Skocz do zawartości

LPG w Subaru


Azrael

Rekomendowane odpowiedzi

Firmy takie jak Fiat, Mercedes, Volvo, Renault maja lub mialy w swojej ofercie auta zasilane alternatywnymi zrodlami zasilania - CNG, LPG

RENAULT:

http://www.autogaleria.pl/auto_test/test.php?id=59

VOLVO:

http://media.volvo.pl/PressOffice/PressRelease.82069.po

MERCEDES:

http://www.infogaz.pl/modules.php?name=News&file=article&sid=1488

 

SUBARU:

http://www.subaru-ecomatic.de/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie montaż LPG to czysta ekonomia i nie ma nic wspólnego z tym czy mnie stać czy też nie na benzynę. Po co mam tankować Pb za 4.50zł. skoro obok jest dystrybutor za 2.20zł. Wszystkim polecam instalki LPG. Oczywiście te sprawdzonych producentów i profesjonalnie zamontowane. A przy wykorzystaniu wariatora zapłonu możemy nawet podwyższyć moć autka wykorzystując pełną liczbę oktanową gazu.

 

 

ale są ludzie, którzy czują się dumni, lepsi, fajniejsi jak płacą więcej, czy na stacji czy w knajpie, u mnie mam przykłąd gdzie w knajpie najdroższej w mieście (a jednocześnie badziewnej) ludzie mają taki tępy wyraz twarzy "o jaki jestem fajny zapłaciłem 9zł z apiwo a nie 4 czy 5zł"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

afinta, skąd to ostrzeżenie? jakiś znajomy gazownik się obruszył??? towarzystwo wzajemnej adoracji czy forum??? jeżdżę SUBARU (nie jednym) i stać mnie na BENZYNĘ, nie muszę dziadować na LPG i wyliczać na kalkaulatorze ile po przecinku mi spalił na 100km, a poza tym jest demokracja i każdy ma prawo wyrażać swoje zdanie, czy jestem w błędzie? a panowie krytykanci, internet daje ludziom małostkowym i słabego ducha poczucie bezkarności i rozwiązuje jęzory, dodaje odwagi, zapraszam na sparring oko w oko, nie klawiatura w klawiaturę. barany, ignoranci, teoretycy internetowi, wiedza z testów i rankingów, a wiekszość jeździ rowerami albo miejskimi autobusami, mam was w głębokim poważaniu, amen :razz: :razz: :razz: :razz: :razz: :razz: :razz:

 

[ Dodano: Sob Wrz 27, 2008 3:05 am ]

Proszę dopisać w regulaminie Forum na jakie tematy wolno pisać i najlepiej co, żeby nie podpaść modowi i jego ewentualnym kolesiom, bo jak widać prywata w tym kraju nie omija nawet takich wydawałoby się bezinteresownych miejsc jak Forum Subaru. A Panów początkujących proszę o umiar w komentowaniu czyichś wypowiedzi i skoncentrowanie się na zdobywaniu PIERWSZEGO W ŻYCIU SUBARAKA, bo lizanie czyjejś pachnącej części ciała już na wstępie kariery forumowej jest nie HALO!!! Tankujcie sobie LPG, gaz ziemny, propan-butan, cyklon A i B, mi jest to absolutnie obojętne, ale waszym Subaru chyba nie....jest w końcu demokracja....(hahaha)

 

[ Dodano: Sob Wrz 27, 2008 3:07 am ]

Proszę dopisać w regulaminie Forum na jakie tematy wolno pisać i najlepiej co, żeby nie podpaść modowi i jego ewentualnym kolesiom, bo jak widać prywata w tym kraju nie omija nawet takich wydawałoby się bezinteresownych miejsc jak Forum Subaru. A Panów początkujących proszę o umiar w komentowaniu czyichś wypowiedzi i skoncentrowanie się na zdobywaniu PIERWSZEGO W ŻYCIU SUBARAKA, bo lizanie czyjejś pachnącej części ciała już na wstępie kariery forumowej jest nie HALO!!! Tankujcie sobie LPG, gaz ziemny, propan-butan, cyklon A i B, mi jest to absolutnie obojętne, ale waszym Subaru chyba nie....jest w końcu demokracja....(hahaha)

 

[ Dodano: Sob Wrz 27, 2008 11:44 am ]

Hogi, ale rozmawiamy o 2.0RS. Z postu wynika, że to spalanie minimalne. Jak dla mnie duże

Nie ma tam słowa, że to minimalne.

