrakami, bo to po prostu pazerność na coś co wydaje się łatwe niewielkim kosztem do osiągnięcia. Ale LPG bym mimo wszystko w to nie mieszał. To jest nieco inna kategoria niż czy stać kogoś na auto czy nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po raz kolejny piszę do Ciebie :evil: :

Tu nie chodzi o kwestię, czy kogoś stać, czy nie!!!Po co przepalać pieniądze.... :?: Rozumując według Twojej logiki zapytam (niech nie obrażają się właścicieli słabszych samochodów, bo to pytanie kieruję do krzysiom'a, dla którego nie istnieją kwestie ekonomiczne):

Po co kupować Subaru 2.0 skoro nie daje wystarczającej mocy i osiągów, które są dewizą Subaru :?: Po to żeby sąsiedzi widzieli, że się ma Subaru?

Nie rozumiem o czym Ty do mnie rozmawiasz.........

Pisałem już po co się kupuje Subaru Legacy2,0 -BO BYŁO NAJTANISZE W SWOJEJ KLASIE W TYM MOMENCIE.

Zrozum wreszcie że tylko w Polsce można spotkać sposób myślenia min. prezentowany przez Ciebie i to własnie powoduje popularność gazu u nas.

Cała reszta to tak jak już również pisałem-przyklejanie dupie uszu żeby udawała twarz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

woli pieniądze przepalone w atmosferę wydać na inne przyjemność? :evil:

 

Takie jak płacenie za instalację gazową? Przecież jeśli zrobić tę instalację porządnie (za kilka tysięcy) to wychodzi na to, że na zwrot inwestycji trzeba będzie czekać 2-3 lata. Będziesz naprawdę jeździć używanym samochodem tak długo?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie jak płacenie za instalację gazową? Przecież jeśli zrobić tę instalację porządnie (za kilka tysięcy) to wychodzi na to, że na zwrot inwestycji trzeba będzie czekać 2-3 lata.

 

To chyba jak będzie auto w garażu stało :) Dziwnym trafem zwraca się znacznie szybciej, ale zależy to od przebiegu auta a nie wieku :) Przy obecnych cenach gazu i benzyny i uwzględniajac wszystkie potrzebne przeglądy i spalanie benzyny (bo przecież rozruch na benzynie jest robiony), to instlacja zwrciła by mi się po 25 tys km - czyli jakieś 8-9 miesięcy. Ale, że szczęśliwie firma zwraca mi pieniądze ryczałtem za przejechane kilometry, to zwrot nastąpił znacznie szybciej (jakbym nie miał instalacji to bym nie jeździł autem na delegacje i nie dostawał takich zwrotów).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do tego chyba dochodza problemy ze sprzedarza auta, bo podobno ludzie nie chca kupowac samochodow po gazie.

 

Ciekawa teoria, zwłaszcze, że instalacja IV generacji jest łakomym kąskiem, a na cenę auta uzywanego jej istnienie nie ma praktycznie wpływu, za to chętnie wymienia się ją na liście wyposażenia bo jest to wartośc dodana tego auta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrozum wreszcie że tylko w Polsce można spotkać sposób myślenia min. prezentowany przez Ciebie i to własnie powoduje popularność gazu u nas.

Ale co złego widzisz w takim podejściu? Jakie konkretne argumenty na NIE przetrwały w tej dyskusji?Jeszcze raz podkreślam, że gaz nie jest idealny w wielu przypadkach stąd pomysł za.ożenia tego tematu. Wybacz, ale Twoje uzasadnienia, że jeśli kogoś nie stać na wydawanie kilku tysięcy/miesiąc to niech nie kupuje takiego auta, bo gaz w Subaru to przejaw złego gustu do mnie nie trafiają :!: Dla mnie istotne są dwa czynniki: techniczny i ekonomiczny. Ekonomiczny, jak już pisał Gal przemawia na korzyść LPG :!: Techniczny - po to właśnie założyłem ten temat, żeby dowiedzieć się od osób z wiedzą praktyczną, jak wygląda sprawa LPG w przypadku H6. Czynnik moralny - szczerze mówiąc lotto mi opinia "fachowców', którzy twierdzą, że LPG to porażka, bo ....porażka i już :!:

Dodam tylko, że nie mam jeszcze nawet OBK H6, ale chciałem wybadać temat.