Chcecie żeby silnik dwulitrowy z napędem na cztery palił w mieście 9 litrów?

Powodzenia.

 

[ Dodano: Czw Wrz 04, 2008 1:08 am ]

Moim zdaniem nie po to producent skonstruował kosztem milionów dolarów silnik benzynowy lub wysokoprężny zwany potocznie dieslem, żeby mu montować jakieś cudaczne urządzenie plujące tzw. gazem. Gaz to jest dobry w kuchence albo w piecyku do ogrzewania domu, a nie w aucie. Gazem to faszyści mordowali niewinnych ludzi. Jak Cie stać na Subaru Turbo, to zasilaj go z godnością Etyliną 98, tak jak go skośnooki Brat z Japonii skonstruował. A jak chcesz jeździć tanio, kup sobie Legacy Turbodiesla lub poczekaj do jesieni na Forestera TD, albo zniż się i kup sobie jakiegoś TDI, SDI,TDI, czy HDI. Gaz śmierdzi i w końcu kiedyś MUSI wybuchnąć... :smile:

Większej bzdury dawno nie czytałem. :evil:

Ale chyba musisz mieszkać w Zimbabwe, z takimi poglądami.

Też tak myślałem 20 lat temu. Czas dorosnąć... :cool:

 

 

 

 

ps. to moje drugie Subaru z turbo napędzane LPG -nie śmierdzi, ale może dlatego, że to Jako zakładał a nie Wacek w szopie. :razz:

 

 

 

Mieszkam na pięknych Mazurach, być może dla niektórych to Zimbabwe lub prowincja, nie jeżdżę na gaz nie dlatego, że lubię drożej tankować, tylko dlatego, że uważam ten rodzaj zasilania za substytut, i nie interesuje mnie czy jest to sekwencja czy jednopunktowy wtrysk gazu i której generacji jest to instalacja, po prostu NIE LUBIĘ GAZU. jak chcę sie gdzieś taniej przemieścić wsiadam w diesla. Nie ma to nic wspólnego z niewiedzą techniczną lub jak niektórzy Play Station Super Driver imputują, ze strachem przed nowościami....wiem lepiej niż niektórzy forumowi mądrale jak działa samochodzik, co to turbinka, a co panewka, z czego jest zrobiony, i co lubi jeść. A Forum to miejsce w którym różni ludzie wymieniają doświadczenia lub opinie, i posiadanie innego zdania na jakiś temat niż jakiś wszystkowiedzący mędrek nie powinno być powodem do ubliżania. Założę się, że w cztery oczy byłoby milej i przyjemniej pogadać...Swoją drogą wolę mieć słomę w butach niż nosić sandały na białe skarpetki i czytając Motor stać na przystanku. Słabi mnie jak majacy 2 posty gniewny jeździec opela wekktra wypowiada się na tematy dla dorosłych. Trochę pokory, gościu, bo Cię nie bedą lubili. A PB98 jest naprawdę etyliną, wierzcie mi, niedowiarki! Życze miłego weekendu! :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

emotorsport, proszę, naprawdę, nie rób kwasu - dla wszystkich oczywistym jest już, że nie lubisz LPG, ale to jest techniczny wątek o LPG i wchodzenie tutaj i pisanie takich rzeczy nie wnosi nic do dyskusji. Jak już prosiłem wcześniej, do przechwalania się - odnośnie tego jak bardzo lubisz swój samochód i jak dokładnie jesteś w stanie nazwać każdą jego część i stwierdzić, czy pochodzi ona od super firmy z UK - powinieneś założyć odpowiedni wątek w OffTopic.

 

I ja przepraszam za OT.

 

[ Dodano: Sob Wrz 27, 2008 3:07 pm ]

Hogi, ok, faktycznie w mieście (mój ulubiony przykład - Wrocław :) ) może tyle spalić, ale uważam, że spalanie (mówimy o benzynie) powinno moim zdaniem oscylować bardziej w granicach 10-13l/100km. 13 to raczej górna granica.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeżdżę SUBARU (nie jednym) i stać mnie na BENZYNĘ, nie muszę dziadować na LPG i wyliczać na kalkaulatorze ile po przecinku mi spalił na 100km, a poza tym jest demokracja i każdy ma prawo wyrażać swoje zdanie, czy jestem w błędzie? a panowie krytykanci, internet daje ludziom małostkowym i słabego ducha poczucie bezkarności i rozwiązuje jęzory, dodaje odwagi, zapraszam na sparring oko w oko, nie klawiatura w klawiaturę. barany, ignoranci, teoretycy internetowi, wiedza z testów i rankingów, a wiekszość jeździ rowerami albo miejskimi autobusami, mam was w głębokim poważaniu, amen :razz: :razz: :razz: :razz: :razz: :razz: :razz:

 

Sposob i ton Twojej wypowiedzi wskazuje ze jestes chyba mocno kompleksowa osoba. Nie wiem bycmoze przeczytales ostatnio duzo na jakis temat i koniecznie chcesz wszystkim pokazac ile wiesz i kim jestes zeby zaistniec. Jak masz wiedze to chwala Ci za to - prosze bardzo dziel sie nia z innymi. Ale nazywanie mnie baranem, ignorantem itp - wybacz - chyba Cie musze sprowadzic do parteru.

Dotychczasowy sposob pisania przez CIebie wskazuje ze chyba Twoja wiedza opiera sie jedynie na testach i rankingach - nie masz jak widze zadnego doswiadczenia w kwestii poruszanej w tym watku.

Super ze stac Ciebie na benzyne - patrz jestem lepszy stac mnie i na benzyne i na gaz jednoczesnie. Nie siedze z kalkulatorem - wlewam tyle ile mi spali. A ile mi spali to tylko do wiadomosci moge podac. Wybacz kolego to nie temat o jezdzie na kropelce. Nie jezdze autobusem ani rowerem - podobnie jak wiekszosc piszacych w tym watku.

Gratuluje poczatku kariery - ale wyzywajac uzytkownikow w ten sposob, nie wroze Ci zbyt dlugiej kariery

 

Chcecie żeby silnik dwulitrowy z napędem na cztery palił w mieście 9 litrów?Powodzenia.

 

Popatrz kolego a jednak to mozliwe - poparte doswiadczeniami uzytkownikow a nie tylko pisakiem na papierze.

 

PB98 jest naprawdę etyliną

A mozesz to uzasadnic. Bo o ile dobrze kojarze to obecnie zabronione sa dodatki na bazie olowiu do podnoszenia liczby oktanowej - i takiego tetraetylku olowiu /czteroetyloolow/( stad pochodzila nazwa etylina - notabene wprowadzona do potocznego uzycia przez CPN ) juz sie nie stosuje. Obecnie mamy benzyne BEZOLOWIOWA;.

 

Wyraziles swoja opinie - spoko - my mamy na nia kontrargumenty z ktorymi sobie nie radzisz bez ublizania innym jak widac. Dla mnei ponizej wszelkiej krytyki

END OT

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorki za OT...

 

Ja jeżdżę na rowerze i nawet czasem do roboty dojeżdżam ponad 30km i co jestem z tego powodu gorszy, burak jestem czy co? Nie rozumiem gościa? Poza tym ceny części rowerowych przerastają ceny samochodowych ja akurat tych rowerowych topowych nie zanabywam ale znam takich gości co mają w rowerze tyle że bym w foresterze zrobił stage III heble brembo, zawias sportowy, więc nie sraj się gościu z kasą... A jak Cię tak stać to sobie kup N-grupową subarkę i ją tankuj paliwem rajdowym... W ogóle co za gadka, że MNIE STAĆ!!! chwała Ci, jak masz nadmiar, podziel się z biednymi, daj coś na dom dziecka a nie robisz z siebie sułtana na forum...

 

Co do spalania LPG 17,2L mi wyszło, ale auto niejednokrotnie miało mitingi po Warszawskich ulicach 1-2-3 do odcięcia zapłonu, redukcja, but itd... Cóż nie mogłem zgrać spraw urządzania mieszkania z wyrobieniem się na czas do roboty...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak jeździłem forkiem ponad rok(po mieście) na bezynie i nie przejmowałem się ile pali i kasą( średnio 300zł tygodniowo na benzynę), bo myślę że jak ktoś decyduje się na subaru to chyba coś kasy ma, ale kiedy pojechałem w długą trasę to wtedy dopiero dotarło do mnie ile on potrafi łyknąć i ten fakt zadecydował, że przerobię go na lpg. instalka kosztowała około 5000zł, więc chyba jakby któryś z nas nie miał kasy to by się nie porywał na subaru. Fakt że teraz tankowanie kosztuje o wiele mniej a z jazdy jest taka sama frajda.