Moim zdaniem są 3 opcje:

A. Jazda słabym (jednocześnie mniej bezpiecznym), ekonomicznym autem,

B. Jazda autem mocnym na Pb, spełniającym moje oczekiwania np.OBK H6 przy jednoczesnych wydatkach nal paliwo ~kilku tysięcy/miesiąc

C.Jazda autem mocnym na LPG, spełniającym moje oczekiwania np.OBK H6 przy jednoczesnych wydatkach na paliwo które można spożytkować w innych celach

Ty wybrałeś opcję A. Ja mógłbym się zastanawiać między B i C. Opcję C mogą tylko rozradzić mi opinie techniczne, które jednoznacznie wykażą, że eksploatacja H6 z LPG wiąże się z problemami (auto odczuwalnie słabsze, wybuchy gazu, problemy z obrotami itp). Jak dotąd nikt z UŻYTKOWNIKÓW Subaraków z gazem nie krytykował tego rozwiązania. Opinie zasłyszane tu i ówdzie nie zawsze się sprawdzają. jesli chodzi o rzeczy, które denerwują mnie w naszym społeczeństwie to m.in. postawa ludzi, którzy krytykują kogoś, że chce ograniczyć koszty i traktowane jako obraz buraczarstwa argumentując to ....niczym. Na dzień dzisiejszy mogę ci powiedzieć, że zakup OBK naprawdę nie przerasta moich możliwości finansowych i nie jest, dzięki Bogu przykładem "postaw się a zastaw się" :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do tego chyba dochodza problemy ze sprzedarza auta, bo podobno ludzie nie chca kupowac samochodow po gazie.

Z tym się zgodzę Kuba!!!Sytuacja taka ma miejsce ponieważ dalej w opiniach niektórych krążą opowieści i doświadczenia oparte na starych instalacjach gazowych. Czy nie jest wystarczającym argumentem, że Subaru montuje w innych krajach gaz przy zachowaniu gwarancji?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To chyba jak będzie auto w garażu stało :) Dziwnym trafem zwraca się znacznie szybciej, ale zależy to od przebiegu auta a nie wieku :)

 

A nie od ceny (a więc pośrednio i jakości) samej instalacji gazowej? Dziwnym trafem mam różnych znajomych ze starymi gruchotami jeżdżącymi na gazie (w tym jeden z jakąś zabytkową imprezą), zawsze oczywiście dużo opowiadają o tym, jaka to rewelacyjna oszczędność - ale zawsze też mają ze swoją instalacją gazową jakieś niekończące się problemy. Obawiam się, że jakby to zrobić naprawdę porządnie i bezproblemowo, to po prostu się nie zwróci (pomijając oczywiście problem zmniejszonego bagażnika).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak już wczesniej pisalem koszt instalacji (na której jeżdzą dwie H6) to ~~5000 PLN.

Jesli chodzi o wyliczenie adekwatne do moich kosztów to polecam kalkulację Gal'a http://www.forum.subaru.pl/viewtopic.php?t= ... c&start=30

Jak widać różnica jest duża. Oczywiście, że przy małych przebiegach i autach o małym spalaniu sprawa LPG nie ma sensu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie od ceny (a więc pośrednio i jakości) samej instalacji gazowej? Dziwnym trafem mam różnych znajomych ze starymi gruchotami jeżdżącymi na gazie (w tym jeden z jakąś zabytkową imprezą), zawsze oczywiście dużo opowiadają o tym, jaka to rewelacyjna oszczędność - ale zawsze też mają ze swoją instalacją gazową jakieś niekończące się problemy. Obawiam się, że jakby to zrobić naprawdę porządnie i bezproblemowo, to po prostu się nie zwróci (pomijając oczywiście problem zmniejszonego bagażnika).

 

Alez oczywiscie od ceny instalacji też. Ale, że nie założyłem tej najtańszej, tylko raczej tą droższą (prawie 4 tys), nie mam żadnych problemów od momentu finalnej regulacji. Jedyne co robię to leję gaz (czasem benzynę) i zmieniam olej i filtry i jest OK. Nie wiem, wielu chyba bazuje na swoich doświadczeniach i opiniach o instalacjach I i II generacji. Polecam zobaczyć to co teraz się montuje, to tak jaby porównywać silnik diesla z lat 30 ubiegłego stulecia z dzisiejszymi najnowszymi konstrukcjami. Inna analogia to opinia jakoby procesory firmy AMD się grzały bardziej niż Intela. Obecnie akurat jest tak, że to akurat AMD wydziela mniej ciepła :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie!

Tak czytam tę dyskusję i myślę sobie ile emocji w tak prostym temacie. 8)

Nikt nikogo nie zmusza do zakładania instalacji LPG. Tak jak jedni wolą blondynki a inni rude (ja), tak i paliwo możemy sobie dobrać sami. Dopóki rozmawiamy rzeczowo, każdy sam decyduje które wady/zalety danego paliwa są dla niego ważne.

I Bogu dzięki.

 

LPG ma swoje zalety, które skłaniają wielu ludzi do przejścia na to paliwo. Ma i wady, które innych od niego odstręczają. Alex zapytał się o doświadczenia innych z gazem w H6. I oczekiwał pewnie jakichś rzeczowych odpowiedzi a nie dyskusji o wyższości świąt Bożego Narodzenia nad świętami Wielkanocy. I pyskówki.

 

Proponuję (wyjątkowo!) pisać w tym wątku na temat - albo dać sobie spokój. Temat wątku (gdyby ktoś zapomniał) jest w tytule.

 

Pzdr.

Gal

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...