Dodam jeszcze że wcześniej jeżdziłem BMW e38 730D z 2000r a teraz jeźdźe forkiem sturbo z 99r. i jestem bardzo zadowolony, następnym autkiem bedzie też forek tylko sporo nowszy ale od razu w zakup wliczam instalkę lpg.

 

Pozdrawiam wszystkich "bez kasy" z lpg.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze tylko słówko apropos dizela, bo kolega antygazowiec mówi, że jak ktoś chce oszczędzać niech kupi gnojopała... nie wiem skąd wzięły się mity dieselowe o super ekonomice, jak słysze, że ktoś ostro jeździ i mu pali 6 litrów albo 4,5L to mi się śmiać chce... No chyba, że ostro to do 3-3,5k obrotów... Diesel jak się go katuje też łyka, przykład land cruiser 10L przy spokojnej jeździe, przy katowaniu 15-20L Może tylko w korkach nie pali tyle co benzyniaki, ale przy ostrzejszej jeździe i tak wychodzi mi, że korzystniej Pb+LPG wychodzi...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeżdżę SUBARU (nie jednym) i stać mnie na BENZYNĘ

Podobnie jak większość tu piszących, nie wiem czy jest to jakiś powód do chwalenia się tutaj.

 

a poza tym jest demokracja i każdy ma prawo wyrażać swoje zdanie

Owszem, jak robi to w wątku do tego przeznaczonym a nie sieje spam w technicznym.

 

internet daje ludziom małostkowym i słabego ducha poczucie bezkarności i rozwiązuje jęzory, dodaje odwagi

Właśnie widać, że się nieco rozpisałeś.

 

barany, ignoranci, teoretycy internetowi, wiedza z testów i rankingów, a wiekszość jeździ rowerami albo miejskimi autobusami, mam was w głębokim poważaniu, amen

Nieco przeholowałeś, będziesz miał czas na ochłonięcie.

 

A PB98 jest naprawdę etyliną, wierzcie mi, niedowiarki!

Bo pewnie wielu zapomina o czerwonej kresce: pb%2098.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

barany, ignoranci, teoretycy internetowi, wiedza z testów i rankingów, a wiekszość jeździ rowerami albo miejskimi autobusami, mam was w głębokim poważaniu, amen

 

emotorsport

..:: Starszy User :..

emotorsport

 

 

Auto: STi 1,8 bara bara

Posty: 168

Skąd: warmia i mazury

Ostrzeżeń:

3/3/6

 

 

Amen. :cool:

W ogóle co za gadka, że MNIE STAĆ!!! chwała Ci, jak masz nadmiar, podziel się z biednymi, daj coś na dom dziecka a nie robisz z siebie sułtana na forum...

Popieram.

 

Hogi, ok, faktycznie w mieście (mój ulubiony przykład - Wrocław :) ) może tyle spalić, ale uważam, że spalanie (mówimy o benzynie) powinno moim zdaniem oscylować bardziej w granicach 10-13l/100km. 13 to raczej górna granica.

Gtekiem i forkiem nie udało mi się zejść poniżej 15 l/100 w mieście, a próbowałem spokojnie jeździć.

Minimum jakie osiągnąłem to 11,5 w trasie przy 100-120 km/h. :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe ja może się nie znam, ale nie wiem jaka to szkoda sie niby dzieje autku jeżdżąc na gazie... Może mi ktoś wytłumaczyć bo nie wiem co takiego złego w tym jest.

Tylko proszę o techniczne wytłumaczenie, a nie bezpodstawne najeżdżanie na lpg.

 

emotorsport, po co od razu się kłócić kiedy można swobodnie wyrazić swoje zdanie na ten temat nie obrażając nikogo.

 

Mój skarb jest na benzynke + LPG i wcale nie narzekam, przyjemność z jazdy ta sama, a przynajmniej z wypłaty jeszcze coś zostaje bo oprócz jeżdżenia trzeba jeszcze coś czasem zjeść, wypić, wykąpać się i wiele innych wydatków typu szkoła...

Więc osobiście polecam i nie mam nic przeciwko lpg :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Natomiast w forku róznice są i to znaczne.Od 10l w trasie do 13,5l w zakorkowanym mieście(przy tej samej pojemności silnika 2,0).

Problem wynika prawdopodobnie z nieco innej masy części wirujących, w forku jest ona sporo większa, w mieście też częściej przyspieszamy i hamujemy co wymaga większej energii do rozpędzania i pochłania większą ilość paliwa. W przypadku jazy w trasie rozpędzony układ łatwiej podtrzymać a i tak główne opory wynikają z aerodynamiki i oporów toczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakt, że trochę więcej po mieście, ale w końcu to nie jest samochód miejski, za to w terenie górzystym się fajnie sprawuje, pod wzniesienia nie trzeba mu deptać do spodu, bo ma taki zapas mocy że wyskakuje na górki jak po prostym. Czemu nikt nie zrobi testów w terenie górzystym. No i kultura jazdy się liczy...

A tak w ogóle to witam wszystkich :grin:

 

[ Dodano: Czw Paź 09, 2008 10:07 pm ]

Wiedziałem, że kupuję używane auto, ale że od razu tyle wydatków, podobno rozdzielacz mi padł i konieczna jest regeneracja - instalacja gazowa Koltec - czy ktoś pomoże mi w tym temacie - wymiana membran, uszczelnień, i co jeszcze??? Gdzie kupić? Czy w ogóle się za to zabierać, czy jechać 230 km do serwisu. Na oko wygląda, że kosmicznej technologii to w tym raczej nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

emotorsport, o co Ty tak się rzucasz? Jak bym robił tyle km co średnia krajowa to bym lał lotnicze paliwo a nie tak jak Ty TYLKO benzynę. Weź pod uwagę, że coniektórzy robią wielokrotność km przeciętnego pana X. Każdy może wybrać, albo od pon do pt, autobus i rower a w weekend Subaru, albo założyć gaz i śmigać bez wyrzutów cały tydzień i mieć frajdę 7 dni w tygodniu. Jeżeli jesteś przeciwnikiem gazu to poprostu poluzuj warkocze i nie pisz w tym wątku i tyle. Kiedyś też nie byłem zbytnio za gazem, ale pomyślałem sobie: albo będę naiwniakiem i będę jeździł na benzynie, bo co inni powiedzą, albo założe gaz i będę miał w dziupli to co inni powiedzą, że Impreza na gaz. Wybrałem drugą opcję. Raz gość na stacji rzucił hasło: Impreza na gaaaz? Odparłem: Jak będziesz mi tankował benz w cenie lpg to z gazu zrezygnuję. I grzecznie bez dodatkowych pytań zatankował mi gaz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, jestem początkujący na forum ale na ogólnie pojętej motoryzacji trochę się znam, wg mnie nie ważne jest czy LPG działa super w SUBARU czy nie ale wg mnie (powtarzam wg mnie) LPG NIE PASUJE DO MARKI SUBARU, osobiście mam dobrego znajomego, który ma swój warsztat z instalacją do LPG, jeździ poprzednią generacją CAYENNE zrobioną na gaz :) i też mu mówię, że to do tej marki nie pasuje...posłużę się przykładem: super wykonane z najlepszych materiałów, na najlepszych maszynach białe skarpetki nie będą pasować do klasycznego ciemnego garnituru natomiast super się sprawdzą do letnich szortów i butów sportowych..., pozdr. wszystkich „gazowników” i „benzyniarzy”...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...LPG NIE PASUJE DO MARKI SUBARU...

klasyczny przykład sporu: kawior vs. pasztet :mrgreen: pozdrowienia dla jednych i drugich :smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, drodzy ludkowie, wstydźmy się gazu :!: Oj biada nam, biada :!: Pewnie będziemy się za zbestrzeszczenie marki Subaru gazem w piekle straszliwie poniewierać przypalani od czasu do czasu palnikami na LPG... Będziemy pokutować za to, że za życia swego byliśmy takimi okropnymi dusigroszami i szkoda nam było ciężko zarobionych pieniążków na najlepsze paliwo jakim jest benzynka... Oj biada, biada :!: Jadę chyba czym prędzej wymontować to zło z mego rydwanu :evil:

 

 

 

 

 

 

:mrgreen::mrgreen::mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...